Jump to content
  • Featured

    Harmonia wewnętrzna, błogi spokój ducha, pozytywne wibracje

    Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. 

    O niektórych ludziach mówi się, że promienieją, że emanuje od nich pozytywna energia, że są czarujący i mają dobrą aurę lub kojące wibracje. Mawia się też, że pewne osoby wnoszą do naszego życia blask, mają pogodne usposobienie, a ich ład wewnętrzny wpływa na nas korzystnie i ułatwia nam sprawne powracanie do równowagi krótko po tym, gdy coś nas z niej wytrąciło. Ich słowa, gesty, a nawet sama obecność mają moc podnoszenia na duchu. 


    Wersja audio: 

     

    Nie jest łatwo napotkać takiego człowieka, ani uczynić z niego swojego druha. Ludzie lgną do takich osób, by napawać się tym, czego doświadczają w ich towarzystwie, chłonąć atmosferę, którą wokół siebie roztaczają. To zaś oznacza, że jednostki obdarzone kojącym usposobieniem muszą mądrze zarządzać swoimi kontaktami, tworzyć roztropną sieć znajomości. Jeśli ktoś taki dopuszczałby do siebie absolutnie każdego bez ograniczeń, sam rychło stałby się kłębkiem nerwów. 

    Stany emocjonalne człowieka mogą udzielać się innym. Nawet najbardziej niezależne emocjonalnie osoby o wielkich pokładach wewnętrznej harmonii, w końcu poczułyby dyskomfort po odpowiednio długim i intensywnym przebywaniu w obecności ludzi, którzy noszą w sobie silny niepokój. Zgiełk wciąż podsycany na różne sposoby może rosnąć szybciej, niż ktokolwiek zdołałby go minimalizować. Człowiek pełen harmonii, a także każda osoba mająca aspirację do tego, by stać się kimś tego rodzaju, przede wszystkim potrzebuje zdrowo dbać o własne bezpieczeństwo.

    Dla własnej higieny psychicznej warto w miarę możliwości troszczyć się o to, by otaczać się osobami, których stany emocjonalne nie przerastają naszych możliwości w zakresie zachowania wewnętrznej równowagi. Nie chodzi oczywiście o to, aby koniecznie zamykać się w schronie i trzymać od wszystkich z daleka. Ani o to, aby odwrócić się plecami do tych, których kochamy, tylko dlatego, że akurat przeżywają utrapienie. Rzecz w tym, aby towarzystwo wybierać rozsądnie – mając przy tym na względzie naszą wewnętrzną harmonię. Wolno nam troszczyć się o nią. Gdy ją stracimy, trudniej nam będzie pomóc sobie i tym, których obdarzamy uczuciem miłości bądź przyjaźni. 

    Istnieją ludzie, którzy praktykują toksyczny sposób przezwyciężania wewnętrznego dyskomfortu – lubią przerzucać go na innych zamiast rozwiązywać problemy i trenować radzenie sobie ze swoimi emocjami. Takie osoby bywają wyjątkowo kłopotliwe, jeśli nawiążą z kimś relację, która wydawać może się głęboka, choć to tylko pozory. Ktoś taki może regularnie kontaktować się z nami, aby wylewać swoje żale, obarczać swoimi negatywnymi emocjami – nie podejmując potem żadnych kroków, aby uporać się z tym, co go trapi. 
     

    manip1.jpg
     

    Istnieją także osobniki, które powzięły postanowienie, aby używać życia i pokonywać przeciwności cudzym kosztem. Dla nich świat ludzi to społeczna dżungla, w której wygrywają najbardziej przebiegłe drapieżniki. Potrafią żerować na naszym niepokoju, wpędzać nas w poczucie winy, wywoływać u nas wstyd czy poczucie niższości, bo żywią się wrażeniem, iż są górą, że mają lepiej lub dostają coś mniejszym kosztem. Toksyczni ludzie są niespożytym źródłem udręki dla innych, wciąż kogoś niepokoją, narażają na dyskomfort, pozycjonują w gorszym położeniu, skłaniają do przeinwestowywania. Relacja z kimś takim wyczerpie wewnętrzną harmonię u każdego – nawet u osoby, której psychologiczne zasoby są imponujące. 

    To oczywiste, że człowiek, od którego czuć pozytywną energię, asertywnie wyznacza granice i nie pozwala, by inni traktowali go jak wiadro na emocjonalne pomyje. Jego wewnętrzna harmonia stanowi bowiem nie tylko drogi mu skarb, ale też bezcenny dar, którym dzieli się z wybranymi osobami w odpowiednich dozach. Taki człowiek strzeże swoich granic, których w razie potrzeby broni aktywnie. Patrzy na życie z pozycji siły, odpowiedzialności, z perspektywy kowala swojego losu, a nie z pozycji ofiary. Respektuje swoje prawa i nie wdaje się w zbędne konflikty poprzez łamanie cudzych. Jest suwerenny, sprawczy i zaradny, ale też zdolny i chętny do współpracy. Umie obdarzać zaufaniem, a więc nie czyni tego pochopnie, na wyrost, ani nie hamuje do przesady poprzez bycie nadmiernie podejrzliwym. Przejawia emocjonalną niezależność, bo ma bardzo dobrą i stabilną samoocenę – nie bierze do siebie tego, czego nie uznaje za wartościowe, więc nie bolą go cudze myśli czy słowa na jego temat. Ma głębokie przeświadczenie, że jest w porządku, bo żyje w zgodzie ze sobą. Ma swoje zasady, ale nikogo na siłę nie nawraca, nie przekonuje, z nikim nie wykłóca się. 

