Kolezanka.

Prosze sie nie poddawac, w koncu dla corki wrocil Pan do.domu. Czy dzieci wiedza o.Pana chorobie? Alkohol nie jest dobrym pomyslem, lepiej zakonczyc nalog poki.sie.jeszcze nie rozwinal na dobre. Czy zamiast alkoholu.nie lepiej sprobowac z dziecmi np zaczac uprawiac sport? Chodzic z nimi na.spacery? Syn.juz jest prawie dorosly, ale.corka.moze bylaby chetna? Terapia nie pomaga? Jesli bedzie tak bardzo.zle, i bedzie Pan jednak.wolal sie wyprowadzic, to czy dzieci nie moga spedzac wiecej czasu z Panem?

Skoro z nia sobie.misiaczkuje itd, a dla Pani jest oschly, to jednak mi wyglada na to, ze partner jednak cos kombinuje.

Czytalam Pana wypowiedz w innym temacie, i zdecydowanie powinien Pan byc pod.okiem.specjalisty. Trzymam za Pana kciuki, aby udalo.sie wyjsc z tej okropnej choroby:)

Chodzi Pan na terapie? Jesli postawa zony jest taka jaka jest i nie wskazuje nic na to, ze sie zmieni prosze jej unikac i nie.zwierzac sie jej. Mozna zyc razem, tylko obok siebie. Jesli dla dzieci.jest Pan w stanie tak.zyc. Natomiast prosze szukac szczescia w dzieciach. Tutaj na forum pisanie o.swoim problemie a takze pomoc innym naprawde sporo.pomaga. Ma Pan przyjaciol, kogos z.rodziny z kim.ma Pan dobry kontakt?

A co z zona? Jakie.sa Wasze stosunki? Nic sie w zsiazku nie da naprawic czy dla dziecka Pan udaje milosc do.zony?

Polecam jakas terapie, i.pamietaj, ze czasem warto byc troszke egoistka.i.pomyslec o.sobie i swoim zdrowiu. Inni sobie poradza bez Ciebie.przez.jakis czas. I.tak.jak kolega wyzej napisal, dziennik czy tez pamietnik jest swietna forma wylania.z siebie emocji. Naprawde pomaga, mozesz pisac wszystko, bo.i.tam tego.nikt nie.przeczyta. Jesli.chodzi.o.lekarstwa, warto.sie zapytac specjalisty.

Witaj, co do smarkuli, wiecej jej nie zapraszaj do siebie o nie zgadzaj sie na wszelkie propozycje aby mogla Cie odwiedzic. Mloda ma.juz 19 lat i.moze.sobie piwo czy loda sama kupic, i.umie.powiedziec wczesniej co lubi a czego nie lubi zjesc. Tak.wiec nia sie nie.przejmuj i raczej odradzalabym.jakiekolwiek.przeprosiny dla niej. Matce mozesz.otwarcie na spokojnje powiedziec.jak wygladala sytuacja. Dziewczyna jest chyba niewychowana, skoro grzebala.Ci w telefonie i.sprawdzala co.piszesz... Kiedys poszlas na terapie, moze.znow.powinnas skorzystac z tej pomocy? Wychodzisz napewno z dzieckiem na spacery, moze spotkaj sie czasem z jakas kolezanka czy inna mama z dzieckiem? A mamie daj troche spokoju, jak powiesz raz ze nie.mozesz rozmawiac bo dziecko placze czy tez cos.innego.to.sie. ic nie stanie. Masz.male.dziecko.ktore wymaga Twojej.opieki. Mama jest dorosla.i chyba nie tak.do.komca sama.skoro z siostra utrzymuje takie.kontakty. Ty ogranicz je narazie, nie.dzwon. Mama zdaje.sie chce Ciebie znow.uzaleznic od siebie.

życzę Ci dużo cierpliwości, mało się widujecie, pewnie jej brakuje Twojej obecności i pomocy przy dziecku. Staraj się ją dużo wspierać i kiedy możesz spędzać z nimi czas:) powodzenia:)

A nie chcecie.isc kejmy raz na wizyte? Hmm.. Takie czasy, czasy internetu i fb.. A z kim pisze? Z obcymi? Z kims kogo zna? Z bylym chlopakiem? A Ty w czasie pracy jestes w stanie poswiecic kilka minut aby z nia popisac?

jesli.masz te pieniadze i.mozesz i chcesz mu.pomoc, oczywiscie jednorazowo , to prosze bardzo, ale licz sie z tym, ze mozesz ich nie odzzyskac.. Badz tez pomoz.mu.znalezc prace.. Moze sie zarejestrowac w urzedzie. U niego bez leczenia chyba sie nie obejdzie i bardzo dobrze zrobilas wystepujac do.sadu.

Jak sie z tym czujesz, kiedy minelo troche wiecej czasu?

Moze tak to.dziala? To.jest psycholog czy psychoterapeuta? Bo to jakas.roznica jest. Hm.. A pytales czemu.pisze z innymi? Co.jej to.daje? Na klamstwie nie zbuduje sie raczej nic porzadnego...

Dziendobry, skoro psychoterapia pomaga tylko na chwile, moze napisze.Pan jak wyglada Pana zycie? Nie ma Pan rodziny, a czy utrzymuje Pan konakty ze znajomymi? Z dalsza rodzina? Z czego wynika.ten smutek.i obnizenie nastroju? I czego sie Pan boi?

