Skocz do zawartości

Trudna relacja


Polecane posty

Witam mam 40+ jestem z partnerem od roku, niestety mam wrażenie że ukrywa naszą relację,. Nigdzie razem nie wychodzimy spotykamy się tylko u niego lub u mnie.... nikomu mnie nie przedstawiasz, nie bierze  pod uwagę w planach na święta,  urlopy, wyjazdy....nie chcę o tym rozmawiać reaguje złością i mówi że po takich "akcjach" tzn jak mówię co mnie boli i jak się czuję,  on mowi ze po Ty h akcjach przestaje mieć ochotę się że mną  widzieć.... że ja wszystko  psuję  że on musi się przyzwyczaić....dlaczego  on nie chce ze mną  o tym rozmawiać? Dlaczego mi nie mówi o tym co się dzieje w jego pracy, z jego dziećmi? Lecz ciągle wprowadza słownie swoją byłą żonę  do naszego związku? Jest  mi bardzo smutno i nie potrafię go zrozumieć....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz za stwierdzenie, ale Wasza relacja wygląda jak układ… Żona, dzieci, rodzina, bliscy znajomi to jego życie. Zastanawiałaś się jaką odgrywasz rolę? Partner stosuje mechanizm obronny, stąd negatywne reakcje na wnikliwe Twoje pytania. Może nie chce i nie dąży do tego abyś zaistniała w jego codzienności? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może partner potrzebuje więcej czasu żeby dojść do siebie po rozwodzie? Może na swój sposób  stara się wszystkich pogodzić ? Może musi mieć teraz dużo przestrzeni  dla siebie  żeby zacząć funkcjonować  znowu normalnie....mi jest trudno krytykować  człowieka bardzo poszarpanego emocjonalnie, który robi wszystko żeby  dzieci doszły do siebie po rozwodzie, lecz staram się to zrozumieć....ale to fakt nie wiem jaką  rolę pełnię  w jego życiu,  brakuje mi stabilności,  poczucia bezpieczeństwa i zrozumienia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim to On jako ten, który chce zacząć wszystko on nowa powinien zamknąć rozdział swojej historii. Słabo to wygląda na ten moment bo mimo, że nie napisałaś zbyt wiele można się domyśleć. Jesteś traktowana jak piąte koło u wozu, jak tymczasowe lekarstwo na jego smutki, wariant B, który przytuli i wysłucha. Brzmi niegrzecznie, lecz tu chodzi o Ciebie. Masz prawo do prawdziwego związku a nie tylko żyć marzeniami czy obietnicami i czekać w nieskończoność. Szkoda czasu na kogoś, kto nie ma w sobie odwagi, kto zachowuje się jak „miękka buła”, ugrywa tylko dla siebie, co jak widać pasuje mu taki a nie inny układ. Wg niego nie masz prawa pytać, nie masz mówić o wspólnej przyszłości bo jej po prostu może nie być. Ty masz być zadowolona z chwil, które Ci poświęca. Warto się zastanowić nad kontynuacją, albo drastycznie zamknąć ten epizod. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję  że jest Pani tak bezpośrednia i dba o moje dobro, lecz nie uważa Pani że  każdej sytuacji nazy się przyjżeć z należytą  starannością? Czy powinno się  najpierw porozmawiać określić swoje oczekiwania i dać określony czas?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Jaa napisał:

