Mili Państwo, okazuje się, że trauma, inaczej uraz psychiczny nie zawsze skutkuje trudną do zwalczenia depresją, bólem i długotrwałym cierpieniem. Badania wskazują, że spory procent osób doznających bardzo trudnych sytuacji życiowych wychodzi z nich z nie tylko z podniesioną głową, ale z bardziej przemyślanymi poglądami i nową hierarchią wartości, która pozwala na cieszenie się życiem , docenianie rzeczywistości, teraźniejszości i międzyludzkich więzi.
Potraumatyczny rozwój to wszelkie pozytywne zmiany jakie dokonują się w człowieku, który podejmuje próby poradzenia sobie z następstwami skrajnie traumatycznych wydarzeń życiowych.
Współczesna literatura oraz badania podają wiele rodzajów traumatycznych wydarzeń, które mogą okazać się swego rodzaju wyzwalaczami dla potraumatycznego rozwoju. Może to być między innymi: bolesna strata bliskiej osoby, pożar domu, wykorzystywanie seksualne, wypadki komunikacyjne, problemy zdrowotne dzieci, ale także konkretne rodzaje chorób medycznych: rak, zakażenie wirusem HIV, atak serca, reumatoidalne zapalenie stawów czy inne schorzenie, związane z przewlekłym bólem.
Nie będę podawać Państwu w tym momencie wielu nazwisk czy przytaczać całych fragmentów książek, badań, ale skupię się na konkretach, dlatego, jeśli zainteresuje Was ten temat, odsyłam do bibliografii.
Do pozytywnych zmian potraumatycznych należą między innymi poczucie bycia lepszą osobą, wzrost poczucia wartości, własnej siły ( na zasadzie jeśli przeszedłem coś tak trudnego, to dam sobie radę z większością innych życiowych wyzwań), zwiększenie otwartości i wrażliwości na potrzeby innych ludzi. Takie osoby przeżywają życie bardziej świadomie, dojrzale i bardziej satysfakcjonująco.
Co zatem sprawia, że jedni sobie radzą po tak ekstremalnych przejściach, a inni nie? Można wymienić sporo takich czynników, np. optymizm i religijność, zaangażowanie osób poszkodowanych w terapię, leczenie, czyli w proces zdrowienia, nadzieja, poczucie humoru, a także znaczenie, jakie jednostka przypisuje krytycznym zdarzeniom.
Porównajmy dwa przykłady postaw w obliczu tragedii.
Osoba nr 1 będzie użalać się nad sobą i tkwić w poczuciu krzywdy przez lata, tracąc radość życia i energię, bo powiedzmy zachorowała na reumatoidalne zapalenie stawów i poddała się bólowi. A osoba nr 2 przepracuje trudną zmianę, nada jej osobiste znaczenie i znajdzie w końcu sposób, żeby nauczyć się z tym bólem żyć i jeszcze podzieli się swoim doświadczeniem i wiedzą z innymi ludźmi, którzy zmagają się z podobnym problemem...
Podobno zawsze mamy wybór.
Wybór ten nie zawsze związany jest z usunięciem choroby, skutków traumy, na które nie mamy wpływu. Możemy jednak zdecydować, jaką postawę przyjmiemy wobec dalszego życia, już po traumatycznym zdarzeniu.
Na koniec artykułu życzę Państwu samych dobrych, zdrowych i owocnych życiowych wyborów.
Ola Pastor
Bibliografia:
Ogińska-Bulik, N. Juczyński, Z. (2010). Rozwój potraumatyczny - charakterystyka i pomiar. Psychiatria, 7(4), 129-142.
Ryff, R.C., Singer, B.H., Selzer, M.M. (2002). Pathways through challenge: Implications for well being and health. W: A. Caspi, L. Pulkkinen (red.), Pathways to successful development: Personality in life course (s. 302-328). New York: Cambridge University Press.
Calhoun, L. G., Tedeschi, R. G. (1996). The posttraumatic Growth Inventory: Measuring Positive Legacy of Trauma. Journal of Traumatic Stress, 9(3), 455-471.
Calhoun, L. G., Tedeschi, R.G. (2007). Podejście kliniczne do wzrostu po doświadczeniach traumatycznych. W: S. Joseph, P.A. Linley (red.), Psychologia pozytywna w praktyce (s. 230-248). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
Recommended Comments
There are no comments to display.
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.