    Błędnym byłoby jednak założenie, że wystarczy zadbać o unikanie nieodpowiedniego towarzystwa. Fatalny wpływ na naszą wewnętrzną harmonię może mieć też ekspozycja na to, co zostało wykreowane pod wpływem niepokoju lub na potrzeby jego wywołania. 

    Większość czytelników nie zna osobiście dziennikarzy w popularnych portalach, ale jest narażona na ich oddziaływanie. Samo przeglądanie nagłówków, które mają w nas wzbudzić silne emocje (na ogół negatywne lub przynajmniej mieszane), może siać zamęt w naszym wnętrzu, powodując utratę błogiego poczucia harmonii. Współczesne dziennikarstwo zwykle chce łapać nas za gardło i dusić tak długo, aż z wybałuszonymi oczami zauważymy wreszcie i klikniemy w jakąś reklamę na danej stronie. Współczesny aktywizm zazwyczaj sprowadza się do nachalnej autopromocji i kreowania się na celebrytę-męczennika, przy czym po pewnym okresie następuje coming out, w trakcie którego samozwańczy guru i przereklamowana gwiazda przyznaje, że cierpi na zaburzenia osobowości wypaczające percepcję rzeczywistości. Współczesna promocja rzekomo dobrych norm prowadzona przez takie czy inne nienawistne ugrupowania to w zasadzie festiwal kłamstw i obelg, w toku którego następuje eksplozja z trudem kamuflowanej pogardy do każdego, kto ma inne zdanie. Wszystko ostatecznie jest po to, abyśmy coś kupili, dali pieniądze jakiejś fundacji, poparli jakąś ideę korzystną dla określonej grupy interesów, wdali się w polityczną walkę ku chwale kogoś nam w gruncie rzeczy obcego, ewentualnie łechtali ego jakiejś uzależnionej od atencji postaci, która w żadnym razie nie powinna być brana za wzór. 

    Im większa dezintegracja człowieka jako jednostki, oraz ogółu społeczeństwa, tym łatwiej ludźmi manipulować, więc liczne media, roszczące sobie prawo do nazywania siebie czwartą władzą, czynią to z zapałem. Mieszają ludziom w głowach, by tak otumanionych nieszczęśników używać do swoich celów finansowych, wizerunkowych lub ideologicznych. Wykorzystują fakt, że człowiek wytrącony z równowagi jest bardziej podatny na sugestię. 

    Im bardziej ludzie są sfrustrowani, zdenerwowani, oburzeni lub zaniepokojeni, tym łatwiej łapią się na haczyk reklamy. Zmamieni perspektywą zaznania ulgi, nabywają kolejne niepotrzebne towary oraz usługi. Aby ten efekt spotęgować, treści dezintegrujące przeplata się niskich lotów rozrywką, która przy okazji stanowi zachętę do regularnego, a z czasem nawykowego zaglądania do określonych mediów.
     

     manip2.jpg
     

    Nasza wewnętrzna harmonia nie jest w interesie większości ludzi, którzy nas otaczają. Jaki bowiem ci ludzie mieliby pożytek z kogoś, kto czuje błogi spokój, usatysfakcjonowanie, bo nie doskwiera mu poczucie jakiegoś deficytu lub poczucie niższości. Nie musi niczego udowadniać ani zbawiać świata biorąc odpowiedzialność za cierpienie całej ludzkości. Nie trapi go lęk przed tym, że nie jest na bieżąco lub nie ma najnowszej generacji telefonu albo nie posiada modnej garderoby. I nie przeraża go perspektywa odrzucenia z powodu bycia nie dość trendy, nie dość doinformowanym, niewystarczająco szlachetnym. Wie, że jest w porządku, więc nie musi poświęcać się, nadużywać samego siebie i eksploatować się do granic możliwości, by zasłużyć na aprobatę, uznanie, podziw. 

    Człowiek z błogą wewnętrzną harmonią nie kupiłby tyle, ile by nabył będąc pełnym niepokoju. Kto wie, może nawet zadłużyłby się, aby choć doraźnie go okiełznać, zaspokajając wmówione mu, a więc iluzoryczne potrzeby albo spełniając wydumane standardy zewnętrzne. 

    Warto poddać refleksji, ile istniałoby mediów, gdyby pod żadnym pozorem nie wolno było w nich prezentować treści o charakterze reklamowym i propagandowym. Zapewne znacznie mniej, niż obecnie. Efekt? Jesteśmy narażeni na działania licznych mediów, które są jak fabryki strachu, niepokoju oraz, oczywiście, lekarstwa na to w postaci parszywej pociechy, płytkiej rozrywki. Aby uporać się z tym, wskazany jest informacyjny detoks – unikanie zbędnego nadmiaru bodźców i informacji płynących z przekazów medialnych. A konkretnie ograniczenie tego do niezbędnego minimum. 

