Jump to content

Toksyczna teściowa


anikaxx

Recommended Posts

Mam 30 lat i jestem mężatką od 4 lat. Właściwie nie wiem od czego zacząć bo konflikt z moja teściowa trwa od poczatku mojego malzenstwa. W jednym skrócie,  mam żal do niej ze nie pomagala mi przy malym dziecku gdy mąż wyjeżdżał za granice(mieszkalismy u niej w domu) udawala jedynie ze pomaga gdy ten wracał do domu. Ten żal osiagnal takie rozmiary ze nie potrafilam na nia patrzec, staralam sie unikać zeby z nia nie rozmawiać.  Gdy mialam wyjsc na spacer patrzylam czy nie ma kek samochodu zebym mogla wyjsc spokojnie z domu bez konieczności konfrontacji z nią.  Żal nie jest jedynie spowodowany brakiem pomocy ale tez tym że od czasu wesela obrazila moich rodziców. Wczesniej dogadywalam sie z nia normalnie ale po tych wydarzeniach nie umiem jej wybaczyc tego wszystkiego. Jest to kobieta ktora od samego początku małżeństwa obgaduje mnie za moimi plecami. Któregoś dnia przypadkowo uslyszalam jej rozmowe z moim mężem: "jak Ty mozesz pozwolic na to zeby Twoja żona nie miala do mnie szacunku", "jak ona moze mnie tak traktowac, odwraca sie plecami", "czego byś nie zrobil to i tak bedzie jej mało ", "jej rodzice jak przychodza to nawet dzien dobry nie powiedzą". (Dodam ze mieszkalismy na gorze a ona na dole, mieszkania oddzielone klatka schodowa,  ktoregos dnia przyszli do nas moi rodzice i nie było jej wtedy w domu, gdy juz wychodzili okazalo sie potem ze jednak juz przyjechala ale rodzice tego nie wiedzieli i jej nie powiedzieli dzien dobry). Potem z takiego blachego przypadku zrobila wielki problem i przyszla o tym powiedziec mojemu mezowi z wielkimi pretansjami do moich rodzicow. Malo tego gdy zblizal sie moment mojego powrotu do pracy odbylismy rozmowe odnosnie jej opieki nad naszym dzieckiem.  Caly czas sie mnie czepiala, ze nie mam do niej szacunku, a co sie odezwalam to zaraz mialam zamykana buzie i to co powiedzialam odwracala jako atak przeciwko mnie mowiac ze tak sie nie dogadamy. W koncu postanowila opiekowac sie naszym dzieckiem podczas mojego pobytu w pracy. W miedzyczasie kupilismy dom, myslalam ze jak sie przeprowadzimy to moja glowa troche odpocznie i sie wyrwe z tego koszmaru gdzie musialam uwazac na kazde slowo ktore do niej mowie bo potem to wykorzystywala i sie mbie czepiala. Potem przyjezdzala opiekowac sie dzieckiem do naszego domu, niby bylo wszystko ok, staralam sie nawet z nia rozmawiać i zawsze szykowalam jej cos do jedzenia i zeby miala cos "do kawy". Denerwowalo mnie zawsze to ze mąż pod preteksem pojscia do sklepu jeździł do niej gdzie mieli mozliwosc swobodnie rozmawiać tak zebym nic nie slyszala i wtedy mu tez kladla do glowy co chciala. A ja gdy sie zorientowalam za kazdym razem siedziałam w domu zla i sie zastanawialam czego nowego dzisiaj mu nakladzie do glowy przeciwko mnie. Takie moje zadreczanie powoduje ze odbija sie to wszystko na mojej relacji z mezem. Wielokrotnie mu mowilam o tych obawach ze nie chce zeby mieszala w naszym małżeństwie mowiac nieprawdę,  ten sie zarzekal ze zadnego tematu nie podejmowała.  Ale mimo to mialam ograniczone zaufanie co do tego. Ostatnio pojechalismy na jej imieniny gdzie bylismy tylko my z dzieckiem. Zawiezlismy jej prezent. Bylo milo, pilam z nia herbatę i normalnie rozmawialam. Ale oczywiscie ta sielanka nie mogla trwac zbyt dlugo bo zaczela na mnie atak... zaczela mi wyrzucać ze ją lekcewaze, mojemu mężowi kazala zdjac klapki z oczu zeby przejrzal jaka to ja zla i nie dobra. Dodatkowo caly czas podkreslala ze rodzeństwo ma sie wspierac i ma nie byc zazdrości.  Maz jej wtedy powiedzial ze ja jestem jego żona a nie siostra, na co tesciowa "no wlasnie". Dala tym do zrozumienia ze ma liczyc sie tylko ze swoim rodzenstwem a nie ze mną.  Bardzo mnie to zabolalo. Tamtego dnia nie spodziewałam sie zupelnie takiego obrotu sprawy ze znow mnie bedzie atakować.  Poprosiłam męża zebysmy wyszli bo rozmowa ktora z nia prowadzimy do niczego dobrego nie prowadzi. On nie chcial isc tylko dalej z nią rozmawial, ja tego nie wytrzymalam i wyszlam. Potem powiedzialam mu ze albo ja albo jego matka. Musi wybrac kto jest dla niego najważniejszy.  Dlugo chcial godzić obie strony ale bezskutecznie. Teraz dopiero dostrzegl ze jego matka szuka tylko pretekstu zeby wbic mi szpile. I powiedzial jej ze jesli ma tak postepowac wobec mnie to jest w stanie poswiecic kontakty z nia. Ale ja do konca i tak w to nie wierze, bo widze ze on sie matki boi, jego ojciec jest alkoholikiem, a on jest uzalezniony od jej wplywow i nie potrafi przeciac pepowiny. Boli mnie to bardzo ze caly czas mu opowiada takie niestworzone rzeczy na mnie kazda moja mysl jest z tym zwiazana, gdy wiem ze ma sie z nia widziec denerwuje sie ze znow namiesza w naszym związku.  Wiem ze maz nie jest ze mna do konca szczery w kwestii tego co mowi matce a co mowi mi- swojej żonie.  Nadal gra na dwa fronty i chce udobruchac zarowno mamusie jak i mnie. Nie wiem tylko dlaczego mnie oklamuje w tej kwestii, nie moge tego zrozumieć.  Matka ciagle mu powtarza zeby nie dal sobie wejsc na głowę,  ze jak teraz pozwoli na to to potem juz nie zatrzyma tego. Nastawia go przeciwko mnie żeby walczyl ze mna jak ona cale zycie z jego ojcem. Drazni mnie to bardzo, bo wiem ze sie od niej nie odetnie bo ciagle mowi ze to jego matka, ale dlaczego słucha tych falszywych osadow na moj temat. Nie moge sie z tym pogodzic ze tak jest i ciagle o tym myślę,  a przez to jestem caly czas zdenerwowana i nie moge sie skupic na swojej pracy. Jestem juz tak przewrazliwiona na punkcie tej kobiety ze cos na mnie mowie, ze juz nie umiem z tym żyć.  Przez to wszystko chodzily mi myśli po glowie zeby wziac rozwód bo nie umiem tak żyć.  Prosze o pomoc, co z tym zrobic, jak zaradzić,  jak zmienic swoje myslenie i uspokoic nerwy i jak przekonac męża zeby nie słuchał tych wywodow tesciowej i nie wdawal sie z nia w zbedne rozmowy ktore maja negatywny wplyw na nasze małżeństwo.  