Dziękuję  że jest Pani tak bezpośrednia i dba o moje dobro, lecz nie uważa Pani że  każdej sytuacji nazy się przyjrzeć z należytą  starannością? Czy powinno się  najpierw porozmawiać określić swoje oczekiwania i dać określony czas?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo do szansy, ale i do szczęścia, do wewnętrznego spokoju równiez, bo związek, wspólną przyszłość tworzy się w duecie a nie w pojedynkę. Twoje uczucia też mają znaczenie, Twoje potrzeby i oczekiwania. Pewnego dnia ta sytuacja Cię przerośnie bądź po prostu będziesz zmęczona. Tam jest rodzina, przede wszystkim dzieci a one nie zasłużyły na huśtawki emocjonalne. Jeśli tak bardzo mu przeszkadzają Twoje pytania, unika odpowiedzi wprost to jak to racjonalnie wytłumaczyć? To że chcesz dialogu to nic złego, to że zadajesz pytania to też nic złego. Kruchy wydaje się Wasz fundament bo burzyć go zaczyna życie codzienne Partnera z którym on sam nie może sobie poradzić. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często  po próbach  rozmów,  które  są  zazwyczaj awanturą i kończą  się obrażaniem,  ponieważ on jest zmęczony chce mieć święty spokój i żyć spokojnie, czuję  się winna, gdyż zarzuca  mi że on dla mnie jest niewystarczający  ... ja chcialalabym  rozmawiać  spokojnie, ustalić granice w "związku " to co mnie czy jego mize ranić  np. Nie chcę  aby zwierzal sie koleżankom w pracy z  naszych problemów intymnych, zależy mi na tym gdyż w przeszłości  przez takie zwierzania zakochał die w koleżance z pracy. Przede wszystkim  zależy mi żebyśmy  razem rozmawiali o problemach lub skorzystali  z pomocy psychologa. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo najlepszą obroną jest atak a później wywołanie w kimś winy… Rozmowa jest potrzebna, szczerość to podstawa tylko. Ja nie jestem profesjonalistką a kobietą, która czuje i reaguje. Męskiego myślenia w całości nie zrozumiem, choć liczę, że koledzy z grupy też zabiorą tutaj głos a na pewno ich punkt widzenia dużo wniesie. Twój Partner nie jest dojrzały emocjonalnie, chce spokoju, ale właściwie to on nieustannie wprowadza niepokój i rozterki. Szuka dowartościowania i politowania w gronie innych koleżanek, tym bardziej ze środowiska pracy. Wkracza na niebezpieczny grunt, tym bardziej, że jak piszesz już raz uległ pokusie. Twardo postaw granice, zaznacz co może a czego nie, bo Ty na tym najbardziej cierpisz. By mu pomóc zaproponuj konsultację u psychoterapeuty, to nie żaden wstyd ani żadna ujma. Aczkolwiek może odebrać to negatywnie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się  że nie można oceniać ludzi....nie znając,  nie posluchajac co myśli i czuję... czasami zwierzanie się komuś to próba  szukania pomocy, jak Pani myśli?dlaczego  mnie Pani nie oceniła ze próbuję  się dowartościować lub szukam politowania.?  Czy można stwierdzić że ktoś jest taki czy taki nie wysłuchają go, starając się  zrozumieć ? Czy ludzie czasami nie mogą  być po prostu załamani? Słabsi? Robić wszystko  żeby dzieci nie cierpiały....czy człowiek w dołku psychicznym  nie może się zafascynować, przywiązać tym kto mu daje wsparcie i go rozumie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staram się nie oceniać a wyciągać wnioski. Jestem typem obserwatora i rzadko się mylę. Z jakiegoś powodu tutaj trafiłaś, zresztą jak każde z nas. Szukasz logicznego rozwiązania, ułożenia sprawy, która dotyczy też i Ciebie bezpośrednio. Nie znam całej historii. Spójrz na to z innej strony… w ostatnim wpisie delikatnie usprawiedliwiasz Partnera. Bo się pogubił, bo jest psychicznie słabszy… Fakt, pogubić się każdy może, nawet ten co wcześniej miał poukładane życie i ten który zazwyczaj czuł się silniejszy. Ty masz na swojej szali siebie i Jego. On natomiast jeszcze rodzinę, zobowiązania, a to nie jest tak mało. Jeśli dobrze rozumiem, nie pozwala sobie pomóc. Pytanie dlaczego? Ktoś, kto chce zmienić swoje życie, praktycznie już to zaczął robić, lecz nieustannie odwraca się za siebie. Wyrzuty sumienia, strach przed utratą dobrego imienia, brak zrozumienia przez najbliższe otoczenie, dzieci, które najbardziej cierpią bo nie są niczemu winne, kwestie finansowe… można by wiele wymieniać. Pytałaś kiedykolwiek Partnera o to jakie miejsce zarezerwował dla Ciebie? Rozumem, że to nie jest chwilowa relacja. Kim jesteś i kim chce abyś została? Partnerzy rozmawiają o sprawach, które ich dotyczą, wspierają się nawzajem a nie tylko szukają ukojenia. Jeśli masz zostać tą z którą chce zacząć nowe, inne życie to czas by się określił. Czy to właśnie o tym myślałaś, gdy zamieszczałaś swój post? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Jaa. Tak działa forum, piszesz post bo chcesz by ktoś nie mający związku z Tobą ocenił opisany temat. Osoba ta dysponuje z jednej strony tylko taką informacją jaką sama dasz o sprawie. Bazując na własnej wiedzy i doświadczeniach ocenia dając Tobie możliwość spojrzenia na sprawe z innej perspektywy. To czy z tego skorzystasz bedzie wyłącznie zależeć od Ciebie. W tym temacie uważam ze wszystko już jest powyżej napisane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień  dobry  jako osoba której jest ciężko oczekiwałabym empatii i zrozumienia. Rozumiem  że Pani nie jest psychoterapeutą dlatego udziela Pani rad.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udzieliłam rad (osobistych rad) bo na tym polega rola forum. Powstrzymam się od dodatkowych komentarzy bo jak sama zauważyłaś Droga Jaa nie ma to sensu. Zawsze jest możliwość skorzystania z fachowej pomocy na „Ocal Siebie”. Życzę z całego serca dobrego rozwiązania Twojej sprawy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytasz co napisał ? Ona chce stabilizacji i naciska a on nie. Stąd mam tą ,,teorie". W innym wątku facet porzuca 40stke dla 19stki ... 

