Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

psycholog Rafał Marcin Olszak

Administrator
  • Zawartość

    1175
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    114

psycholog Rafał Marcin Olszak wygrał w ostatnim dniu 3 Marzec

psycholog Rafał Marcin Olszak ma najbardziej lubianą zawartość!

Ostatnio na profilu byli

46280 wyświetleń profilu

psycholog Rafał Marcin Olszak's Achievements

Forumowy gadatek

Forumowy gadatek (10/14)

  • Chętnie Obserwowany Rare
  • Reacting Well Rare
  • 7 dni z rzędu Rare
  • Twórca Konwersacji
  • Bardzo Popularny Rare

Recent Badges

208

Reputacja

  1. Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
  2. Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. O niektórych ludziach mówi się, że promienieją, że emanuje od nich pozytywna energia, że są czarujący i mają dobrą aurę lub kojące wibracje. Mawia się też, że pewne osoby wnoszą do naszego życia blask, mają pogodne usposobienie, a ich ład wewnętrzny wpływa na nas korzystnie i ułatwia nam sprawne powracanie do równowagi krótko po tym, gdy coś nas z niej wytrąciło. Ich słowa, gesty, a nawet sama obecność mają moc podnoszenia na duchu. Nie jest łatwo napotkać takiego człowieka, ani uczynić z niego swojego druha. Ludzie lgną do takich osób, by napawać się tym, czego doświadczają w ich towarzystwie, chłonąć atmosferę, którą wokół siebie roztaczają. To zaś oznacza, że jednostki obdarzone kojącym usposobieniem muszą mądrze zarządzać swoimi kontaktami, tworzyć roztropną sieć znajomości. Jeśli ktoś taki dopuszczałby do siebie absolutnie każdego bez ograniczeń, sam rychło stałby się kłębkiem nerwów. Stany emocjonalne człowieka mogą udzielać się innym. Nawet najbardziej niezależne emocjonalnie osoby o wielkich pokładach wewnętrznej harmonii, w końcu poczułyby dyskomfort po odpowiednio długim i intensywnym przebywaniu w obecności ludzi, którzy noszą w sobie silny niepokój. Zgiełk wciąż podsycany na różne sposoby może rosnąć szybciej, niż ktokolwiek zdołałby go minimalizować. Człowiek pełen harmonii, a także każda osoba mająca aspirację do tego, by stać się kimś tego rodzaju, przede wszystkim potrzebuje zdrowo dbać o własne bezpieczeństwo. Dla własnej higieny psychicznej warto w miarę możliwości troszczyć się o to, by otaczać się osobami, których stany emocjonalne nie przerastają naszych możliwości w zakresie zachowania wewnętrznej równowagi. Nie chodzi oczywiście o to, aby koniecznie zamykać się w schronie i trzymać od wszystkich z daleka. Ani o to, aby odwrócić się plecami do tych, których kochamy, tylko dlatego, że akurat przeżywają utrapienie. Rzecz w tym, aby towarzystwo wybierać rozsądnie – mając przy tym na względzie naszą wewnętrzną harmonię. Wolno nam troszczyć się o nią. Gdy ją stracimy, trudniej nam będzie pomóc sobie i tym, których obdarzamy uczuciem miłości bądź przyjaźni. Istnieją ludzie, którzy praktykują toksyczny sposób przezwyciężania wewnętrznego dyskomfortu – lubią przerzucać go na innych zamiast rozwiązywać problemy i trenować radzenie sobie ze swoimi emocjami. Takie osoby bywają wyjątkowo kłopotliwe, jeśli nawiążą z kimś relację, która wydawać może się głęboka, choć to tylko pozory. Ktoś taki może regularnie kontaktować się z nami, aby wylewać swoje żale, obarczać swoimi negatywnymi emocjami – nie podejmując potem żadnych kroków, aby uporać się z tym, co go trapi. Istnieją także osobniki, które powzięły postanowienie, aby używać życia i pokonywać przeciwności cudzym kosztem. Dla nich świat ludzi to społeczna dżungla, w której wygrywają najbardziej przebiegłe drapieżniki. Potrafią żerować na naszym niepokoju, wpędzać nas w poczucie winy, wywoływać u nas wstyd czy poczucie niższości, bo żywią się wrażeniem, iż są górą, że mają lepiej lub dostają coś mniejszym kosztem. Toksyczni ludzie są niespożytym źródłem udręki dla innych, wciąż kogoś niepokoją, narażają na dyskomfort, pozycjonują w gorszym położeniu, skłaniają do przeinwestowywania. Relacja z kimś takim wyczerpie wewnętrzną harmonię u każdego – nawet u osoby, której psychologiczne zasoby są imponujące. To oczywiste, że człowiek, od którego czuć pozytywną energię, asertywnie wyznacza granice i nie pozwala, by inni traktowali go jak wiadro na emocjonalne pomyje. Jego wewnętrzna harmonia stanowi bowiem nie tylko drogi mu skarb, ale też bezcenny dar, którym dzieli się z wybranymi osobami w odpowiednich dozach. Taki człowiek strzeże swoich granic, których w razie potrzeby broni aktywnie. Patrzy na życie z pozycji siły, odpowiedzialności, z perspektywy kowala swojego losu, a nie z pozycji ofiary. Respektuje swoje prawa i nie wdaje się w zbędne konflikty poprzez łamanie cudzych. Jest suwerenny, sprawczy i zaradny, ale też zdolny i chętny do współpracy. Umie obdarzać zaufaniem, a więc nie czyni tego pochopnie, na wyrost, ani nie hamuje do przesady poprzez bycie nadmiernie podejrzliwym. Przejawia emocjonalną niezależność, bo ma bardzo dobrą i stabilną samoocenę – nie bierze do siebie tego, czego nie uznaje za wartościowe, więc nie bolą go cudze myśli czy słowa na jego temat. Ma głębokie przeświadczenie, że jest w porządku, bo żyje w zgodzie ze sobą. Ma swoje zasady, ale nikogo na siłę nie nawraca, nie przekonuje, z nikim nie wykłóca się. Błędnym byłoby jednak założenie, że wystarczy zadbać o unikanie nieodpowiedniego towarzystwa. Fatalny wpływ na naszą wewnętrzną harmonię może mieć też ekspozycja na to, co zostało wykreowane pod wpływem niepokoju lub na potrzeby jego wywołania. Większość czytelników nie zna osobiście dziennikarzy w popularnych portalach, ale jest narażona na ich oddziaływanie. Samo przeglądanie nagłówków, które mają w nas wzbudzić silne emocje (na ogół negatywne lub przynajmniej mieszane), może siać zamęt w naszym wnętrzu, powodując utratę błogiego poczucia harmonii. Współczesne dziennikarstwo zwykle chce łapać nas za gardło i dusić tak długo, aż