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Po przeczytaniu Twojego postu zdałam sobie sprawę,że mamy podobne doświadczenia. Jestem 9 lat po ślubie i też mam taką teściową,tylko różnica jest taka,że moja teściowa przy mnie zachowuje się jak najlepsza przyjaciółka,a za moimi plecami mnie obgaduje i daje do zrozumienia jak bardzo mnie nienawidzi. My mieszkamy w tym samym domu,tylko ,że ona z teściem na górze,a ja z mężem i dziećmi na dole. Kiedy ona ma latem okna pootwierane,a ja jestem na podwórku,to słyszę jak na mnie nadaje i to jest bardzo przykre doświadczenie. To jest mega fałszywa osoba. Jak coś jej nie pasuje,to mi tego nie powie,tylko mojemu mężowi. A mój mąż albo mi powtórzy albo nie. Przed ślubem to myślałam,że się dogadamy,ale jazda się zaczęła dokładnie jak wróciliśmy z naszego wesela. Też jej moja rodzina nie odpowiada,a już jedną synową wykurzyła z domu(doprowadziła do rozwodu). Ona to już się nigdy nie zmieni,po prostu taka już jest. Ja żałuje,że się wprowadziłam do męża i teściów,ale kto by pomyślał,że z takiej miłej osoby wyjdzie takie zło. Ona ma problem,bo ja do niej nie mówię " mamo" ,ale po tym wszystkim ja nie potrafię tak do niej powiedzieć. Przy dzieciach też mi nie chce pomóc,chociaż tak bardzo pragnęła wnuków i krytykuje sposób wychowania.

