Skocz do zawartości
  • psycholog Rafał Marcin Olszak

    Fałszywe gwiazdy czyli fikcyjne sukcesy, kupieni obserwujący i fejkowe lajki

    W dzisiejszym społeczeństwie, gdzie media społecznościowe odgrywają ogromną rolę w naszym codziennym życiu, celebryci stają się coraz bardziej wpływowymi postaciami. Zdobycie popularności i rozpoznawalności jest dla wielu osób celem samym w sobie. Niestety, niektórzy z tych tzw. influencerów osiągają swoją sławę nie dzięki talentowi czy wartościom, ale poprzez strategie obfitujące w pozory, kłamstwa i manipulacje.

    Fałszywa popularność jest zjawiskiem, które staje się coraz bardziej powszechne. Istnieje grupa osób, które zdają sobie sprawę z tego, że popularność może przynieść korzyści finansowe i społeczne, dlatego starają się zyskać ją za wszelką cenę. Przykładem są influencerzy, którzy wykorzystują różnego rodzaju triki, aby zdobyć większą ilość obserwujących, lajków i komentarzy.

    Kultura narcyzmu w natarciu

    Jednym z najpopularniejszych sposobów fałszywej popularności jest kupowanie obserwujących. Wystarczy kilka kliknięć i można nabyć obserwacje tysiące fake'owych kont, które podnoszą liczbę obserwujących na koncie influencera. Wydaje się to być łatwym rozwiązaniem, ale tak naprawdę nie przekłada się to na rzeczywistą popularność. Są to jedynie puste liczby, które nie przekładają się na zaangażowanie czy rzeczywisty wpływ influencera na społeczność. 

    Kolejną sztuczką stosowaną przez niektórych ludzi jest udawanie, że są popularniejsi niż w rzeczywistości. Można to zrobić poprzez kupowanie lajków i komentarzy pod swoimi postami. Wydaje się to być skutecznym sposobem na zwiększenie zaangażowania i przyciągnięcie uwagi innych użytkowników, ale tak naprawdę jest to manipulacja i fikcyjna popularność. W ten sposób nie tylko wprowadza się w błąd swoją widownię, ale także zniekształca się ogólną percepcję społeczną danej osoby czy zjawiska.

    Obejrzyj też:


    Niestety, fałszywa popularność ma swoje negatywne skutki dla społeczeństwa. Powoduje ona wyścig szczurów, w którym ludzie starają się jak najbardziej zaistnieć i zdobyć popularność za wszelką cenę. Prowadzi to do powstania toksycznej kultury, gdzie wartości i autentyczność są zepchnięte na dalszy plan. Również dla uczciwych influencerów jest to nieuczciwa konkurencja, która może prowadzić do frustracji i poczucia niesprawiedliwości.

    To wszystko może pójść jeszcze dalej. Kupuje się komentarze, ale też opinie, recenzje usług czy produktów. Da się też zaaranżować pozornie świadczące o popularności sesje zdjęciowe w odpowiednich lokalizacjach czy w towarzystwie właściwych ludzi. 

    Toksyna fałszu rozlewa się i infekuje wszystko dookoła

    Warto zauważyć, że fałszywa popularność nie tylko wpływa na samych influencerów, ale także na osoby, które konsumują treści generowane przez nich. Ludzie często podążają za popularnymi jednostkami i naśladują je, zakładając, że ich sukces i popularność wynikają z ich umiejętności, wiedzy lub talentu, dokonywanych wyborów. Jednak w przypadku fałszywej popularności, ostateczny rezultat jest destrukcyjny.

