Jump to content
  • psycholog Magda Waśko
    psycholog Magda Waśko

    Co się dzieje z moim nastoletnim dzieckiem? O kształtowaniu tożsamości

    Okres adolescencji to czas szybkich i trudnych zmian. Rzeczywistość stawia przed nastolatkami szereg wyzwań. Mat-fiz czy biol-chem? Dokąd pójdę na studia? A może nie studia, tylko praca? Czy wyprowadzać się z domu rodzinnego po szkole? Co ja robię ze swoim życiem? Co z nim zrobię? Kim ja w ogóle jestem? Jak chcę być postrzegana przez innych? Kim chcę być? Te i inne pytania pojawiają się w głowach większości nastolatków. Zauważalne jest to, że we współczesnym świecie młodzi ludzie mają przed sobą wiele różnych opcji. Z jednej strony można uznać to za coś pozytywnego – mogą przebierać w ofertach, które podsuwają rodzice, nauczyciele czy znajomi. Z drugiej strony – jak się w tym połapać? Skąd nastolatek ma wiedzieć, czy chce poświęcić wiele lat na studiowanie medycyny? Czy w ogóle chce być lekarzem? Czy chce poświęcać swoją młodość na naukę, czy może woli wykorzystać ten czas na podróżowanie czy pielęgnowanie znajomości? To, że odpowiedzi na te pytania nie zawsze są łatwe, jest normalne. Naturalne jest, że w wieku kilkunastu lat nie posiada się bogatego doświadczenia i pewności co do tego, jaka jest wymarzona przyszłość. Odpowiedzi na te pytania wymagają wiele wysiłku, pracy, czasu i zdobycia informacji o sobie.

    Wiele danych wskazuje, że w czasie dojrzewania i wczesnej dorosłości mają miejsce najbardziej intensywne procesy poszukiwania i kształtowania się tożsamości. Tożsamość to osobista wizja swojej własnej osoby. Niepewność, poszukiwanie swojej drogi i próbowanie różnych opcji to nieunikniona część kształtowania tożsamości, bez tego rozwój jest niemożliwy. E. Erikson (1997), jeden z prekursorów badań nad rozwojem tożsamości, podkreśla, że jest to droga od poczucia braku pewności na temat siebie, swojego wyglądu, mocnych cech, wartości czy niepowtarzalności do poczucia całkowitego zintegrowania. W czasie dojrzewania dochodzi do tzw. rozproszenia tożsamości. Charakterystyczne jest dla niej to, że nastolatkowie odczuwają potrzebę zmiany, nowości, pewności, jednak nie mają jeszcze wystarczająco dużego doświadczenia i narzędzi, aby wprowadzić pożądane zmiany. Na tym etapie czują niepewność, dezorientację, frustrację, a ich  działania mogą wydawać się nieprzemyślane i chaotyczne.

    Na późniejszym etapie rozwoju nastolatkowie wchodzą w tzw. fazę moratorium. To czas, kiedy zaczynają eksplorować, próbują nowości i zdobywają coraz więcej informacji na temat świata. Pojawia się eksperymentowanie w różnych obszarach życia – czy to w relacjach z rodzicami, nauczycielami, rówieśnikami, czy w obszarze seksualności, wyrażaniu siebie. Dzięki temu, że młode osoby podejmują nowe aktywności i realizują nowe pomysły, zdobywają coraz więcej informacji potrzebnych do kształtowania się tożsamości. Ważne jest, aby w tym czasie zadbać to, żeby nastoletnie dzieci miały możliwość wyboru, decydowania zarówno o swoich zachowaniach, działaniach, jak i wyznawanych wartościach czy ideologiach. Tutaj ważną rolę pełni wsparcie ze strony rodziców, dalszej rodziny, nauczycieli czy psychologów szkolnych – ważne jest znalezienie dorosłej osoby, która będzie wspierać w tym niełatwym czasie. To wymagające zadanie dla dorosłych, jednak wzmacnianie samodzielności, autonomii i dawanie przestrzeni na własne wybory zdecydowanie sprzyja rozwojowi nastolatków.

    Kolejnym etapem rozwoju tożsamości jest tzw. tożsamość osiągnięta. Tutaj adolescenci mają poczucie, że sami aktywnie kształtują swoją własną tożsamość zgodnie z własnymi aspiracjami, sumieniem, marzeniami czy wartościami. Ostatnią fazą może być także tożsamość przejęta, czyli taka, którą nastolatek przyjął, bo została mu narzucona lub nie miał przestrzeni na inny wybór. Może to spotkać nastolatków, których rodzice upierają się przy wyborze konkretnej ścieżki kariery lub nie zadbali o stworzenie różnych opcji dla swojego dziecka. 