z wybałuszonymi oczami zauważymy wreszcie i klikniemy w jakąś reklamę na danej stronie. Współczesny aktywizm zazwyczaj sprowadza się do nachalnej autopromocji i kreowania się na celebrytę-męczennika, przy czym po pewnym okresie następuje coming out, w trakcie którego samozwańczy guru i przereklamowana gwiazda przyznaje, że cierpi na zaburzenia osobowości wypaczające percepcję rzeczywistości. Współczesna promocja rzekomo dobrych norm prowadzona przez takie czy inne nienawistne ugrupowania to w zasadzie festiwal kłamstw i obelg, w toku którego następuje eksplozja z trudem kamuflowanej pogardy do każdego, kto ma inne zdanie. Wszystko ostatecznie jest po to, abyśmy coś kupili, dali pieniądze jakiejś fundacji, poparli jakąś ideę korzystną dla określonej grupy interesów, wdali się w polityczną walkę ku chwale kogoś nam w gruncie rzeczy obcego, ewentualnie łechtali ego jakiejś uzależnionej od atencji postaci, która w żadnym razie nie powinna być brana za wzór. Im większa dezintegracja człowieka jako jednostki, oraz ogółu społeczeństwa, tym łatwiej ludźmi manipulować, więc liczne media, roszczące sobie prawo do nazywania siebie czwartą władzą, czynią to z zapałem. Mieszają ludziom w głowach, by tak otumanionych nieszczęśników używać do swoich celów finansowych, wizerunkowych lub ideologicznych. Wykorzystują fakt, że człowiek wytrącony z równowagi jest bardziej podatny na sugestię. Im bardziej ludzie są sfrustrowani, zdenerwowani, oburzeni lub zaniepokojeni, tym łatwiej łapią się na haczyk reklamy. Zmamieni perspektywą zaznania ulgi, nabywają kolejne niepotrzebne towary oraz usługi. Aby ten efekt spotęgować, treści dezintegrujące przeplata się niskich lotów rozrywką, która przy okazji stanowi zachętę do regularnego, a z czasem nawykowego zaglądania do określonych mediów. Nasza wewnętrzna harmonia nie jest w interesie większości ludzi, którzy nas otaczają. Jaki bowiem ci ludzie mieliby pożytek z kogoś, kto czuje błogi spokój, usatysfakcjonowanie, bo nie doskwiera mu poczucie jakiegoś deficytu lub poczucie niższości. Nie musi niczego udowadniać ani zbawiać świata biorąc odpowiedzialność za cierpienie całej ludzkości. Nie trapi go lęk przed tym, że nie jest na bieżąco lub nie ma najnowszej generacji telefonu albo nie posiada modnej garderoby. I nie przeraża go perspektywa odrzucenia z powodu bycia nie dość trendy, nie dość doinformowanym, niewystarczająco szlachetnym. Wie, że jest w porządku, więc nie musi poświęcać się, nadużywać samego siebie i eksploatować się do granic możliwości, by zasłużyć na aprobatę, uznanie, podziw. Człowiek z błogą wewnętrzną harmonią nie kupiłby tyle, ile by nabył będąc pełnym niepokoju. Kto wie, może nawet zadłużyłby się, aby choć doraźnie go okiełznać, zaspokajając wmówione mu, a więc iluzoryczne potrzeby albo spełniając wydumane standardy zewnętrzne. Warto poddać refleksji, ile istniałoby mediów, gdyby pod żadnym pozorem nie wolno było w nich prezentować treści o charakterze reklamowym i propagandowym. Zapewne znacznie mniej, niż obecnie. Efekt? Jesteśmy narażeni na działania licznych mediów, które są jak fabryki strachu, niepokoju oraz, oczywiście, lekarstwa na to w postaci parszywej pociechy, płytkiej rozrywki. Aby uporać się z tym, wskazany jest informacyjny detoks – unikanie zbędnego nadmiaru bodźców i informacji płynących z przekazów medialnych. A konkretnie ograniczenie tego do niezbędnego minimum. Nie tylko złe towarzystwo oraz media mogą pozbawiać nas harmonii. Trzeba też tu wymienić grupy społeczne, grupy interesów kreujące przeróżne zmory, którymi następnie straszą, by coś dzięki temu ugrać. Może chodzi o kapitał polityczny, a może o pozyskiwanie środków poprzez rozmaite fundacje. Tego typu cyniczne środowiska skłonne są wypowiadać wojnę zwłaszcza fikcyjnym wrogom – najłatwiej bowiem toczy się batalię z nieistniejącym rywalem. Złudzenie nie przeprowadzi ataku odwetowego. Rozdmuchuje się więc do granic absurdu pomniejsze zjawiska albo wymyśla problemy, by móc potem oferować lekarstwo i czerpać z tego korzyści, gigantyczne profity jak pieniądze czy władza. Aby to wszystko było możliwe, potrzebna jest jednak armia – jak najliczniejsza grupa ludzi głęboko zindoktrynowanych i bezkrytycznie przyjmujących dogmaty danej linii ideowej. Działa to analogicznie jak piramida finansowa, tyle że jest to piramida ideologiczna – nie sprzedaje się kosmetyków lecz jakąś koncepcję. Opakowanie bywa kuszące, napisy na etykiecie głoszą, że to szlachetne, dla powszechnej szczęśliwości, na ratunek uciśnionym... W środku kryje się jednak zawsze to samo – toksyczny niepokój, który potem zjada człowieka od środka i skłania do życia na mentalnej smyczy ludzi czerpiących z tego największe korzyści, bo znajdujących się na szczycie swoistej piramidy. Także w tym wypadku kluczową rolę odgrywa dezintegracja człowieka jako jednostki, oraz ogółu społeczeństwa. Nastawianie jednych przeciwko drugim, powodowanie konfliktów, wyolbrzymianie krzywd, rozdrapywanie ran, wyciąganie sporów z przeszłości... Istota ludzka w rozsypce to zarazem istota, którą łatwo wykorzystać, z czego doskonale zdają sobie sprawę wszyscy oprawcy i manipulanci. Aby ocalić swoją wewnętrzną harmonie, należy strzec się jak ognia tego, co metaforycznie zostało tu nazwane piramidą ideologiczną. Zwłaszcza, że środowiska te funkcjonują jak skrajnie destrukcyjne sekty – piorą mózgi swoim wyznawcom i bezwzględnie dręczą tych, którzy ośmielają się odejść. Nie daj się zwieść wilkom w owczej skórze, ponieważ zrobią wszystko, by zasiać w tobie niepewność, strach i zamęt – po to, byś wracał do nich po rozwiązanie problemów, które sami stworzyli, więc w gruncie rzeczy równie pozorne jak one same. Jeśli w to pójdziesz, trafisz do błędnego koła niepokoju i desperackich prób kojenia tego emocjonalnego bólu. Rozwija się w nas to, co jest dokarmiane, maleją natomiast zjawiska, których