Witam.
Mam 20 lat. Jestem kobietą.Mam problem z nawiązywaniem nowych znajomości wręcz nie lubię tego jestem wtedy cicha i małomowna. Strasznie się stresuje ostatnio szukając pracy . Dziś byłam na szkoleniu do pracy ale straszne się stresowalam i gdy wróciłam do domu wybuchlam płaczem. Nie wierzę w siebie , sądzę że nie nadaje się do niczego. Nie umiem sobie z tym poradzić:( Ja chcę pracować ale jak przychodzi co do czego to zamykam się w sobie, szybko się poddaję, ponieważ nie wierzę, że dam radę:(