    Stopniowo część społeczeństwa traci zdolność do odróżniania tego, co stanowi autentyczną wartość bo bazuje na prawdzie, od sztucznej popularności, przereklamowywania, dosłownie i w przenośni wyretuszowanego życia, fotomontażu przedstawiającego kogoś lub jakieś zjawisko w tyleż odrealnionej, co atrakcyjnej postaci. Istnieje ryzyko, że autentyczne talenty i zawodowi eksperci zostaną zepchnięci na margines, ponieważ nie będą w stanie konkurować z tymi, którzy osiągają popularność poprzez manipulację. To z kolei prowadzi do podtrzymywania fikcji i utrudnia rozwój prawdziwych talentów. Społeczeństwo na tym w oczywisty sposób traci, i to coraz więcej, bo omawiane tu zjawisko przybiera na sile.

    Walka z fałszywą popularnością jest trudna, ale godna wysiłku. Społeczność internetowa musi być świadoma tego zjawiska i podejmować odpowiednie działania. Platformy mediów społecznościowych powinny stosować bardziej rygorystyczne zasady dotyczące fałszywej aktywności i wdrażać skuteczne mechanizmy zapobiegania temu. Kluczowe jest również edukowanie użytkowników, aby byli bardziej krytyczni i świadomi manipulacji, które mogą napotkać na swojej drodze.

    Ponadto, jako konsumenci treści online, powinniśmy zwracać uwagę na autentyczność i wartość. Zamiast skupiać się na liczbie obserwujących czy lajków, powinniśmy doceniać zawartość, jakość i wkład, jaki dany influencer wnosi w nasze życie. Wspieranie i promowanie rzeczywistych talentów i prawdziwie zaangażowanych twórców może przyczynić się do zmiany obecnego stanu rzeczy.

    Fałszywa popularność nie tylko wpływa na wiarygodność influencerów, ale również na zaufanie do mediów (nie tylko społecznościowych). Dlatego ważne jest, abyśmy jako społeczeństwo stawiali większy nacisk na autentyczność, szczerość, uczciwości i rzetelności zamiast na działania pod publikę, retusz i pozory. Tylko wtedy będziemy w stanie odzyskać prawdziwą popularność opartą na rzeczywistym wkładzie i wartościach, a nie na manipulacji i sztuczkach.

    Media zasłaniają się wolnością słowa gdy kłamią

    Nierzetelne dziennikarstwo odgrywa istotną rolę w kreowaniu i podtrzymywaniu popularności tzw. fałszywych gwiazd i pseudocelebrytów. Głównym celem takiego dziennikarstwa jest generowanie klikalnych tytułów i wywoływanie kontrowersji w celu przyciągnięcia czytelników i generowania zysków. W rezultacie, ludzie, którzy nie mają żadnych realnych osiągnięć czy talentów, zyskują niezasłużoną popularność i stają się obiektami zainteresowania większej grupy mediów i publiczności.

    Nierzetelne dziennikarstwo często skupia się na powierzchownych, sensacyjnych informacjach, które mają wywołać silne emocje i zdobyć uwagę czytelników. Prowadzi to do tworzenia fałszywych narracji i kreowania "gwiazd" na podstawie plotek, skandali i manipulacji. W ten sposób, osoby bez żadnego rzeczywistego talentu czy osiągnięć stają się przedmiotem zainteresowania, a publiczność narażona jest na dezinformację i powierzchowne treści.

    Warto zauważyć, że internet i media społecznościowe znacznie przyczyniły się do rozpowszechnienia nierzetelnego dziennikarstwa. W świecie, w którym informacje rozprzestrzeniają się błyskawicznie i gdzie kontrola nad przekazem jest ograniczona, łatwo jest wprowadzić fałszywe historie i manipulować opinią publiczną. Pseudodziennikarze i portale internetowe często wykorzystują tę sytuację, aby generować zyski.

    Konsekwencje nierzetelnego dziennikarstwa są szkodliwe zarówno dla społeczeństwa, jak i dla osób, które są obiektem fałszywej popularności. W przypadku pseudocelebrytów, ich popularność opiera się na złudzeniu i dezinformacji, co prowadzi do niezdrowego kultu, oraz jednocześnie do marginalizowania rzeczywistych talentów i osiągnięć. To z kolei wpływa na młode pokolenie, które może przyjąć szkodliwe wzorce i wartości.