A mój mąż tak samo jak Twój gra na dwa fronty. Obawiam się,że jest typem "maminsynka" ,bo każdy mój pomysł musi przedyskutować ze swoją matką,dopiero jak matce się spodoba ten pomysł,to wtedy się zgadza🙄. Wyprowadzić też się nie chce,bo mamusi nie zostawi. On jest za mną tylko wtedy,kiedy pokłóci się z mamusią. Tych dowodów na nieodciętą pępowinę jest wiele. Też często myśle o rozwodzie,ale nie tylko przez teściową,bo są też inne problemy,ale dzieci mam małe i tylko dla nich to wszystko jeszcze wytrzymuje,niestety.  Ja już się trochę przyzwyczaiłam do tego wszystkiego i mniej się przejmuję tym niż kiedyś,ale to nie oznacza,że problemu nie ma.

Porozmawiaj z męże szczerze o tym wszystkim i powiedz co Cię boli,może akurat on coś zaradzi,aby poprawić jakość Twojego życia. Nie znam innych porad niż szczera rozmowa. Jak rozmowa nie pomoże ,to nie wiem co dalej,bo sama jestem w takiej sytuacji,gdzie rozmowa nic nie daje. 

Mam nadzieję,że moja odpowiedz jest choć troszkę przydatna. Wiedz o tym,że nie jesteś jedyna z taką teściową. Takich teściowych jak my mamy jest masa i z tego co słyszę,to często doprowadzają do rozwodów. Walcz o swoje małżeństwo do samego końca. Pozdrawiam 🙂.

 

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, AnnaMaja napisał:

Witam,

Po przeczytaniu Twojego postu zdałam sobie sprawę,że mamy podobne doświadczenia. Jestem 9 lat po ślubie i też mam taką teściową,tylko różnica jest taka,że moja teściowa przy mnie zachowuje się jak najlepsza przyjaciółka,a za moimi plecami mnie obgaduje i daje do zrozumienia jak bardzo mnie nienawidzi. My mieszkamy w tym samym domu,tylko ,że ona z teściem na górze,a ja z mężem i dziećmi na dole. Kiedy ona ma latem okna pootwierane,a ja jestem na podwórku,to słyszę jak na mnie nadaje i to jest bardzo przykre doświadczenie. To jest mega fałszywa osoba. Jak coś jej nie pasuje,to mi tego nie powie,tylko mojemu mężowi. A mój mąż albo mi powtórzy albo nie. Przed ślubem to myślałam,że się dogadamy,ale jazda się zaczęła dokładnie jak wróciliśmy z naszego wesela. Też jej moja rodzina nie odpowiada,a już jedną synową wykurzyła z domu(doprowadziła do rozwodu). Ona to już się nigdy nie zmieni,po prostu taka już jest. Ja żałuje,że się wprowadziłam do męża i teściów,ale kto by pomyślał,że z takiej miłej osoby wyjdzie takie zło. Ona ma problem,bo ja do niej nie mówię " mamo" ,ale po tym wszystkim ja nie potrafię tak do niej powiedzieć. Przy dzieciach też mi nie chce pomóc,chociaż tak bardzo pragnęła wnuków i krytykuje sposób wychowania.

