Kolezanka.
Użytkownik-
Posts
638 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
20
Kolezanka.'s Achievements
-
@Kris151 jeśli.zostalo.Ci.1/3 długu, to może dasz rade jakoś to spłacić po trochu? Jak przewidujesz, długo Ci to zajmie? Oceń realnie sytuację, podejdź do tego bez emocji. Może uda się z.tej sytuacji bez szwanku?:) Głowa do góry, rób co masz robić poprostu. Chyba że Twój dług jest naprawdę bardzo duży i przewidujesz długi okres spłaty, to wtedy możesz spróbować na spokojnie porozmawiać z partnerką. Nie.l tylko.o.dlugu a też o swoich odczuciach, o tym co tu napisałeś.
-
A.dlugo to w ogóle trwa? Jeśli widzisz jakieś efekty, to przypilnuj jeszcze trochę tego,.może warto się wysilić troszkę?:) zwłaszcza, że to jedyna rzecz,.która Ci chyba przeszkadza:).Nie jestem zwolenniczką krzyków, ale wiem że niektórzy potrzebują naprawdę porządnego ochrzania żeby się ogarnęli.
-
A.rozmawialas o tym pomyśle z tatą? Może warto porozmawiać z lekarzem na ten temat? Może on coś poradzi? Nie wiem, czy można od lekarza dostać takie skierowanie, ale można zapytać. Natomiast z babcią lepiej porozmawiać na spokojnie, wytłumaczyć co się z nią dzieje. A czy dochodzą do tego inne stany? Mam na myśli ataki złości, wyzwiska z jej strony, krzyki.
-
Szkoda dziewczyny. Chłopakiem kieruje zazdrość, nad którą on sam nie panuje. A jak się nie.panuje nad ta emocja, to można różne bardzo głupie i złe rzeczy robic. Gorzej, bo jeśli dziewczyna mu uległa, to będzie tak zawsze robił. Oby się ocknęła szybko.
-
Nie wiem, czy dasz radę jej pomóc sam, tym bardziej jeśli sam masz sytuację depresyjną, aczkolwiek ukrywanie tego przed nią uważam, że tez nie będzie dobre dla Ciebie. Próbuj ją namówić na wizytę u specjalisty, można sprobowac na początek w aptece poradzić się pani czy można dostać jakies delikatne lekarstwa przeciwlękowe. Jednak sądzę, że bez wizyty u psychologa/psychiatry się nie obejdzie. Jej rodzice o tym wiedzą? Ktoś, kto mógłby Ci pomoć w pomaganiu dziewczynie?
-
Z pewnością chłopak ma problemy ze sobą, nie wiem ile macie lat, u nastolatków czasem się pojawiają takie rzeczy ale jeśli ktoś ma jakiś rozum to szybko mija. On ewidentnie nią zmanipulował, być może ona utrzymuje z nim kontakt bo boi się, że chłopak sobie coś zrobi, albo jej lub Tobie. Nie szantażował jej? Jeśli stalking się będzie utrzymywał, możesz chyba zgłosić to na policje.
-
Jeśli rozmowy na niego nie działają, może warto sie raz pokłócić o cos? Kłótnie nie są złe, są potrzebne w związku. On widzi, że Ciebie to boli i też sie do tego przyzwyczaił. Sądzę, że rozwód z takiego powodu chyba nie jest potrzebny, najpierw próbuj coś zdzialać, nie ma co uciekać, jeśli go kochasz. A jak u Was z seksem? Macie jakieś problemy z tym? Mój mąż kiedyś też miał taki czas, że się oglądał na ulicy za dziewczynami, ja sie troche posmuciłam, aż w końcu zaczełam poprostu pokazywać, że oprócz smutku czuję też złość. Jednak na tik toka już nic chyba nie poradzę, bo ostatnio zauważyłam, że wyskakują mu takie filmiki różne. Spróbuj też poradzić sobie sama z tym uczuciem, zajmuj się sobą, swoją pracą, domem. Spóbuj to olać, bo na niektórych to nic nie działa. No i możesz mu zagrozic, że może pomarzyć o ciąży jeśli dalej będzie się tak zachowywał
-
@celtix jak się czujesz? Piszesz o próbie samobójczej, bierzesz jakieś lekarstwa? Uczęszczasz na jakąs terapie? To wygląda na manipulacje, jeśli ona nie zwraca uwagi na to, że jesteście małżeństwem i tak poprostu wyjeżdża, coś tu jest nie tak. Jak długo jesteście razem? Jeśli studia są już zaklepane,( chociaż mamy styczeń, kiedy ona je zaczyna? ) to chyba pozostaje Ci pogodzenie sie z sytuacja i zajęcie się swoim zdrowiem psychicznym.
-
@petysana Mnie psychoterapia np. bardzo pomogła, choć początkowo miałam objekcje. To jest troszke tak, jak z uczniami w szkole. Czasem chocby nie wiem, jak nauczyciel sie starał nauczyc ucznia, jesli nie ma chęci nauki u ucznia, nic z tej nauki nie będzie. Tak samo może być z psychoterapią, psychoterapeuta za nas nic nie zrobi. On Ci pomoże dojść do różnych rzeczy, jeśli masz problem i chcesz go rozwiązać, przegadać, przeanalizować, to z pewnością psychoterapia Ci pomoże. My też musimy jako pacjenci wiedzieć z czym idziemy do lekarza.
