Skocz do zawartości
  • psycholog Rafał Marcin Olszak
    psycholog Rafał Marcin Olszak

    Zaburzenie osobowości z pogranicza (borderline) - psycholog online

    Zaburzenie osobowości z pogranicza (borderline)
    Dialektyczna terapia behawioralna, psychoterapia poznawczo-behawioralna

    Zaburzenie osobowości z pogranicza (borderline) jest niestety stosunkowo często spotykanym problemem, który wiążę się z bardzo trudnym do zniesienia bólem psychicznym. Osoby dotknięte tą dolegliwością bywają głęboko nieszczęśliwe, co często jest następstwem depresji, choć nie tylko ona przyczynia się do takiego stanu rzeczy.

    Osoby z osobowością z pogranicza są niestabilne emocjonalnie i pełne złości. W ich burzliwych związkach często następują rozstania i pojednania, ponieważ osoby te potrafią z dnia na dzień drastycznie zmienić opinię o drugim człowieku. Najpierw idealizują partnera, a potem dewaluują niejednokrotnie posądzając o najgorsze, by jeszcze później skruszone szukać pojednania, ponieważ będąc same odczuwają potworną pustkę i bolesną samotność. Podejmują dramatyczne próby uniknięcia ostatecznego odrzucenia i jednocześnie swoim zachowaniem prowokują je, ponieważ zachowują się zaborczo lub bez dostatecznie dobrych przesłanek posądzają partnera o zaniedbania, nielojalność bądź wręcz zdradę. Bywa też, że dramatycznie próbują uniknąc wyimaginowanego odrzucenia w sytuacji, gdy ono w istocie wcale nie zagraża.

    W ich życiu dominuje chaos wynikający w dużej mierze z problemu w ustaleniu własnej tożsamości. Często zmieniają wartości i cele, są skłonne pod byle pretekstem rzucić pracę lub nieoczekiwanie zrezygnować z realizacji planów, które do niedawna wydawały im się zasadne i atrakcyjne. Ich zapatrywania na różnorakie kwestie zmieniają się jak w kalejdoskopie. To, co uznawały za interesujące w niedługim czasie może zacząć im się wydawać nie tylko nudne, ale wręcz irytująco nijakie i mdłe.

    Często doświadczają różnorakich lęków, przygnębienia, poczucia winy i niższości, co wywołuje gniew i popycha je do działań autodestrukcyjnych jak samookaleczanie się czy ryzykowne działania o potencjalnie groźnych konsekwencjach. Niektórzy mają tendencję żeby uciekać przed trudnymi uczuciami i natłokiem przytłaczających negatywnych myśli w używki jak alkohol i narkotyki, albo w przypadkowy seks z przygodnymi partnerami, byle tylko odwrócić uwagę od przykrych odczuć.

    Chronicznie doświadczają pustki wewnętrznej i poczucia bezsensowności egzystencji w intensywności dalece wykraczającej poza wszelkie standardy. Brakuje im stabilnego celu w życiu, konsekwencji i wytrwałości, ponieważ pod wpływem silnych i częstokroć nagłych zmian nastroju diametralnie zmieniają zdanie, a co za tym idzie również perspektywę zapatrywań. Można powiedzieć, że dryfują po burzliwych wodach pozbawieni nie tylko steru, ale nawet kotwicy, która pozwoliłaby im ustabilizować swoją sytuację na dłuższy czas choćby po to, by sprawdzić swoje położenie na mapie.

    W wyjątkowo dramatycznych momentach i w chwilach silnego stresu osoby z pogranicza mogą być podatne na krótkotrwałe stany psychotyczne i epizody dysocjacji. Niektóre osoby z zaburzeniem osobowości borderline opisują doświadczenia chwilowego braku kontaktu z pewnymi aspektami własnej osoby – niepamięci wcześniejszych deklaracji, zapatrywań, podejść do różnych kwestii, jakby nigdy takowych nie robiły i nie miały.  