A mój mąż tak samo jak Twój gra na dwa fronty. Obawiam się,że jest typem "maminsynka" ,bo każdy mój pomysł musi przedyskutować ze swoją matką,dopiero jak matce się spodoba ten pomysł,to wtedy się zgadza🙄. Wyprowadzić też się nie chce,bo mamusi nie zostawi. On jest za mną tylko wtedy,kiedy pokłóci się z mamusią. Tych dowodów na nieodciętą pępowinę jest wiele. Też często myśle o rozwodzie,ale nie tylko przez teściową,bo są też inne problemy,ale dzieci mam małe i tylko dla nich to wszystko jeszcze wytrzymuje,niestety.  Ja już się trochę przyzwyczaiłam do tego wszystkiego i mniej się przejmuję tym niż kiedyś,ale to nie oznacza,że problemu nie ma.

Porozmawiaj z męże szczerze o tym wszystkim i powiedz co Cię boli,może akurat on coś zaradzi,aby poprawić jakość Twojego życia. Nie znam innych porad niż szczera rozmowa. Jak rozmowa nie pomoże ,to nie wiem co dalej,bo sama jestem w takiej sytuacji,gdzie rozmowa nic nie daje. 

Mam nadzieję,że moja odpowiedz jest choć troszkę przydatna. Wiedz o tym,że nie jesteś jedyna z taką teściową. Takich teściowych jak my mamy jest masa i z tego co słyszę,to często doprowadzają do rozwodów. Walcz o swoje małżeństwo do samego końca. Pozdrawiam 🙂.

 

Dziękuję za Twoją odpowiedź 😊 widzę że faktycznie mamy podobnie, ja sie ciesze ze udalo mi sie wyrwac z tamtego domu gdzie nie moglam nikogo zaprosić ze swoich znajomych bo zaraz komentowała ich zachowania.  Teraz przynajmniej nie musze sie z nia mijać, jedynie wtedy sie z nia widze gdy przychodzi opiekowac sie naszym dzieckiem. Rozmowy z mężem prowadziłam niejednokrotnie. Najgorsze jest w tym to że on mówi mi to co ja chce usłyszeć i zataja to co powiedziała faktycznie jego mamusia. Drażni mnie to bardzo bo najchętniej bym chciała żeby rozmawial z nia tylko o waznych rzeczach a nie dyskutuje z nią o mnie gdzie to co ona stara sie mu wbic do glowy nie jest prawda.  Jak można być tak podłym czlowiekiem zeby niszczyc czyjes małżeństwo.  Kiedys w złości powiedzialam jej ze nie pozwole jej zeby moje malzenstwo bylo nieudane tak jak jej, gdzie ona ze swoim mężem ani nie rozmawia ani nawet nie śpi (on spi w innym pokoju). Chcialabym znalezc jakis zloty srodek by móc wyłączyć głowę na te jej gadanie ale jestem zbyt wrazliwa i wszystko biore do siebie 😔 nie wiem tez jak przekonac męża do tego zeby po prostu omijal temat gdy próbuje mu cos mówić na mnie... a nie on wyslucha jej i czasami jej jeszcze przytakuje dla swietego spokoju.

Edited by anikaxx
Literówki
Link to comment
Share on other sites

Najlepszym sposobem jest nieprzejmowanie się tym co ona mówi. Ja wiem,że to jest trudne,ale z czasem się udaje. Ja na początku też wszystko brałam do siebie,a teraz często się z tego śmieję co ona wygaduje. Wiadomo wolałabym mieszkać jak najdalej od niej,ale ona ma 70 lat i raczej wiecznie nie pożyje😅. Jak mówie mężowi,to co usłyszałam na swój temat, to on uważa,że przesadzam,albo, że źle usłyszałam🙄. On w ogóle mnie nie broni. Ty masz o tyle dobrze,że udało się Wam wyprowadzić i że Cię mąż broni,a tym jej gadaniem się nie przejmuj 🙂. Ona będzie tak gadała, aż w końcu jej się znudzi. Zawalcz o swoje małżeństwo i nie pozwól jej tego zniszczyć. Jeśli tylko teściowa jest problemem,to nie warto się rozwodzić. Ona musi znać granice. Jak coś do Ciebie powie nieznośnego to od razu reaguj i odpowiadaj jej w ten sam sposób co ona do Ciebie. Z czasem, jak dziecko podrośnie powinno być lepiej. Ona też musi się przyzwyczaić do tego,że jej syn ma swoją rodzinę i może kiedyś zrozumie,że wtrącanie się nie jest dobrym pomysłem. Mi się wydaje,że ona jest taka wredna,bo nie może się pogodzić z tym,że ktoś jej zabrał syna. Teściowe mają zakodowane,że synowa to wróg 😅. Chce dla niego jak najlepiej,ale idealnej synowej nigdy nie znajdzie. Niech się cieszy tym,że syn jest szczęśliwy i że ma swoją rodzinę. Ja nigdy nie mogę zrozumieć dlaczego teściowe tak często się wtrącają w życie swoich dzieci. Zamiast się cieszyć ich szczęsciem,to kombinują jak dopiec synowej. Na prawdę nie potrafię tego zrozumieć.