    Jeśli chodzi o ramy wiekowe poszczególnych faz, to ciężko jest je wskazać, ponieważ każdy rozwija się w swoim tempie. Ważne jest, aby nastolatek odnalazł przestrzeń, w której jest miejsce na rozwój. „Swoje miejsce” można znaleźć w grupach osób o podobnych zainteresowaniach, w rodzinie, w szkole czy w grupie znajomych. W relacjach z dorosłymi ten czas może być trudny – często dorośli nie pamiętają o specyfice bycia adolescentem. Nierzadko używa się pojęcia „bunt młodzieńczy”, który potocznie definiuje nieposłuszeństwo czy krnąbrność. W rzeczywistości „bunt” jest negatywną odpowiedzią na oferty, która są składane przez świat dorosłych czy społeczeństwo. Negowanie niektórych propozycji jest normalne i służy rozwojowi. Nastolatek ma prawo nie przyjmować definicji siebie, która jest mu narzucana – nie musi być lekarzem, ministrantem, kosmetyczką czy geniuszką w dziedzinie gry na wiolonczeli. Wraz z rozwojem i dojrzewaniem nastolatkowie, jako uważni i dociekliwi obserwatorzy, coraz częściej spostrzegają, że rzeczywistość ich zawodzi. W tym momencie wyrażanie sprzeciwu jest naturalne i świadczy o tym, że procesy rozwojowe przebiegają prawidłowo. Rodzice okazują się nie tak idealni, jak byli za czasów dzieciństwa, nauczyciele nie zawsze mają rację, prawa człowieka nie są przestrzegane w wielu miejscach na świecie. To naturalne, że w tym czasie nastoletnie dzieci mogą czuć się rozczarowane i zagubione. L. Witkowski (2000) wymienia pozytywne skutki „buntu młodzieńczego” – między innymi możliwość zredukowania napięcia, zdobycie akceptacji w grupie osób o podobnych poglądach, nauka podejmowania samodzielnych wyborów, decydowania o sobie, dbania o własne granice.

    Jeżeli jako rodzic obserwujesz, że Twoje dziecko nie wie, co ze sobą zrobić, jaką drogę wybrać, jak się w tym odnaleźć, pamiętaj, że to naturalny etap jego rozwoju. Aktualnie przez zamknięcie szkół odnalezienie się może być większym wyzwaniem i powodować większe napięcie, niż zazwyczaj. Pamiętaj, że nauka podejmowania samodzielnych decyzji i niezależności to proces, w trakcie którego nastolatkom może być ciężko. Pozwól im poszukiwać, eksplorować, eksperymentować, jednocześnie upewniając się, że mają w Tobie wsparcie i akceptację. Zrozumienie perspektywy innej osoby wymaga uważności i chęci. Może być Ci ciężko, to niełatwe zadanie, aby pozwalać swojemu dziecku na coraz większą swobodę, a jednocześnie czuwać nad jego bezpieczeństwem. Od wielu rodziców słyszę, że mają już dosyć, brakuje im sił, czują bezradność wobec zmiennego zachowania dziecka, opadają im ręce, kończą się pomysły, a dotychczasowe metody wychowawcze się nie sprawdzają. W tym momencie pojawia się złość, niepewność, smutek, frustracja, napięcie, irytacja - trudno jest mimo takich emocji zadbać o efektywną, spokojną komunikację. Bycie rodzicem nastolatka to wyzwanie, w którym wielu rodziców potrzebuje wsparcia.  

    Jeżeli czujesz, że jest Ci trudno z emocjami pojawiającymi się w relacji z nastoletnim dzieckiem, chciałbyś lepiej dbać i wspierać jego rozwój a jednocześnie zadbać o siebie, poszukaj wsparcia! Rodzice nastolatków - nie jesteście w tym sami 😉

     

    Źródła:

    I. Obuchowska, Adolescencja [w:] B. Harwas-Napierała, J. Trempała (red.) Psychologia rozwoju człowieka, tom 2. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2004, s. 170.

    D. Musiał, Kształtowanie się tożsamości w adolescencji. „Studia z Psychologii w KUL”, 14, 2007, s. 73-92.

    I. Brzezińska, Tożsamość u progu dorosłości. Wizerunek uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Wydawnictwo Naukowe Wydziału Nauk Społecznych, Poznań 2017, s. 136-143.

    M. Jarymowicz, Psychologia tożsamości.[w:] J. Strelau (red.),Psychologia. Podręcznik akademicki, tom 3 – Jednostka w społeczeństwie i elementy psychologii stosowanej, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2002, s. 107-125.




    User Feedback

    Recommended Comments

    Jestem mamą 15letniej córki. Od dawna obserwuję, że Oliwia jest pod bardzo dużym wpływem anime. Bardzo interesuję się cosplayem, jeździ na conventy, spotyka się z innymi cosplayerami.  Niestety Oliwia jest nieheteroseksualna, zbliża się do bycia lesbijką. Nie wiem na ile jest to wpływ kultury anime, a na ile jej wewnętrzne ja. Miałam okazje czytać jej rozmowy na messenger ze swoimi znajomymi (ona o tym jeszcze nie wie) i się załamałam.