    Nie tylko złe towarzystwo oraz media mogą pozbawiać nas harmonii. Trzeba też tu wymienić grupy społeczne, grupy interesów kreujące przeróżne zmory, którymi następnie straszą, by coś dzięki temu ugrać. Może chodzi o kapitał polityczny, a może o pozyskiwanie środków poprzez rozmaite fundacje. Tego typu cyniczne środowiska skłonne są wypowiadać wojnę zwłaszcza fikcyjnym wrogom – najłatwiej bowiem toczy się batalię z nieistniejącym rywalem. Złudzenie nie przeprowadzi ataku odwetowego. Rozdmuchuje się więc do granic absurdu pomniejsze zjawiska albo wymyśla problemy, by móc potem oferować lekarstwo i czerpać z tego korzyści, gigantyczne profity jak pieniądze czy władza. 

    Aby to wszystko było możliwe, potrzebna jest jednak armia – jak najliczniejsza grupa ludzi głęboko zindoktrynowanych i bezkrytycznie przyjmujących dogmaty danej linii ideowej. Działa to analogicznie jak piramida finansowa, tyle że jest to piramida ideologiczna – nie sprzedaje się kosmetyków lecz jakąś koncepcję. Opakowanie bywa kuszące, napisy na etykiecie głoszą, że to szlachetne, dla powszechnej szczęśliwości, na ratunek uciśnionym... W środku kryje się jednak zawsze to samo – toksyczny niepokój, który potem zjada człowieka od środka i skłania do życia na mentalnej smyczy ludzi czerpiących z tego największe korzyści, bo znajdujących się na szczycie swoistej piramidy. 
     

    manip3.jpg


    Także w tym wypadku kluczową rolę odgrywa dezintegracja człowieka jako jednostki, oraz ogółu społeczeństwa. Nastawianie jednych przeciwko drugim, powodowanie konfliktów, wyolbrzymianie krzywd, rozdrapywanie ran, wyciąganie sporów z przeszłości... Istota ludzka w rozsypce to zarazem istota, którą łatwo wykorzystać, z czego doskonale zdają sobie sprawę wszyscy oprawcy i manipulanci. Aby ocalić swoją wewnętrzną harmonie, należy strzec się jak ognia tego, co metaforycznie zostało tu nazwane piramidą ideologiczną. Zwłaszcza, że środowiska te funkcjonują jak skrajnie destrukcyjne sekty – piorą mózgi swoim wyznawcom i bezwzględnie dręczą tych, którzy ośmielają się odejść. Nie daj się zwieść wilkom w owczej skórze, ponieważ zrobią wszystko, by zasiać w tobie niepewność, strach i zamęt – po to, byś wracał do nich po rozwiązanie problemów, które sami stworzyli, więc w gruncie rzeczy równie pozorne jak one same. Jeśli w to pójdziesz, trafisz do błędnego koła niepokoju i desperackich prób kojenia tego emocjonalnego bólu.

    Rozwija się w nas to, co jest dokarmiane, maleją natomiast zjawiska, których nie żywimy. Zamiast absorbować na potęgę chaos, warto chłonąć spokój ducha. Dobrze jest w tym celu pielęgnować nawyki takie jak chronienie siebie przed źródłami zbędnego niepokoju, głęboka relaksacja, praktyka uważności (mindfulness), modlitwa bądź medytowanie, aktywność fizyczna, pogodne i bezpieczne rozrywki, podejmowanie aktywności twórczej, kontemplacja natury i fascynujących aspektów egzystencji, zdrowa troska o dietę, pielęgnowanie satysfakcjonujących relacji z innymi ludźmi.

    Warto również podejmować świadomy wysiłek, aby upraszczać sposób myślenia zamiast robić labirynty z błahych kwestii – lepiej dążyć do błyskotliwej prostoty niż stwarzać wielkie konstelacje utrapień i martwić się na zapas, myśleć nadmiarowo. Zamiast skupiać się na problemach, lepiej koncentrować się na rozwiązaniu – w razie przykrych doświadczeń starając się robić słodką lemoniadę z kwaśnych cytryn, czyli wyciągać naukę, mądrość. Człowiek nie musi być kłębkiem nerwów, chyba że sam sądzi, że nie ma innej możliwości – wtedy urzeczywistniać będzie się w jego życiu samospełniające się proroctwo. Otoczy się tym, co ma w sobie w formie niepokojących przekonań. Dokonuj mądrego wyboru, a staniesz się człowiekiem z aurą, której potrzebujesz. 

    psycholog online Rafał Olszak

    harmonia.jpg

    Przeczytaj książkę autora powyższego artykułu: Toksyczny związek? Ocal siebie!

    OCALSIEBIE-pdf.jpg




    User Feedback

    Recommended Comments

    There are no comments to display.