Link to comment
Share on other sites

Coś w tym jest🤔 ja sie w narzeczenstwie z nią dogadywalam ale od momentu ślubu po obrazeniu moich rodziców zmienilam do niej nastawienie i ona mnie teraz za to atakuje i wymysla nie stworzone rzeczy. Ale dla mojego komfortu psychicznego muszę nauczyć się olewać jej gadanie, juz i tak sie do niej nie odzywam, jedynie " dzień dobry, do widzenia" bo sie widuje z nią gdy przychodzi do opieki nad naszym dzieckiem. Muszę wyłączyć myślenie a włączyć działanie i dogadywać się z mężem. A myślę że jak zobaczy że jej durne gadanie nic nie wnosi a ja nadal ją olewam po tym wszystkim co mi wyrządziła to z czasem może odpuści.  Gorzej tylko jak zaostrzy swoje działania... no ale muszę być dobrej myśli ze wkoncu sie ode mnie odczepi. Dziękuję jeszcze raz za Twoją odpowiedź i podniesienie mnie na duchu. Tego mi było trzeba 😊

Edited by anikaxx
Link to comment
Share on other sites

Ja już przed ślubem kilka miesięcy z nią mieszkałam i to na jednym piętrze. Ona była jak najlepsza przyjaciółka. Ja się cieszyłam,że będę miała taką super teściową. Zaraz po ślubie upiła się i na cały dom mnie wyzywała i wyklinała. Ja się spakowałam i już byłam przy drzwiach i wtedy mąż mnie ubłagał abym została. Wtedy przeprowadziliśmy się na parter,a z teściową 3 miesiące nie gadałam. Tak to się zaczęło... Do tej pory żałuję,że wtedy zostałam😔. Niestety czasu już nie cofnę,ale nauczyłam się z nią żyć i nie przejmować się jej uwagami. Jest o tyle dobrze,że ona do mnie nic złego nie mówi ,tylko do męża na mnie ,albo do kogoś innego. Nieraz od sąsiadów słyszałam co teściowa na mnie nagadała. Ja na prawdę jej nic nie zrobiłam,ja żyje swoim życiem i w jej życie się nie wtrącam,a się okazuje,że jestem ta zła. Przykre jest to,ale na to już nie mamy wpływu. 

Tak jak napisałaś musisz zacząć ją olewać i ona wtedy może się opamięta. Jest jeszcze takie powiedzenie " Nie umiesz pokonać wroga? Zaprzyjaznij się z nim". I coś w tym jest 🙂. Dasz radę,bądź czujna i silna. Cieszę się ,że pomogłam🙂.  

  • Jestem za to wdzięczny 1
Link to comment
Share on other sites

Hej, ja też doradzę to co dziewczyny, trzeba nauczyć się nie przejmować, obojętność jest najlepszą bronią. Jej nie zmienisz, ona zawsze będzie gadać, jak nie na Ciebie, to na kogoś innego. To po prostu taki typ człowieka. Zajmuj się swoim życiem, mężem, dziećmi. Mnóstwo kobiet ma takie teściowe, nie jesteś sama:) Kwestia nauczenia się tego, żeby olać sprawe. Niech sobie gada, jak zauważy, że nie reagujesz to w końcu odpuści  a i Twoja relacja z mężem się polepszy. Zajmuj się Waszymi sprawami, pokaż mężowi, że macie swoje własne życie i swoją rodzinę. Może częściej zapraszaj swoich rodziców, a dla niego bądź wsparciem i służ dobrą radą. Jak mąż zobaczy, że jesteś fair, to też będzie olewał matkę. Choc wydaje mi się, że on już dawno się tego nauczył. Lepiej czasem przytaknąć dla świętego spokoju, jednym uchem wleci, drugim wyleci:)