nie żywimy. Zamiast absorbować na potęgę chaos, warto chłonąć spokój ducha. Dobrze jest w tym celu pielęgnować nawyki takie jak chronienie siebie przed źródłami zbędnego niepokoju, głęboka relaksacja, praktyka uważności (mindfulness), modlitwa bądź medytowanie, aktywność fizyczna, pogodne i bezpieczne rozrywki, podejmowanie aktywności twórczej, kontemplacja natury i fascynujących aspektów egzystencji, zdrowa troska o dietę, pielęgnowanie satysfakcjonujących relacji z innymi ludźmi. Warto również podejmować świadomy wysiłek, aby upraszczać sposób myślenia zamiast robić labirynty z błahych kwestii – lepiej dążyć do błyskotliwej prostoty niż stwarzać wielkie konstelacje utrapień i martwić się na zapas, myśleć nadmiarowo. Zamiast skupiać się na problemach, lepiej koncentrować się na rozwiązaniu – w razie przykrych doświadczeń starając się robić słodką lemoniadę z kwaśnych cytryn, czyli wyciągać naukę, mądrość. Człowiek nie musi być kłębkiem nerwów, chyba że sam sądzi, że nie ma innej możliwości – wtedy urzeczywistniać będzie się w jego życiu samospełniające się proroctwo. Otoczy się tym, co ma w sobie w formie niepokojących przekonań. Dokonuj mądrego wyboru, a staniesz się człowiekiem z aurą, której potrzebujesz. psycholog online Rafał Olszak Przeczytaj książkę autora powyższego artykułu: Toksyczny związek? Ocal siebie!
  3. Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
  4. Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii). Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani.
  5. Motywacja jest jednym z kluczowych czynników determinujących nasze działania, cele oraz ogólne poczucie osiągnięcia. Jest to siła napędowa, która pobudza nas do działania i dążenia do określonych celów. Bez motywacji trudno jest osiągnąć sukces w życiu osobistym, zawodowym czy akademickim. Ale co tak naprawdę oznacza być "motywowanym" i jak możemy utrzymać motywację na wysokim poziomie? Motywacja to wewnętrzna siła lub zewnętrzny bodziec, który pobudza nas do działania. Może to być pragnienie osiągnięcia celu, aspiracja do samorozwoju, czy nawet po prostu potrzeba zaspokojenia podstawowych potrzeb. Istnieją różne teorie motywacji, które starają się wyjaśnić, co motywuje ludzi do działania. Jednym z najbardziej znanych modeli jest piramida potrzeb Abrahama Maslowa, która sugeruje, że ludzie dążą do zaspokojenia swoich potrzeb w hierarchicznym porządku, zaczynając od potrzeb fizjologicznych, poprzez bezpieczeństwo, przynależność i szacunek, aż po samorealizację. Jak utrzymać motywację na wysokim poziomie? Wiedz, dokąd zmierzasz Cel musi być konkretny, mierzalny, osiągalny, związany z naszymi wartościami i z odpowiednim terminem wykonania. Gdy mamy jasno określone cele, łatwiej nam skoncentrować się na działaniach prowadzących do ich osiągnięcia. Miej poczucie sensu Motywacja wzrasta, gdy rozumiesz, dlaczego robisz to, co robisz. Znalezienie sensu w wykonywanej pracy lub działaniach pomaga przekształcić rutynę w inspirującą podróż. Zachowaj pozytywne nastawienie Umiarkowanie optymistyczne myślenie i wiara w siebie (w granicach rozsądku) są kluczowe dla utrzymania motywacji. Zamiast koncentrować się na przeszkodach, skup się na możliwościach i wyzwaniach, które mogą prowadzić do sukcesu. Podejmuj działania mimo obaw Czasami strach przed niepowodzeniem może zahamować naszą motywację. Ważne jest, aby działać pomimo obaw i przekonać się, że sukces często wymaga ryzyka i odwagi. Praktykuj zdrową samoopiekę Dobrze zbilansowana dieta, regularna aktywność fizyczna, wystarczająca ilość snu i praktyki relaksacyjne oraz troska o higienę psychiczną i higienę pracy mogą pomóc utrzymać równowagę, co sprzyja motywacji. Rozwijaj się by poczuć progres i iść za ciosem Ucz się nowych rzeczy i rozwijaj swoje umiejętności. Postęp w nauce i rozwoju osobistym może być silnym motywatorem. Dbaj o wysokie poczucie własnej wartości Jeśli człowiek siebie ceni oraz ma uświęcony stosunek do czasu, odnajduje w sobie więcej zapału do realizacji własnych postanowień. W końcu jest wówczas dla siebie ważną instancją, a nie byle kim. Ze względu na respekt do siebie i swoich planów, mocniejszą wiarę w swoje możliwości, silniej działa na rzecz tego, czego pragnie. W rozwoju pozytywnej samooceny może pomóc chociażby kurs online poświęcony poczuciu własnej wartości. Miej wsparcie Relacje z pozytywnymi i motywującymi ludźmi mogą znacznie wpłynąć na naszą własną motywację. Poszukaj mentorów, przyjaciół i kolegów, którzy będą Cię wspierać i motywować w dążeniu do celów. Praktykuj dialog motywujący Dialog motywujący to rodzaj dialogu wewnętrznego lub rozmowy, która ma na celu pobudzenie do działania, osiągania celów i wydobywania z nich potencjału. Dialog motywujący jest oparty na empatii i zrozumieniu, co pozwala na skuteczną komunikację i budowanie zaufania. W dialogu motywującym skupia się na pozytywnych aspektach oraz możliwościach rozwoju i osiągnięcia sukcesu. Istotną cechą dialogu motywującego jest aktywne słuchanie, które umożliwia zrozumienie potrzeb, celów i obaw rozmówcy. Dialog motywujący często wykorzystuje pytania otwarte, które pobudzają refleksję i zachęcają do samodzielnego rozwiązywania problemów. W takim dialogu stosuje się pochwały i uznania za osiągnięcia, co wzmacnia motywację i poczucie własnej wartości. Kluczowym elementem dialogu motywującego jest inspiracja do działań konkretnymi i realistycznymi celami, które można osiągnąć. Dialog motywujący uwzględnia również wsparcie i pomaganie w przezwyciężaniu trudności oraz utrzymywaniu wysokiego poziomu zaangażowania i determinacji. Ucz się od najlepszych i myśl o sobie, jak o kimś wartym sukcesu Warto zapoznać się z inspirującymi historiami ludzi, którzy dzięki motywacji wiele osiągnęli. Dobrze jest też opanować różne techniki motywowania siebie i pracować na rzecz wysokiego poczucia własnej wartości. Motywowanie siebie to umiejętność, a nie dar - można się tego nauczyć. Na rynku nie brakuje dobrych poradników na temat motywacji, na przykład w tej specjalistycznej księgarni. Pomocna może okazać się także konsultacja z psychologiem (nie tylko wtedy, gdy problemy z motywacją wynikają np. z depresji czy lęku). Podsumowując, motywacja jest kluczowym czynnikiem wpływającym na nasze działania i osiągnięcia. Aby utrzymać ją na wysokim poziomie, ważne jest określenie konkretnych celów, znalezienie sensu w działaniach, zachowanie pozytywnego nastawienia, przełamanie obaw, dbanie o siebie, rozwijanie umiejętności i otaczanie się ludźmi wspierającymi. Pamiętaj, że motywacja może być zmienna, więc ważne jest regularne dbanie o nią i stosowanie różnych strategii, aby utrzymać ją na właściwym poziomie.