    Join the conversation

    You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

    Guest
    Add a comment...

    ×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

      Only 75 emoji are allowed.

    ×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

    ×   Your previous content has been restored.   Clear editor

    ×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Blog Entries

    • 0 comments
      Przedstawiamy wyjątkowy ranking najlepszych hitów tanecznych na Sylwestra 2024! Jeśli szukasz muzyki, która rozkręci każdą imprezę, zapewni niezapomnianą zabawę i porwie wszystkich do tańca, możliwe, że moja toplista jest właśnie dla Ciebie. Od najgorętszych hitów disco polo po energetyczne przeboje dance – w tym zestawieniu znajdziesz to, czego potrzeba, by świętować wejście w nowy rok z przytupem. Odkryj, które piosenki mogą zrobić furorę.
       
      Wybieram prawdę, bang bang
       
       
       
      Łowię cię tęsknym okiem + kontynuacja Krejzi Lejdi
       
       
       
       
      Disco polo, choć często kontrowersyjnie odbierane, pozostaje jednym z najpopularniejszych gatunków muzycznych w Polsce. Narodziło się w latach 80. jako mieszanka disco, italo disco oraz tradycyjnej muzyki biesiadnej. Początkowo było tworem amatorskim, produkowanym w domowych warunkach, jednak z biegiem czasu zyskało ogromną popularność. Dzięki swojej prostocie, chwytliwym melodiom i łatwo zapamiętywanym tekstom szybko zdobyło serca Polaków, szczególnie na prowincji, gdzie stanowiło rodzaj ucieczki od codziennych trudności i szarej rzeczywistości PRL-u.
       
      Serce zdobi twoje graffiti + Włosy w kolorze miłości
       
       
       
      Popularność disco polo w Polsce wynika głównie z jego przystępności i bliskości kulturowej. Gatunek ten posługuje się prostym, zrozumiałym językiem, który trafia do szerokiej grupy odbiorców. Teksty piosenek często dotyczą miłości, życia codziennego i prostych, uniwersalnych tematów, co sprawia, że są one łatwe do zidentyfikowania i przyswojenia. Disco polo oferuje także specyficzny rodzaj rozrywki - dynamiczne rytmy, proste melodie i „wpadające w ucho” refreny. To sprawia, że jest idealnym tłem muzycznym dla wszelkiego rodzaju imprez i wydarzeń towarzyskich.
       
      Sylwester nocą złotą - wersja impreza i wersja rozszerzona
       
       
      Wzrost popularności disco polo można również przypisać jego obecności w mediach. W latach 90. telewizja Polsat uruchomiła program Disco Relax, który znacząco przyczynił się do rozpowszechnienia tego gatunku. Dzięki temu disco polo stało się dostępne dla masowego odbiorcy, a najpopularniejsze zespoły, takie jak Akcent, Boys czy Classic, zdobyły ogromną rzeszę fanów. Telewizyjna promocja muzyki disco polo ugruntowała pozycję tego gatunku na polskiej scenie muzycznej i sprawiła, że stał się częścią popkultury, mimo licznych głosów krytyki.
       
       
      Miłosna diagnoza
       
       
      Na fali sukcesu lat 90., disco polo w XXI wieku przeszło swoistą „odnowę”. Wielu młodych artystów sięga po ten gatunek, wprowadzając do niego nowoczesne brzmienia i techniki produkcji. Dzięki internetowi i platformom społecznościowym, takim jak YouTube, disco polo zyskało kolejne pokolenie fanów. Współczesne disco polo jest bardziej profesjonalne i często łączy elementy popu oraz elektroniki, co sprawia, że trafia także do młodszych odbiorców, którzy cenią sobie energię i łatwość przyswajania tego typu muzyki.
       
      Rozdanie kart to kant
       
       
      Fenomen disco polo często jest porównywany do popularności muzyki biesiadnej w innych krajach. Przykładem może być muzyka folkowa w Stanach Zjednoczonych czy schlager w Niemczech. Tego typu muzyka, mimo swojej prostoty, odzwierciedla potrzeby masowego odbiorcy, który szuka rozrywki bez większego zaangażowania emocjonalnego czy intelektualnego. Disco polo dostarcza prostych, pozytywnych emocji, co sprawia, że jest chętnie słuchane, nawet przez osoby, które na co dzień wybierają inne gatunki muzyczne.
       
      Perła i szkarłatna - wersja imprezowa i radiowa
       
       
       
      Przewijanie czasu
       
       
      Popularność disco polo wynika z kilku czynników: prostoty, przystępności, bliskości kulturowej oraz skutecznego wykorzystania mediów. Mimo licznych kontrowersji i krytyki ze strony krytyków muzycznych, disco polo nadal przyciąga rzesze fanów, stając się ważnym elementem polskiej kultury popularnej. Pomimo zmieniających się trendów muzycznych, ten gatunek od lat pozostaje jednym z najbardziej słuchanych w Polsce, co dowodzi jego trwałości i umiejętności adaptacji do nowych warunków.
       