Bo 40 lat to nie jest nowa 20stka proszę Cie 😅 chyba tylko wg propagandy feministycznej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Niektórzy dziennikarze podają fałszywe informacje o eksperymencie z udziałem ludzi, z którego relację pokazano w "Ślub od pierwszego wejrzenia". Publikują nieprawdziwe informacje o mojej pracy jako psychologa. Przedstawia się fałszywą wizję eksperymentu - okłamuje się uczestników i opinię publiczną. 
      Zauważyłem, że część dziennikarzy lubi słowa "skandal" oraz "afera". Proszę bardzo. 
      To niewyobrażalny skandal i autentyczna afera z powodu dziennikarskich kłamstw
      Ludziom zawierającym związki małżeńskie z nieznajomymi, w ciemno, mówi się że psycholodzy analizują tysiące zgłoszeń chociaż wybiera się ich z ograniczonej puli chętnych, spośród około 50 ludzi.  
      Jako jeden z psychologów pracujący przy tym przedsięwzięciu, apeluję do dziennikarzy, aby wyłącznie w sposób precyzyjny i zgodny z prawdą opisywali eksperyment społeczny, z którego relację można oglądać w "Ślub od pierwszego wejrzenia", gdyż Uczestnicy mogą doświadczać stresu czując się zdezorientowani, gdy widzą różniące się przekazy na ten temat. Tym ludziom należą się co najmniej sprostowania i przeprosiny od podmiotów, które podawały nieprawdziwe informacje.
      Jestem autorem skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Rady Reklamy, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, jak również pism do różnych redakcji. Niestety, dziennikarze zbywają mnie milczeniem. Nie chcą publikować sprostowań, przeprosin i podawać do wiadomości prawdziwych informacji m.in. o mojej pracy jako psychologa prowadzącego eksperyment. Wobec powyższego pozostaje mi już tylko droga sądowa w celu wyegzekwowania publikacji prawdy od dziennikarzy, którzy przecież zgodnie z prawem prasowym mają obowiązek komunikowania faktów, a nie fałszu. 
      Producent zbywa mnie milczeniem gdy proszę by sprostował fałszywe informacje
      Po zakończeniu współpracy z producentem telewizyjnym odpowiedzialnym za powstawanie "Ślub od pierwszego wejrzenia", e-mailem wezwałem go do sprostowania ukazujących się w mediach kłamstw. Wciąż nie doczekałem się odpowiedzi ani sprostowań. Prawda jest aż taka straszna? Niezgodne z prawdą informacje nadal są w internecie.
      Psycholog protestujący przeciwko kłamstwom zastąpiony fotomontażem w relacji z eksperymentu
      Relacja z eksperymentu pokazywana pod nazwą "Ślub od pierwszego wejrzenia" zawiera fotomontaż. Niektóre media określają go hasłem "fotel widmo". Ludzie nie widzą na ekranie całego składu eksperckiego prowadzącego eksperyment. Mogłoby to oburzyć dziennikarzy, ale zamiast tego, cytują urywki zdań, słowa całkowicie wyrwane z kontekstu wbrew prawu cytatu, czego najlepszym przykładem jest pominięcie tego, co krytykowałem mówiąc o ideologii feministycznej (sprawdź tutaj, do czego odnosiłem się). Feministyczne media nie widziały nic złego w tym, że ekspertka mówiła, iż jedna z uczestniczek "obsikuje teren" (jak czynią to zwierzęta), ale miały mi za złe wyrwane z kontekstu słowa sprzed około 6 lat. Zastępuje się eksperta, który prowadził eksperyment, fotomontażem, a media zamiast stanąć w obronie pluralizmu opinii i wartości demokratycznych, podają fałszywe informacje o tym całym przedsięwzięciu, zbywają milczeniem protestującego psychologa, omijają niewygodne fakty i nie zadają krytycznie ważnych pytań.
      Zrzuty ekranu z mediów ukazujące sprzeczne informacje 




