Jump to content
  • psycholog-online-skype-16.jpg.jpg

Narzeczona mnie zdradza


Zbyszko

Recommended Posts

Do całkiem niedawna wydawało mi się, że wiodę normalne, szczęśliwe życie. Miałem narzeczoną, pracę, wszystko układało się po naszej myśli. Byliśmy oboje szczęśliwi. Do Czasu.. Byliśmy ze sobą już 6 lat, od dwóch lat zaręczeni, planowaliśmy przyszłość. Aż w pewnym momencie zauważyłem, że narzeczona się ode mnie oddala, ciągle siedzi w telefonie, wychodzi do koleżanek, czasem do jednej na noc. Po kolejnej samotnej nocy nie wytrzymałem i musiałem dowiedzieć się o co chodzi. Bardzo ciężko było się czegoś dowiedzieć, ale jak już się udało, to było to jak grom z jasnego nieba. Powiedziała mi że chyba woli dziewczyny. To było koszmarne uczucie. No bo jak? 25 letnia kobieta, w szczęśliwym związku z mężczyzną - co sama przyznała, nagle woli kobiety? Ale to był dopiero początek. W tej samej rozmowie powiedziała mi jeszcze że koleżanka, z którą się tak często spotyka, tylko jej pomaga. Na drugi dzień już sam się dowiedziałem że to kolejne wielkie kłamstwo. To była jej kochanka. Od kilku miesięcy. Że się kochają i mnie "zdradzała". Byłem okłamywany na każdym kroku. Po tym zdjęła pierścionek. Ta sama dziewczyna parę tygodni wcześniej nocowała u nas w jednym łóżku z nią, a ja byłem obok kompletnie nieświadomy, uśmiechnięty. No bo jak?? W dodatku jest to 19 letnia dziewczyna, która kompletnie nie pasuje do jej świata. I jest według mnie ogromnie niedojrzała. Najgorsze jest to, że nie mogłem przyjąć do wiadomości że to koniec, bo jest ona dla mnie całym światem. Jestem w stanie to wszystko wybaczyć, ale ona dalej mnie okłamuje, wodzi za nos i daje złudne nadzieje. Mówi że teraz nie odczuwa nic do mężczyzn, ale ma wątpliwości. Wcześniej powiedziała że nie mówi nam nie.. A ja to wszystko staram się znieść, bo nie potrafię inaczej. Ciągle trwam w tej koszmarnej sytuacji, bo tli się we mnie iskierka nadziei. Przecież to niewyobrażalne że w pełni heteroseksualna kobieta, nagle poszła w drugą stronę? Brakuje mi sił do normalnego egzystowania, zostawienia tego wszystkiego za sobą. Czy to co dla niej i również dla siebie robię ma w ogóle sens? :(

Link to comment
Share on other sites

Spójrz prawdzie w oczy, nie wiesz czy była heteroseksualna od zawsze, to że uprawialiście sex nie oznacza że jest hetero. Może chciała eksperymentalnie spróbować z kobietą, i nadarzyła się okazja, skorzystała z niej, i co, ano spodobało się jej. Według mnie szkoda czasu marnować na ten chory związek. Na szczęście zerwanie zaręczyn, nie ma skutków prawnych, więc oprócz smutku i bólu, nic się nie zmieni. Nie zmienisz jej już, jej się to podoba, zrób eksperyment, Ty się oddal, masz znajomych kolegów, koleżanki, spędzaj czas z nimi. Nie mówię o zdradzie, tylko zajmij czas, obserwuj jej reakcje. Jeśli jej to będzie bez różnicy, to odpowiedź znasz. Poszukaj sobie innej godnej kobiety, bo taka, która zdradza to nie jest materiał na żonę, zapewniam Cię. 

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za odpowiedź. Wciąż ciężko mi się z tym pogodzić. Oddalić się byłoby również ciężko, ponieważ w nowym miejscu, w którym mieszkamy od niedawna, cały swój wolny czas poświęcałem dla niej. Odczuwam również niepokój, dlatego że boję się, że byłoby dokładnie tak, jak piszesz. Nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie nie potrafią być w pełni szczerzy nawet w tak beznadziejnej sytuacji.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy na wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • ksiazka.jpg

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.