Trzymaj się:):)

Link to comment
Share on other sites

Witaj Anika. Proponuję znaleźć opiekunkę do dziecka,to teściowa będzie mniej u Ciebie bywała i nie ma obawy, że zacznie manipulować dzieckiem. Nie odwiedzaj jej, jeśli jest dla Ciebie złośliwa.Mąż niech ją odwiedza, jeśli chce,to jego matka. Jeśli mąż nie powtarza Ci złych rzeczy , które na Ciebie mówi teściowa,to dobrze,bo to znaczy, że Cię chroni przed nią . Jeśli ona będzie Ci dokuczać u Ciebie w domu,to powiedz jej,że nie życzysz sobie takiego gadania u siebie w domu,postaw granice . A ludziom ,jak będą Ci powtarzać,co ona na Ciebie mówi do innych, powiedz, że to starsza osoba i tak ma  i, że nie chcesz słuchać tych bzdur.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Blog Entries

    • 0 comments
      Warto bronić się przed manipulacją, ponieważ pozwala to zachować niezależność myślenia i podejmować decyzje zgodne z własnymi wartościami. Umiejętność rozpoznawania manipulacji pomaga chronić granice osobiste i zapobiega wywieraniu niechcianego wpływu na nasze działania czy emocje. Obrona przed manipulacją zwiększa pewność siebie, ponieważ daje poczucie kontroli nad własnym życiem i zachowaniem. Dzięki wiedzy o manipulacyjnych technikach i chronieniu się przed nimi, łatwiej jest budować autentyczne relacje, oparte na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Zrozumienie, jak działa manipulacja, pozwala również rozwijać umiejętności asertywnej komunikacji, które wspierają zdrową wymianę w relacjach międzyludzkich.
       
       
    • 0 comments
      W ostatnich latach media społecznościowe stały się integralną częścią naszej codzienności, wpływając na szereg aspektów funkcjonowania psychicznego. Chociaż ułatwiają utrzymywanie kontaktów, dzielenie się doświadczeniami i zdobywanie informacji, mają również mroczną stronę, która wpływa na zdrowie psychiczne. Nadmiarowe używanie portali społecznościowych często prowadzi do porównywania się z innymi, co potrafi obniżać samoocenę i wywoływać frustrację, przykrą zazdrość a nawet zawiść. Warto zauważyć, że wirtualna rzeczywistość jest zazwyczaj wykreowana i przedstawia wyidealizowany obraz życia. Trudno go osiągnąć naprawdę, co zwiększa presję i niezadowolenie z siebie.
      Badania dowodzą, że nadmierne (powyżej 30 minut dziennie) korzystanie z mediów społecznościowych może prowadzić do problemów takich jak depresja, lęk, problemy ze snem, a także zwiększone poczucie izolacji społecznej, mimo kontaktu z innymi ludźmi online (raczej dla mózgu ma on charakter wybrakowany, bo nie odbywa się face to face). Należy zatem zachowywać balans i umieć korzystać z tych narzędzi w sposób świadomy, przemyślany, zdroworozsądkowy. W praktyce oznacza to wyznaczanie granic czasowych, świadome kontrolowanie treści, które konsumujemy, oraz unikanie kompulsywnego sprawdzania powiadomień (np. wyciszenie ich gdy nie są absolutnie niezbędne).
       

