Wśród społeczeństwa panuje powszechne przekonanie, iż osoba, która płacze jest cytuję „słaba psychicznie, nie radzi sobie, potrzebuje pomocy, ma problemy emocjonalne, jest niestabilna i chwiejna, jest chora psychicznie, wrażliwa itd”. Myślenie tego typu jest błędne i niewłaściwe. Z psychologicznego i psychoterapeutycznego punktu widzenia jako specjaliści wiemy, że jest dokładnie odwrotnie, a płacz pełni najważniejszą funkcję regulującą równowagę zdrowia psychicznego. To społeczne i rozpowszechnione negowanie okazywania emocji i uczuć za pomocą płaczu powstało na potrzeby mass mediów i mediów społecznościowych. Od kilku już lat propaguje się ciągły uśmiech, pokazywanie siebie i swojej rodziny w sytuacjach radosnych, szczęśliwych, często fałszywych, „sfotoszopowanych”.
A zazwyczaj rzeczywistość wygląda inaczej. Ludzie ulegają iluzji podprogowego i manipulacyjnego przekazu w mediach, by przedstawiać siebie tylko jako osoby idealne, nie mające problemów, radzące sobie doskonale, posiadające wiele i ogólnie wspaniale się czujące. Czyli jest to nakłanianie do wprowadzania w swoje życie mechanizmu zaprzeczenia.
Życie jest zmienne, w wielu przypadkach nie zależy od człowieka, bywają momenty trudne, dramatyczne, smutne, pełne żalu i smutku. W życiu każdego człowieka zdarzają się straty, słabości, choroby, problemy. Jak można zaprzeczać tak oczywistemu faktowi, który po prostu wypływa z ewolucyjnej, biologicznej, fizjologicznej i psychologicznej struktury i konstytucji człowieka. Czy nie wydaje Ci się podejrzane, gdy ktoś mówi, że zawsze jest szczęśliwy, w pełni zdrowy i „że życie go nie dotyczy”. Jedno co jest pewne, to z całą pewnością to, że życie dotyczy nas wszystkich - bez wyjątku.
Gdy w codziennym funkcjonowaniu indywidualnej jednostki pojawiają się niespodziewane lub bolesne, przykre, trudne doświadczenia naturalną, właściwą i adekwatną reakcją jest płacz. Jeżeli osoba płacze, to znak, że jest zdrowa. Kiedyś przeczytałam mądry cytat, który brzmiał mniej więcej tak „gdy ktoś płacze, to jest jeszcze szansa”. Szansa na zmianę, szansa na dobre życie, szansa na znalezienie rozwiązań, na spełnianie pragnień, na radzenie sobie z wyzwaniami życia. Gdy osoba płacze bardzo rzadko lub prawie wcale, należy to zauważyć i skonsultować się z psychologiem bądź psychoterapeutą, ponieważ jest to informacja, że emocje zostały wyparte do nieświadomości i mogą powodować poważne choroby i zmiany osobowości. A zatem jeżeli ktoś płacze, to dobry znak.
Łzy pełnią jedną z najważniejszych funkcji w naturze ludzkiej. Powodują ulgę, uwolnienie napięć, spowolnienie akcji serca, obniżenie ciśnienia krwi, wyciszenie, uspokojenie, a przede wszystkim za najbliższy czas odnalezienie rozwiązań i zazwyczaj zakończenie sytuacji problemowej. Łzy są niedocenione przez człowieka i zbyt często negowane, osoby nawet przepraszają za to, że płaczą, bądź się wstydzą.
A specjalista psychoterapeuta wie bardzo dobrze, że tylko płacz jest podstawową i właściwie jedyną drogą do uzdrowienia i uwolnienia z doświadczeń, przeżyć. Często w procesie rozwoju wewnętrznego czyli pracy nad sobą osoby używają stwierdzenia, że „trzeba coś przepracować” tak, dokładnie. A to przepracowanie nie oznacza nic innego jak konstruktywne i prozdrowotne okazywanie emocji i uczuć za pomocą płaczu.
Łzy nie mają negatywnych skutków, ani konsekwencji, nie obciążają ciała, rozluźniają je, oczyszczają zatoki, układ oddechowy, odciążają serce i umysł. Powodują po czasie uczucie „katharsis” czyli właśnie zamknięcie danego tematu, relacji, sytuacji, zakończenie analiz i przeżywań w tym obszarze – przepracowanie tego z czym się zmagały do tej pory.
Jeżeli zależy Ci na tym, byś mógł radzić sobie z losami zewnętrznego świata, które Ciebie dotyczą, to warto zadać sobie pytanie, jak często płaczesz? Czy jesteś w ogóle w stanie czuć smutek, czy masz dostęp do emocji żalu, pustki, rozczarowania, zawodu?
Jeżeli zaobserwujesz, że nie możesz wyrazić tych emocji adekwatnie czyli poprzez płacz, to może trzeba skonsultować się z terapeutą, by dowiedzieć się, co zaburzyło proces naturalnej regulacji emocji za pomocą łez.
Warto zapamiętać, że łzy pełnią najważniejszą funkcję oczyszczającą dla ciała i umysłu, są zdrowe, właściwe, kojące, powodują rozładowanie wewnętrznych skumulowanych nadmiarów wrażeń, doznań. Oczywiście jeżeli specjalista uzna, że płacz trwa zbyt długo i uniemożliwia codzienne funkcjonowanie zaleci adekwatną formę terapii. Natomiast jeżeli taka sytuacja nie dotyczy Ciebie, spróbuj otworzyć się na możliwość zaznania terapeutycznej funkcji łez - leku, który jest darmowy, bez recepty, dostępny zawsze kiedy potrzebujesz i niezwykle skuteczny w tym by prowadzić zdrowe, dobre i pełne życie.
Recommended Comments
There are no comments to display.
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.