      Trochę anioł, nieco diabeł
       
       
      Pląsy i piruety
       
       
      Retusz bez skrupułów
       
       
       
      Frazy kluczowe: muzyka rozrywkowa na Sylwester 2024, ranking, toplista, disco polo, polski dance, rap. Muzyka taneczna i popularna.
    • 0 comments
      Zapomnij o tym, co wiesz o klasycznym disco polo – nadeszła era Neo Disco Polo, nowej odmiany, która rewolucjonizuje polską scenę muzyczną! Ta nowoczesna interpretacja gatunku łączy chwytliwe melodie z unikalnymi tekstami, świeżym brzmieniem i odważnym podejściem do produkcji. To połączenie romantyzmu, energii i tanecznej magii, które sprawia, że każda nuta zapada w pamięć.
       
       
      Czym jest Neo Disco Polo?
      Nowoczesne brzmienia: Neo Disco Polo czerpie inspirację z gatunków takich jak pop, EDM, a nawet darkwave, dodając głębi klasycznym tanecznym rytmom. Intrygujące teksty: Utwory, takie jak „Moja Lejdi Taka Krejzi”, udowadniają, że Neo Disco Polo może być jednocześnie lekkie i pełne emocji, opowiadając historie o miłości, zabawie i codziennych rozterkach. Wysoka jakość produkcji: To już nie tylko melodia i prosty rytm – Neo Disco Polo wprowadza bogatą aranżację, nowoczesne syntezatory i dynamiczne wokale. Styl i klasa: Neonowe kolory, taneczne klipy i artystyczne podejście do wizualizacji – Neo Disco Polo to uczta zarówno dla uszu, jak i oczu. Dlaczego Neo Disco Polo to przyszłość polskiej muzyki?
      Ewolucja gatunku: Disco polo przechodzi transformację, stając się bardziej uniwersalne i atrakcyjne dla młodszych pokoleń. Globalne ambicje: Neo Disco Polo ma potencjał, by podbić nie tylko polskie parkiety, ale i międzynarodową scenę dzięki swojej świeżości i dynamice. Łączy pokolenia: W Neo Disco Polo każdy znajdzie coś dla siebie – chwytliwe refreny dla fanów tradycyjnego disco polo i nowoczesne brzmienia dla miłośników popu i elektroniki. Muzyka na każdą okazję: To gatunek idealny zarówno na imprezy, jak i na romantyczne wieczory we dwoje – uniwersalność to klucz do jego sukcesu. Co wyróżnia Neo Disco Polo?
      Refreny takie jak „moja lejdi taka krejzi” zapadają w pamięć od pierwszego przesłuchania. Taneczny klimat łączy się z romantycznym przesłaniem: „bądź blisko, aby to nie prysło”. Wysoka energia i nowoczesna produkcja – coś więcej niż zwykła muzyka do tańca! Dołącz do rewolucji muzycznej!
      Neo Disco Polo to odpowiedź na potrzeby dzisiejszych słuchaczy – nowoczesne, taneczne, ale jednocześnie pełne emocji. Piosenki takie jak „Moja Lejdi Taka Krejzi” pokazują, że polska muzyka taneczna wkracza w zupełnie nowy wymiar. To przyszłość, którą warto odkryć – idealna mieszanka energii, zabawy i uczucia.
    • 0 comments
      Polska muzyka elektroniczna o niekonwencjonalnej tematyce
      Utwór "OGNISTY PRĄD" to fascynujące połączenie polskiej muzyki elektronicznej z poetyckim, introspektywnym tekstem, który w wyjątkowy sposób opisuje wewnętrzne zmagania, marazm i pragnienie przemiany. Piosenka porusza tematykę poszukiwania motywacji, walki z własnymi ograniczeniami i nadziei na wyzwolenie. To muzyczna podróż przez emocjonalny chaos i próbę odnalezienia własnego światła w ciemności.
       