      Ważnym krokiem w kierunku zdrowego korzystania z mediów społecznościowych jest tzw. cyfrowy detoks – ograniczenie czasu spędzanego na portalach społecznościowych lub okresowe całkowite wylogowanie się. Warto również zadbać o jakość interakcji online, wybierając wartościowe treści, które inspirują, edukują lub relaksują, zamiast wywoływać negatywne emocje.
      Mądre korzystanie z mediów społecznościowych może przyczynić się do budowania pozytywnych relacji, rozwijania pasji i zdobywania wiedzy. Trzeba jednak mieć na uwadze wpływ, jaki mają one na nasz nastrój i zdrowie psychiczne. Lekceważenie tej kwestii może być groźne.
      Jeśli czujesz, że media społecznościowe mają negatywny wpływ na Twoje samopoczucie lub funkcjonowanie na co dzień, np. okrada Cię z cennego czasu który mógłby być poświęcony na coś pożytecznego i zdrowego, warto rozważyć kontakt z psychologiem online. Specjalista może pomóc w wypracowaniu zdrowych nawyków, nauczeniu się wyznaczania granic oraz radzeniu sobie z emocjami i presją społeczną związaną z cyfrową rzeczywistością.
    • 0 comments
      Przekonania to głęboko zakorzenione myśli i przekonania, które kształtują nasze postrzeganie siebie, innych ludzi i otaczającego świata. Wpływają na to, jak reagujemy na sytuacje, jakie podejmujemy decyzje oraz jakie mamy emocje. Przekonania mogą być zarówno adaptacyjne, wspierając nasze cele i rozwój, jak i dezadaptacyjne, ograniczając nas oraz obniżając poczucie własnej wartości i prowadząc do nadmiernego stresu oraz frustracji. Negatywne przekonania często powstają na bazie doświadczeń z przeszłości, takich jak krytyka, porażki czy trudne relacje.
      Zmienianie negatywnych myśli na bardziej konstruktywne jest kluczowym elementem pracy nad sobą, a jednym ze sposobów jest identyfikacja tych przekonań. Warto zwrócić uwagę na to, jakie myśli pojawiają się w trudnych sytuacjach – czy są one automatycznie negatywne i pełne krytyki wobec siebie lub innych? Rozpoznanie tych schematów jest pierwszym krokiem do zmiany. Przykładem może być przekonanie „Nigdy mi się nie uda” lub „Nie zasługuję na sukces”. Często takie myśli są zbyt ogólne i nie odzwierciedlają rzeczywistości, obarczone są zniekształceniami poznawczymi (specyficznymi usterkami w rozumowaniu).
       

      Następny krok to próba zakwestionowania tych przekonań. Warto zadać sobie pytania, czy dane przekonanie jest prawdziwe, czy zawsze jest takie samo, czy istnieją dowody, które mogłyby je podważyć. Tego typu pytania pomagają spojrzeć na własne myśli bardziej obiektywnie i z dystansem. Kolejną techniką jest zastąpienie negatywnych przekonań bardziej konstruktywnymi myślami – np. zamiast „Nigdy mi się nie uda”, można pomyśleć „Mam szansę spróbować i nauczyć się czegoś nowego”.
      W pracy nad przekonaniami warto rozwijać umiejętność uważności (mindfulness), która pomaga w rozpoznawaniu i akceptowaniu negatywnych myśli bez utożsamiania się z nimi. To pozwala zmniejszyć ich wpływ na emocje i zachowanie.
      Psycholog online może być wsparciem w pracy nad przekonaniami, pomagając zidentyfikować te, które są destrukcyjne, oraz ucząc technik ich zmiany. Pomoc psychologiczna, która skupia się na relacji między myślami, emocjami i postępowaniem, jest skuteczna w modyfikowaniu negatywnych wzorców myślowych i budowaniu zdrowszych, bardziej adaptacyjnych przekonań. Prowadzi to do poprawy jakości życia, zwiększenia pewności siebie i większej satysfakcji z codziennych doświadczeń.
       