    Różnice między normą, a problemem natury psychologicznej T. Millon opisuje następująco:

    Cytat

    „O ile osoba zaburzona zrobi niemal wszystko, by uniknąć opuszczenia, rzeczywistego lub wyimaginowanego, o tyle osoba przejawiająca jedynie styl osobowości z pogranicza charakteryzuje się po prostu większą wrażliwością na wszystko, co mogłoby zaważyć na jakości więzi w jej relacjach. Osoby z pogranicza mają niestabilne relacje, stale oscylują między idealizacją i dewaluacją, zaś osoby o takim stylu cechuje skłonność do nadinterpretacji zdarzeń i cudzych zachować, ale potrafią spojrzeć na swoje związki realistycznie i dostrzec ich złożoność. Podczas gdy osoby z pogranicza mają zaburzoną tożsamość i niestabilny obraz własnej osoby, jednostki bliższe normy redukują niepewność siebie większą otwartością na odmienne style życia, role i systemy wartości. O ile osoby zaburzone są impulsywne w sposób, który jest dla nic szkodliwy, o tyle osoby o tym stylu poszukują nieco silniejszych wrażeń, ale sposób w jaki to robią, raczej wzbogaca niż zubaża ich doświadczenie życiowe. […] O ile osoby zaburzone są niestabilne emocjonalnie i przejawiają zachowania samobójcze lub dokonują samookaleczeń, o tyle osoby o tym stylu osobowości są spontaniczne i przeżywają intensywne emocje, ale tylko czasami reagują przesadnie lub nadmiernie dramatyzują. Osoby zaburzone stale odczuwają wewnętrzną pustkę, osoby o takim stylu natomiast aktywnie poszukują kontaktów społecznych i angażują się w twórcze zajęcia, by uprzyjemnić sobie życie. Podczas gdy osoby z pogranicza mają napady niekontrolowanej złości, osoby bliższe normy przeżywają, co prawda, wszystko intensywnie, ale potrafią zdystansować się i dostrzec wpływ, jaki na innych wywierają ich nastroje. O ile osoby zaburzone miewają przejściowe objawy paranoidalne lub dysocjacyjne w reakcji na stres, o tyle osoby o tym stylu osobowości skłonności do takich objawów nie mają.” 

    – Zaburzenia osobowości we współczesnym świecie, T. Millon, R. Dawis, C. Millon, L. Escovar, S. Meagher 

    W literaturze wymienia się cztery często spotykane odmiany osobowości z pogranicza:

    • Znięchęcona (uległa, podporządkowana, eksponująca własną bezradność i bezbronność, stale odczuwająca zagrożenie, przygnębiona)
       
    • Impulsywna (kapryśna, powierzchowna, uwodzicielska, może mieć skłonności samobójcze, może mieć tendencje do manipulacji, odczuwając obawę przed utratą kogoś staje się niespokojna i drażliwa)
       
    • Autodestrukcyjna (pozbawiona zdolności do zachowań konformistycznych, przepełniona złością kierowaną przeciwko sobie, szczególnie skłonna do samookaleczania się i prób samobójczych)
       
    • Drażliwa (niespokojna, podminowana, drażliwa, naburmuszona, pełna urazy, łatwo obrażająca się i odczuwająca rozczarowanie, niecierpliwa, przekorna, uparta, negatywistyczna)

    Kwestionariusz Borderline – test przeznaczony dla osób dorosłych, weryfikujący obecność zaburzenia osobowości z pogranicza
    (opracowanie własne na podstawie DSM-IV oraz Revised Diagnostic Interview for Borderlines autorstwa: Gunderson i Zanarini)

    Odpowiedz TAK lub NIE, a potem zlicz odpowiedzi twierdzące. 