  6. Witam. Wydaje się, że przeżywa Pani zawód miłosny z powodu braku wzajemności. Nieodwzajemnione zauroczenie potrafi być początkiem bolesnego doświadczenia. Pozostaje radykalnie zaakceptować ten fakt, w ramach samoopieki troszczyć się o swoją niezależność emocjonalną oraz samoocenę, i żyć dalej starając się nie pogarszać sprawy (nie sprawdzać mediów społecznościowych danej osoby, nie spacerując tam gdzie niby przez przypadek mogłoby dojść do spotkania). Jako że mówi Pani o tym, iż nie potrafi cieszyć się na co dzień i czuje się jakby działała niczym automat, z ostrożności warto o tym porozmawiać z lekarzem psychiatrą i z psychologiem, aby wykluczyć epizod depresji. Specjalista udzieli też dalszych wskazówek, jak lepiej sobie radzić w zaistniałej sytuacji biorąc pod uwagę informacje, które od Pani uzyska.
  7. Światłoterapia jest jedną z terapii, które mogą być stosowane w leczeniu niektórych przypadków depresji, zwłaszcza tych sezonowych (znaną jako zespół afektywny sezonowego zaburzenia). Zasadniczo światłoterapia polega na ekspozycji na intensywne światło dzienne lub światło sztuczne o specjalnej długości fali przez określony czas w ciągu dnia. Jest to najczęściej stosowana w okresie jesienno-zimowym, gdy dni są krótsze, a nasłonecznienie jest ograniczone. Światłoterapia działa poprzez regulowanie rytmu dobowego organizmu, znany jako zegar biologiczny lub rytm okołodobowy. Ekspozycja na intensywne światło, zwłaszcza rano, pomaga regulować poziom melatoniny (hormonu snu) i poprawiać nastrój poprzez zwiększenie wydzielania serotoniny (hormonu odpowiedzialnego m.in. za regulację nastroju). Światłoterapia wykazuje obiecujące wyniki w leczeniu depresji sezonowej oraz może być pomocna w leczeniu niektórych innych rodzajów depresji, choć skuteczność może być różna w zależności od indywidualnych czynników. Niektóre badania sugerują, że może być równie skuteczna jak terapia farmakologiczna w leczeniu depresji sezonowej. Wielkość i czas ekspozycji na światło są ważne. Zazwyczaj terapia światłem wymaga codziennej ekspozycji na intensywne światło przez około 30 minut do kilku godzin dziennie, w zależności od indywidualnych potrzeb i zaleceń terapeuty. Światłoterapia jest uważana za stosunkowo bezpieczną formę leczenia, ale może powodować pewne skutki uboczne, takie jak zmiany w cyklu snu, nadmierna aktywność, bóle głowy czy podrażnienie oczu. Ważne jest, aby konsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem terapii światłem, szczególnie jeśli istnieją inne schorzenia lub stosuje się inne leki. Przed zastosowaniem światłoterapii konieczne jest ustalenie dokładnej diagnozy depresji oraz zbadanie innych czynników, które mogą wpływać na nastrój pacjenta. "(...) biorąc pod uwagę życie w dobie farmakoterapii wszechobecnej w psychiatrii i innych dziedzinach medycyny, warto pamiętać o metodach nieoczywistych, a opartych na wieloletnich badaniach — które w dobie wielu zagrożeń cywilizacyjnych, oddalających nas od natury, przybliżają do fizjologicznej regulacji czynności organizmu. Fototerapia jest jedną z takich metod. Stosunkowo niskie koszty, dobra skuteczność i wysoki poziom bezpieczeństwa sprawiają, że może być ona brana pod uwagę jako monoterapia w zaburzeniach afektywnych sezonowych — metoda wspierająca w zaburzeniach niesezonowych. Obiecująco wyglądają kolejne kierunki badań obejmujące nowe obszary zdrowia człowieka. Wynika z nich również, że wraz z postępem rozwiązań technicznych (urządzenia mobilne do użytku w czasie przebywania w domu) w przyszłości fototerapia może się stać bardziej rozpowszechnioną metodą leczniczą." - Marlena Sokół-Szawłowska, Poradnia Przykliniczna Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie Natomiast z badania "Wpływ jasnego światła na parametry psychofizjologiczne pracowników zmiany dziennej" dowiadujemy się, że: "Uzyskane wyniki wykazały wpływ 14-dniowej terapii światłem na spadek nocnej aktywności ruchowej (p<0,001), co świadczy o poprawie jakości snu. Ponadto osoby badane po 14 dniach fototerapii uzyskały statystycznie lepsze wyniki w testach: TMT A&B, Stroop II oraz N-back, co wskazuje na poprawę w zakresie sprawności funkcji poznawczych tj. szybkości psychomotorycznej, pamięci operacyjnej i funkcji wykonawczych. Uzyskano także lepsze wyniki w Skali Depresji Zung’a, co wskazuje na poprawę w zakresie nastroju u badanych osób. Uzyskane wyniki dowodzą celowości poprawy jakości oświetlenia w miejscach pracy dla poprawy dobrostanu." Podsumowując, światłoterapia może być skuteczną formą terapii dla osób cierpiących na depresję sezonową i może być pomocna w niektórych przypadkach innych rodzajów depresji. Jednak jak w każdej formy terapii, ważne jest konsultowanie się z lekarzem lub psychologiem w celu ustalenia, czy jest to odpowiednia opcja dla danej osoby oraz w celu odpowiedniego monitorowania postępów i ewentualnego dostosowania terapii. Tak czy inaczej warto odpowiednią dozę czasu w ciągu doby raczej przebywać w dobrze oświetlonym pomieszczeniu, niż w nadmiernym stopniu otaczać się ciemnością. Nawiasem mówiąc - i nie