Jump to content
  • PODCASTY.jpg

mih

Użytkownik
  • Posts

    186
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    15

mih last won the day on January 3

mih had the most liked content!

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

mih's Achievements

Collaborator

Collaborator (7/14)

  • Reacting Well Rare
  • One Year In Rare
  • One Month Later
  • Dedicated Rare
  • Collaborator Rare

Recent Badges

26

Reputation

  1. Dzień dobry, wg. masz tylko jedno wyjście gdyż macie dziecko ( gdybyście nie mieli dzieci poradziłbym ci ja zostawić i szukać innej) Jeśli chcesz to jeszcze ocalić choćby dla dzieci to musisz działać a nie gadać. 1. Odszukaj żonę kolegi i zagadaj przedstaw sytuację nawet podkoloryzuj . Jest duża szansa że ona zrobi piekło. 2. Znajdź kolegę najlepiej z rana przed głównym wejściem do roboty i sklep mu twarz bez zastanowienia ( nie używaj przedmiotów typu pałka itp. Tylko czysty męski rachunek wyrównawczy ) ważne by wszyscy widzieli Ci zależy na rodzinie a on świnia. Gdy dojdzie mu wpieprz w domu może coś zrozumie. 3. Pogadaj z teściem potencjalnie może pomóc. Poza tym Ona zobaczy że nie jesteś dupa w korkach. Wałcz jeśli czujesz że jest po co.
  2. Jeśli facet po kilku dniach szuka sobie nowej to masz potwierdzenie że to nic nie było dla niego warte. I tak by się to tak zakończyło. W całej tej sytuacji postaraj się też nie zapomnieć że masz syna, z nim nie zrywaj kontaktu przypadkiem.
  3. Moja dawna koleżanka gdy nazywałem ją "mała" odpowiadała mała to jest twoja pała . Z podstawówki odpowiadało się na to dziewczynom że niewiadomo z której strony masz plecy albo coś równie idiotycznego. Popieram w pełni zdanie powyżej. Odpuść, zwolnij...jak masz z kim to idź na piwo czy na spacer. Zrób sobie dystans od niej tak żebyś mógł spokojnie ocenić to co się dzieje. ps. z biologii najsilniejsze miejsca erogenne kobiety kryją się w okolicach intymnych. To m.in. łechtaczka , wargi sromowe i przedsionek pochwy,nie dalej niż 3-5cm więc to nie tędy droga.
  4. To klasyka gatunku, związek z socjopatą oparty na emocjach. Będziesz słaba (słaby) dostaniesz po głowie ; postawisz się pokażesz siłę ustąpi ale tylko na chwilę by wyczuć na ile masz prawdziwej siły w sobie a na ile to chwilowy blef. Jak prawdziwie jesteś silna to on odejdzie (po co się męczyć gdy można poszukać inną ofiarę) a jak blefujesz to huśtawka od nowa bo go to rajcuje [odbija sobie na ofierze własne krzywdy i braki z przeszłości] . Trochę wiem o czym pisze, mam za sobą 20 lat doświadczenia niestety osobistego . Co zrobić nie wiem - ja poszedłem w rozwój swojej odporności na takie osoby. Spróbuj sie mu postawić i zapomnij że Wy to związek.
  5. Po pierwsze primo, jeśli facet jest zamknięty, wycofany i nic nie chce mówić to oznacza tylko jedno...że w środku kipi. Nie ma i nie będzie ważniejszej osoby w życiu faceta niż jego matka. To że czujesz iż syn Cię odtrąca to być może jego żal za to że tak wyszło w waszej rodzinie. Ja bym postawił na prawdę i postarał się po mału mu wytłumaczyć bo on nie zna życia tak jak Ty, ma je dopiero przed sobą. Nie odpuszczaj go, bo w jego sercu masz zawsze najwyższe miejsce. Jak długo będziesz w stanie wytrzymać tę udawankę związkową przed samą sobą? czy udźwigniesz myśl że coś straciłaś nie idąc swoją drogą, i czy sama wiesz gdzie chcesz dojść?
  6. Cześć Zibi, nasze życie to drabina po której się mamy wspinać. Droga do góry nie jest to prosta bo wymaga wysiłku a my z natury nie chcemy się męczyć. Dlatego wielu z nas nie chce już sobie stawiać kolejnych szczebli do osiągnięcia tyle że bez drabiny nie zdołasz wyjść z dziury. Musisz ustawić swoje szczeble i podjąć próbę dojścia do nich. Te szczeble to Twoje marzenia. Moim zdaniem pierwszym takim szczeblem będzie dla Ciebie prawdziwa szczera relacja. Relacja z Twoim dzieckiem, tym wewnętrznym. Zaraz po tym z synem . To najmocniejsze relacje jakie masz, skup się na nich. Reszta jest absolutnie bez znaczenia zwłaszcza ta materialna, za chwile nikt z nas może już nie mieć swojego mieszkania czy domu. Żyjemy w czasie historycznej zmiany i nie wiem czy jest się z czego cieszyć.
