Trochę będe po twojej stronie ( tylko dla tego by być przeciw ) Masz prawo do prawdy, zawsze. Jeśli zapytałeś o coś wprost i dostałeś odp. to tak powinna wyglądać prawidłowa komunikacja oparta na prawdzie. Teraz gdy dysponujesz inną informacją musisz przeanalizować co to za informacja i czy jest prawdziwa. Jeśli nie masz w tej kwestii wątpliwości to podejmij decyzje. To zrozumiałe że nie chcesz dzielić swojego życia z kimś kto Cie okłamuje. Tylko że.... masz dziecko i pomijając cholernie istotny aspekt psychorozwojowy odpowiadasz za nie materialnie co najmniej kolejnych 17 lat. Musisz bardzo dobrze zarabiac aby utrzymac to dziecko i kolejny związek (jesli chcialbys zalozyc nowy, zostanie samotnikiem wychodzi taniej?) bo zadna kobieta nie pojdzie za tobą tylko na "ładne oczy". Poza tym nowy związek wcale nie musi byc udany i może przyjsc powtórka...Witamy w Życiu, już wiesz że ludzie tu kłamią w żywe oczy i mają targety, nawet Ci niewinnie wyglądający z pozoru. Bez moralizatorstwa, cokolwiek zrobisz myśl o twoim dzieciaku, bo tylko on z was jest bez winy a może oberwać najbardziej.