    1. Bardzo trudno jest mi opisać siebie, ponieważ stale się zmieniam.
    2. Bardzo źle znoszę samotność – za wszelką cenę próbuję jej unikać albo czuję się mocno rozdrażniony, kiedy jestem sam.
    3. Bardzo źle znoszę stres.
    4. Bez przerwy odczuwam silny lęk albo mam somatyczne objawy lęku.
    5. Byłem leczony psychiatrycznie w związku ze swoimi impulsywnymi zachowaniami, depresją albo chwiejnością nastrojów.
    6. Ciągle czuję kipiącą we mnie złość przez co bywam kłótliwy, podminowany, porywczy.
    7. Ciągle mam obniżony nastrój albo w przeszłości przeżyłem przynajmniej jeden poważny epizod depresji.
    8. Czasem przychodzi mi do głowy, że jestem prześladowany lub świat zmówił się przeciwko mnie.
    9. Jestem osobą impulsywną.
    10. Mam bardzo dużą trudność z radzeniem sobie ze złością, czasem aż mnie nosi, rozsadza.
    11. Mam rzadkie i nietypowe upodobania seksualne (jak np. sadomasochizm, promiskuityzm).
    12. Mam skłonność do diametralnych zmian zdania na temat partnerów w bliskich związkach (idealizuję ich a potem dewaluuję).
    13. Mam trudność w realizacji dalekosiężnych planów wymagających konsekwencji, ponieważ często zmieniam zdanie na temat tego, co dla mnie ważne.
    14. Miałem relacje bazujące na sadyzmie / masochizmie.
    15. Moje związki zwykle są burzliwe, intensywne, niestabilne.
    16. Moje życie wydaje mi się niesłychanie chaotyczne, ciągle coś się diametralnie zmienia i czasem gubię się w tym wszystkim.
    17. Nadużywam substancji psychoaktywnych (jak alkohol lub narkotyki).
    18. Niejednokrotnie odczuwałem bardzo silny lęk przed tym, że zostanę opuszczony albo, że zatracę siebie będąc zdominowanym przez partnera.
    19. Przejawiam autodestrukcyjne zachowania (jak zachowania bardzo ryzykowne, narażające na poważne konsekwencje, albo różne formy samookaleczania się).
    20. Stale doświadczam poczucia bezradności, beznadziejności, bezwartościowości lub winy.
    21. Targają mną silne negatywne emocje, które często wzbudzane są przez sytuacje dla innych znacznie mniej wzburzające.
    22. W bliskim związku stale walczyłem o własną niezależność albo stale zabiegałem o uwagę i opiekę partnera.
    23. W moich związkach często dochodziło do zrywania i pojednań.
    24. Wciąż towarzyszy mi uczucie osamotnienia, znudzenia życiem albo poczucie wewnętrznej pustki.
    25. Zdarza się, że bywam niesłychanie podejrzliwy.
    26. Zdarzają mi się naprawdę dziwaczne myśli lub miewam niezwykłe doznania percepcyjne.
    27. Zdarzało się, że pod wpływem impulsu rezygnowałem z ważnych planów, przedsięwzięć lub obowiązków (np. rzucałem pracę, zrywałem związek, porzucałem edukację).
    28. Zdarzało się, że stosowałem manipulacyjne groźby lub groziłem samobójstwem, żeby wymusić określoną reakcję kogoś z otoczenia.

    W przypadku 9-ciu odpowiedzi twierdzących być może cierpisz na łagodne zaburzenie osobowości z pogranicza. W przypadku 16-stu twierdzących zaburzeń być może cierpisz na umiarkowane zaburzenie osobowości z pogranicza. W przypadku większej liczby twierdzących odpowiedzi prawdopodobnie zmagasz się z poważnym zaburzeniem osobowości z pogranicza (borderline). Skontaktuj się ze specjalistą, by uzyskać fachową diagnozę i rozpocząć leczenie nim sprawy przybiorą gorszy obrót.

    Typowymi objawami zaburzenia osobowości z pogranicza są:

    • depresja, przewlekłe poczucie zwątpienia, beznadziejności, połączone z ograniczoną zdolnością przeżywania szczęścia, cierpienie wewnętrzne, ciągły smutek, nawracająca płaczliwość i skrajnie negatywne myśli, samookaleczanie się, podejmowanie działań narażających zdrowie i życie, próby samobójcze by zwrócić na siebie uwagę, rozwiązać jakiś problem, ale też by przestać cierpieć,
       
    • brak stabilnego obrazu samego siebie, poczucie jakby w różnych okresach czasu i sytuacjach było się skrajnie różną osobą, „nie poznawanie siebie” w różnych okolicznościach;
       
