Jump to content

On nie chce ślubu


Iwona74

Recommended Posts

Dobry wieczór, mój problem polega na tym że mój partner nie chce ślubu..... Jesteśmy w związku od 8 lat z tego 7 lat mieszkamy razem, oboje jesteśmy po przejściach, ja mam 45 lat on 56 więc myślę że czas pomyśleć o małżeństwie ja  bardzo go kocham i bardzo chcę abyśmy byli małżeństwem o czym mu powiedziałam że tak dalej być nie może nie chce trwać w nieformalnym związku dłużej... czekałam i tak bardzo.dlugo i nie doczekałam się tego z jego strony więc powiedziałam o moich uczuciach... żyjemy jak małżeństwo, czasem tak są jakieś spory ale gdzie ich nie ma ? Męczy mnie już to ponieważ uważam że jemu jest tak wygodnie po co zobowiązania... Ale jeśli tak jest to po co mi taki partner który chce mieć tylko kochanke? Nie chce nią już być,  nie wiem co robić, nie wiem czy kocha bo jeśli tak to gdzie jest problem ze ślubem.... Co mam o tym myśleć nie wiem :( pomocy 

Link to comment
Share on other sites

Twój partner nie koniecznie traktuje Cię jak kochankę. Kochanka jest przeważnie tylko do seksu. Spotkanie na seks, wszystko pięknie i do następnego razu. A Ty dzielisz z nim życie, przeżywasz te dobre chwile jak i te złe. Po prostu jesteś jego partnerką. On najwyraźniej ma nowoczesne podejście do takich relacji, wiele osób tak teraz żyje, bez ślubu. A Ty masz tradycyjne podejście. Z tego co widzę często jest tak że kobiecie zależy na ślubie, a mężczyzna w sumie ma to gdzieś i odpowiada mu taki nie formalny związek. Nie zmusisz partnera do ślubu. Możesz próbować go przekonywać, zaznaczać że jest to dla Ciebie ważne, ale nie na siłę.

Link to comment
Share on other sites

@Julka9 ma bardzo dużo racji. 

Zastanów się jakie korzyści ze ślubu będzie miał Twój partner? No właśnie, żadne.

Dla Ciebie jest to istotne bo ślub zabezpiecza Twój interes.

Uważam, że po ślubie znacząca większość osób przestaje się starać i angażować w związek, dochodzi do tzw. "zaklepania" więc już nic nie trzeba, bo przecież mamy papier więc już nie ucieknie.

To mylne podejście, dopóki nie ma pewności jest zaangażowanie.

Nie zmusisz nikogo żeby był z Tobą do końca życia, nawet po ślubie można się rozwieść.

Nie lepiej cieszyć się fajnym związkiem i kochającym partnerem zamiast ślepo gonić za finalizacją związku patrząc na to, że 50% ślubów kończy się rozwodem? Po co Ci to autorko?

 

Dnia 2.02.2020 o 21:39, Iwona74 napisał:

Ale jeśli tak jest to po co mi taki partner który chce mieć tylko kochanke?

Po co ci taki partner? Czy partner sprowadza się tylko do tego żeby go zaciągnąć przed ołtarz?

Gdyby chciał tylko kochanke to by poszedł w inne miejsce, to że jesteście razem 8 lat świadczy o tym, że traktuje Cie poważnie, ale nie chce podpisywać żadnych umów, które są dla niego niekorzystne prawnie.

Przedstaw mi prosze jakie przesłanki skłaniają Cie w dzisiejszych czasach do tego żeby zawrzeć związek małżeński?

Edited by 17nataku
Link to comment
Share on other sites

Do slubu nie chce go zmuszać! Powiedziałam tylko co czuje i czego chcę mam do tego prawo A może się mylę? Jeśli mam być dalej kucharka, sprzątaczka, kochanka, podawać wszystko ma " talerzu" to tak! Chce praw i obowiązków!!!! A jeśli dla niego ważniejsze jest wolny związek,  to musi szukać dalej, ja się już dłużej na to nie musze godzić???? Czy może muszę? Czuję się po tych odpowiedziach jakbym się z kosmosu utrwala, jakbym chciała czegoś co jest nienormalne;( Tak żyjemy w takich czasach że ślub nie jest konieczny .... Ale po pierwsze mamy swoje lata, po drugie gdyby coś komuś z nas się coś stało nie możemy o niczym zdecydować... Jesteśmy dla lekarzy nikim !!! O kasę mi nie chodzi ponieważ przez cały czas pracuje i świetnie sobie radze i nie zamierzam po ślubie niczego zmieniać..... wszyscy nasi znajomi są malzwnstwami i czuje się źle żyjąc nadal w konkubinacie ....jeśli się kocha to powinno się pobrać po tak długim czasie...... A jeśli nie to trzeba się rozstać i nie wykorzystywać tej drugiej osoby.... która wykonuje obowiązki żony dodatkowo pracuje .....nie bedac żona powiedziałam mu że nic nie ma robić na siłę bo ja tak chce, chce żeby się zastanowił i dał mi odpowiedź i zrozumiał mnie, ja mam prawo być jeszcze szczęśliwa i dla niego chce tego samego 

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, Iwona74 napisał:

Jeśli mam być dalej kucharka, sprzątaczka, kochanka, podawać wszystko ma " talerzu" to tak!