      Czy w Polsce obowiązuje prawo prasowe oraz istnieje rzetelne dziennikarstwo?
      Zwracam uwagę, że:
      Przepis art. 6 ust. 1 pr. pras. mówi, że prasa jest zobowiązana do prawdziwego przedstawiania omawianych zjawisk, co zostało rozwinięte w art. 12 pr. pras. 
        Zgodnie z art. 12 pr. pras. dziennikarz jest obowiązany zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości lub podać ich źródło.
        W świetle art. 10 ust. 2 pr. pras. jest również stosowanie się do zasad współżycia społecznego. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny są to pozaprawne normy postępowania, których treść wyznacza akceptowany obyczaj.
        Karta Etyczna Mediów czyli polski dokument zawierający podstawowe reguły dotyczące etyki dziennikarskiej zawiera m.in. zasady prawdy, obiektywizmu, uczciwości, szacunku i tolerancji.
        Bywa nierzadko, że dziennikarze podają tylko źródło zdobytej informacji, czując się zwolnionymi od obowiązku potwierdzenia ich autentyczności (E. Ferenc-Szydełko, Prawo prasowe Komentarz, Warszawa 2008, s. 107.), ale "...taka konstrukcja publikacji nie zwalnia dziennikarza z dołożenia szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiału prasowego(…)" (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 grudnia 2012r., VI ACa 675/12) Czy w Polsce obowiązuje prawo autorskie?
      Czyimi zdjęciami opatrywane są artykuły na mój temat? Są to fotografie mojego autorstwa, które dziennikarze po prostu skopiowali z moich mediów społecznościowych i bez jakiegokolwiek kontaktu ze mną używali w swoich materiałach.
      Liczba uczestników w "Ślub od pierwszego wejrzenia"
      Należy rzetelnie przedstawiać informacje na tematy takie jak liczba zgłoszeń, liczba uczestników, liczba przeanalizowanych zgłoszeń w "Ślub od pierwszego wejrzenia", ponieważ ludzie mają prawo do precyzyjnych informacji, zwłaszcza, że ten eksperyment społeczny polega na zawieraniu "w ciemno" związków małżeńskich. 
      Ponadto, wobec istniejących w mediach sprzecznych doniesień o przebiegu eksperymentu, zwracam uwagę, że jest on przedstawiony w Regulaminie Naboru:

      Dziennikarze, czy czytaliście kiedykolwiek ten regulamin? Czy widzieliście, ile czasu trwa nabór i mieliście to na uwadze, gdy publikowaliście słowa o tysiącach analiz? Czy dziennikarstwo ma polegać na "kopiuj-wklej"?

      Co mają powiedzieć ludzie, którzy zgłaszając się sugerowali się tymi informacjami o przebiegu eksperymentu?
      Oczywiście opublikuję rzetelny raport z tego co dzieje się naprawdę w ramach tego przedsięwzięcia, nastąpi to jednak dopiero, gdy będzie możliwe. Jeśli ktoś z uczestników czuje się oszukany, powinien zgłosić się na Policję i wskazać mnie jako świadka. Posiadam obszerne archiwum w formie wideo i zrzutów ekranu z tego, co prezentowały media. Jestem też byłym ekspertem prowadzącym ten eksperyment.
      Psycholog Rafał Olszak a TVN


      Pozwolę sobie także przy okazji zadać pytanie...
      Feminizm, feministki, feministyczne portale, gdzie teraz jesteście?
      Czy jesteście gotowe także zawalczyć o prawdę dla kobiet biorących w nim udział? A może ideologia feministyczna nie uwzględnia możliwości poparcia psychologa, który domaga się prawdy dla kobiet, uczestniczek eksperymentu, oraz dla opinii publicznej? Nagle Was przestał obchodzić los kobiet? Dziennikarze, prawdy! Mężczyznom oczywiście ona też należy się.
      Dla przypomnienia. Eksperyment społeczny to metoda badawcza wykorzystywana w naukach społecznych i psychologii, której celem jest zrozumienie i analiza zachowań ludzkich w kontrolowanych warunkach. W eksperymencie społecznym badacze manipulują określonymi zmiennymi lub warunkami, aby obserwować, jak ludzie reagują i zachowują się w różnych sytuacjach. Eksperymenty społeczne pomagają zgłębić mechanizmy, które wpływają na decyzje, interakcje międzyludzkie oraz dynamikę społeczną.
      Ważne aspekty eksperymentów społecznych to kontrolowanie warunków eksperymentalnych, aby móc wyciągać wnioski na temat przyczynowości (czyli określać, które zmienne wpływają na zachowanie), oraz zapewnienie etycznego traktowania uczestników, czyli unikanie potencjalnych szkód emocjonalnych lub psychologicznych.
       
       
       
       
       
       
       
       
       
      słowa kluczowe, tagi: wycięty psycholog, wycięty ekspert, ślub od pierwszego wejrzenia, śopw, skandal, afera, media, liczne wersje zdarzeń, sprzeczne wersje, program telewizyjny, eksperyment telewizyjny, eksperyment społeczny, pusty fotel, feminizm, psycholog Rafał Olszak, zagadki dziennikarskie, uczestnicy, skład ekspertów
       
    • 0 komentarzy
      Jakie metody mogą zwiększyć nasze osiągi wtedy, gdy działania wymagają korzystania z pamięci, związane są z uczeniem się?
       
       
    • 0 komentarzy
      Jak uwolnić się od przymusu, nałogu konsumpcji treści dla dorosłych, w jaki sposób odzyskać wolność.
       
       
    • 0 komentarzy
      Psychologia w praktyce - jak zerwać z nałogiem.
       
    • 0 komentarzy
      Podcast psychologiczny o tym, jak uleczyć złamane serce i mądrze otworzyć się na nowy związek: 
       


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.