    Czytałam tam, że ona określa siebie jako Mei, że Oliwia jest jakimś deadname?? widziałam jej zdjęcia w bieliznie, które były wysyłane do innych dziewczyn. Widziałam inne (prawie) nagie zdjęcia innych jej koleżanek. 

    Jednocześnie przeczytałam też, że jestem starą, która nie daje jej żyć jak chce i kochać jak chce. Oliwia określa siebie jako dziewczynę bez ambicji, bez celu. Często popłakuje bo nie ma humoru, nie ma chęci do nauki. Ubiera się głównie na czarno, mocno ścieła włosy, a nawet zgoliła połowę brwi. Maluje się zbyt mocno, chodzi obwieszona różnymi łańcuchami, łańcuszkami. 

    Jest tego wiele, za długoby pisać. Generalnie ja jestem już kłębkiem nerwów i mam ścisk w żołądku. Nie takiej córki oczekiwałam. Pal licho jak się uczy, nie jestem w stanie zaakceptować jej odmienności. Wytrąciło mnie to z równowagi, nie wiem co począć. Do kogo mam iść po poradę? co robic dalej ze sobą i z córką

    Share this comment


    Link to comment
    Share on other sites



    Join the conversation

    You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

    Guest
    Add a comment...

    ×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

      Only 75 emoji are allowed.

    ×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

    ×   Your previous content has been restored.   Clear editor

    ×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Who's Online   1 Member, 0 Anonymous, 10 Guests (See full list)

  • PODCASTY.jpg

  • Polski psycholog online - Psychoterapia przez Skype Wielka Brytania, Norwegia, Niemcy, Hiszpania

  • Psycholog online

  • Psycholog przez Skype  |  Darmowa porada przez forum
    Gabinet Ocal Siebie to internetowa klinika psychologiczna, w której panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Więcej... 

    psycholog Rafał Marcin Olszak



  • Forum psychologiczne

    • Dziękuję Eltoro za ciepłe słowa ♥️ Spokojnego czasu dla Ciebie i Najlepszych Świąt z Najbliższymi Tobie sercu 🎄⭐️
    • Miło słyszeć takie rady. Mam nadzieje, że znajdziesz jakieś zajęcie, hobby odpowiednie dla ciebie... Teraz jest dość intensywny okres .... przedświąteczny. U nas w tym czasie dużo zajęć i czas płynie szybko. Dużo pracy, w domu w czasie adwentu też dużo zajęć. Co do córek to wiesz, jedna ma 20 lat ....ma już swój świat, a druga 12 i stara się mnie unikać🤪...ale staram się spędzać z nią jak najwięcej czasu. Szukam rozwiązania i pomalutku widzę światełko w długim tunelu...zawalczę o siebie i swoje życie.  Potrzebuje tylko wsparcia i czasu a wtedy może pojawi się spokój wewnętrzny?!  Życzę tobie również wewnętrznego Anioła w sobie! Do następnego!    
    • Dziękuję za odzew, z rodzicami ciężka sprawa bo z drugiej strony przyzwyczaiłam się trochę do tej strefy komfortu życia z nimi i jak taka gotująca się żaba powoli sama zaczęłam zapominać co było nie tak w naszej relacji. Do psychologa chodzę ale niestety praktycznie uzależniłam się od tego a jednocześnie przestałam wyciągać z sesji praktyczne wnioski. Ale może faktycznie to nie jest najlepszy pomysł żeby teraz przestać. 
    • Może dziwnie napisałem. Napewno bądź pod konsultacją psychologa.
    • Hej, mam takie pytanie może ktoś mnie oświeci? po 8 letnim związku z dużo starszym partnerem (17lat) rozstaliśmy się bo uważałam że nie nadaje się on na ojca. Po 30 różnych randkach z rówieśnikami ja mam 39 lat poznałam ciekawego chłopaka, jako ze nie ukrywam że moim celem jest posiadanie dziecko zapytałam go o to wprost żeby potem nie było niedomówień, odpowiedział że "nie wyklucza" po jakim miesiącu okazało się że w wieku 30+ poddał się wazektomii. Po tej informacji zablokował mnie na wszystkich możliwych komunikatorach jednak udało mi się go odszukać i ponownie jesteśmy razem. Teraz okazuje się że jest romantykiem, pedantem, obiecuje mi invitro lub odwrócenie wazektomii. Mój były z którym mam sporadyczny kontakt twierdzi że coś się tu nie klei i obecnych chłopak coś kombinuje. Czy jest sens walczyć o nową znajomość? Czy mogę mu ufać po kłamstwie w sprawie która jest dla mnie kluczowa? Dodatkowo boję się że jednak zaufam i będę żałowała mam DDA :(   
  • PODCASTY.jpg

     

     

     

  • Blogs

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.