Skocz do zawartości

Witajcie :)


Indali

Polecane posty

Cześć mam 33 lata, aktualnie w dobrej formie psychicznej, ale w przeszłości bywało różnie.

Leczyłam się po depresji sytuacyjnej (dowiedziałam się po 8 latach związku, że mój przyszły mąż jest gejem i musiałam odwołać ślub). Nieudana próba samobójcza, tony leków, załamanie psychiczne, z którego na szczęście w końcu wyszłam obronną ręką.

Aktualnie jestem mężatką, mam synka dzięki in vitro (mam chorobę uniemożliwiającą zajście w ciążę w inny sposób). Później bardzo długa i frustrująca walka o potomstwo (kilka nieudanych transferów, nieudana procedura), co spowodowało u mnie ogromną depresję. W przeciągu roku przytyłam ponad 15 kg, nie miałam ochoty wstawać z łóżka, ale na szczęście trafiłam na świetnego Psychiatrę, który pomógł mi stanąć na nogi.

Jestem DDA, w dzieciństwie widziałam łzy mojej Mamy, głupkowate tłumaczenia i kłamstwa mojego Ojca. On teraz nie pije, zdarzają mu się czasem "wypadki", ale bardzo rzadko. Nigdy z jego strony Mama, ja i moje rodzeństwo nie doświadczyliśmy przemocy fizycznej, ale wielokrotnie byliśmy świadkami kłótni rodziców. Tata wczoraj trafił do szpitala, miał zagrożenie życia. Widząc go wczoraj takiego bezradnego, slabego miałam bardzo mieszane uczucia.

Nie potrafię go przytulić, jesteśmy dla siebie mili, ale zawsze był i jest dystans.

Problem alkoholizmu i naszej relacji jest dla mnie nieprzepracowanym problemem, którego zawsze się wstydziłam. Mam męża, który w moim odczuciu nadużywa alkoholu i bardzo się boje żebysmy nie skończyli jak moi Rodzice.

Myślę, że na tym forum chciałabym odnaleźć jakąś informację jak sobie z tym radzić i jakie kolejne kroki zrobić żeby zmierzyć się z tym problemem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, jestem po 40tce, też jestem DDA. Mój ojciec podobnie jak Twój, nie był agresywny. Tylko te kłótnie. No i coś obiecał, jakiś wyjazd itp i oczywiście zawiódł bo się upił, nie wrócił do domu. W dzieciństwie nie wyobrażałam sobie powiedzieć komuś, ze mój ojciec jest alkoholikiem. Nie rozmawialiśmy z rodzeństwem o tym ani z mamą. Pierwszy raz wypowiedziałam te słowa jako nastolatka na spowiedzi podczas rekolekcji, na których ksiądz opowiadał o swoim ojcu alkoholiku. I ile mnie to kosztowało. Rozmawianie na ten temat z kimś kto nie ma rodzica alkoholika jest bez sensu. Taki ktoś nigdy nie zrozumie tego wstydu. Z rodzeństwem dopiero po 30tce zaczęliśmy o tym wprost rozmawiać. Są te różne typy DDA, ale dużo o tym nie czytałam. Ja chyba jestem kimś między cieniem a bohaterem. Rozumiem, ze Ci źle z tym, ze nie przytulisz taty. Ze nie możesz mu wybaczyć. Czy widzisz, ze on tego potrzebuje? Mój mocno zawiódł mnie w innej sprawie. Nie przeprosił mnie wtedy i od tego czasu traktuję go jako człowieka upośledzonego emocjonalnie, któremu wódka nieodwracalnie zniszczyła mózg. Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indali, co to znaczy, ze Twój mąż nadużywa alkoholu? Mój mąż pije czasem, ale ma przyjaciółkę (ona jest DDA), która uważa go za alkoholika, co jest dla mnie śmieszne. Kiedyś dziwne wydawało mi się wypicie z mężem po drinku sami w domu. Tylko przy okazji wizyty gości piłam. Od paru lat zaczęliśmy pic w sobotę i niedzielę po jednym piwie czy drinku, czasem dwa. Choć ostatnio przestalismy, bo nam się nie układa. W tygodniu, jak się idzie do pracy to nie smakuje alkohol. Czy takie czekanie na weekend, żeby się napić kulturalnie to już alkoholizm? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.