  7. Jedyną osobą na której powinno Ci zależeć jesteś Ty sama. Naucz się patrzeć na siebie, porównywać się ale nie do innych tylko do siebie z zeszłego roku lub dalej. Najgorsze co możesz to zabiegać o innych na max bo zawsze prze inwestujesz a to będzie boleć gdy stracisz. Inwestuj w siebie i w osoby co do których masz absolutną pewność, reszta to ryzyko więc ostrożnie w kontaktach z ludźmi bo nie jesteś gotowa. Wesołych Świąt.
  8. Cześć, połącz kropki z twojego tekstu. Wszystko tam masz napisane. Twoja żona planuje ewakuację. Zastanów się co jest ważne i jak chcesz to chronić. Działaj a mniej wymyślaj. Jeśli wasz początek był autentycznie szczery to zawsze jest nadzieja ale kalkulować musisz na chłodno. Powodzenia
  9. Posłuchaj rady tej dziewczyny, ona dobrze mówi i nie czekaj.
  10. Hipotetycznie, jakbyście mieli dziecko sądzisz że dałbyś radę utrzymać pożądek na poziomie jej wymagań? To nie przejdzie. Zrób test, bądz jak dziecko wywal szafkę na podłogę z zawartością i zbij lustro etc. Nie dotykaj tylko czekaj reakcji. Albo się "przełamie" i po prostu weźmie za posprzątanie wtedy jest dla was szansa albo zrobi totalną awanturę co uważam za koniec bo nie nadaje się na matkę (i partnera). Kodeks rodzinny zabrania zawierania związków osobom z chorobą psychiczną.
  11. Będę trochę brutalny, ale gdy nie wiadomo o co chodzi to zawsze ..., Mieszkając u teściów wladujesz czas, środki w remonty itp. cześci budynku która nie będzie i tak twoja. Możliwe że dostanie w spadku ...ale mąż do majątku osobistego zazwyczaj. Wspólne będzie po połowie , trochę niby uczciwej ale tylko w opcji zgody. Przy ewentualnym rozwodzie statystycznie to facet traci swoją połowę najczęściej na rzecz byłej i dzieci. Tak na to patrzę, może przyziemnie ale stary już jestem to i dużo za dużo widziałem.
  12. Życie to cholerne Himalaje i skoro musisz je przejść to znajdź sobie kogoś kto Ci pomorze w tym (jak Ty jemu) albo idź sam. Jak weźmiesz Ją to zginiecie wszyscy Ty, Ona i ewentualne dzieci. Zmienić możesz tylko Ty siebie , co wcale nie takie proste.Jej nie zmienisz.
  13. Cześć, czy na odrobinę więcej szczegółów można by liczyć
  14. Felu a co chcesz tu usłyszeć ? czy to co masz w tyle głowy w tej kwestii to prawda czy za bardzo odpływasz. Wg. mnie ocenę prawdziwą sytuacji masz od swojej intuicji. (Dar uważnych kobiet) Dostrzeżenie zagrożeń jeszcze nie przesądza jednak jak wszytko się rozegra. Jeśli będziesz dalej uważna i umiejętnie pokierujesz swymi działaniami to wierzę że doczekasz pereł, a te wpisy schowasz do annałów z przypisem turbulencje Tego Ci/ Wam życzę z okazji zacnej rocznicy.
  15. Wiesz że jeśli czegoś nie zrobisz (nie przepracujesz tego w głowie) to to zdeterminuje Twoje całe życie i to negatywnie. Psychika to taki twór który nie przyjmuje dobrze niezamkniętych tematów, ciągle wraca do nich szukając rozwiązania dla ich zamknięcia. To potrafi zamęczyc na śmierć. Musisz temat zamknąć. Na moje podświadomie i świadomie chcesz sprawiedliwości i kary za to. Zrób to. Idź nie do psychologa tylko prawnika, który czymś takim się zajmuje, rozeznać czy jest za późno i co możesz zrobić. Jesteś dorosła decydujesz za siebie. Mama za siebie. Może sama podświadomie wypiera że wuj był/jest skur..... Czasami tak się dzieje. Idź i to załatw, proszę.
×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.