Skocz do zawartości


  • SKOCZ DO:

  • Forum psychologiczne

    • Witajcie, Zaglądam tu od kilku miesięcy, wracam do Waszych historii, sprawdzam, czy dopisujecie ich dalszy ciąg...Też doświadczyłam w swoim życiu zdrady... stare dzieje, bo sprzed 20lat, a ciągle boli. Momentami emocje są tak ogromne, że nie potrafię sobie z nimi poradzić. Przerabiałam już różne stany emocjonalne i niby jest lepiej, a i tak czuję, że utknęłam gdzieś w miejscu. Stosunku nie było, był petting i to z kimś zupełnie obcym, przypadkowym... nie pojmuję, jak on w ogóle mógł... choć nasza relacja w tamtym czasie była skomplikowana, nie sądziłam, że byłby zdolnych do takiego czynu. Straszny zawód 😔 Aga, jeśli jeszcze kiedyś tu zajrzysz napisz proszę, jak Ty, jako kobieta, radzisz sobie obecnie w kontaktach fizycznych z mężem? Czy zdarza Ci się mieć wstręt przed tego samego rodzaju dotykiem, na który Twój mąż pozwolił sobie z koleżanką ze studiów? Czy udaje Ci się o tym nie myśleć? Ja mam niestety z tym problem... Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie i trzymam kciuki za dobre zakończenia❤️
    • Od początku napiszę, że nasza relacja nie jest/była zdrowa (zarówno z mojej strony jak i jego). Co chwilę zrywaliśmy i do siebie wracaliśmy - aktualnie już od ponad roku nie jesteśmy razem. W zeszłym roku mieliśmy ze sobą kontakt, mniej więcej lipiec-wrzesień - na początku września zerwałam z nim kontakt bo męczyło mnie to psychicznie i nie byłam w stanie mu zaufać i w dodatku byłam zazdrosna o jego byłą "koleżankę" - ponieważ wspominał, że był w niej zauroczony i mimo to wciąż mieli ze sobą kontakt.  Pod koniec lutego znowu odnowiliśmy ze sobą kontakt, ale teraz już nie robimy sobie nadziei że się zejdziemy, bo ja przeprowadziłam się na drugi koniec polski i ciężko mi wyobrazić taką relacje na odległość. Niestety problemem jest to, że wróciło do mnie coś i znowu jestem zazdrosna o jego koleżanki z pracy i nie tylko z pracy. Wczoraj też była nie zafajna sytuacja z mojej strony, bo praktycznie cały dzień nic nie odpisywał i martwiłam się, że znowu poszedł sobie poćpać lub napić się...  Nie wiem jak dalej, próbowałam normalnie z nim wyjaśnić że chciałabym ograniczyć z nim kontakt bo znowu mi odwala a on nie potrafi tego zrozumieć i wstawia jakieś cytaty na relacje (skierowane do mnie - zawsze tak robił, gdy się pokłóciliśmy)
    • Tak będę musiał zrobić nie mam chyba wyjścia to jest chyba jedyna opcja, która może pomóc mi w jakiejkolwiek dyskusji z nim. 
  •  

  • Szkolenia dla firm

    Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji.

  • Blogi

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.