Jakub93

Thanatos chyba jakieś odznaki zbiera. Pozdro

Zgadzam się z przedmówcą , nie umniejszaj swoim problemom. Jeżeli czujesz że nie dajesz rady to śmiało udaj się w miejsce gdzie tą pomoc otrzymasz. Warto spróbować 🙂

Im szybciej zaakceptujesz tą osobę tym lepiej dla Ciebie. Nie ma rady, należy być pokornym w niektórych sytuacjach . Wydaje mi się a w zasadzie jestem przekonany że to indywidualna kwestia kto z kim się spotyka. To jest Twoje zdanie, ale nikt zupełnie nie musi się z nim zgadzać. Stałaś się trochę kozłem ofiarnym skoro tylko Ty mówiłaś głośno o swoich wątpliwościach. Dogadaj się z bliskimi poprostu , zainicjuje rozmowę ale bez krzyków i awantur i najlepiej przeproś. Z doświadczenia wiem że przez błędne myślenie relacje z bliskimi jest bardzo łatwo zniszczyć, tak poprostu, mówiąc nawet słowo za dużo. Z odbudową jest trudniej , to długa droga. Powodzenia mam nadzieję że pomogłem choć jestem tylko prostym chłopaczkiem 😅

Kuba.29.Nie potrafię zmotywować się do konstruktywnego działania, jestem ogarnięty negatywnymi destrukcyjnymi myślami , nie potrafię sobie poradzić z samotnością, czuję lęk, niepewność , zagubienie , brak wiary w siebie i swoje możliwości, zero pozytywnego myślenia .