       
    • 0 comments
      Szczęście jest kluczowym elementem dobrego samopoczucia i zdrowia psychicznego, wpływając pozytywnie na nasze relacje, pracę oraz ogólne zadowolenie z życia. Dążenie do szczęścia pozwala lepiej zrozumieć własne potrzeby, pragnienia i wartości, co przekłada się na bardziej autentyczne i spełnione życie. Szczęście nie jest jedynie chwilową emocją, ale także stanem umysłu, który można kształtować przez rozwijanie pozytywnych nawyków myślowych, wdzięczności i uważności. Wartość szczęścia polega również na jego zdolności do zwiększania odporności na stres i trudności, co umożliwia lepsze radzenie sobie z wyzwaniami dnia codziennego. Jako psycholog podkreślam, że dążenie do szczęścia to proces, który wymaga świadomego działania, ale przynosi długotrwałe korzyści dla jakości życia. Jak poczuć się szczęśliwszym? Temat omawiam w podcaście:
       
       
    • 0 comments
      Sesje z psychologiem online pozwalają na wygodę – możesz uczestniczyć w nich z dowolnego miejsca, bez wychodzenia z domu. Terapia online jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które mają trudności z dojazdem lub mieszkają w miejscach o ograniczonym dostępie do specjalistów. Psycholog online daje możliwość elastycznego umawiania sesji, co jest korzystne dla osób z napiętym grafikiem. Dzięki terapii online możesz łatwiej przełamać bariery związane z uczuciem wstydu czy lękiem przed wizytą w gabinecie.
       

      Konsultacje psychologiczne online są tak samo skuteczne jak te stacjonarne, zapewniając pełne wsparcie i profesjonalizm. Terapia przez Internet często wiąże się z niższymi kosztami niż tradycyjne spotkania w gabinecie. Psycholog online umożliwia szybszy kontakt ze specjalistą, bez długiego oczekiwania na wizytę. Dzięki terapii online możesz pozostać w znanym sobie, komfortowym środowisku, co ułatwia otwieranie się i wyrażanie emocji. Spotkania z psychologiem online mogą być bardziej dostępne dla osób z niepełnosprawnościami lub ograniczeniami ruchowymi. Wsparcie psychologiczne online pozwala na natychmiastową pomoc w sytuacjach kryzysowych, nawet jeśli jesteś daleko od swojego terapeuty. Terminy zwykle są rano, w ciągu dnia i wieczorem.
       
      Formularz rezerwacji: https://ocalsiebie.pl/formularz-rezerwacji-cennik/ 
      Promocje: https://ocalsiebie.pl/promocje-psycholog-online-skype/
      Dofinansowanie: https://ocalsiebie.pl/psycholog-online-gdy-jest-ciezko/

      Nasi kliencie trafiają do nas wyszukując w sieci hasła takie jak:
      Psycholog online przystępne ceny Dofinansowanie na terapię psychologiczną online Tanie konsultacje psychologiczne przez Internet Psychoterapia online z dofinansowaniem Niedrogie sesje z psychologiem online Psycholog online dla osób o niskim budżecie Dostępna pomoc psychologiczna przez Skype Psychoterapia online z niskimi kosztami Wsparcie psychologiczne w przystępnej cenie Sesje terapeutyczne online dofinansowane Psycholog internetowy – tanie sesje Pomoc psychologiczna dla każdego budżetu Terapia online – opcje finansowania Konsultacje psychologiczne online – przystępne ceny Tania terapia psychologiczna przez Internet Dofinansowanie usług psychologa online Psycholog online z dopłatą Psychoterapia przez Skype w korzystnej cenie Psycholog na sesje online – wsparcie finansowe Niedroga pomoc psychologiczna przez komunikator Gabinet psychologiczny przez internet to strona na którą trafiają osoby zainteresowane takimi zagadnieniami jak: Psycholog online przez Skype, Terapia psychologiczna online, Konsultacje psychologiczne przez Internet, Psychoterapia online, Porady psychologiczne przez Skype, Psycholog na sesje online, Pomoc psychologiczna przez Internet, Terapia indywidualna przez Skype, Psycholog online bez wychodzenia z domu, Psychoterapia przez komunikator internetowy, Konsultacja psychologa online, Terapia psychologiczna na odległość, Psycholog internetowy, Jak znaleźć psychologa online, Wsparcie psychologiczne przez Skype, Profesjonalna pomoc psychologiczna online, Sesje terapeutyczne przez Internet, Psycholog online - bezpieczna terapia, Spotkania psychologiczne na zasadzie wideorozmowa, Psychoterapia online dla każdego.


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.