kryjąc, że to będzie link reklamowy - szeroki wybór oświetlenia jest tutaj. Natomiast mówiąc całkiem szczerze, i tym razem już bez żadnego marketingu, osoby chcące skorzystać ze światłoterapii, potrzebować będą tzw. lampy terapeutycznej. Niektóre takie lampy kosztują majątek, ale sensowną można dostać w cenie do 700 zł. I prawdę mówiąc - zakładając, że mówimy o celach prywatnych, dla jednej osoby - nie porywałbym się od razu na zakup dużo droższego urządzenie, chyba że ktoś akurat ma na zbyciu trochę gotówki i posiada szczególne preferencje co do wyglądu, designu, czyli estetyki lampy. O tym, co polecam, nie będę tu jednak pisał, mogę natomiast prywatnie podzielić się swoimi odczuciami i coś konkretnego polecić - zastrzegam jednak, że będzie to tylko moja osobista refleksja. W razie potrzeby, kontakt ze mną możliwy jest tutaj przez prywatną wiadomość oraz przez Facebook.
  8. Dobra książka na temat rozwoju osobistego jest taka, która nie tylko inspiruje czytelnika, ale także dostarcza mu praktycznej wiedzy i narzędzi, które mogą pomóc mu w rozwoju i osiąganiu celów życiowych. Autentyczność i rzetelność autora są kluczowe. Czytelnik musi mieć pewność, że treści zawarte w książce są oparte na solidnych badaniach, doświadczeniach autora lub praktycznych przykładach, a nie tylko na pustych obietnicach. Dobra książka na temat rozwoju osobistego powinna inspirować czytelnika do zmiany i motywować go do działania. Powinna zawierać motywacyjne historie sukcesu, przemyślane cytaty i przykłady ludzi, którzy osiągnęli sukces w swoim życiu. Książka powinna zawierać praktyczne wskazówki, techniki i narzędzia, które czytelnik może wykorzystać w swoim życiu codziennym. Chodzi o konkretną, zastosowalną wiedzę, która pomoże czytelnikowi osiągnąć zamierzone cele. Treść książki powinna być jasna, przystępna i zrozumiała dla czytelnika. Unikaj zbytniego skomplikowania lub zbyt technicznego języka, który może zniechęcić czytelnika. Dobra książka na temat rozwoju osobistego powinna dotykać różnorodnych obszarów życia, takich jak sukces zawodowy, relacje interpersonalne, zdrowie psychiczne, finanse osobiste czy rozwój duchowy. Dzięki temu czytelnik może znaleźć w niej treści, które są dla niego istotne i pomocne. Niektóre dobre książki na temat rozwoju osobistego zawierają ćwiczenia, pytania do refleksji czy przestrzenie do notatek, co pozwala czytelnikowi bardziej zaangażować się w proces uczenia się i rozwoju. Ciekawe i angażujące historie o zmianie i rozwoju osobistym mogą sprawić, że czytelnik łatwiej zidentyfikuje się z treściami książki i zmotywuje go do własnych kroków ku poprawie życia. Dobrze jest sprawdzić opinie czytelników i recenzje przed zakupem książki, aby mieć pewność, że jest ona wartościowa i zgodna z oczekiwaniami. Książki na temat rozwoju osobistego mogą mieć różne podejścia i skupiać się na różnych obszarach życia, dlatego warto znaleźć taką, która najlepiej odpowiada osobistym potrzebom, celom i preferencjom czytelnika. W tym miesiącu zdecydowanie polecam książkę "Generator charyzmy", której autorem jest Paweł Smółka. Bez wodolejstwa, bez nachalnej autopromocji spotykanej nierzadko w książkach samorozwojowych, za to z dużą ilością przydatnych wskazówek i praktycznych porad. Dodatkową zachętą jest bardzo, bardzo przystępna cena, która może wynikać z faktu, że nie jest to jakaś przereklamowana nowość wydawnicza. W chwili pisania tego artykułu książkę można było znaleźć na przykład tutaj. W moim odczuciu jest to jedna z lepszych lektur na temat samodzielnego rozwijania miękkich kompetencji, która wprowadza w ten świat przystępnie i gładko nawet jeśli ktoś nie ma wiedzy psychologicznej. Lektura polecana - edycja marzec 2024 Paweł Smółka - "Generator charyzmy"
  9. Psychologia dziecka jest dziedziną nauki, która bada rozwój, zachowanie i doświadczenia dzieci. Kiedy mówimy o "mądrych zabawkach" i rekwizytach do zabaw z dziećmi, istnieje wiele sposobów, w jaki można wykorzystać wiedzę wynikającą z psychologii dziecka, aby wybrać odpowiednie zabawki i akcesoria, które będą wspierać ich rozwój. Oto kilka sposobów, w jakie psychologia dziecka może wpływać na wybór zabawek i rekwizytów: ➡️ Rozwój sensoryczny Wczesne lata życia są kluczowe dla rozwoju sensorycznego dziecka. Zabawki i rekwizyty, które angażują zmysły dziecka, takie jak zabawki edukacyjne z różnymi teksturami, kolorami i dźwiękami, mogą wspierać rozwój sensoryczny. ➡️ Rozwój motoryczny Zabawki, które zachęcają dzieci do ruchu i eksploracji, mogą wspierać rozwój motoryczny. Na przykład zabawki do pchania, ciągnięcia, skakania lub zabawki do konstruowania mogą pomóc w rozwijaniu umiejętności motorycznych dziecka. ➡️ Rozwój poznawczy Zabawki i rekwizyty, które angażują umysł dziecka i wspierają rozwój poznawczy, takie jak puzzle, gry logiczne, zestawy do eksperymentów czy książki z interaktywnymi elementami, mogą pomóc w rozwijaniu myślenia, spostrzegawczości i rozwiązywania problemów. ➡️ Rozwój emocjonalny i społeczny Zabawki, które promują zabawę w grupie, współpracę, empatię i rozumienie emocji, mogą wspierać rozwój emocjonalny i społeczny dziecka. Na przykład zestawy do udawania, gry planszowe, lalki czy zabawki do budowania relacji społecznych. ➡️ Kreatywność i wyobraźnia Zabawki i rekwizyty, które stymulują kreatywność i wyobraźnię dziecka, takie jak klocki, farby, instrumenty muzyczne czy kostiumy do przebierania się, mogą pomóc w rozwijaniu umiejętności twórczego myślenia i ekspresji artystycznej. Podczas wyboru zabawek i rekwizytów dla dzieci warto mieć na uwadze ich wiek, zainteresowania i indywidualne potrzeby rozwojowe. Dobrze dobrana zabawka nie tylko zapewni dziecku rozrywkę, ale także będzie wspierać jego rozwój w różnych obszarach, zgodnie z zasadami psychologii dziecka. Dobry przykład miejsca w sieci, gdzie można zobaczyć różne przykłady rekwizytów, gadżetów i zabawek do tyleż atrakcyjnej, co mądrej zabawy z dziećmi, jest tutaj. SKOCZ DO: Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Moda >>>>