To już Twój  wybór co robisz po pracy, skoro oboje pracujecie to prace domowe powinny być dzielone, związek to partnerstwo. Co innego gdyby partner pracował, a Ty zajmowałabyś się domem i dzieckiem.

14 godzin temu, Iwona74 napisał:

ja się już dłużej na to nie musze godzić????

Oczywiście, że nie. Możesz odejść w każdej chwili.

14 godzin temu, Iwona74 napisał:

wszyscy nasi znajomi są malzwnstwami i czuje się źle żyjąc nadal w konkubinacie

Mogę zrozumieć, że źle się czujesz żyjąc w konkuminacie ale znajomych odłożyłbym na bok. Liczy się Twoje szczęście a nie opinia i presja otoczenia.

14 godzin temu, Iwona74 napisał:

.jeśli się kocha to powinno się pobrać po tak długim czasie

Dlaczego? Bo taka jest tradycja? Kultura? Wyznanie? No właśnie.

14 godzin temu, Iwona74 napisał:

która wykonuje obowiązki żony dodatkowo pracuje

Warto się zastanowić jakie są te obowiązki żony?

Bo dla mnie to na przykład wsparcie, czułość, zaufanie, troska i tego typu rzeczy, a nie pranie, sprzątanie, sex.

Ale może jestem młody i głupi i w moim wieku patrzy się na inne aspekty życia i relacji :P

Ja sam piore, sprzątam, gotuje i nie potrzebuje do tego kobiety. Mam 25 lat nawiasem mówiąc. Może Twój partner nie potrzebuje partnerki tylko opiekunki :P

 

Podsumowując, wiem że masz już swoje lata, partner również i chcesz żeby to nie był taki luźny związek.

Pamiętaj jednak, że do niczego go nie zmusisz.

Powiedziałaś mu jasno czego oczekujesz, jeśli nie przystanie na Twoje warunki to wasze drogi się rozmijają.

Pozdrawiam :)

Edited by 17nataku
Link to comment
Share on other sites

Mam wrażenie że pisze z kimś kto jest przeciwnikiem ślubu... Ale ok może tak być jeszcze raz napiszę jak to u nas jest....to ja zajmuję się od 8 lat domem wszystko jest na mojej głowie, jak już napisałam pracuje zawodowo, w zamian nie mam żadnej pomocy ponieważ on uważa że to są moje obowiązki, jeśli chodzi o wsparcie, czułość itp też na brak tego nie może narzekać ponieważ oprócz obowiązków domowych dbam o to żeby wyglądał schludnie, może zawsze i o wszystkim że mną pogadać zawsze znajdę czas żeby go wysłuchać doradzić, wspieram go też, czułości uważam też nie jest mu brak.....!!!! Oczywiście czasem się posprzeczamy bo nikt z nas nie jest idealny, ale raczej rzadko się to zdarza i szybko się godzimy, czemu uważasz że jest to ok że on nie chce ślubu??? Przecież nic w tym złego czy może się mylę? Czuje się jakbym była jakaś wyrachowana babą która liczy na więcej niż ma ;( ale bzdura ja nie jestem tego typu kobieta chce tylko żeby mój wieloletni zwiazek był zalegalizowany ... bardzo mi juz przeszkadza być w takim związku, dla mnie to on jest za wygodny bo ma juz wszystko co chcial i ma sie z kim " bawic w dom" nie znam nic bardziej egoistycznego i mam już tego dość, przykre że więcej facetów myśli tak jak on bo jak widać myślisz dokładnie tak samo ,wspolczuje sobie i innym kobietą które znalazły się w takiej samej sytuacji ...... pozdrawiam 

Link to comment
Share on other sites

Twoje obowiązki? To chyba coś mu się pomyliło. To są wspólne obowiązki... Ty pracujesz, on najprawdopodobniej też, więc powinien Ci pomagać w tych obowiązkach. Myślisz że po ślubie zacznie Ci pomagać? Tym bardziej nie, bo stereotypowo to właśnie żona od tego jest.

Nic złego nie ma w tym że chcesz ślubu,  to normalne. Tak samo normalne jest to że Twój partner tego ślubu nie chce. Po prostu zbieżność poglądów. 

Ale tak czy inaczej z Twojego partnera leniuch, powinien przynajmniej trochę poogarniać w domu 😉

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Julka9 napisał:

Twoje obowiązki? To chyba coś mu się pomyliło. To są wspólne obowiązki... Ty pracujesz, on najprawdopodobniej też, więc powinien Ci pomagać w tych obowiązkach. Myślisz że po ślubie zacznie Ci pomagać? Tym bardziej nie, bo stereotypowo to właśnie żona od tego jest.

Dokładnie o tym samym pisałem, ale może Twoje słowa @Julka9 trafią do @Iwona 79 bardziej.

16 godzin temu, Iwona74 napisał:

to ja zajmuję się od 8 lat domem wszystko jest na mojej głowie, jak już napisałam pracuje zawodowo, w zamian nie mam żadnej pomocy ponieważ on uważa że to są moje obowiązki, jeśli chodzi o wsparcie, czułość itp też na brak tego nie może narzekać ponieważ oprócz obowiązków domowych dbam o to żeby wyglądał schludnie, może zawsze i o wszystkim że mną pogadać zawsze znajdę czas żeby go wysłuchać doradzić, wspieram go też, czułości uważam też nie jest mu brak

Z tego co mówisz Ty dajesz od siebie wiele, może warto się zastanowić ile on daje Tobie?