    Rozwiązaniem tego problemu jest promowanie rzetelnego dziennikarstwa, opartego na faktach, sprawdzonych źródłach i zasadach etyki. Media powinny odgrywać odpowiedzialną rolę w dostarczaniu wiarygodnych informacji, a publiczność powinna rozwijać krytyczne myślenie i umiejętność rozróżniania prawdy od manipulacji.

    Ryba psuje się od głowy

    Fałszywe gwiazdy często czerpią inspirację z nierzetelnych mediów, które promują kontrowersyjne historie i manipulują rzeczywistością. Te media często skupiają się na skandalizacji, plotkach i dezinformacji, aby przyciągnąć uwagę czytelników i zwiększyć swoje zyski. Fałszywe gwiazdy korzystają z tych samych sposobów, choć na inną skalę, aby zbudować swoje wizerunki i zdobyć popularność.

    Nierzetelne media często tworzą fikcyjne narracje wokół osób publicznych, przedstawiając ich w negatywnym lub kontrowersyjnym świetle. Fałszywe gwiazdy mogą wykorzystywać te historie jako punkt wyjścia do budowania swojego wizerunku, opartego na kontrowersjach i skandalach. Stawiają na efektowność i wzbudzanie emocji, nawet kosztem prawdy i uczciwości. Tak samo jak czynią to czasami niektóre media. 

     

    SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>




    Opinie użytkowników

    Rekomendowane komentarze

    Brak komentarzy do wyświetlenia.



    Join the conversation

    You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

    Gość
    Dodaj komentarz...

    ×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

      Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

    ×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

    ×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


  • Kto jest online?   2 użytkowników, 0 anonimowych, 76 gości (Zobacz pełną listę)

  • Psycholog online

  • Polski psycholog online - Psychoterapia przez Skype Wielka Brytania, Norwegia, Niemcy, Hiszpania

  • Psycholog przez Skype  |  Darmowa porada przez forum
    Gabinet Ocal Siebie to internetowa klinika psychologiczna, w której panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Więcej... 