1. Ja mialam jedna konsultacje u.psychologa i.dostalam tez wiadomosc ze pani dziala na.zasadzie 3 spotkan i.dopiero wtedy bedzie.dignoza. 2. Zufania nie.da.sie.odbudowac tak.na 100% nigdy. Jesli Ci.sie.uda przekonac partnerke do.zmiany zachowan, i dasz rade wybaczyc te klamstwa, mozesz zapomniec.o.tym wszystkim, to kiedys kiedy znow.postapi tak samo, uczucie braku.zaufania wroci.ponownie z.podwojona sila.

Szukaj.w takim razie kolezanek gdzies w poblizu, na placu zabaw czy w przedszkolu.jesli.chlopcy chodza.juz.do.przedszkola czy szkoly:) sama widzisz, jak.mozna odetchac i.zaczac zyc na nowo kiedy kiedy sie uwolnisz.od takiego toksyka.. Lecz jesli chodzi o.to.jego.siedzenie pod domem... Hm kiedys mu sie.skoncza pieniadze.na benzyne.. Czy kiedy bylisxie razem, rowzniez nie.pracowal? Kto.utrzymywal Wasza rodzine? Nie wiem jak to jest czy jak.ktos przesiaduje pod domem czy.mozna wezwac policje..

Zrobisz jak uwazasz. Jednak wg mnie to jest toksyczny czlowiek, od ktorego lepjej abys uciekla. Warunki dalas bardzo dobre. Niech idzie do pracy, cos ze soba zrobi.

Jssi mu nie ufasz, jak chcesz zbudowac zwiazek? Ja rowniez czytalam Twoj poprzedni post i uwzam, ze Twoj.partner nie zasluguje na Ciebie.

Zdaje mi.sie, ze.poprostu.jestes zazdrosna. To, ze chlopaki stawiaja.na.pierwszym.miejscu Twoja.przyjaciolke nie powinno wplywac na Twoje samopoczucie. W tym wieku chlopcy zawsze porownuja dziewczyny, i na odwrot jest tak samo. Przemysl sprawe, czy zawsze.musisz byc najlepsza? Na pierwszym.miejscu? Lepirj sie przyzwyczaj bo zycie pokaze Ci, ze tak.sie nie da. Raz bedzie lepiej, raz gorzej. Niestety nie da sie zawsze byc najlepszym.

Wspolczuje Ci. Takie czekanie,nie.do.konca wiadomo.na co jest okropne. Postapisz jak.uwazasz, ale sprobuj sie zajac soba, zyc tak jak wczesniej, uczyc sie, spotykac z kolezankami, cwiczyc odchudzac sie czy ci tam lubisz robic. Lepiej nie nastawiac sie na nic, lepiej pozniej byc pozytywnie zaskoczonym niz dostac drugi raz "kopa w tylek". Swoja.droga dziwnie troche ze poprosil o 1,5 miesiaca czasu. 2 tygodnie by mu nie wystarczylo? Wybacz szczerosc ale to.troche takie.migane. Lato.sie.zaczelo i.na lato chce byc wolny? Nie badz naiwna i we wszystko wierzaca. Popros o szczera rozmowe, abyscie.mogli.porozmawiac o swoich uczuciach, aby on mogl powiedziec dokladnie co czuje i dlaczego. Jesli nie bedzie chcial rozmawiac to jak dla.mnie koles kombinuje cos. Powodzenia:)

Jesli masz mysli.samobojcze, idz do psychologa lub psychiatry. Badz tez zadzwon na telefon zaufania. Nie bagatelizuj tego.

To.proponuje spokojne rozmowy z partnerka, tak aby przezyla.to jak najmniej bolesnie i zrozumiala Ciebie. Wtedy.latwiej bedzie zadbac tez o.komfort dziecka i o.to, abys mial z nim.kontakt. I.rowzniez jesli.martwisz sie czy da rade finansowo, dobrze by bylo.zaproponowac racjonalna pomoc.

Prosze na spokokojnie usiasc z.mezem, sproboeac porozmawiac o.tym jak sie czujesz. Czasem wystarczy wyjsc do ludzi i juz sie czlowiek lepiej czuje. Dbasz o.dom, o rodzine, masz.prawo tez do.wyjscia z domu od czasu do czasu.

Tp moze warto sprobowac? Kochasz ta kobietę? 10 lat razem to juz tez przyzwyczajenie, uczucie idzie na bok, ale czasem warto powalczyc troszke a nie odpuszczac od razu. Oczywiscie jesli podejmiesz taka.decyzje o rozstaniu to masz takie.prawo. Jednak jesli sam do konca nie jestes pewny radzilabym jednak najpierw zrobic wszystko zeby tonuratowac, zrobic cos aby wrocilo to dawne uczucie. Jesli.sie nie uda to wtedy myslec o.rozstaniu.

A terapia malzenska? Nie pisales czy to zona, ale tak wnioskuje. Czy zona wie o Twoich zamiarach? Rozmawiales z nia o tym.jak to wszystko odczuwasz?

A czy przy depresji wchodzi a gre jakas psychoterapia? Masz rodzine, nie chca z Toba spedzic czasu? Wyjsc na spacer, wspolnie cos zrobic. To chyba wazne w depresji zeby nie byc samemu.