       
      Symbolika i kluczowe motywy w tekście
      1. Bezradność i paraliż:
      W pierwszych zwrotkach pojawiają się obrazy związane z brakiem ruchu i poczuciem utknięcia. Frazy takie jak: „kropla deszczu zastygła w locie” czy „mentalna smycz jest coraz krótsza” oddają stan wewnętrznej stagnacji i ograniczenia. Poczucie braku perspektyw ukazane jest w wersie: „Jakby nie było dla mnie horyzontu”, co doskonale oddaje nastrój beznadziei.
      2. Walka z losem:
      Tekst zyskuje dynamikę, gdy narrator zaczyna otwarcie zmagać się ze swoim losem. Linia: „Los gasi mną papierosów nudę” ukazuje, jak życiowe trudności wydają się być niekończącym się przypadkiem, na który nie ma wpływu. Wyraźne jest jednak pragnienie wyrwania się z tego stanu, co zapowiada przemianę.
      3. Przemiana i odrodzenie:
      Najmocniejszym akcentem utworu są fragmenty odnoszące się do odrodzenia. Symbolika wersu: „Pod popiołem dni chowam iskrę” to odwołanie do feniksa, który powstaje z popiołów, a kolejne wersy: „Jak motyl wyłonię się z kokonu” czy „Zagram na złotej strunie czasu”, wskazują na możliwość rozpoczęcia życia na nowo, w bardziej świadomy sposób.
      4. Dynamiczna energia i przełom:
      Kulminacja utworu następuje w refrenach i hookach, gdzie frazy: „Będę ognistym elektrowstrząsem!” czy „Burzą rozszarpię ciszę denną” pokazują siłę, która eksploduje po przełamaniu barier. Te obrazy oddają nie tylko przemianę, ale również ogromną energię i determinację, jakie temu towarzyszą.
      Muzyczne tło i nastrój
      Piosenka osadzona w polskiej muzyce elektronicznej wyróżnia się unikalnym podejściem do produkcji. Delikatne, introspektywne dźwięki w zwrotkach stopniowo narastają w refrenach, by eksplodować w hookach dynamicznymi syntezatorami i mocnym beatem. Elektronika podkreśla abstrakcyjną i emocjonalną naturę tekstu, jednocześnie wpisując się w nowoczesne brzmienia polskiej sceny muzycznej.
      Podsumowanie i tekst piosenki OGNISTY PRĄD
      Ten utwór to nie tylko piosenka, ale emocjonalne doświadczenie, które dotyka każdego, kto zmaga się z własnymi ograniczeniami i poszukuje wewnętrznej siły. Dzięki niekonwencjonalnej tematyce, bogatemu językowi i sugestywnej muzyce, utwór ten jest doskonałym przykładem, jak polska muzyka elektroniczna łączy głębię tekstu z nowoczesnym brzmieniem.

      Dlaczego. Czemu.
      Którędy. Jak.
      Bywam kroplą deszczu zastygłą w locie,
      Jakby przez moje żyły sunęły złe moce.
      Nikogo nie obchodzi czy dotrę do portu,
      Jakby nie było dla mnie horyzontu.
      Nadzieja chyba przesuwa mnie w lewo,
      Wiara usuwa ze znajomych z podnietą,
      Sens robi mi ghosting więc kluczę,
      Los gasi mną papierosów nudę.
      Dlaczego spotyka mnie coś takiego!
      Czemu brak mi sił by uciec temu!
      Którędy opuścić labirynt przeklęty!
      Jak przestać pajęczyny tkać!
      Chcę wreszcie ruszyć z tego miejsca,
      Pragnę pędzić niczym ruch powietrza.
      Coś trzyma od środka i nie puszcza,
      Mentalna smycz jest coraz krótsza. 
      Woda zatrzasnęła się w górze lodu!
      Piorun wyprzedzają krzyki grzmotu!
      Płomienie trawią wnętrze wulkanu!
      Wskazówki mierzą w tarcze zegarów!
      Dlaczego spotyka mnie coś takiego!
      Czemu brak mi sił by uciec temu!
      Którędy opuścić labirynt przeklęty!
      Jak przestać pajęczyny tkać!
      Odpycham wszystko co mnie pociąga,
      Tylko marazm obserwuje moje konta.
      Los skroluje życie z przejęciem,
      Zamiast rozkwitać ciągle więdnę. 
      Odpowiedzi nie przychodzą same,
      Ale mam nadal asa w rękawie.
      Pod popiołem dni chowam iskrę,
      Pewnej nocy jasno rozbłysnę.
      Będę ognistym elektrowstrząsem!
      Stanę się gigantycznym prądem!
      Burzą rozszarpię ciszę denną!
      Zerwę kajdany które więżą!
      Jak motyl wyłonię się z kokonu,
      Ze skarbem żywotnych kolorów.
      Zagram na złotej strunie czasu,
      Melodię cudownego wyrazu.
      Będę ognistym elektrowstrząsem!
      Stanę się gigantycznym prądem!
      Burzą rozszarpię ciszę denną!
      Zerwę kajdany które więżą!
       
       
       
       
      Słowa kluczowe: polska muzyka elektroniczna, nowa polska piosenka, muzyka elektroniczna o emocjach, walka z marazmem, przemiana w piosenkach, niekonwencjonalny tekst, introspektywny tekst piosenki, muzyka z motywem odrodzenia, polska scena elektroniczna, dynamiczny hook, feniks z popiołów, motyl wyłaniający się z kokonu, refleksyjna muzyka elektroniczna, nowoczesne polskie brzmienia, piosenka o poszukiwaniu siły
    • 0 comments
      W dniach 29.11 - 2.12.2024 można skorzystać z oferty promocyjnej. W cenie 99 zł jest pakiet dostępowy do kursów online OcalSiebie w najnowszych wersjach.
      Aby zamówić prosimy o napisanie do nas e-maila w treści wpisując hasło "BLACK FRIDAY". W odpowiedzi otrzymają Państwo wszystkie potrzebne informacje. 
      W skład pakietu wchodzą kursy: BUDOWANIE SAMOOCENY, JAK ZNALEŹĆ MIŁOŚĆ I PIELĘGNOWAĆ RELACJĘ. 
       