-
Sama ambicja nie jest zła:) Kwestia robienia czegoś swojego, patrząc realnym wzrokiem - to wszystko zależy od pomysłu na interes i realnej oceny czy finansowo dasz sobie z tym rade. Takie rzeczy muszą być przemyślane, abyś się nie obudził z reką w nocniku, że tak to ujmę. Ty uwierz w siebie, skoro rodzina nie wierzy, oni się boją poprostu, baliby sie samemu zrobic krok do przodu i boją się o Ciebie. Nie możesz pracowac, a jednocześnie zacząc myślec o czyms swoim? To byłoby chyba dobre podejscie na początek.
-
To zależy jaka mama jest osobą, nie chodzi tylko o szukanie pomocy. Czy jest w ogóle skłonna do zmian? Czy jej poglądy na psychologa są troszke bardziej otwarte, niż bywało to w dawniejszych czasach? Zeszyt to świetny pomysł. Pisanie naprawde pomaga. Tego zeszytu nikt nie bedzie czytał, nawet ona sama nie bedzie musiała jeśli nie będzie chciała. Mozesz jej również pomóc samym wsparciem, czy rozmową.
-
Hej, nie jesteś taki stary, uwierz mi. Masz jeszcze życie przed sobą. Masz jakąś kase, to już plus dla Ciebie., bo możesz coś więcej. Próbuj na tej siłowni, to że zapłaciłeś widzę, że Cie motywuje. I bardzo dobrze. Na Twoje myślenie - a nazwałabym to fobią społeczną - spróbuj zająć się tym czym masz się zając bez patrzenia na innych. Gwarantuję Ci - nikt Cię tam nie wyśmiewa, nie obgaduje. Tak się tylko wydaje, trzeba to uczucie "olać" i zajmować się sobą i swoimi ćwiczeniami. Masz plan i bardzo dobrze, trzymaj się go. To jest dobry początek. Jak sie oswoisz z siłownią i tym, że nie jesteś tam sam, może trafi Ci się rozmowa z kimś. Początki zawsze są trudne, trzeba przełamać lody, zrobic kilka pierwszych kroków. Trzymaj się chłopaku, dasz rade: )
-
Hej, ja też doradzę to co dziewczyny, trzeba nauczyć się nie przejmować, obojętność jest najlepszą bronią. Jej nie zmienisz, ona zawsze będzie gadać, jak nie na Ciebie, to na kogoś innego. To po prostu taki typ człowieka. Zajmuj się swoim życiem, mężem, dziećmi. Mnóstwo kobiet ma takie teściowe, nie jesteś sama:) Kwestia nauczenia się tego, żeby olać sprawe. Niech sobie gada, jak zauważy, że nie reagujesz to w końcu odpuści a i Twoja relacja z mężem się polepszy. Zajmuj się Waszymi sprawami, pokaż mężowi, że macie swoje własne życie i swoją rodzinę. Może częściej zapraszaj swoich rodziców, a dla niego bądź wsparciem i służ dobrą radą. Jak mąż zobaczy, że jesteś fair, to też będzie olewał matkę. Choc wydaje mi się, że on już dawno się tego nauczył. Lepiej czasem przytaknąć dla świętego spokoju, jednym uchem wleci, drugim wyleci:) Trzymaj się:):)
-
Problem z córką po nocy z partnerem proszę o pomoc
Kolezanka. replied to saandra's topic in Niełatwe przejścia
Witaj, tutaj trzeba pokonać swój wstyd, wziąć głęboki oddech, i za jakiś czas jeśli córka będzie chciała rozmawiać, spróbować jeszcze raz pociągnąć ten temat. Rozmawiałaś z nią kiedyś w ogóle na temat seksu czy antykoncepcji? Bo to także zależy od dziewczyny, jeśli jest bardzo spokojna, wstydliwa, nie miała jeszcze kontaktów z chłopakami może to być dla niej przeżycie. Kiedyś normalnym było, że dzieci w mieszkaniach słyszały dużo, bo mieszkając w mieszkaniu czy małym domu nie da się czasem nie usłyszeć. Jakoś sobie z tym dzieci radziły bez rozmów, jednak jeśli uda Ci się pokonać swój wstyd przed rozmową, to pomożesz to zrozumieć i córce, zastanów się na spokojnie, co mogłabyś jej powiedzieć, że jesteś dorosła i ona kiedyś tez będzie miała styk z takimi rzeczami, sama dojdzie do tego co lubi, i że o tych rzeczach powinnyscie rozmawiać otwarcie. Tylko powoli, po troszku, jeśli by nie chciała rozmawiać. -
Zapisz sie na psychotrrapie, mozesz rowniez pojsc do.apteki.po.lekarstwa przwciwlekowe.jakies lekkie bez recepty. Na ataki.paniki proponuje glebokie oddechy i skierowanie mysli.na cos.przyjemnego.