    • pozorna kompetencja – jednostce wydaje się, że ma pewne kompetencje, stwarza przez to pozory, że jest bardziej sprawna niż w istocie, ale ponosi porażki w realnych sytuacjach wymagających użycia określonych umiejętności i kompetencji; fałszywe przekonanie o łatwości osiągania pewnych celów w istocie przerastających jednostkę,
       
    • chroniczne poczucie pustki wewnętrznej i znudzenia, bycia pozbawionym wartości, poczucie winy, braku perspektyw i szans na poprawę swojego stanu, doświadczanie głębokiej samotności,
       
    • dojmujący, przewlekły lęk, któremu niekiedy towarzyszą osobliwe, bardzo nietypowe, mijające myśli,
       
    •  impulsywność w różnych sferach (np. niekontrolowane wydawanie pieniędzy, nieostrożna jazda, napady obżarstwa, seks, hazard); chwiejność emocjonalna, bardzo duża podatność na zranienie i krytykę, wybuchy złości, nawracająca drażliwość, gniewliwość, okresy przesadnych reakcji emocjonalnych i agresywnych (w tym czasie wzmożona kłótliwość, krytykanctwo, konfliktowość),
       
    • wzorzec popadania w różnorakie tarapaty, wdawania się w burzliwe, eksploatujące, trudne związki w których naprzemiennie idealizuje się i dewaluuje innych; gorączkowe próby uniknięcia odrzucenia (rzeczywistego lub w sytuacjach, gdy faktycznie takie ryzyko w ogóle nie grozi, ale osoba czuje inaczej),
       
    • aktywna bierność czyli wzorzec zachowań polegający na tym, że osoba nie angażuje się sama w rozwiązywanie własnych problemów, lecz aktywnie usiłuje wymóc na innych, by zrobiły to za nią; wyuczona bezradność czyli postawa rezygnacyjna, przeświadczenie o bezcelowości podejmowania jakichkolwiek działań uznawanych za pozbawione sensu,
       
    • skrajnie wygórowane oczekiwania wobec otoczenia i siebie; samounieważnianie czyli niedostrzeganie własnych reakcji emocjonalnych lub ich negowanie albo skrajnie negatywna ocena; na skutek nierealistycznych oczekiwań nierzadko odczuwanie bardzo silnego wstydu, a nawet skierowanej do siebie złości, nienawiści, skrajnej nieakceptacji, 
       
    • skłonność do zachowań manipulacyjnych zwłaszcza ujawniających się w przypadku odczuwania obawy przed odrzuceniem. 

    Część osób z zaburzeniem osobowości z pogranicza (borderline) doświadczyło w dzieciństwie molestowania, zaniedbania fizycznego lub emocjonalnego ze strony rodziców lub opiekunów, nie mogła swobodnie wyrażać swoich uczuć, zwłaszcza trudnych jak smutek, złość, cierpienie.

    BORDERLINE czyli zaburzenie osobowości z pogranicza - leczenie

    Sprawdzoną, skuteczną metodą leczenia jest na przykład dialektyczna terapia behawioralna z elementami psychoterapii poznawczo-behawioralnej i niekiedy technik typowych dla innych procedur. Proces psychoterapeutyczny w przypadku leczenia zaburzenia osobowości z pogranicza jest wymagający (bardzo trudny dla pacjenta i nie mniej dla terapeuty).

    Często dochodzi do przerwania terapii, gdyż pacjenci mają duży problem, ażeby wytrwać w tym procesie ze względu na swoją chwiejność emocjonalną i tendencję do zrywania relacji w cięższych momentach. Uznaje się, że skuteczna psychoterapia zaburzenia osobowości z pogranicza ma nieco bardziej konfrontacyjny charakter niż w przypadku psychoterapii wielu innych dolegliwości. Niestety ta jej cecha także przekłada się na zwiększoną częstość przerywania terapii przez pacjentów. Zaleca się stałe, konsekwentne trzymanie zawczasu powziętych postanowień związanych z formą współpracy: nieodzowny jest wręcz pewien rygor, jasne reguły i czytelne konsekwencje ich nieprzestrzegania.