Skoro to są według niego Twoje obowiązki to jakie są jego obowiązki? Czym on się zajmuje po pracy, co robi dla Ciebie że chcesz być jego żoną?

16 godzin temu, Iwona74 napisał:

czemu uważasz że jest to ok że on nie chce ślubu???

@Julka9 doskonale to wyjaśniła, więc zacytuje gdyby Ci umknęło :)

15 godzin temu, Julka9 napisał:

Nic złego nie ma w tym że chcesz ślubu,  to normalne. Tak samo normalne jest to że Twój partner tego ślubu nie chce. Po prostu zbieżność poglądów. 

 

16 godzin temu, Iwona74 napisał:

przykre że więcej facetów myśli tak jak on bo jak widać myślisz dokładnie tak samo

Masz rację, przykre że w dzisiejszych czasach mężczyźni zaczynają myśleć samodzielnie i nie ulegają presji otoczenia. Może po wysłuchaniu spojrzenia naszego gospodarza zrozumiesz co kieruje myśleniem Twojego partnera:

 

Wspominałaś, że oboje jesteście po przejściach, wnioskuje że Pan wyciągnął lekcje z poprzedniego małżeństwa jeżeli w takowym był i już wie z własnego doświadczenia , że drugi raz wchodzić w to nie zamierza.

Albo to uszanujesz, albo się rozstaniecie.

Możesz go zapytać wprost dlaczego nie chce się żenić?

Może chodzi o coś zupełnie innego, niestety my tutaj na forum nie podamy Ci odpowiedzi na to pytanie :(

Link to comment
Share on other sites

Coś czuję że pomimo naszych starań raczej nie przemówimy do Iwony... 

40 minut temu, 17nataku napisał:

Dokładnie o tym samym pisałem, ale może Twoje słowa @Julka9 trafią do @Iwona 79 bardziej.

No właśnie mam wrażenie, że moje słowa ignoruje i jeżeli jakiekolwiek bierze pod uwagę to właśnie Twoje. Po mojej pierwszej odpowiedzi tutaj bardzo długo cisza, a po Twojej szybko odpisała. Wygląda na to że Iwona myśli także tradycyjnie pod tym względem: zdanie mężczyzny liczy się dla niej bardziej od zdania kobiety 😃 Tak tylko zakładam... 😉

  • Podoba mi się to 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.02.2020 o 18:08, Iwona74 napisał:

to ja zajmuję się od 8 lat domem wszystko jest na mojej głowie, jak już napisałam pracuje zawodowo, w zamian nie mam żadnej pomocy ponieważ on uważa że to są moje obowiązki,

Może mi Pani jakoś racjonalnie wytłumaczyć dlaczego jest Pani od 8 lat w związku z mężczyznzą, który Pani ewedentnie nie wspiera i nie szanuje? Jeszcze bardziej zastanawia mnie fakt dlaczego niby z takim człowiekiem chce Pani brać ślub?

  • Podoba mi się to 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dla mnie to jest po prostu oddmienne podejscie do tematu malzenstwa.
Nie wszyscy musza miec takie samo.

I tak tez na tej podstawie ludzie dobieraja sie w pary.


Oklepany schemat malzenstwa naprawde odchodzi do lamusa. Ludzie boja sie brac malzenstwo, bo wiekszosc konczy sie po prostu rozwodem. A rozwod, jak wiadomo, nie musi byc przyjemny, takze po co komu caly te bajzel i stres?

Ja rowniez zyje z partnerem od 8 lat. Niestety wielokrotnie uslyszalam od niego, ze podawanie mu pod nos obiadkow to moj obowiazek.
Takze przez wiele lat pralam, sprzatalam, gotowalam, dbalam o dom, kupowalam do domu rzeczy sama. Co wiecej, kupowalam mu kosmetyki, leki, ubrania, mimo, ze sam pracowal.

 

I tak zamienilam sie w jego matke. Teraz wiem, ze wina byla i moja, bo pozwolilam z siebie zrobic jego matke.

I szczerze...tak jak kiedys pamietam, jednym z moich najwiekszych marzen bylo wyjscie za maz, teraz bardzo rozumiem pary ktore sie na to nie decyduja. Czemu?
Bo nawet przez 8 lat dobrze nie poznamy drugiego czlowieka. Bo nawet po 8 latach cos moze sie po prostu zmienic w sposobie myslenia drugiej osoby, w jej planach zyciowych. Bo 8 lat jest w stanie pokazac, ze niektorych rzeczy w sobie czlowiek zmienic po prostu nie moze.

I ...wnioskujac z Pani opisu. Wszystko wyglada niby fajnie, ale nadal zarzuca Pani partnerowi, ze jest ze wszystkim sama. Wiec widac jasno, ze nie spelnia on Pani oczekiwan co do zwiazku.
Czy takiego wlasnie czlowieka chce Pani poslubic? Slub niczego nie zmieni, oprocz frustracji, ze teraz zeby sie rozstac., musi Pani wziac rozwod.
Slub rowniez nie sprawi, ze nagle facet zmieni sie o 90 stopni.

