Skocz do zawartości


  • Forum psychologiczne

    • Empatyczną ? 😲 Była mówiła (wykrzykiwała) m.in. że jestem "pie..... egoistycznym, narcyzem, bez uczuć, nie mam nic empatii, ..." i takie tam podobne. 😝 Przeprowadzka jest trudna a będąc w ciąży to jest priorytet żebyś czuła się dobrze bo to wpływa na rozwój płodu dziecka. Także powinien to zrozumieć. Jeśli zakomunikujesz, że w Polsce będziesz czuła się lepiej i że chodzi o ciążę. To jak sądzę normalny człowiek który ustawia priorytety i ważności w życiu. Zrozumie to. Też tak podobnie widzę jak przedpostczyni (przedmówczyni) Małgorzata_Margo. 
    • To ja odpowiem Tobie jako kobieta. Taki człowiek nie jest wart poświęcenia i zmiany wszystkiego dla niego. Czternaście lat bycia razem to nie jest kilka miesięcy a ponad pięć tysięcy dni, to dobry staż małżeński. Nie mogę zrozumieć Twojej decyzji na dziecko, na wspólne dziecko właśnie z tym partnerem. Czy podczas terapii tej kwestii z Tobą nie omawiano czy jeszcze wtedy nie była wspólnie rozważana? Przecież nie czułaś się z partnerem bezpiecznie, nie czułaś stabilności a jednak wybrałaś tego człowieka na ojca dziecka. Tam w Niemczech jesteś „obca” tym bardziej bez znajomości ich języka, tutaj w Polsce byłabyś u siebie. Rozważałabym powrót, pytanie czy dysponujesz środkami pieniężnymi by zacząć nowe? Rodzina czy znajomi zrozumieją, a jeśli nie teraz to pewnego dnia. To wymaga też czasu, przyzwyczaili się, że mieszkasz za granicą i trochę zdystansowali. Nie wspominasz nic o partnera rodzinie. Jeśli ją ma zapewne zauważyłaś ich relacje. Kim jesteś dla członków jego rodziny i jaką rolę w niej odgrywasz? Będąc w pierwszych miesiącach ciąży nadal pracujesz czy jesteś na zwolnieniu chorobowym? Dlaczego pytam… może warto zabrać najpotrzebniejsze rzeczy i przyjechać do Polski. Tutaj też możesz liczyć na dobrego ginekologa i położną. Tam nie masz wsparcia a wśród swoich jest szansa, że je odnajdziesz. 
    • Bardzo dziękuję za taką wyrozumiałą i empatyczną odpowiedź. Każde wsparcie w tym momencie jest dla mnie bardzo ważne.  Wraz z informacją, że ślubu nie będzie znowu poczułam się oszukana i zdradzona. Uważam, że z 14 lat jak jesteśmy razem trzeci miesiąc zaplanowanej ciąży nie jest najlepszym momentem żeby mówić takie rzeczy. Poczucie bezpieczeństwa jest mi teraz wyjątkowo potrzebne a zostało mi odebrane w jednej sekundzie. Z drugiej strony rozumiem go, że gdy ja od rana jestem już zła albo smutna to on nie ma ochoty ze mną przebywać i unika mnie jeszcze bardziej. Chyba wpadliśmy w błędne koło. Gdy próbujemy dojść do porozumienia wydaje mi się, że mówimy w różnych językach i niestety nie umiejętności lingwistyczne są tutaj problemem.  Nasz związek nie był na odległość. Można powiedzieć, że mieszkałam w Niemczech, ale bardzo często jeździłam do Polski. Nasza sytuacja zawodowa pozwala na to, żeby każde z nas mogło być raz tu raz tam lub żeby wyprowadzić się na stałe. I ja faktycznie kilka tygodni spędzałam tutaj w DE a kilka w Polsce- raczej więcej w Polsce. Odpowiadało mi to bo byliśmy razem, mogliśmy za sobą zatęsknić a ja regularnie widywałam się z moją rodziną i znajomymi. Ciąża i dziecko uniemożliwia taki tryb życia. Musimy zdecydować się na jedno miejsce do życia i to zaczynam sobie uświadamiać. Ja zrezygnuję z wszystkiego dla osoby która się nawet już nie stara. Niestety przez taki tryb nie mam w Niemczech żadnych znajomych i mój język jest ograniczony. My rozmawiamy po angielsku.  Pytanie czy taki człowiek jest wart tego żeby zmieniać dla niego całe swoje życie.  
  •  

  • Szkolenia dla firm

    Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji.

  • Blogi

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.