    Ze względu na specyfikę pracy z tym zaburzeniem zaleca się rozpoczęcie terapii z dwoma sesjami tygodniowo i w odpowiednim czasie zmniejszanie częstotliwości sesji psychoterapii.

    Należy liczyć się z tym, że terapia zaburzenia borderline jest procesem czasochłonnym, zwykle przekraczającym rok, choć zaburzenie występuje w różnym nasileniu. 

    Ze względu na to, iż leczenie zaburzenia osobowości z pogranicza jest trudne, wycieńczające emocjonalnie, a kontakt z cierpiącymi na tą dolegliwość pacjentami bywa bardzo złożony, a nawet problematyczny, psychoterapeuci na ogół starają się nie pracować z więcej niż kilkoma pacjentami cierpiącymi na to zaburzenie. Terapia nie jest łatwa także dla samych pacjentów, którzy ze względu na specyfikę swojego zaburzenia mają tendencje do przerywania współpracy, dewaluowania psychoterapeutów lub diametralnej zmiany zdania na temat skuteczności terapii.

    Historia wielu osób cierpiących na zaburzenie osobowości z pogranicza to historia tułania się między różnymi gabinetami, wielokrotnego przerywania współpracy, a nawet nękania, prześladowania czy stalkingu wobec terapeutów i gabinetów niejako w odwecie za brak dostatecznie znaczących i wystarczająco szybkich postępów. Pacjenci z zaburzeniem osobowości typu borderline powszechnie uznawani są za niezwykle trudnych, a nawet problematycznych bądź groźnych, z tego powodu niektórzy psychologowie bądź terapeuci unikają współpracy z takimi osobami. Krańcowo roszczeniowa postawa, wymaganie gigantycznych nakładów uwagi i troski przez niektórych pacjentów z zaburzeniem typu borderline, a także ich kłótliwość, impulsywność, autodestrukcyjne działania i specyficzny, konfliktowy styl komunikacji oraz burzliwy sposób funkcjonowania to czynniki znacząco utrudniające stworzenie dobrego przymierza terapeutycznego i pomyślną współpracę. Możliwość niesienia pomocy osobom, które nieustannie sabotują ten proces, jest dalece ograniczona. Zakres możliwej zmiany także ma swoje granice.

    Psychoterapia dialektyczno-behawioralna (DBT, dialectical behavior therapy)

    W naszym gabinecie oferujemy internetową psychoterapię indywidualną zaburzenia osobowości z pogranicza (tzw. borderline) dla osób, które chcą pracować nad sobą w ramach terapii online. Zaznaczamy przy tym lojalnie, że proces leczenia tej dolegliwości na ogół jest wymagający, a także dłuższy niż rok. Z uwagi na specyfikę zaburzenia, terapia jest bardziej rygorystyczna i kładzie nacisk na wzajemne poszanowanie wspólnie uznanych na wstępie reguł i norm postępowania. W uzasadnionych przypadkach terapia może także zostać przerwana przez psychoterapeutę, jeśli klient nie będzie konsekwentnie wywiązywał się z powziętych postanowień i zasad, zacznie zachowywać się wrogo lub będzie drastycznie przekraczał granice współpracy terapeutycznej. Niesiemy pomoc tym, którzy umieją ją przyjąć i szanują wzajemne zobowiązania oraz powszechnie uznawane normy.

    Potrzebujesz dodatkowych wskazówek?
    Skorzystaj z darmowej porady na forum.
    Możesz też umówić się na płatną sesję z psychologiem online przez Skype.

    • Jestem za to wdzięczny 1



    Opinie użytkowników

    Rekomendowane komentarze

    Brak komentarzy do wyświetlenia.



    Join the conversation

    You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

    Gość
    Dodaj komentarz...