Pisze Pani tak jakby potrzebowala Pani prawdziwego partnera i z Pani opisu Pani obecny partner na takiego niestety nie wychodzi.
Wnioskuje, że denerwuje Pania, ze on bez zalegalizowania tego zwiazku ma wszystko pod nos.
Na prawde, mysli Pani, ze to bedzie mniej denerwowalo Pania po slubie? (bo wtedy to juz w ogole bedzie Pani miala obowiazkow)

Planuje usiac razem i odbyc powazna rozmowe na temat zycia jakiego obydwoje oczekujecie , z najdrobniejszymi szczegolami. Byc moze jest jeszcze wiele spraw, w ktorych maja Panstwo odmienne poglady.

 

 



 


 

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Ciekawa jestem jak się potoczyła ta historia. Ja Panią bardzo dobrze rozumiem. Akurat u mnie dużą rolę w tym że chciałabym ślubu odgrywa religia ale to nie jest jedyny powód. Bez ślubu czuję że nie jestem tą wybraną, nie czuję się tak naprawdę kochana i w pewnym sensie samotna. Np właśnie w przypadku gdy drugiej osobie coś się stanie ta druga jest nikim dla lekarzy. Może teraz można zgłosić gdzieś konkubinat , nie wiem, ale wszystkie inne formy niż małżeństwo wydają mi się skomplikowane. Małżeństwo jest proste i jasne - chcesz z kimś być na zawsze, wybrałaś go , kochasz więc bierzesz ślub. Bez ślubu jest coś nie tak. Wydaje mi się że społeczeństwo jest teraz pełne niedojrzałych emocjonalnie osób które chcą sobie zostawić furtkę. 

A dzieci? Jak można sobie zostawiać furtkę i jednocześnie decydować na dziecko. Dziecko chyba bardziej wiąże niż ślub. I jak można coś takiego robić dzieciom. Ja miałam dzieciństwo w domu tradycyjnym i zawsze wiedziałam że rodzice są razem, i nic się nie zmieni. Uważam że to jest cudowne dla dziecka.

Wygląda na to że takich osób jak ja i Pani jest już bardzo mało :/

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, ag_nie napisał:

Małżeństwo jest proste i jasne - chcesz z kimś być na zawsze, wybrałaś go , kochasz więc bierzesz ślub. Bez ślubu jest coś nie tak. Wydaje mi się że społeczeństwo jest teraz pełne niedojrzałych emocjonalnie osób które chcą sobie zostawić furtkę. 

Proste i jasne? 

Szkoda, że rozwód taki nie jest :)

@taka_ja_ zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

To nie jest takie proste, można kochać, a mieć zupełnie inne podejście do ślubu.

Ja np. chce się związać tylko z moją partnerką, a nie jednocześnie z państwem.

Dlaczego w momencie rozwodu ktoś 3 ma mieć głos w sprawie?

Zawsze lepiej zakładać najgorsze i się pozytywnie zaskoczyć, a gdy nie masz pewności w relacji (którą daje ślub) to tym bardziej się starasz o drugą stronę bo masz świadomość, że w każdej chwili może odejść.

To jest prawdziwa miłość, żeby obie strony chciały być ze sobą bez żadnego przymusu i z wolną drogą, z której nie będą chcieli skorzystać.

Spróbuj tak na to spojrzeć, zamiast szukać furtki :)

Krótko tylko wspome o tym, że mężczyzna nie ma żadnych korzyści z małżeństwa, a może bardzo dużo stracić gdyby związek się rozpadł. Jest to zatem nieopłacalna i bardzo ryzykowna inwestycja, dlatego też w dzisiejszych czasach Panowie otwierają oczy i odchodzą od tej tradycji.

Biorąc przykład z innych nieszczęśliwców po rozwodach.

13 godzin temu, ag_nie napisał:

A dzieci? Jak można sobie zostawiać furtkę i jednocześnie decydować na dziecko. Dziecko chyba bardziej wiąże niż ślub.

Tutaj się zgodzę, dziecko wiążę bardziej i dlatego też, wiele par nie rozstaje się właśnie ze względu na malca.

 

Podsumowując, pozwólmy ludziom żyć jak chcą, niech dobierają się w pary tak, żeby byli kompatybilni.

Edited by 17nataku
Link to comment
Share on other sites

Oczywiście że każdy może żyć jak chce, ja napisałam dlaczego rozumiem tą panią i dlaczego mi na małżeństwie zależy. Mojemu partnerowi nie zależy i z tego co wiem wydaje mu się że coś na tym straci. Ale jeśli podpisze się intercyzę to co on traci ? 

Jakoś nie mogę się przestawić na myślenie że jak każdy w każdej chwili może odejść to jest prawdziwa miłość. Dla mnie wartością jest rodzina a w takiej sytuacji trudno to tak nazywać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • PODCASTY.jpg

  • Blog Entries

    • 0 comments
      Na polskiej scenie disco polo pojawiła się nowa, charyzmatyczna artystka, która przyciąga uwagę zarówno swoim wyjątkowym głosem, jak i świeżym spojrzeniem na gatunek. Jej pseudonim sceniczny Aura Xill, wkrótce stanie się rozpoznawalne nie tylko wśród fanów disco polo, ale także poza jego kręgami. Jej wokal wyróżnia się krystalicznie czystą barwą głosu, a w połączeniu z profesjonalnym warsztatem wokalnym wprowadza do tego gatunku nową jakość, na którą długo czekano.
       