    psycholog Rafał Marcin Olszak



  • Forum psychologiczne

    • Bardzo dziękuję za taką wyrozumiałą i empatyczną odpowiedź. Każde wsparcie w tym momencie jest dla mnie bardzo ważne.  Wraz z informacją, że ślubu nie będzie znowu poczułam się oszukana i zdradzona. Uważam, że z 14 lat jak jesteśmy razem trzeci miesiąc zaplanowanej ciąży nie jest najlepszym momentem żeby mówić takie rzeczy. Poczucie bezpieczeństwa jest mi teraz wyjątkowo potrzebne a zostało mi odebrane w jednej sekundzie. Z drugiej strony rozumiem go, że gdy ja od rana jestem już zła albo smutna to on nie ma ochoty ze mną przebywać i unika mnie jeszcze bardziej. Chyba wpadliśmy w błędne koło. Gdy próbujemy dojść do porozumienia wydaje mi się, że mówimy w różnych językach i niestety nie umiejętności lingwistyczne są tutaj problemem.  Nasz związek nie był na odległość. Można powiedzieć, że mieszkałam w Niemczech, ale bardzo często jeździłam do Polski. Nasza sytuacja zawodowa pozwala na to, żeby każde z nas mogło być raz tu raz tam lub żeby wyprowadzić się na stałe. I ja faktycznie kilka tygodni spędzałam tutaj w DE a kilka w Polsce- raczej więcej w Polsce. Odpowiadało mi to bo byliśmy razem, mogliśmy za sobą zatęsknić a ja regularnie widywałam się z moją rodziną i znajomymi. Ciąża i dziecko uniemożliwia taki tryb życia. Musimy zdecydować się na jedno miejsce do życia i to zaczynam sobie uświadamiać. Ja zrezygnuję z wszystkiego dla osoby która się nawet już nie stara. Niestety przez taki tryb nie mam w Niemczech żadnych znajomych i mój język jest ograniczony. My rozmawiamy po angielsku.  Pytanie czy taki człowiek jest wart tego żeby zmieniać dla niego całe swoje życie.  
    • Ogólnie trudne. Usamodzielnienie się szczególnie, że relacja w domu jest toksyczna. Najważniejsze  chcesz i tu można coś z tym zrobić. Najpierw odkrycie tych dobrych stron i praca nad słabymi. Ograniczenie do minimum toksycznej relacji matką, możesz stopniowo ograniczyć rozmowy. Jest wiele prac które nie wymagają bycia nie wiadomo jak zaangażowaną. Da to pewną możliwość bycia bardziej pewną siebie i zaradną. Napisz jak Tobie idzie ?
    • Nie jestem specem także z wielkim dystansem to co napiszę bo tu możesz nie doczekać się żadnej odpowiedzi. Podobno zdrada zawsze gdzieś tkwi a takie związki nie są i nie będą takie jak przedtem. Jest ten uraz, prawdopodobnie pracował nad tym żebyś wybaczyła i nadal w tym jesteś. Nie wiem czy czas to zmieni to takie czekanie na bycie gotowym do czegoś, które nigdy nie jest najlepsze. Myślę, że istnieją zwykłe urazy, nieporozumienia, i krzywdy oraz te które wywracają tkwią i nie pozwalają zrobić kroku a ta druga osoba zupełnie nie wyjaśnia swojego zachowania. Widać, że bardzo chcesz być w związku masz pewne oczekiwania i jeśli nie ma tego (a jak piszesz mówisz o tym) to czujesz się sfrustrowana mimo tego przez lata w tym jesteś. Może to być z tej potrzeby wspólnotowej chyba mam coś podobnego i chcę coś zrobić z niepasujących ludzi którzy jeśli nie chcą to się nie zmienią. Nawet jak im największą prawdę objawię. Trudna sytuacja też jestem wypaczony przez takie coś. Nie krzywdź ludzi. Ale jak oni mnie krzywdzą to co mam zrobić? Ci niby najbliżsi. Nie zna polskiego? Jest Niemcem? Rozmawiacie po niemiecku? Wspólne dziecko to i wspólne zaangażowanie a nie tylko obiecywanie. Nie wiem jaki on ma problem także ciężko powiedzieć o jego zachowaniu. Ogólnie ubłagiwanie a później robienie tego samego jest toksyczne. "Nie ważne co zrobię ona i tak zmięknie".  Toksyczne jest to, że Ty teraz chcesz ślub a on nie chce. Robi to albo w odwecie na twoje zachowanie albo nie będzie miał haka na ciebie. Bo już Cię nie ubłaga, że chce się z tobą ożenić a wie że tobie zależy na tym. Oboje jesteście jakoś zaangażowani In Vitro itd. Ludzie raczej się nie zmieniają tak na zawołanie. Także on jest inny niż ty, macie inne potrzeby i oczekiwania w związku. Ale 14 lat to mega żeby się poznać. Nawet na odległość. Sądzę to była aktywna relacja, a nie od święta czy urlopu. ? Przeprowadzka i zmiana jest trudna ogólnie i aklimatyzacja trwa dla każdego. Jeśli byłaś aktywna w swojej społeczności i masz kogoś do wsparcia to faktycznie może lepiej pozostać z nimi? Jeśli to praca zdalna ? może wykonywać ją w Polsce. A jeśli jego zachowanie jest inne gorsze niż zanim byłaś w ciąży przedtem to też bardzo dziwne. Także taka moja perspektywa na tą sprawę. Nic nie każę i niczego nie wróżę. Nie ubłaguję i nie obiecuję.  Powodzenia
  •  

  • Szkolenia dla firm

    Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji.

  • Blogi

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.