  10. Dzień Kobiet to doskonała okazja do zwrócenia uwagi na różnorodne aspekty psychologiczne związane z kobietami. Dyskusja to forma pielęgnowania relacji, zwłaszcza gdy odnosi się do ważnych aspektów funkcjonowania danej osoby. Oto kilka tematów związanych z psychologią kobiet, które mogą być interesujące do eksploracji i przedyskutowania. ✅ Rola społeczna i kulturowa kobiet Można porozmawiać na przykład o tym, jakie oczekiwania społeczne i kulturowe są stawiane przed kobietami w różnych kulturach i jak wpływają one na ich zachowanie, myślenie i samopoczucie. Jak kobiety mają tu, a jak mają tam? Czego współczuje się, a czego zazdrości w kwestii różnic w położeniu czy kulturze w danym regionie świata? A jak to jest z mężczyznami i ich sytuacją w zależności od miejsca, w którym żyją? Kto wie, może przy okazji porozmawiacie też o wyjeździe urlopowym, aby przyjrzeć się tym kwestiom z bliska? ✅ Tożsamość i samoocena Badania pokazują, że kobiety często doświadczają większych wyzwań związanych z budowaniem pozytywnej tożsamości i samooceny, zwłaszcza w kontekście presji społecznej i medialnej. Wskazują też, że generalnie kobiety mają statystycznie gorszą samoocenę niż statystyczny mężczyzna. Psychologia może pomóc zrozumieć, jak kobiety radzą sobie z tymi wyzwaniami i jak wspierać budowanie silnej tożsamości i pewności siebie. To temat godny uwagi! Może nawet poskutkuje zapisaniem się wspólnie na warsztaty samorozwojowe lub kursy psychologiczne? Co robić, aby dana osoba czuła się doceniana, chciana, adekwatna i pewniejsza? Jak się wzajemnie wzmacniać? Czego zaniechać by nie podcinać komuś skrzydeł? Rozmawiajcie! ✅ Kondycja psychiczna Niektóre badania sugerują, że kobiety są bardziej podatne na niektóre zaburzenia psychiczne, takie jak depresja i lęki (zaznaczmy jednak w tym miejscu, że inne badania, choć mniej liczne, wskazują, że problem w porównywalnym stopniu dotyka obie płcie). Ważne jest zrozumienie czynników psychologicznych, takich jak stres czy presja społeczna, które mogą przyczyniać się do tych problemów oraz jakie strategie radzenia sobie są skuteczne. Może warto porozmawiać o tym, co dałoby się zrobić, aby partnerka odczuwała mniej stresu, jeśli on jej doskwiera? Co myślicie o idach takich jak slow-life czy balans między życiem prywatnym a karierą pod kątem higieny psychicznej? Jak możecie wzajemnie wspierać się w tym kontekście odpowiednio troszcząc się o dobre zdrowie ogólnomedyczne i psychiczne? To tematy godne omówienia! ✅ Relacje interpersonalne Psychologia może badać różnice między kobietami i mężczyznami w zakresie preferencji i umiejętności interpersonalnych oraz wpływu tych różnic na relacje z innymi ludźmi, w tym z partnerami, dziećmi, przyjaciółmi i współpracownikami. Co postrzegamy podobnie, a na co zapatrujemy się odmiennie? Jak te perspektywy uzupełniają się? Jakie macie tak zwane języki miłości i czy komunikujecie wzajemnie właśnie taką miłość, jakiej komuś potrzeba do spełnienia i poczucia, że jest obdarzany uczuciem? Jak chcielibyście urozmaicić czas wolny spędzany razem? Dyskusja na te tematy może być bardzo konstruktywna, owocna. Zwłaszcza, jeśli wyłonią się praktyczne rozwiązania! ✅ Uprawianie miłości Seks działa więziotwórczo, więc z pewnością warto rozmawiać także na ten temat, aby odpowiednio pielęgnować ten filar związku. Czy nie wkrada się do Waszego związku rutyna? Jak można urozmaicić intymność oraz co można zrobić, aby było Wam jeszcze przyjemniej? Czy coś jest do oszlifowania, korekty, a może raczej do rozwinięcia i dalszej eksploracji? Czułość, dotyk, przytulanie i cała reszta zagadnień związanych z tą sferą życia mogą być bardzo satysfakcjonującymi tematami do rozmowy. ✅ Rola macierzyństwa Godne omówienia są doświadczenia kobiet związane z macierzyństwem, w tym emocje związane z ciążą, porodem i wychowaniem dzieci, oraz jak te doświadczenia wpływają na ich tożsamość, relacje i ogólny stan ducha. Kobieta jest bezdzietna? To też może być tematem, jeśli kwestia ewentualnego posiadania w przyszłości potomstwa jest jej nieobojętna. ✅ Dzień Kobiet a Dzień Chłopaka / Mężczyzny Czy zauważacie różnice w popularności tych świąt? Zaplanujecie coś tak, aby świętować razem jedno i drugie w tym samym czasie, czy raczej wolicie świętować dwa razy? Jak sobie wyobrażacie idealny przebieg wydarzeń? Sposobności do świętowania i tym samym celebrowania relacji nie brakuje choć oczywiście warto to także robić bez okazji - zwłaszcza, że spontaniczne sytuacje i niespodzianki bywają bardzo pocieszne. Tak czy inaczej to również temat godny omówienia. ✅ Troska o równość, równouprawnienie Warte omówienia mogą być mechanizmy leżące u podstaw nierówności płciowej i wspierać działania mające na celu promowanie tej idei w społeczeństwie, na przykład poprzez eliminację uprzedzeń, dyskryminacji i stereotypów płciowych. Tylko bez nerwów, panowie! Mężczyźni i kobiety często kwestie równouprawnienia widzą inaczej, a nawet zupełnie inaczej. Mimo to możliwe są dążenia do konsensusu i warto dać temu szansę. Wszystkie te obszary mogą być eksplorowane w kontekście Dnia Kobiet, aby podkreślić znaczenie zrozumienia i wspierania doświadczeń kobiet oraz promowania równości płciowej i sprawiedliwości społecznej. Co oprócz rozmowy? Kobiety często interesują się tematyką samorozwoju i wiele dzięki temu potrafią zyskać dużo wynosząc na przykład z lektury dobrej książki. Takich lektur stanowczo nie brakuje, w dodatku dedykowanych właśnie paniom, o czym można przekonać się chociażby tutaj. Mile widziane bywają również upominki w postaci atrakcyjnej garderoby. Wyzwaniem bywa dobranie czegoś, co danej kobiecie przypadnie do gustu. I jest w modzie. Na szczęście są miejsce w sieci, które przynajmniej część tego problemu rozwiązują za nas, mając w ofercie produkty godne uwagi, bo spełniające najnowsze standardy modowe. Przykładem może być to miejsce. Mężczyźni, którzy dobrze znają swoje partnerki, zapewne bez większych problemów zdołają wyłonić z bogatej oferty różnych upominków coś, co akurat przypadnie do gustu wybrance. A co jeśli pani jest singielką? Na Dzień Kobiet ośmielę się polecić internetowy kurs Jak znaleźć miłość.
