Pacjentom zmagającym się ze nadmiernym, chronicznym stresem, z depresją, lękiem uogólnionym, a nawet z predyspozycją do napadów paniki, zaleca się systematyczne ćwiczenia fizyczne. Dlaczego?
Regularne treningi mają korzystny wpływ na kilka czynników fizjologicznych, które leżą u podłoża lęku. Powodują one:
-
zmniejszenie napięcie mięśni szkieletowych, które jest w znacznym stopniu odpowiedzialne za poczucie „spięcia”,
-
przyśpieszenie metabolizowania nadmiaru adrenaliny i tyroksyny, których obecność krwiobiegu zwykle podtrzymuje stan wzbudzenia,
- rozładowanie uwięzionej frustracji, która może zaostrzać reakcje lękowe lub napady paniki.
Ponadto ćwiczenia fizyczne mają też szereg ogólnie dobrych efektów, do których należą między innymi:
-
lepsze utlenowanie krwi i mózgu, co korzystnie wpływa na koncentrację,
-
intensywniejsze wytwarzanie endorfin, substancji w naturalny sposób znieczulających i poprawiających samopoczucie,
-
obniżenie pH krwi, co zwiększa poziom energii,
-
poprawa krążenia,
-
poprawa trawienia i wykorzystania spożytego pożywienia,
-
poprawa wydalania (przez skórę, płuca i jelita),
-
obniżenie ciśnienia,
-
regulowanie masy ciała i masy mięśniowej,
- regulacja stężenia cukru we krwi.
Wszystkie te czynniki fizjologiczne przekładają się na lepsze funkcjonowanie psychiczne. Poprawiają nastrój, zmniejszają drażliwość, niwelują bezsenność, polepszają zdolność koncentracji i zapamiętywania, dają poczucie łączności ze swoim ciałem i jego reakcjami co korzystnie wpływa na przekonanie o samokontroli, co jest kluczowe dla zapanowania nad negatywnymi przejawami lęku. Ponadto, ogólnie zmniejszają depresyjność, mogą też mieć korzystny wpływ na poczucie własnej wartości.
Tymczasem unikanie ćwiczeń fizycznych przekłada się na słabą kondycję, co skutkuje łatwiejszą męczliwością, chronicznym napięciem mięśni, pozbawia naturalnej ochrony przed lękiem i obniżonym nastrojem, może przekładać się na ogólne zmęczenie, bezwładność, znużenie. Grozi także otyłością, słabym tonusem mięśniowym, przykrymi odczuciami bólowymi i związanymi z wyczerpaniem po względnie niewielkim wysiłku fizycznym jak wchodzenie po schodach czy krótka przebieżka na przykład na przystanek. Słaba kondycja negatywnie wpływa także na jakość pożycia seksualnego.
Trening należy opracować z uwzględnieniem swojego wieku i aktualnych możliwości i uwarunkowań zdrowotnych. Generalnie jednak lepszy jakikolwiek ruch niż żaden. Jeśli nie wchodzą w grę aktywności jak jazda na rowerze, pływanie czy treningi aerobowe, warto przynajmniej wybierać się na co najmniej półgodzinne względnie szybkie spacery przynajmniej kilka razy w tygodniu. Rozwiązaniem może też być coraz popularniejszy Nordic Walking. W miarę możliwości warto uprawiać sport na świeżym powietrzu, gdyż wówczas czerpiemy dodatkowo korzyści z korzystnego, przeciwdepresyjnego oddziaływania światła słonecznego i dotlenienia się oraz przyjemnej zmiany otoczenia. W przypadku poprzestawania na ćwiczeniach w pomieszczeniach, warto rozpatrzyć zakup lampy do światłoterapii, która jest szczególnie pomoc w okresie jesiennym i zimowym, poprawia nastrój i niweluje senność za dnia.
Oczywiście wszystko z umiarem. Nie chodzi o przetrenowywanie się czy nadwerężanie. Optymalne rezultaty uzyskuje się podejmując adekwatny do możliwości wysiłek. W przeciwnym wypadku, gdy się przesadza, negatywne skutki mogą zniwelować korzyści lub wręcz je przerosnąć. Dbajmy o siebie nie popadając w skrajności.
Ewentualne trudności w mobilizacji do regularnych ćwiczeń mogą być przedmiotem konsultacji psychoterapeutycznej. Najczęściej deklarowane problemy to niemożność znalezienia czasu na ćwiczenia, chroniczne zmęczenie utrudniające rozpoczęcie treningów, odczuwanie silnego znudzenia w trakcie ćwiczeń, frustrowanie się różnymi niedogodnościami wynikającymi z konieczności wychodzenia na zewnątrz czy wybierania się na siłownię, przeświadczenie że jest się zbyt starym do podjęcia ćwiczeń, skargi związane z nadwagą, ze wstydem, bądź nierealistyczne oczekiwania, że sporadyczne treningi przyniosą przełomowe rezultaty. Jeśli zaś chodzi o sam dobór ćwiczeń - to także może być przedmiotem dyskusji z terapeutą, jakkolwiek w tej akurat kwestii warto skonsultować się także ze specjalistą na przykład na siłowni.
Recommended Comments
There are no comments to display.
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.