Skocz do zawartości

Polecane posty

Nie łatwo mi to przyznać i wrócić do tego myślami, ale jak miałam jakieś 8-9 lat (nie pamiętam, może 10, może nawet 7) sąsiad kazał mi go dotykać. 

O całej sytuacji wie tylko jedna moja przyjaciółka, której powiedziałam o tym prawie 18 lat temu. 

Dziś jestem w terapii z innych względów, ale wiem, że to może być kluczowe, jednak nie chcę się do tego przyznać przed terapeutką, jeszcze nie teraz. 

Znowu usłyszę, że nie mówiąc o tym nikomu, chronię innych kosztem siebie. I może to jest prawda, ale wiem, że jeżeli powiem dzisiaj prawdę i przestanę chronić innych (mojego męża, moje rodzeństwo, rodziców) to ktoś z nich wyląduje w więzieniu. Nie chronię tego sku***** chronię tych których kocham! 

Wiem, że to mnie niszczy, ale chyba wolę poradzić sobie z tym sama, (tym bardziej że nie mam dowodów na coś co wydarzyło się ponad ćwierć wieku temu) niż zniszczyć życie tych na których mi w życiu najbardziej zależy! Za których gotowa jestem oddać własne życie!! 

 

Nie wiem czego oczekuję w tym momencie od Was, chyba tylko chciałam to z siebie wyrzucić. Może przyjdzie dzień, że będę w stanie powiedzieć o tym na terapii. 

 

  • Smuci mnie to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sytuacja z ktorej mimo tylu lat nigdy nie wyszlaś. Psychika nie toleruje silnie oddzałujących  nie zamkniętych tematów stąd potrzeba ich przepracowania. Mozesz to zrobić z psychoterapełtą na kanwie jakiś technik ale mozesz tez sama wrócić do tamtej chwili i zachować się tak jak czujesz że powinno to wyglądać właściwie . Nie zachęcam do przemocy ale gdy czujesz dziś ze tak byś zareagowała to wyrzuć to z siebie ...inaczej to nie minie. Rewanż smakuje wyłącznie na zimno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Tanya3105 napisał:

Nie wiem co Ci powiedzieć :( Chciałabym Cię jakoś pocieszyć, ale nie wiem jak. Twoja głowa to po prostu wyparła na te 18 lat, a podczas terapii to wróciło rozumiem ?

To wydarzyło się dużo wcześniej, 18 lat temu przyznałam się do tego przyjaciółce. 

I niestety niczego nie wyparłam, doskonale wszystko pamiętam...

Nie, na terapii nie dotarłam do tego momentu, ale boję się, że na najbliższej bądź następnej to może wyjść, nie chcę o tym mówić, nie chcę też kłamać.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mih napisał:

To sytuacja z ktorej mimo tylu lat nigdy nie wyszlaś. Psychika nie toleruje silnie oddzałujących  nie zamkniętych tematów stąd potrzeba ich przepracowania. Mozesz to zrobić z psychoterapełtą na kanwie jakiś technik ale mozesz tez sama wrócić do tamtej chwili i zachować się tak jak czujesz że powinno to wyglądać właściwie . Nie zachęcam do przemocy ale gdy czujesz dziś ze tak byś zareagowała to wyrzuć to z siebie ...inaczej to nie minie. Rewanż smakuje wyłącznie na zimno.

Zgodzę się, że tego nie przepracowałam.  Tak jak wielu innych rzeczy w życiu, ale nie chcę o tym mówić, szczerze nie wiem czy nie wynikną z tego konsekwencje prawne (chociaż dziś to tylko słowo przeciwko słowu). 

Nie chcę, żeby ani mąż, ani tym bardziej brat się o tym dowiedzieli, bo to nie będzie tylko "lekki wpie*****" skończy się na wyroku za pobicie, a nie pozwolę, żeby ten ****** zniszczył kolejne życie komuś kogo kocham.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się mówi na terapii, zostaje na terapii. Nikt się o tym nie dowie i nie będzie żadnych konsekwencji - taka jest zasada. Wyjątkiem są sytuacje zagrożenia życia, jak np. planowanie morderstwa. Wtedy terapeuta musi zgłosić sprawę policji.

Szczerość jest podstawą udanej terapii, więc jeśli ma mieć sens, w końcu powinnaś powiedzieć co Cię spotkało w dzieciństwie. Nie wiemy konkretnie jaki to przyniesie skutek terapeutyczny, ale na pewno możesz spodziewać się ulgi. 

  • Podoba mi się to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Ja również byłam molestowana. Odkąd pamiętam do 10-11 roku życia. Doskonale wszystko pamiętam. Mimo że prawda wyszła na jaw, gdy miałam 14 lat to nie znalazłam wsparcia u swojej mamy. W sumie to na dzień dzisiejszy ma ponowny normalny kontakt ze swoim bratem, a moim wujkiem, który mnie tak skrzywdził. Odbiło się to na całym moim życiu