  11. W skali roku zawieranych jest coraz mniej małżeństw i jednocześnie przybywa rozwodów. Jakie są tego przyczyny, z jakich powodów tak się dzieje? Odpowiedzi zawarte są w podcaście. Podcast psychologiczny na kanale OcalSiebie na YouTube to analizy różnych zjawisk społecznych. Zachęcam do śledzenia kanału.
  12. W dzisiejszym świecie, gdzie presja społeczna, media społecznościowe i ciągłe porównywanie się z innymi są powszechne, łatwo zapomnieć o wartości pozytywnej samooceny. Często skupiamy się na naszych niedoskonałościach i porównujemy się z innymi, co może prowadzić do złego mniemania o sobie i poczucia nieadekwatności. Kultywowanie pozytywnej samooceny jest kluczowe dla zdrowia psychicznego, szczęścia i sukcesu osobistego. Co to jest pozytywna samoocena? Pozytywna samoocena to zdrowe, realistyczne i afirmatywne postrzeganie samego siebie. Obejmuje ona wiedzę na temat swoich mocnych stron, sukcesów, potencjału, ale także świadomość własnych słabości i możliwość pracy nad nimi. Osoba o pozytywnej samoocenie jest zazwyczaj pewna siebie, ma silne poczucie własnej wartości i jest w stanie radzić sobie z porażkami i trudnościami w życiu bez nadmiernego, niszczącego stresu. Korzyści pozytywnej samooceny Kultywowanie pozytywnej samooceny przynosi liczne korzyści zarówno na płaszczyźnie osobistej, jak i zawodowej. Osoby o pozytywnej samoocenie zazwyczaj są bardziej pewne siebie i mają większą wiarę we własne umiejętności. Mają tendencję do podejmowania większych wyzwań i (zdrowej dozy) ryzyka w dążeniu do osiągnięcia celów. Posiadanie pozytywnej samooceny pomaga budować zdrowe i satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi. Osoby o silnej samoocenie często są bardziej otwarte na interakcje społeczne, bardziej empatyczne i elastyczne w relacjach. Pozytywna samoocena pomaga osłabić wpływ negatywnych wydarzeń życiowych i trudności. Ludzie z silną samooceną są bardziej odporne na stres, depresję i inne problemy psychiczne. Badania pokazują, że osoby o pozytywnej samoocenie często osiągają większy sukces zawodowy. Mają one lepszą zdolność do podejmowania wyzwań, radzenia sobie z krytyką, wyznaczania granic, asertywnej komunikacji bez przemocy, oraz wykorzystywania swoich umiejętności do osiągania celów zawodowych. Jak kultywować pozytywną samoocenę? Rozwijanie pozytywnej samooceny wymaga czasu, wysiłku i zrozumienia siebie. Oto kilka sposobów, które mogą pomóc. Zastanów się nad swoimi wartościami, celami, mocnymi stronami i obszarami do rozwoju. Akceptacja samego siebie jest kluczowa dla budowania pozytywnej samooceny. Celebruj swoje sukcesy, nawet te małe. Wyrażaj wdzięczność za to, co osiągnąłeś i doceniaj swój wkład w swoje życie i sukcesy. Zamiast krytykować się za popełnione błędy, bądź życzliwy i wyrozumiały dla siebie. Akceptuj swoje niedoskonałości i ucz się na swoich doświadczeniach. Zwracaj uwagę na pozytywne aspekty swojego życia i otaczaj się ludźmi, którzy cię wspierają i inspirują. Inwestuj w swój rozwój osobisty i zawodowy, ucząc się nowych rzeczy i rozwijając swoje umiejętności. Wiara we własne umiejętności przyczynia się do wzrostu pozytywnej samooceny. W razie potrzeby rozważ kontakt ze specjalistą - psycholog pomoże. ✅ Możesz także rozważyć skorzystanie z kursu online, w którym znajdują się rozmaite ćwiczenia poprawiające stabilność samooceny oraz jej pozytywny wymiar. Więcej informacji: https://ocalsiebie.pl/samoocena/ Dobra samoocena jest kluczowa dla zdrowia psychicznego, szczęścia i sukcesu osobistego. Kultywowanie pozytywnej samooceny wymaga pracy nad akceptacją siebie, docenianiem swoich osiągnięć i budowaniem odporności psychicznej. Pamiętaj, że każdy z nas jest wyjątkowy i wartościowy, więc bądź jak Ty, bądź sobą, i czerp radość z życia na swoich warunkach. SKOCZ DO: Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>
  13. W latach 20. XX wieku, badacze odkryli, że poziom oświetlenia może wpływać na produktywność pracowników w fabrykach. W jednym z eksperymentów przeprowadzonych przez inżyniera i psychologa Eltona Mayo w zakładach Western Electric Company w Hawthorne w stanie Illinois, odkryto, że zmiany w oświetleniu fabrycznym miały znaczący wpływ na wydajność pracy pracowników. W eksperymencie tym, gdy badacze zwiększyli oświetlenie w fabryce, produktywność pracowników wzrosła, co było oczekiwanym efektem. Jednakże, co ciekawe, gdy oświetlenie zostało zmniejszone do poziomu znacznie niższego niż pierwotny, produktywność pracowników nadal pozostała wysoka. Ten paradoksalny wynik zasugerował, że nie tylko czynniki fizyczne, takie jak oświetlenie, miały wpływ na wydajność pracy, ale także czynniki psychologiczne i społeczne, takie jak uwaga, motywacja i interakcje między pracownikami. To odkrycie stało się punktem wyjścia dla badań nad relacją między warunkami pracy a efektywnością, które doprowadziły do rozwoju dziedziny znanej jako psychologia przemysłowa i organizacyjna, będąca obecnie częścią higieny pracy i zarządzania zasobami ludzkimi. Generalnie podczas różnych badań Mayo próbował dowiedzieć się, co może wpływać na efektywność pracowników, między innymi przeprowadził badanie wpływu oświetlenia miejsca pracy. Z jego obserwacji wynikało, że największy wpływ na pracę mają nieformalne kontakty pomiędzy pracownikami. Warunki fizyczne oraz wynagrodzenie okazały się mieć mniejsze znaczenie. Dzisiaj wiemy, że człowiek ma nie tylko relacje w konwencjonalnym rozumieniu tego słowa