    ×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

      Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

    ×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

    ×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


  • Kto jest online?   0 użytkowników, 0 anonimowych, 5 gości (Zobacz pełną listę)

    • Brak zalogowanych użytkowników
  • Psycholog online

  • Polski psycholog online - Psychoterapia przez Skype Wielka Brytania, Norwegia, Niemcy, Hiszpania

  • Psycholog przez Skype  |  Darmowa porada przez forum
    Gabinet Ocal Siebie to internetowa klinika psychologiczna, w której panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Więcej... 

    psycholog Rafał Marcin Olszak



  • Forum psychologiczne

    • Cześć wszystkim, mam nadzieję, że każdy z was miło spędza ostatnio czas i wieczór. Dawno temu napisałem tu jeden wątek, i przypomniałem sobie o istnieniu tego forum. I choć pod nim nic nie odpowiedziałem, za co przepraszam to jestem wdzięczny pomogło mi to.   Ale dość o tym, chciałem się podzielić tutaj z problemem... Lub kilkoma z nimi, z którymi się mierze ostatnio.   Na samym początku powtórzę że jestem studentem zaczynający pisać pracę inżynierską, a także chłopakiem  w trzyletnim związku. W ostatnim czasie  mam wahania nastroju, nie czegoś w stylu że coś mi się nie udało, a potem będzie odwrotnie. Dużo myślę...bardzo dużo wiem jak to potrafi zniszczyć człowieka. I sam to odczuwam, staram się to ograniczać i mi się to udawało, ale po prostu nie wiem co mam zrobić.  Głównie czuję poczucie winny...poczucie, że nie daje z siebie wszystkiego co mogę, to że popełniam błędy i ranie swoją dziewczynę. Za każdym razem jak mówiłem jej że coś mi się nie podoba, to albo mówiła,że ma poczucie winny przez to, albo mówię ciągle pretensje.   I choć nie uważam tego za pretensje i nie chciałem by tego tak odczuła co jej za każdym razem mówię. To jednak , za każdym razem mam różne źle, negatywne emocje na ten temat. Np. przez ostatnie 3 tygodnie, zachowywała się dziwnie z powodu tego, że ja zraniłem ( nie, żadna zdrada, zraniłem ja w inny sposób który tu nie jest ważny tak naprawdę ). Nie odpisywała za dużo, a dokładniej mówiąc 1 wiadomość w ciągu dnia, nie okazywała uczuć czy też chęci i możliwości spotkania się. Dosłownie utrata dziewczyny. Po tym czasie czułem się źle, po raz pierwszy miałem pretensje i złość o takie głupoty...ale czy słusznie ? Chciałbym sądzić że tak. Ja codziennie pisze dzień dobry  i dobranoc. Codziennie pisze w ciągu dnia parę wiadomości czy to z zapytaniem jak się czuje czy wszystko w porządku kończąc na odpocznij i miłego dnia. Pytam się o możliwość spotkania  lub rozmowy.  I choć niektórzy z was powiedzą że to nie problem. To jednak  chciałbym zostać potraktowany tak jak ja traktuje.   Możecie powiedzieć że ma problemy, probelm jest taki że była "zła " za to że ja zraniłem choć powiedziała że nic się nie stało...jednak się stało. Po 3 tygodniach jej powiedziałem podczas rozmowy co o tym myślę...załamałem się już, a nie chciałem że by się to zbierało i było gorzej. Stwierdziła że to jej wina i poprawi, zmieni swoje zachowanie. I choć uważałem "że ej będzie lepiej będzie fajnie i tak dalej to nie nie było"   Musiałem znaleźć inny powód ( tak nie podoba mi się to, ale nie potrafię zrozumieć czemu ). Byliśmy umówieni na bal, takie coś w stylu studniówki, zaprosiłem ja i wszystko było pięknie do paru dni przed, gdy jej przypomniałem to nie pamiętała. A po tym jak się zorientowała to była cicho przez 5 minut. Potem rzekła, " przepraszam nie pójdę ". Po zapytaniu dlaczego, odpowiedziała że nie czuje się dobrze by iść, psychicznie dobrze...   