Skocz do zawartości
  • psycholog Rafał Marcin Olszak
    psycholog Rafał Marcin Olszak

    Kiedy psychoterapia jest niepomocna - psycholog online

    Psychoterapia nie jest wyłącznie leczeniem zaburzeń, ale bez wątpienia to jedno z jej najcenniejszych zastosowań. Niestety nie zawsze terapia daje pozytywne rezultaty. Przyjrzyjmy się przeszkodom, które sprawiają, że psychoterapia może być nieefektywna, niepomocna.

    Trudno uzyskać korzystny efekt w przypadku gdy jakość tzw. relacji terapeutycznej pozostawia wiele do życzenia. Należy tu jednak podkreślić, iż kontakt z terapeutą nie musi być stale przyjemny i komfortowy, a nawet byłoby to dość dziwne. Warto mieć na względzie, że psychoterapia wiąże się z momentami uciążliwymi, bolesnymi, skłaniającymi do trudnych refleksji i drążenia unikanych bądź przykrych tematów. Siłą rzeczy kontakt z osobą, która sugeruje takie niełatwe doświadczenia może być odbierany jako kłopotliwy. Nie jest to jednak wina samego terapeuty, lecz specyfiki procesu leczenia trudności natury psychologicznych, który po prostu bywa uciążliwy, wymagający. Niektóre osoby przerywają terapię, gdy zaczynają się przysłowiowe schody, podczas gdy właśnie wówczas trzeba zakasać rękawy i popracować nad sobą ciężej niż na etapie badania problemu. Czasem czynią to pod pretekstem nie dość dobrego kontaktu z terapeutą, co może być prawdą, ale niekiedy bywa bardziej formą usprawiedliwienia przerwania procesu. Dobrze zatem nie dać się zniechęcić pierwszym przeszkodom, zaufać, że terapeuta faktycznie jest po stronie klienta, nawet jeśli to on niejako naraża na styczność z różnymi barierami, wskazując je i sugerując ich rozpracowanie. Terapeuta nie rzuca kłód pod nogi, lecz wskazuje na nie, by klient mógł przejść dalej bez uszczerbku, a nawet z korzyścią dla siebie. Relacja terapeutyczna to specyficzny dla psychoterapii kontakt osoby klienta z terapeutą, służący temu, by z nadzieją, wsparciem przepracowywać trudności. Zła relacja terapeutyczna może uniemożliwiać skuteczne rozprawianie się z nimi, natomiast dobra pozwala zakłócić dotychczasowe (i być może niepomocne lub nawet problemowe) wyobrażenia klienta odnośnie kontaktów z innymi ludźmi, zmobilizować do cięższej pracy, podjęcia ryzyka zmiany, napawać nadzieją. Istotą lepszej relacji jest także większa skłonność klienta, by nie tylko wysłuchać tego, co terapeuta ma do powiedzenia, ale faktycznie przyjąć to do wiadomości, realnie skonfrontować z własnym doświadczeniem, zweryfikować, sprawdzić. Solidniejsza, bardziej ufna relacja jest też warunkiem dobrej diagnozy - zatajanie istotnych informacji przez pacjenta z powodu wstydu czy skrępowania w obecności terapeuty może poskutkować błędnymi założeniami (które na szczęście mogą być na bieżąco weryfikowane w trakcie współpracy).

    Trudno o zmianę, uzyskanie poprawy, gdy jest się zaimpregnowanym we własnych poglądach, zamkniętym na nową wiedzę i nowe doświadczenia. Niezbędna jest pewna ciekawość, otwartość, chęć spróbowania innych sposobów myślenia i zachowania w celu zmiany swojego stanu i położenia na lepsze. Czasem wymaga to odwagi, by eksperymentować, przekonać się, co najlepiej sprawdza się i działa w przypadku danej osoby. Terapeuta nie jest jasnowidzem - podsuwa możliwie najlepsze rozwiązania o potwierdzonej naukowo skuteczności, ale każda osoba odznacza się znaczną indywidualnością, więc sama musi przetestować, czy u niej też te rozstrzygnięcia przynoszą spodziewane efekty. Korzystna modyfikacja rozgrywa się szybciej, gdy pacjent chłonie nowe informacje i umiejętności, z zapałem eksperymentuje z alternatywnymi względem dotychczasowych sposobami myślenia i oceny sytuacji, siebie i przyszłości, nie unika zalecanych przez terapeutę czynności jak wgląd w siebie oraz przeżywanie pewnych sytuacji powtórnie, choć w nieco inny sposób, pod innym kontem. Nie bez znaczenia jest ogólna gotowość do zmiany, chęć pracy nad sobą, pragnienie poprawy swojego położenia, stanu. Oczywiście skutkiem niektórych trudności (np. depresji) jest brak chęci do działania, ale w takich wypadkach szczególnie pomocna okazuje się z kolei wspomniana wcześniej relacja terapeutyczna, dodająca nadziei, którą można by przyrównać do paliwa niezbędnego w podróży ku lepszej, zdrowszej, pełniejszej wersji siebie.