 Mimo, że mam teraz 28 lat to dopiero teraz zrozumiałam, że moje życie potoczyłoby się zupełnie inaczej. Ja jako nastolatka uważałam, że nie mam facetom nic więcej do zaoferowania niż moje ciało. Przez co w wieku 17 lat zaszłam w ciążę. Wychowywałam córkę sama. Dopiero przy obecnym partnerze zrozumiałam, że moje doświadczenia odbiły się na tym jak postrzegałam siebie. Jestem zakompleksiona, chociaż wiem, że nie powinnam. Zaburzenia lękowe, emocjonalne, nie potrafię nawiązywać kontaktów, czuję się ciągle gorsza od wszystkich. Mogłabym dużo wymieniać. Podczas każdego seksu czuję dotyk wujka, podczas każdego zbliżenia. Nie potrafię spojrzeć na członka, nie całuję się. Mam taką cholerną blokadę i obrzydzenie do wszystkiego, że czasami zaczynam myśleć, że pomimo wielu lat od tych wydarzeń to bez psychoterapii sobie nie poradzę. W każdym facecie oprócz mojego obecnego partnera widzę zboczeńca i pedofila, przez co jestem przewrażliwiona na punkcie swoich córek. To jest straszne i bardzo Ci współczuję. Myślę, że warto powiedzieć o tym swojemu terapeucie. Pamiętaj, że to co mu powiesz to zostanie między Wami, a być może pomoże Ci zmienić swoje nastawienie do świata i innych. Można sobie wmawiać, że ta trauma jest już dawno za Tobą, ale to siedzi w człowieku i wychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Mi osobiście jest lżej na sercu odkąd ktokolwiek się o tym dowiedział. Nie wstydzę się już o tym mówić, bo zrozumiałam, że to ja jestem ofiarą, czego przez wiele lat nie rozumiałam... To zostaje w człowieku na całe życie, ale myślę, że warto próbować polepszyć swoje samopoczucie i poszukać wyjaśnienia swoich problemów. Być może wszystko się ze sobą łączy... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Jakie metody mogą zwiększyć nasze osiągi wtedy, gdy działania wymagają korzystania z pamięci, związane są z uczeniem się?
       
       
    • 0 komentarzy
      Jak uwolnić się od przymusu, nałogu konsumpcji treści dla dorosłych, w jaki sposób odzyskać wolność.
       
       
    • 0 komentarzy
      Psychologia w praktyce - jak zerwać z nałogiem.
       
    • 0 komentarzy
      Podcast psychologiczny o tym, jak uleczyć złamane serce i mądrze otworzyć się na nowy związek: 
       
    • 0 komentarzy
      Nie mam czasu na niemiłość, a ty? To nie są dobre czasy dla związków. Socjolodzy mówią o epidemii samotności. Psycholodzy alarmują, że żyjemy w kulturze narcyzmu i tym samym toksycznych relacji, w których królują nadużycia, egoizm, kłamstwa i manipulacje. Sytuację pogarsza fakt, że różne środowiska obwiniają się wzajemnie. Jak znaleźć miłość we współczesnym zagmatwanym, zagonionym świecie, w dobie szalejących zmian społecznych - na rynku towarzyskim popsutym przez aplikacje randkowe? Dowiedz się w kursie online: https://ocalsiebie.pl/kurs/ 
       

      Sprawdź kurs online - jak znaleźć miłość: https://ocalsiebie.pl/kurs/
       
      Cierpliwość w poszukiwaniu miłości jest kluczem do znalezienia prawdziwej, głębokiej więzi z drugą osobą. W życiu pełnym pośpiechu i natłoku bodźców łatwo stracić z oczu istotę budowania trwałych relacji. Szukając partnera, który będzie naszym dopełnieniem, warto dać sobie czas na poznanie różnych osób i odkrycie ich prawdziwych wartości. Czasem miłość przychodzi, gdy najmniej się tego spodziewamy, dlatego warto zachować otwarty umysł i serce na każdym etapie tego fascynującego procesu.
      Znalezienie odpowiedniego partnera do związku to nie tylko kwestia przypodobania się komuś czy podobnych zainteresowań. To także zdolność do wzajemnego zrozumienia, akceptacji i wsparcia w trudnych chwilach. Wybierając swojego towarzysza życiowego, warto kierować się nie tylko emocjami, ale także refleksją nad tym, czy nasze wartości, cele i plany życiowe są zgodne. Dobrze dobrany partner potrafi nie tylko uświetnić nasze najlepsze momenty, ale także być oparciem w ciężkich sytuacjach, co czyni naszą relację jeszcze bardziej wartościową.
      Kluczową kwestią w budowaniu udanej relacji jest troska o to każdego dnia. Niezależnie od tego, czy jesteśmy razem od kilku miesięcy czy kilkudziesięciu lat, ważne jest, aby stale pielęgnować więź, rozwijać się razem i szanować potrzeby partnera. Komunikacja, empatia i gotowość do kompromisu to fundamenty trwałego związku, który przetrwa nawet największe burze życiowe. Inwestowanie czasu i wysiłku w budowanie dobrej relacji z partnerem przynosi nie tylko wzajemną satysfakcję, ale także owoce w postaci głębokiej więzi i wspólnego szczęścia dzięki zaspokojeniu ważnych potrzeb psychologicznych. 
       
      Słowa kluczowe: jak stworzyć związek, dobór partnerski, relacje, związki, związek uczuciowy, relacja, gdzie i jak znaleźć partnera, jakiego szukać partnera, jak znaleźć mężczyznę do związku, w jaki sposób znaleźć kobietę do związku, kryteria doboru partnera, poszukiwanie miłości, małżeństwo, narzeczeństwo, relacja partnerka, miłość z prawdziwego zdarzenia, wysokojakościowa relacja, psychologia doboru partnerskiego, psychologia relacji, porady psychologiczne, psycholog online, porady psychologa.


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.