       
    • 0 comments
      Piosenka „Tik tak mija czas” to metaforyczna opowieść o walce z czasem i własnymi lękami, idealnie wpisująca się w estetykę teledysku z muzyką elektroniczną. Symboliczne obrazy, takie jak „zegar to dowcipny drań” czy „fale łamią lustro niosąc zło”, odzwierciedlają nieubłagany upływ czasu oraz zmagania z trudnościami życia. Motyw „mrok pożera wspomnień miasto” ukazuje wewnętrzny chaos i pustkę, które towarzyszą poczuciu straty i bezsilności. Elektroniczna muzyka podkreśla dynamikę tej walki, tworząc hipnotyczny klimat.
       
       
      Wers „wyżej, wyżej, byle dalej stąd” wprowadza element nadziei i determinacji, sugerując, że pomimo mroku można odnaleźć siłę, by iść naprzód. Piosenka łączy uniwersalne tematy, takie jak walka o oddech, wytrwałość i chęć przełamania losu, co czyni ją emocjonalnie angażującą. Tekst pełen fraz takich jak „płynę czy spadam, tonę czy płonę” i „smak triumfu poznać zdołam” inspiruje do refleksji nad sensem walki o siebie. To idealna propozycja dla fanów klimatycznej muzyki elektronicznej z głębokim przekazem i poruszającym teledyskiem.
       
      Tekst piosenki TIK TAK MIJA CZAS
      Tik tak tik tak mija czas
      Tik tak próbuj wygrać
      Zegar to dowcipny drań
      Wiedzie do kresu bram
      Każdą tamę kiedyś dosięga grom,
      Potopy łez mają cienisty ton.
      Pod wodą świat wygląda inaczej,
      Ptak nie śpiewa, coś kracze.
      Deszczy mokry sen spełniony,
      Pętlą przydusza dręczonych.
      Fale łamią lustro niosąc zło,
      Gniew wirów ciągnie na dno.
      Mrok pożera wspomnień miasto,
      Jest pusto, a jednak ciasno. 
      Cienie niby głodne rekiny,
      Grymas noszą ostrej drwiny.
      Zamiast pereł - morskie węże,
      Gryzą tym, czym się dręczę.
      Tik tak tik tak mija czas
      Tik tak próbuj wygrać
      Światło nie dociera tam,
      Gdzie gorycz torturę tka.
      Bolesna melodia dusze tnie,
      Diabeł nie pali, piekło wrze.
      Fale łamią lustro niosąc zło,
      Gniew wirów ciągnie na dno.
      Mrok pożera wspomnień miasto,
      Jest pusto, a jednak ciasno.
      Tyleż piękna, co wstrętna,
      Obietnica syreny daremna.
      Pułapka skrywa bukiet opasły,
      Tych którym już oczy zgasły.
      Tik tak tik tak mija czas
      Tik tak próbuj wygrać
      Płynę czy 
      spadam, tonę 
      czy płonę,
      Gryzą iskry 
      czy cisną tonie.
      Przerwę agonię!
      Wyżej, wyżej byle dalej stąd,
      Wynosi mnie jasnej myśli prąd.
      Walczę bo mogę, walczę bo chcę,
      Pokonam podłą losu wyrocznię.
      Jest we mnie
      życia wola.
      Smak triumfu
      poznać zdołam.
      Dosięgnę tafli,
      oddech nagli.
      Fale łamią lustro niosąc zło,
      Gniew wirów ciągnie na dno.
      Mrok pożera wspomnień miasto,
      Jest pusto, a jednak ciasno.

      -------
      Piosenka elektroniczna z głębokim przekazem
      Muzyka o walce z czasem i losem
      Klimatyczny teledysk z muzyką elektroniczną
      Elektroniczna ballada o emocjach
      Walka i nadzieja w piosence elektronicznej
      Polska muzyka dance electro pop
      Elektroniczna muzyka motywacyjna
      Muzyka podnosząca na duchu
      Polska muzyka popularna i rozrywkowa
      Elektroniczna muzyka z autentycznymi emocjami
  • Na stronę trafiają osoby wyszukujące frazy jak: Psycholog online przez Skype, Terapia psychologiczna online, Konsultacje psychologiczne przez Internet, Psychoterapia online, Porady psychologiczne przez Skype, Psycholog na sesje online, Pomoc psychologiczna przez Internet, Terapia indywidualna przez Skype, Psycholog online bez wychodzenia z domu, Psychoterapia przez komunikator internetowy, Konsultacja psychologa online, Terapia psychologiczna na odległość, Psycholog internetowy, Jak znaleźć psychologa online, Wsparcie psychologiczne przez Skype, Profesjonalna pomoc psychologiczna online, Sesje terapeutyczne przez Internet, Psycholog online - bezpieczna terapia, Spotkania psychologiczne na zasadzie wideorozmowa, Psychoterapia online dla każdego. Rezerwacja, cenni, zasady - kliknij tutaj.