Nie nakładem presji, bo nie chciałem by się gorzej czuła, ale po zapytaniu kiedy możemy się spotkać w inny dzień to powiedziała że nie możemy bo nie ma czasu. Nawet w weekend... I ja rozumeim wszystko, ale poważnie nie widzieć kogoś 3 tygodnie a teraz się dowiedziałem że w ciągu następnych 2 tygodnie znowu ( mamy wolne ). Całej sytuacji nie poprawia fakt, że dowiedziałem się, że idzie w jeden dzień ( jutro ) na przegląd kapel. Tylko ja o tym zapomniałem, a ona kupiła bilet by iść ( sama), po zapytaniu ostatnio czemu ma bilet na to to powiedziała że idzie. Sądziłem że to super bo też chciałem pójść, ale głównie dla niej bo nie spotykaliśmy się dawno. A to świetna okazja akurat. Niestety jak ja zapytałem czemu nie zaproponowała mi wyjścia z nią to powiedziała : " nie mogę iść sama ?"   Nie sądziłem że kiedyś usłyszę od niej takie słowa... Może nie jestem idealny, i tak jestem zazdrosny jak jakiś facet ją obmacuje w nieodpowiedni sposób, ale nigdy jej nie zabraniałem wychodzenia nigdzie. Staram się ja uszczęśliwiać i pytam ja często czy jest coś co chciała by żebym poprawił.   I to wdrażam zawsze    I powiecie pewnie głupie problemy nie? Kup bilet i idź, ta nie ma już....   I fajnie że się będzie dobrze bawić w klubie, ale boli mnie że nie mogę spędzić czasu z osobą na której mi zależy.   Czuję się okropnie, dosłownie, ale na szczęście tylko jak jestem sam lub się załamie przy niej... Nie czuję się jakbym był jej chłopakiem, czuję czasami że jestem nic nie znaczący.    A i jeszcze jedno po tym jak ja zraniłem ( po 3 tygodniach ) nie mogę jej dużo przytulać i dawać pocałunków nie mówiąc o czymś więcej, bo się odsuwa i mówi nie. Nawet nie chodzi sex tylko o odwzajemnienie samych czułości których nie robi.   Proszę o pomoc, dla niektórych z was mogą to być dziecinne lub niezrozumiałe problemy. Jako facet nie czuje się dobrze dzieląc się z tym jakie MMA problemy. Uznaje że to moja wina, bo chciałbym mieć świadomość że mogę to zmienić, lub poprawić  po swojej stronie by było lepiej.   Za chęć przeczytania i pomocy dziękuję serdecznie,  i życzę wszystkim cudownego wieczoru.            
    • Przeczytaj to co napisałaś jeszcze raz i zastanów się.. Jeżeli Ty to wszystko znosisz i jeszcze nie zwariowalaś to jesteś bardzo silną kobietą więc dasz sobie radę ze wszystkim. Nie proś się o jego uwagę, zainteresowanie, czas.. Jeżeli on nawet nie może postarać się spokojnie z Tobą porozmawiać to albo mu faktycznie w ogóle nie zależy albo owinąl sobie Ciebie wokół palca i jest pewnym siebie manipulantem, który wie, że i tak zostaniesz, że nie dasz rady, że nie możesz odejść..  Nie pozwól sobie na to. Każdy zasługuje na szczęście. Boisz się, że będzie Cię oczerniał przed wszystkimi - Ci prawdziwi zawsze staną za Tobą murem i zostaną po Twojej stronie, a tych nieprawdziwych to ...wiesz co 😉 Jeszcze poznasz kogoś, dla kogo nie będziesz którąś z opcji, a dla kogo będziesz bezwzględnym priorytetem. 
    • Może bała się powiedzieć Ci prawdy ? Wiedziała jak zareagujesz.  Może chciała się zmienić, zostawić przeszłość za sobą i wejść z czystą kartą w normalny, zdrowy związek właśnie z Tobą.  Im bardziej wypytywałeś, tym bardziej ona wiedziała jak jest to dla Ciebie istotne i jaka będzie Twoja reakcja.  A czy kłamała tylko w kwestii przeszłości i tematów z nią powiązanych czy również inne, bieżące sprawy ? 
  •  

  • Szkolenia dla firm

    Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji.

  • Blogi

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.