       
      Początki kariery – skromność i talent
      Wszystko zaczęło się od skromnych występów na lokalnych festiwalach, gdzie jej nieskazitelny głos od razu zdobył serca publiczności. Z każdym kolejnym występem udowadniała, że jej talent to coś więcej niż chwilowa moda. Krytycy muzyczni podkreślają, że w jej śpiewie wyczuwa się lekkość i niezwykłą precyzję, co wyróżnia ją na tle innych wokalistek.
      Nowoczesne brzmienia i świeże aranżacje
      Jej muzyka to połączenie klasycznego brzmienia disco polo z nowoczesnymi, świeżymi aranżacjami. Artystka eksperymentuje z różnymi stylami i instrumentami, nie rezygnując jednak z charakterystycznego dla gatunku rytmu i melodyjności. Jej utwory cechują się nowoczesną produkcją, co sprawia, że są chętnie słuchane przez młodsze pokolenie. Dzięki temu artystka buduje pomost między tradycyjnym disco polo a współczesnymi trendami muzycznymi.
       
       
      Charakterystyczny głos – klucz do sukcesu
      Tym, co najbardziej przyciąga do jej muzyki, jest jej głos – krystalicznie czysty, mocny i pełen emocji. Wokalistka, dzięki swojemu talentowi, nadaje każdej piosence głębię, która potrafi poruszyć nawet najbardziej wymagających słuchaczy. Jej głos ma wyjątkową barwę, która wyróżnia się zarówno na żywo, jak i w nagraniach studyjnych. 
      Gwiazda, która inspiruje i wyznacza nowe kierunki
      Nowa artystka disco polo nie tylko zdobywa coraz większą popularność, ale także inspiruje innych muzyków, pokazując, że w tym gatunku jest miejsce na eksperymenty i innowacje. W swoich tekstach łączy tradycyjne motywy z elementami współczesnej kultury, co przyciąga zarówno miłośników klasycznego disco polo, jak i nowych słuchaczy. Jej twórczość zapowiada przyszłość disco polo, która jest świeża, różnorodna i artystycznie rozwinięta.
      Nowa gwiazda disco polo to artystka, która odświeża wizerunek gatunku. Dzięki wyjątkowej barwie głosu, profesjonalnemu podejściu do śpiewu oraz innowacyjnemu spojrzeniu na muzykę, już teraz wyznacza nowe standardy i zdobywa serca słuchaczy. Przyszłość polskiego disco polo wydaje się jasna, a wszystko wskazuje na to, że wkrótce jej nazwisko znajdzie się w czołówce list przebojów.
       
      Słowa i frazy kluczowe: 
      nowa gwiazda disco polo, wokalistka disco polo, nowoczesne disco polo, świeżość w disco polo, krystaliczny głos disco polo, wschodząca gwiazda estrady, nowoczesne aranżacje disco polo, utalentowana wokalistka, polska scena disco polo, innowacje w disco polo. Frazy kluczowe:
      „wschodząca gwiazda polskiego disco polo”, „wokalistka z krystalicznym głosem w disco polo”, „nowoczesne brzmienia w muzyce disco polo”, „disco polo łączy tradycję z nowoczesnością”, „talent i nowa jakość w polskim disco polo”.
    • 0 comments
      Piosenka opowiada o młodzieńcu, który podczas swojej podróży trafia do opuszczonego, zgniłego domu. W poszukiwaniu sensu lub celu, mimo przerażającej atmosfery, decyduje się wejść do środka i zejść do piwnicy. Znajduje tam starą, niemą gitarę, która ożywa w jego dłoniach. Gra na niej wywołuje niezwykłe, niemal magiczne efekty, ale z czasem młodzieniec zaczyna słabnąć, przytłoczony siłą wywołanej muzyki. W końcu rezygnuje z gry, wybierając życie nad zgubną mocą instrumentu.
       
       
      "Demon gitary" - tekst piosenki
      Zwrotka 1
      Stał wbrew tornadom i rykom trzęsień.
      Trwał mimo gnicia i ognia westchnień.
      Dom zatęchły w złym piekle starości,
      Jamę topił gęsty mrok bezlitosny.
      Zwrotka 2
      Pewien młodzian zabłądził w lesie,
      Rażony gniewem szedł gdzie poniesie.
      Nagle ujrzał go na skraju boru.
      Minął próg, wiąże sznur pokojów.
      Zwrotka 3
      Czasu brudny pazur drapał ściany,
      Dekady żarłoczne erozję jadały.  
      Minął chłopak pająków szwadrony,
      Dążył głębiej, ruszył na schody.
      Zwrotka 4
      Kroczył śladami upadku i grozy,
      Presję ramion na drzwi położył. 
      Otwarł paszczę piwnicy i wszedł,
      Ukląkł pod naporem głodu pcheł.
      Refren
      W zgniłym domu mieszkał smród,
      Zaduch ohydny strzegł tam wrót.
      Podziemna brama kryła korytarz,
      Melodię snuła gitara tajemnicza.
      Zwrotka 5
      Instrument konał w cichej agonii,
      Od zarania dziejów bez widowni.
      Zadrżał widząc spojrzenie śmiałe,
      Wiarę mając w postępki zuchwałe. 
      Zwrotka 6
      Gitara w ludzkiej dłoni ożyła,
      Wigorem człowieka się odżywia.
      Tyleż słabszy co wciąż ciekawy,
      Urwis sprawił że struny drgały. 
      Zwrotka 7
      Zamiast muzyki słychać zjawisko,
      Tańczą cienie, wiruje wszystko.
      Melodia szaleje z mocą marzeń,
      Chłopak słabnie od siły wrażeń.
      Zwrotka 8
      Idzie w końcu po rozum do głowy,
      Porzuca grę, ustają dziwne łowy.
      Gitara go kusi, instrument wzywa,
      On ucieka, woli żyć niż ubywać.
      Refren
      W zgniłym domu mieszkał smród,
      Zaduch ohydny strzegł tam wrót.
      Podziemna brama kryła korytarz,
      Melodię snuła gitara tajemnicza.
      Psychologiczne znaczenie poszczególnych elementów
      Dom, opisany jako zatęchły i przepełniony mrokiem, może symbolizować zarówno podświadomość młodzieńca, jak i zakamarki jego lęków, złości oraz niewyrażonych emocji. Wejście do wnętrza domu to podróż do wnętrza samego siebie, do konfrontacji z własnymi uczuciami i pragnieniami, które od dawna były tłumione lub nieuświadomione.
       