  • Who's Online   1 Member, 0 Anonymous, 8 Guests (See full list)

  • Psycholog online

  • Polski psycholog online - Psychoterapia przez Skype Wielka Brytania, Norwegia, Niemcy, Hiszpania

  • Psycholog przez Skype  |  Darmowa porada przez forum
    Gabinet Ocal Siebie to internetowa klinika psychologiczna, w której panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Więcej... 

    psycholog Rafał Marcin Olszak

  • kontakt.jpg



  • kontakt.jpg

    skype.jpg

  • Forum psychologiczne

    • Mój drodzy jestem tu nowa i potrzebuje się wygadać i obiektywnego spojrzenia na moją sprawę a  trapi mnie od roku coś bardzo trudnego i ciężko mi znalesc sposób na ułożenie sobie tego wszystkiego w głowie ,otóż w ub roku mój partner zaczął nową pracę która wymagała od niego kilka razy w miesiącu wyjazdow do innego miasta ,nocował tam w hotelu.w nowej pracy poznał dużo nowych kobiet ,niektóre bardzo atrakcyjne (widziałam na FB ),wpadłam w lęki i myśli natrętne ( mam neriwce ) że z którąś z nich może będzie coś więcej .zapewniał mnie ze kocha tylko mnie ,że nie szuka romansow ,jak pytałam czasem  czy utrzymuje kontakt z nimi poza pracą (np pisze z kimś  na masengrze ) zarzekał się ze nie ,że nie jest mu potrzebne do niczego żadne pisanie itp.slepo mu wierzylam.do czasu aż w listopadzie zeszłego ub roku  chciał mi pokazać jakąś wiaomdosci od naszej wspólnej znajomej i zobaczylam że na liście rozmów miał rozmowę z kobietą o którą byłam wyjątkowo zazdrosna (mam lęk ze mnie zdradzi lub zostawi )niby mezatka dzieci rodzina itd ale   zrobilam mu afere ale już nie tyle o to pisanie ale sam fakt że klamal kilka miesięcy (on wie że ja nienawidzę klamst i sama też jestem osobą bardzo szczera i prawdomowna)  ,żeby mnie uspokic mój facet dał mi telefon żebym przeczytała ich rozmowy ,nie było zadnych słówek typu kochanie skarbie itp.,parę rozmów co tam u kogo słychać,raczej nie były to typowy flirt , z jej storny było mnsotwo emotek usmieszkow itp z jego nie ,od tamtej pory minął rok a mnie od czasu do czasu wracają myśli że był o krok od romansu ,że na bank była miedzy nimi jakąś chemia i gdybym nie dowiedziała się ze nią pisze to zapewne mieliby już romans ,dodam że mój partner jest osobą ogólnie bardzo otwarta ,pozytywną i dusza towarzystwa ,i przez to też myślę ze jego postawa moze sugerować kobietom że jest chętny na jakiś romans czy związek ,flirt itp...czy to co zrobił to już zdrada emocjonalna ?on twierdzi że nie powiedział mi o tym pisaniu bo ja jestem taka zazdrosna i nie chciał awantur ,że dla niego to było tylko zwykłe pisanie bez żadnych podtekstów emocji itd ,a moje pytanie brzmi to po co wogole z nią pisał ?to totalny brak szacunku dla mnie skoro wiedzial że ta kobieta wzbudza we mnie lęk a jednak i tak pisał z nią,czułam i właściwe nadal czuję że wtedy wybrał ją,że wolał chronić ich znajomość nie mówiac mi o tym pisaniu ,że wcale nie chciał chronić mnei tylko swoje cztery litery bo wiedział jak się skończy jak się dowiem . jak mam sobie poradzić z tą sytuacja.,czy ja przesadzam że tak to roztrzasam?nie umiem mu juz w pełni zaufać ,cały czas mam z tyłu głowy coś takeigo że idziemy niby daje przez życie ,że poświęcam siebie ,czas ,energię a on za chwilę można znów zrobi to samo ?dodam że mój facet raczje nie jest typem zdrajcy to dobry ciepły i serdeczny człowiek tlyko jak ja mam mu zaufać po tych kłamstwa ,da się wogole?
    • Mam też chyba lęk przed samotnością... Może to dlatego za bardzo zależy mi na tych znajomosciach az się boje ze je stracę 
    • Wydaje mi się że straciłam zapał do znajomości. Męczy mnie obecność ludzi, w pełni sobą pozwalam sobie być tylko przy moim partnerze. Mam sporo koleżanek. Na spotkaniach miło, mogą na mnie liczyć, myślę że na większość z nich ja też. Ale przy żadnej nie pozwalam sobie być w pełni sobą, chyba czuję się wiecznie oceniana, ciągle się sama kontroluję (czy nie gadam za dużo o sobie - w ten sposób w niektórych przypadkach mam wrażenie że czasami to druga strona gada ciagle o sobie) i nie potrafię znosić ciszy. Nie umiem milczeć z nikim (poza partnerem), od razu czuję się niekomfortowo - jak to zmienić? Bo sprawia to że mam mniejsza chęć na spotkania, bo męczą mnie bardziej... Jak wyjść na wyższy poziom znajomości (które mam od wielu lat!) i sprawić że ta cisza nie meczy mnie?
  •  

  • Szkolenia dla firm

    Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji.

  • Blog Entries

  • Blogs

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.