czyli z innymi ludźmi, lecz ma też swoistą relację z samym sobą. W pewnym uproszczeniu przyjąć można, że jakość tej relacji zależy w dużej mierze od poczucia własnej wartości, samooceny. Do indywidualnych cech człowieka, czyniących go bardziej podatnym na wypalenie zawodowemu, Jan Terelak (autor publikacji „Psychologia stresu”) zalicza właśnie między innymi niską samoocenę. Wygląda zatem na to, że liczą się nie tylko relacje z otoczeniem, ale także to, jak człowiek obchodzi się sam ze sobą. Czy jest własnym sprzymierzeńcem, swoim przyjacielem i fanem. Poczucie własnej wartości, gdy jest niskie, może nie tylko sprzyjać wypaleniu zawodowemu, wiązać się ze złą higieną pracy i utratą zdrowego balansu między życiem zawodowym i osobistym, ale też zwiększać ryzyko występowania problemów psychologicznych takich jak depresja. Warto zatem przyjrzeć się tej kwestii i w razie potrzeby odpowiednio o nią zaopiekować. Jeśli jest problemem, warto skorzystać z pomocy psychologa online lub stacjonarnie. Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji. SKOCZ DO: Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>
  14. Psychologia biznesu to dziedzina psychologii stosowana do zrozumienia sposobu myślenia i interakcji ludzi w kontekście biznesowym i organizacyjnym. Jej celem jest wykorzystanie wiedzy psychologicznej do poprawy efektywności organizacji, zarządzania zasobami ludzkimi, komunikacji, motywacji oraz osiągania celów biznesowych. Psychologia biznesu może odegrać istotną rolę w zapobieganiu wypaleniu zawodowemu, przyczyniając się do odpowiedniej higieny pracy, równowagi między życiem zawodowym a osobistym. Psychologowie biznesu mogą przeprowadzać badania i analizy organizacyjne, aby zidentyfikować czynniki środowiskowe, społeczne i osobiste, które mogą przyczyniać się do wypalenia zawodowego w firmie. Dotyczy to takich aspektów jak nadmierna presja czasowa, brak wsparcia ze strony przełożonych, niezrównoważone wymagania pracy i życia prywatnego, czy też brak rozwoju zawodowego. Psychologia biznesu może pomóc w projektowaniu bardziej zrównoważonych i satysfakcjonujących dla pracowników stanowisk pracy oraz struktur organizacyjnych. Może to obejmować zmiany w zakresie zarządzania czasem, rozkładu obciążeń pracy, poprawy elastyczności formy zatrudnienia, czy też promowanie autonomii i wsparcia społecznego w miejscu pracy. Psychologowie biznesu mogą prowadzić szkolenia i warsztaty dotyczące technik radzenia sobie ze stresem, zarządzania emocjami i postawami asertywnymi. Pracownicy mogą nauczyć się lepiej identyfikować i zarządzać swoimi reakcjami na sytuacje stresowe, co pomaga w zapobieganiu nadmiernym konfliktom, a także wypaleniu zawodowemu. Jeśli w miejscu pracy działa psycholog, może on również udzielać wsparcia współpracując z poszczególnymi osobami indywidualnie. Pracownicy mogą omawiać swoje problemy związane z pracą i życiem osobistym oraz poszukiwać rozwiązań i strategii zaradczych. Cennym aspektem wykorzystania psychologii biznesu jest też budowanie kultury organizacyjnej opartej na wsparciu i otwartości. Chodzi o budowanie takiej kultury organizacyjnej, która promuje otwartą komunikację, wsparcie społeczne, zaufanie i szacunek w miejscu pracy. Tego rodzaju kultura może przyczynić się do zmniejszenia ryzyka wypalenia zawodowego poprzez stworzenie warunków sprzyjających rozwojowi i dobrostanowi pracowników. Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji. SKOCZ DO: Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>
  15. Zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym jest kluczowe dla zdrowia i szczęścia człowieka, ale ma również istotne znaczenie dla efektywności i sukcesu firm. Pracownicy, którzy mają czas na odpoczynek, relaks i spełnianie osobistych potrzeb, zazwyczaj są bardziej zadowoleni, mniej narażeni na stres i wypalenie zawodowe, oraz cieszą się lepszym zdrowiem fizycznym i psychicznym. Zapewnienie równowagi między pracą a życiem prywatnym może przynieść korzyści zarówno dla pracowników, jak i dla ich firm poprzez zmniejszenie absencji chorobowej i poprawę ogólnej wydajności. Pracownicy, którzy mają możliwość realizacji swoich celów i pasji poza pracą, zazwyczaj są bardziej zmotywowani i zaangażowani w wykonywanie swoich obowiązków zawodowych. Dający się zauważyć poziom motywacji może przyczynić się do zwiększenia wydajności, kreatywności i innowacyjności w firmie. Zapewnienie równowagi między pracą a życiem prywatnym może pomóc w zmniejszeniu absencji pracowników związanej ze stresem lub problemami zdrowotnymi, a także w zminimalizowaniu rotacji pracowników. W rezultacie firmy mogą oszczędzić koszty związane z rekrutacją, szkoleniem i zastępowaniem pracowników. Firmy, które dbają o równowagę między pracą a życiem prywatnym swoich pracowników, zazwyczaj są postrzegane jako pracodawcy, którzy troszczą się o dobrostan swoich pracowników. Pozytywny wizerunek jako pracodawcy może przyciągać utalentowanych kandydatów i budować lojalność pracowników. Pracownicy, którzy są w stanie efektywnie zarządzać swoim czasem i energią między pracą a życiem prywatnym, zazwyczaj są bardziej skoncentrowani, kreatywni i produktywni podczas wykonywania swoich obowiązków. Odpowiednia równowaga może pomóc w uniknięciu wypalenia zawodowego i poprawić ogólną wydajność firmy. W sumie, utrzymanie równowagi między pracą a życiem prywatnym przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom. Dlatego warto promować polityki i praktyki, które umożliwią pracownikom skuteczne zarządzanie czasem i energią, aby osiągnąć harmonię między życiem zawodowym a prywatnym. Zaniedbania w tym obszarze mogą mieć wiele negatywnych następstw, spośród których szczególnie groźnym jest wypalenie zawodowe (przeczytaj więcej). Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji. SKOCZ DO: Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.