Drogi autorze postu,
Najpierw może się przedstawię. Jestem psychologiem, terapeutą, który pracuje zdalnie w formie online. Pracuję w formie terapii krótkoterminowej, opartej na zasobach, możliwościach klienta. Pracuję również metodą małych kroków, dlatego wspólne rozmowy są tak przyjemne i owocne zarazem.
To co mnie mocno uderzyło w Twoim poście jest to, że jesteś młodym mężczyzną, a tak bardzo świadomym siebie. Świadomym swoich zalet, trudności. Masz cel i marzenia. Jedyne tak naprawdę, to uwierzyć w siebie i działać właśnie małymi krokami .
Jesteś ogromnie wrażliwym człowiekiem, co jest wspaniałym atutem. Może właśnie dlatego potrafisz wczuć się w siebie i tak bardzo jesteś świadomy tego, co w Twoim życiu jest nie tak, jakbyś chciał.
Pierwsze moje pytanie jakie mi przychodzi do głowy to: Jak Ci się udaje radzić w tej sytuacji? Pracujesz mimo wszystko, chodzisz na siłownie. Piszesz, że za każdym razem ciężko Ci jest się zmotywować, ale jednak chodzisz tam, ćwiczysz i dbasz o siebie! W tak trudnym okresie, gdy odeszła od Ciebie dziewczyna, zadbałeś na tyle o siebie, że udałeś się po pomoc do specjalisty. Bardzo mało ludzi potrafi przyznać, że potrzebuje pomocy i przez to nigdy jej prawdopodobnie nie otrzymują. I wreszcie, napisałeś ten post, który też jest według mnie efektem twojej odwagi.
Co lubisz robić? Przy jakich czynnościach się relaksujesz? Co kiedyś sprawiało Ci przyjemność? Jaka byłaby Twoja idealna praca? Czym by się charakteryzowała, jak byłbyś ubrany w pracy? Jakby wyglądało Twoje życie, gdyby nic nie stało na przeszkodzie? To są drobne pytania, na które możesz sobie odpowiedzieć, by może uczynić mały krok w przód.
Mniej więcej w taki sposób pracuję.
Wspieram klientów w tym aby podnieść ich jakość życia i jestem wzruszona tym, jak ich życie zmienia się na lepsze. Kilkoro moich klientów właśnie nie otrzymało takiej pomocy od kilku psychologów, jakiej by chcieli. Mieli takie smutne doświadczenia jak ty
Jednak przekonali się, że da się inaczej i już po pierwszej sesji te osoby odczuwały realny wzrost jakości swojego życia.
Jeśli chciałbyś ze mną porozmawiać, by dowiedzieć się czegoś więcej. Zapraszam do kontaktu pod numerem telefonu 721-460-132
Bądź też na moją stronę na facebooku:
https://www.facebook.com/Katarzyna-Gorgoń-psycholog-terapeuta-102521742210803
Tak czy inaczej odpowiedz sobie na powyższe pytania, może one natchną Cię na malutki pomysł lub czynność, która będzie początkiem zmian Twojego życia na lepsze. A może sprawią, że zadasz sobie kolejne pytania, na które odpowiedź będzie uzdrawiająca.
Życzę Ci powodzenia! Trzymam mocno kciuki
Katarzyna Gorgoń- psycholog, terapeuta
--
karoltr64karoltr64