    Ciężko osiągnąć korzystne rezultaty, gdy klient zakłada iż całość jego pracy odbywa się wyłącznie w trakcie kilkudziesięciominutowego spotkania podczas sesji. Sama sesja jest oczywiście bardzo ważna, ale należy stanowczo podkreślić, iż praca nad sobą odbywa się również poza gabinetem. Częścią leczenia jest wykonywanie różnorakich zadań, ćwiczeń, testowanie nowych umiejętności i sposobów zachowania. Szczególnie ważne zatem, by klient faktycznie stosował się do wspólnie z terapeutą ustalonych procedur postępowania. Wbrew pozorom psychoterapia nie jest procesem, który zaczyna i kończy się podczas sesji w gabinecie – może w sensie formalnym tak to wygląda, ale w praktyce klient pracuje nad sobą z wykorzystaniem informacji, wskazówek i umiejętności nabytych podczas spotkania z terapeutą zwłaszcza w życiu codziennym, poza gabinetem. Bardzo sprzyja więc determinacja do stosowania tego, co wyniosło się ze spotkania, na co dzień. Właśnie codzienność dostarcza prawdziwych okazji testowania nowych rozwiązań, sposobności do eksperymentowania z innymi zachowaniami oraz formami myślenia i oceniania określonych zdarzeń. Niepomocna jest natomiast pasywność i lekceważenie zaleceń terapeuty, unikanie pracy poza gabinetem lub mocno życzeniowa wiara, że wszystko, co konieczne, zadzieje się w całości podczas sesji, i niczego więcej nie potrzeba.

    Niestety przyczyną braku efektywności psychoterapii może też być błąd w sztuce - zastosowanie nie dość dobrych lub wręcz nieodpowiednich oddziaływań. Może się to zdarzyć mniej doświadczonym terapeutom lub osobom, które z różnych względów w danym czasie lub we współpracy z danym klientem są wyjątkowo obciążone emocjonalnie. Interakcja w procesie psychoterapii bywa wyczerpująca zarówno dla pacjenta, zmagającego się bezpośrednio ze swoimi problemami, jak i dla terapeuty, wspierającego klienta, ale też doświadczającego trudnych uczuć towarzyszących omawianiu określonych tematów i problemów. Dobra wiadomość jest taka, że psychoterapeuci mają sposobność korzystania ze wsparcia bardziej doświadczonych kolegów, którzy stale monitorują ich pracę, co pozwala unikać potknięć.

    Powodem nieskuteczności terapii może być również tak zwany dryf terapeutyczny. 

    Przyczyną ograniczonej skuteczności psychoterapii może być nieprzestrzeganie warunków udanej terapii.

    Podsumowując, bardzo trudno o korzystne efekty terapii jeśli z jakichś względów pacjent i terapeuta są drastycznie niekompatybilni, klientowi zupełnie brakuje chęci do zmiany oraz woli do realnej pracy nad sobą i trudnościami, a także w przypadku nierealistycznych oczekiwań i błędnego wyobrażenia na temat tego, na czym polega terapia. Winnym niekiedy bywa sam terapeuta, który może mieć osobistą trudność w kontakcie z danym klientem (a mimo to prowadzić psychoterapię), lub jest wyjątkowo obciążony i popełnia błąd w trakcie doboru oddziaływań i określania strategii pracy.   




    Opinie użytkowników

    Rekomendowane komentarze

    Brak komentarzy do wyświetlenia.



    Join the conversation

    You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

    Gość
    Dodaj komentarz...

    ×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

      Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

    ×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

    ×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


  • Kto jest online?   0 użytkowników, 0 anonimowych, 81 gości (Zobacz pełną listę)

    • Brak zalogowanych użytkowników
  • Psycholog online

  • Polski psycholog online - Psychoterapia przez Skype Wielka Brytania, Norwegia, Niemcy, Hiszpania

  • Psycholog przez Skype  |  Darmowa porada przez forum
    Gabinet Ocal Siebie to internetowa klinika psychologiczna, w której panuje ciepła, rodzinna atmosfera. Więcej... 