       
      Gitara jest kluczowym symbolem – jej niemoc i ożycie w rękach młodzieńca mogą wskazywać na potrzebę kreatywnego wyrażenia siebie. Instrument, który ożywa, symbolizuje potencjał, pasję oraz siłę twórczą, ale też skłonność do zanurzenia się w pasji, która może być niebezpieczna, jeśli zabraknie zdrowego dystansu. Chłopiec początkowo fascynuje się jej mocą, ale zauważa, że ta intensywność zaczyna go przytłaczać, wyczerpując jego energię i siły życiowe.
      Ostateczna decyzja chłopca, by zostawić gitarę i wrócić do rzeczywistości, jest aktem świadomego wyboru. Odrzuca siłę, która go pociąga, by nie ulec pokusie całkowitego zatracenia się w muzyce lub emocjonalnej intensywności. Jego ucieczka może symbolizować dojrzałość, naukę odpowiedzialności oraz zrozumienie, że nawet najwspanialsze talenty i pasje wymagają równowagi i zdrowego dystansu, by nie prowadziły do autodestrukcji.
       

       
      Możliwy morał
      Morał tej piosenki można interpretować jako przestrogę przed utratą siebie w emocjach, pasji czy nawet w sztuce. Równowaga między światem wewnętrznym a rzeczywistością zewnętrzną jest kluczem do zdrowia psychicznego i rozwoju. Z pasji należy czerpać radość, ale warto pamiętać o umiarze, by nie dopuścić do tego, by sama pasja przejęła nad nami kontrolę.
      Więcej o muzyce, muzykoterapii, wpływie muzyki; analizy psychologiczne piosenek.
    • 0 comments
      Tworzymy muzykę i piosenki na zamówienie, które nie tylko brzmią pięknie, ale również głęboko wpływają na emocje i samopoczucie odbiorców. Każdy utwór jest dopasowany do indywidualnych potrzeb klienta, uwzględniając psychologiczny wpływ muzyki na człowieka. Nasza oferta obejmuje także wyjątkowe kompozycje dla firm, biur, galerii, restauracji i innych przestrzeni – tworzymy muzykę, która buduje pozytywną atmosferę, wspiera koncentrację, redukuje stres i inspiruje. Dzięki nam możesz zamówić muzykę, która wzmocni nastrój, zachęci do działania lub stworzy klimat relaksu, wpływając korzystnie na klientów, pracowników i gości w każdej przestrzeni.
      Nasze portfolio znajduje się na końcu artykułu.
      Oferta przygotowywana jest indywidualnie. W razie zainteresowania prosimy o kontakt:

      Psychologiczny wpływ muzyki
      Muzyka posiada unikalną zdolność wywoływania i regulacji emocji. Często wykorzystujemy ją jako sposób na złagodzenie stresu, poprawę nastroju czy poradzenie sobie z trudnymi uczuciami. Badania psychologiczne dowodzą, że różne gatunki muzyczne aktywują różne obszary mózgu, co pozwala na uzyskanie pożądanego stanu emocjonalnego – muzyka klasyczna może działać kojąco, podczas gdy rytmiczne utwory hip-hopowe czy rockowe dodają energii i motywują do działania. Muzyka wywołuje produkcję dopaminy, co przekłada się na uczucie przyjemności i satysfakcji, a także redukuje napięcie psychiczne i fizyczne.
      Muzyka a koncentracja i wydajność
      Odpowiednio dobrana muzyka może poprawić koncentrację i wydajność pracy. Dźwięki w tle, zwłaszcza muzyka instrumentalna o umiarkowanym tempie, sprzyjają skupieniu, redukując rozproszenia. W biurach i miejscach pracy muzyka może stworzyć korzystne warunki do pracy zespołowej lub intensywnego skupienia. Częstotliwość dźwięków, ich intensywność i rytm mogą wspierać produktywność i umożliwiać głębsze zanurzenie w zadaniach, szczególnie w środowiskach kreatywnych, takich jak studia artystyczne czy projektowe.
      Znaczenie tempa i rytmu w sporcie i aktywności fizycznej
      Tempo i rytm w muzyce mają istotny wpływ na motywację do ruchu i intensywność ćwiczeń fizycznych. Badania pokazują, że dynamiczne utwory o szybkim tempie stymulują mózg do uwalniania endorfin, dzięki czemu osoby ćwiczące odczuwają większą energię i entuzjazm do działania. Muzyka synchronizuje ruchy ciała z rytmem, co może ułatwiać realizację ćwiczeń w równym tempie i poprawiać wyniki sportowe. Jest to szczególnie pomocne w zajęciach grupowych, takich jak fitness, gdzie wspólny rytm motywuje do wytrwałości i pozytywnie wpływa na samopoczucie.
      Wpływ muzyki na relacje społeczne i więzi międzyludzkie
      Muzyka pełni także istotną rolę społeczną, stając się przestrzenią, w której ludzie nawiązują i pogłębiają relacje. Działając jak język uniwersalny, muzyka pozwala ludziom wyrażać wspólne emocje, co sprzyja integracji i budowaniu więzi. W środowiskach publicznych, takich jak restauracje, galerie czy kluby, muzyka odpowiednio dopasowana do atmosfery wpływa na odbiorców, tworząc przyjazne otoczenie sprzyjające relacjom społecznym. Koncerty, festiwale i wydarzenia muzyczne stają się nie tylko miejscem rozrywki, ale także platformą do integracji, wymiany doświadczeń i wspólnego przeżywania emocji.
      Portfolio 
      Utwory z muzyką przygotowaną przez nasz zespół pod opieką Rafała Olszaka - psychologa o specjalności klinicznej i pisarza.
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
      Frazy i słowa kluczowe dla artykułu: Psychologiczny wpływ muzyki na emocje i relaks, Muzyka do biura, restauracji i miejsc publicznych, Jak muzyka wpływa na koncentrację i wydajność, Muzyka motywacyjna do ćwiczeń i aktywności fizycznej, Rola muzyki w budowaniu więzi społecznych, Muzyka relaksacyjna i motywacyjna na zamówienie, Tworzenie muzyki na zamówienie z uwzględnieniem psychologii, Muzyka poprawiająca atmosferę i nastrój w miejscu pracy. Psychologiczny wpływ muzyki, muzyka i emocje, muzyka w pracy, muzyka i koncentracja, muzyka relaksacyjna, muzyka motywacyjna, muzyka do ćwiczeń, muzyka w restauracjach, muzyka w biurach, muzyka do miejsc publicznych, muzyka w galerii, muzyka i więzi społeczne.
    • 0 comments
      Piosenka stanowi krytykę współczesnego świata mediów społecznościowych i presji tworzenia idealnego wizerunku. Bohater zmaga się z pytaniem o autentyczność oraz sens ciągłego dążenia do lajków i fejmu. Wyraża głęboką potrzebę prawdziwej akceptacji, którą pozornie zaspokaja chwilowa gratyfikacja. Piosenka odzwierciedla presję, by ukrywać rzeczywiste oblicze za maską perfekcji. Jest manifestem przeciw powierzchowności, nawołując do autentyzmu i akceptacji prawdziwego obrazu siebie.
      „Lipne lajki” - Tekst i produkcja: psycholog Rafał Olszak
      Kolejny dzień znów przewijam feed
      Każdy wspaniały, autentyzm znikł
      W mojej głowie pytanie się tli
      To życie czy teatr – powiedz mi
      Zdjęcia z wakacji, filtry do bólu
      Wszystko na pokaz, bez skrupułów
      To koszmar a każdy goni ten sen
      Co będzie gdy skończy się trend
      Za lajkiem pustka, za fejmem cień
      Fałszu bruzda, jaki to ma sens
      Pytasz "jak się miewasz", nie miewam się wcale
      Nie piję nie palę lecz czuję jak po zawale
      Tak wyglądam bez filtra, a ten obraz chwalę
      To jest prawda, retusz jest mega przypałem
      Każdy za tym leci, każdy chce być kimś
      Fejm niczym lustro, w którym nie ma nic
      Mijamy się z życiem, dziwny jest ten hit
      Fejk za fejkiem a gdzie prawdziwy rytm
      Krzyki i wycie bo ja lajków nie liczę
      Biedne ekrany komórek stale męczycie
      Fałszywe gwiazdy, pustej kasty oblicze
      Kasą za to co kryje dno w piecu palicie  
      Za lajkiem pustka, za fejmem cień
      Fałszu bruzda, jaki to ma sens
      Pytasz "jak się miewasz", nie miewam się wcale
      Nie piję nie palę lecz czuję jak po zawale
      Tak wyglądam bez filtra, a ten obraz chwalę
      To jest prawda, retusz jest mega przypałem
       
       
      Frazy kluczowe: piosenka o autentyczności w mediach społecznościowych, Krytyka retuszu i sztuczności online, Życie bez filtrów – emocje w czasach social media, „Jak się miewasz” – piosenka o prawdzie w internecie, Prawdziwość kontra social media, „Nie miewam się wcale” – tekst o pustce i lajkach, Piosenka o presji lajków i internetowej sławy, Fejm i pustka w social media – piosenka, Psychologia, Akceptacja, Autentyzm, Szczerość, Psycholog online, Zarządzanie wizerunkiem, Presja społeczna, Konformizm, Retuszowanie zdjęć, Polski rap, Polska muzyka, Muzyka po polsku.
    • 0 comments
      Wzrost napięć w Europie Wschodniej, szczególnie związany z konfliktami i kryzysami humanitarnymi, sprawił, że Polska przygotowuje się na ewentualną falę migracji zza wschodniej granicy. Rząd ogłosił gotowość do przyjęcia uchodźców i zapewnienia im wsparcia, co budzi jednak wiele mieszanych reakcji w społeczeństwie (WYDARZENIA w INTERIA.PL, Wprost). Przyszłe wyzwania związane z integracją uchodźców stawiają przed nami konieczność refleksji na temat tego, jak przygotować społeczeństwo do przyjęcia osób potrzebujących pomocy, jednocześnie przeciwdziałając potencjalnym obawom i napięciom społecznym.
      Psychologiczne Reakcje Społeczne na Napływ Migrantów
      Napływ nowych grup etnicznych i kulturowych naturalnie budzi szereg reakcji emocjonalnych, które są charakterystyczne dla sytuacji konfrontacji z „obcymi” lub „nieznanym”. W psychologii zjawisko to opisuje tzw. lęk przed nieznanym, który może prowadzić do napięć społecznych, nieufności i, niestety, czasem także do wrogości.
      Badania pokazują, że lęk przed obcymi może mieć swoje źródła w mechanizmach ewolucyjnych – nasze mózgi były zaprogramowane, by widzieć nieznane jako potencjalne zagrożenie. Dziś jednak, w kontekście globalizacji i wielokulturowości, niechęć ta może stanowić barierę dla pokojowego współistnienia i zrozumienia. Aby przeciwdziałać tym reakcjom, niezbędna jest edukacja oraz budowanie zrozumienia dla odmiennych kultur.
      Korzyści i Wyzwania Integracji
      Integracja migrantów może przynieść korzyści zarówno samym przybyszom, jak i lokalnym społecznościom. Obcowanie z nowymi kulturami poszerza horyzonty, rozwija tolerancję i wzbogaca życie społeczne. Wielokulturowe środowiska wpływają również pozytywnie na rozwój innowacyjności i dynamiki gospodarczej, co widzimy w wielu krajach rozwiniętych. Jednakże, aby w pełni korzystać z tych zalet, kluczowe jest stworzenie strategii integracyjnych i programów wsparcia psychologicznego zarówno dla uchodźców, jak i dla lokalnych mieszkańców (RMF24).
      Jak Możemy Wspierać Proces Integracji?
      Oto kilka strategii, które mogą pomóc w złagodzeniu napięć i skutecznej integracji migrantów w polskim społeczeństwie:
      Edukacja Społeczna
      Jednym z najważniejszych kroków jest edukacja lokalnych społeczności na temat przyczyn migracji oraz realiów życia uchodźców. Programy edukacyjne w szkołach i kampanie informacyjne mogą pomóc w zrozumieniu, dlaczego migranci poszukują nowego domu i jakie są ich potrzeby.
      Wsparcie Psychologiczne
      Zarówno migranci, jak i lokalni mieszkańcy mogą potrzebować wsparcia psychologicznego. Dla uchodźców trauma związana z opuszczeniem kraju może być przytłaczająca, podczas gdy dla mieszkańców nagła zmiana demograficzna może wywołać stres. Wsparcie psychologiczne, grupy wsparcia i mediacje kulturowe mogą pomóc obu stronom lepiej zrozumieć siebie nawzajem i radzić sobie z obawami.
      Aktywne Włączanie Migrantów do Społeczności
      Migranci, którzy mają możliwość uczestniczenia w życiu społeczności, są bardziej skłonni do asymilacji i szybszego zrozumienia lokalnych norm i zasad. Tworzenie przestrzeni, w której uchodźcy mogą angażować się w życie społeczne, jest krokiem ku wzajemnemu zrozumieniu i zaufaniu.
      Wzmacnianie Empatii i Zrozumienia
      Historie migrantów, zwłaszcza te opowiadające o ich osobistych doświadczeniach i trudnościach, mogą być potężnym narzędziem budowania empatii. Organizacja wydarzeń, wystaw lub kampanii medialnych, które przedstawiają losy uchodźców, mogą pomóc lokalnej społeczności spojrzeć na nich jako na ludzi o takich samych emocjach i potrzebach.
      Dostęp do Języka i Pracy
      Niezwykle ważne jest, aby migranci mieli dostęp do kursów językowych oraz rynku pracy. Znajomość języka i możliwość pracy to kluczowe czynniki, które wspierają integrację i budują samodzielność migrantów.
      Długoterminowe Korzyści z Wielokulturowości
      Chociaż integracja migrantów to proces trudny i wymagający wysiłku po obu stronach, może przynieść trwałe korzyści dla Polski jako kraju, który staje się otwarty i tolerancyjny. Rozwijanie takich postaw ma potencjał budowania otwartego społeczeństwa, gotowego na wyzwania przyszłości. Wielokulturowe społeczeństwo to także możliwość czerpania z bogactwa różnych tradycji, doświadczeń i perspektyw, co wzbogaca naszą kulturę i czyni ją bardziej dynamiczną.
      Integracja migrantów jest procesem, który wymaga wsparcia na wielu poziomach – od edukacji, przez opiekę psychologiczną, aż po aktywne włączanie nowych mieszkańców do życia społeczności. Kluczowe jest jednak zrozumienie, że lęk przed nieznanym jest naturalną reakcją, którą można przezwyciężyć dzięki otwartości, edukacji i empatii.


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.