    psycholog Rafał Marcin Olszak



  • Forum psychologiczne

    • Ogólnie trudne. Usamodzielnienie się szczególnie, że relacja w domu jest toksyczna. Najważniejsze  chcesz i tu można coś z tym zrobić. Najpierw odkrycie tych dobrych stron i praca nad słabymi. Ograniczenie do minimum toksycznej relacji matką, możesz stopniowo ograniczyć rozmowy. Jest wiele prac które nie wymagają bycia nie wiadomo jak zaangażowaną. Da to pewną możliwość bycia bardziej pewną siebie i zaradną. Napisz jak Tobie idzie ?
    • Nie jestem specem także z wielkim dystansem to co napiszę bo tu możesz nie doczekać się żadnej odpowiedzi. Podobno zdrada zawsze gdzieś tkwi a takie związki nie są i nie będą takie jak przedtem. Jest ten uraz, prawdopodobnie pracował nad tym żebyś wybaczyła i nadal w tym jesteś. Nie wiem czy czas to zmieni to takie czekanie na bycie gotowym do czegoś, które nigdy nie jest najlepsze. Myślę, że istnieją zwykłe urazy, nieporozumienia, i krzywdy oraz te które wywracają tkwią i nie pozwalają zrobić kroku a ta druga osoba zupełnie nie wyjaśnia swojego zachowania. Widać, że bardzo chcesz być w związku masz pewne oczekiwania i jeśli nie ma tego (a jak piszesz mówisz o tym) to czujesz się sfrustrowana mimo tego przez lata w tym jesteś. Może to być z tej potrzeby wspólnotowej chyba mam coś podobnego i chcę coś zrobić z niepasujących ludzi którzy jeśli nie chcą to się nie zmienią. Nawet jak im największą prawdę objawię. Trudna sytuacja też jestem wypaczony przez takie coś. Nie krzywdź ludzi. Ale jak oni mnie krzywdzą to co mam zrobić? Ci niby najbliżsi. Nie zna polskiego? Jest Niemcem? Rozmawiacie po niemiecku? Wspólne dziecko to i wspólne zaangażowanie a nie tylko obiecywanie. Nie wiem jaki on ma problem także ciężko powiedzieć o jego zachowaniu. Ogólnie ubłagiwanie a później robienie tego samego jest toksyczne. "Nie ważne co zrobię ona i tak zmięknie".  Toksyczne jest to, że Ty teraz chcesz ślub a on nie chce. Robi to albo w odwecie na twoje zachowanie albo nie będzie miał haka na ciebie. Bo już Cię nie ubłaga, że chce się z tobą ożenić a wie że tobie zależy na tym. Oboje jesteście jakoś zaangażowani In Vitro itd. Ludzie raczej się nie zmieniają tak na zawołanie. Także on jest inny niż ty, macie inne potrzeby i oczekiwania w związku. Ale 14 lat to mega żeby się poznać. Nawet na odległość. Sądzę to była aktywna relacja, a nie od święta czy urlopu. ? Przeprowadzka i zmiana jest trudna ogólnie i aklimatyzacja trwa dla każdego. Jeśli byłaś aktywna w swojej społeczności i masz kogoś do wsparcia to faktycznie może lepiej pozostać z nimi? Jeśli to praca zdalna ? może wykonywać ją w Polsce. A jeśli jego zachowanie jest inne gorsze niż zanim byłaś w ciąży przedtem to też bardzo dziwne. Także taka moja perspektywa na tą sprawę. Nic nie każę i niczego nie wróżę. Nie ubłaguję i nie obiecuję.  Powodzenia
    • Jeśli chodzi tylko o kontekst relacyjny między Tobą i Matką. Zachowanie co komu na czym zależy, zrozumienie nawzajem, wspólne dobro. Znam z autopsji coś podobnego. Też tego nie rozumiem. Zmarnowałem (bo zrozumienia nie było) mnóstwo czasu na dogadanie się, perspektywy, dyskusje, tłumaczenie, po czasie i tak to było odrzucone. Nawet jak coś niby było zrozumiane to za jakiś czas znowu to samo. Nie wiem co to jest jakie to zaburzenie ale mega toksyczne. Próbujesz i myślę będziesz próbować. Myślę że takie osoby funkcjonują w jakiś własnym świecie, męczą się we własnych myślach a pomocy czy zmiany nie chcą tylko czegoś swojego i wypierają to co ktoś im mówi. Może Tobie nie wierzy a ten wizerunek rodzinny jest tak dla niej ważny, że będzie wypierać nawet rzeczy które widzi. Chyba wyjściem jest odpuszczenie oczekiwań co do Matki że zmieni myślenie, albo 'usłyszy' ciebie.  Wielu ludzi nie dąży do prawdy wolą wygodne kłamstwo i nie potrafią znieść, że coś może być inaczej.  Co do molestowania jeśli to coś co wykracza poza jakieś uprzykrzanie? a podchodzi pod paragraf zgłoś to. Szczególnie jak takich osób było więcej. Uratujesz innych. Toksyczne relacje są toksycznymi i jak rozmowy nie pomagają. Trzeba działać innymi dostępnymi sposobami.   
  •  

  • Szkolenia dla firm

    Gabinet Ocal Siebie oferuje szkolenia dla firm poświęcone higienie psychicznej pracowników. Oferta przygotowywana jest indywidualnie w zależności od liczby uczestników, zakresu szkolenia oraz budżetu. Nasz zespół proponuje szeroki wachlarz rozwiązań. Skontaktuj się z nami poprzez e-mail, aby otrzymać więcej informacji.

  • Blogi

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.