Skocz do zawartości

Nietypowy, niepokojący fetysz


Polecane posty

Witam. Nie będę się rozpisywać - mam bardzo nietypowy i nieco....niepokojący fetysz, który dotyczy ...pił mechanicznych. Nie chodzi to o "fetysz drwala", ale o same piły jako przedmiot: ich dźwięk, wygląd itp. Jestem w stanie oglądać zdjęcia  filmiki na ich temat nawet kilka godzin dziennie. (Nieważne czy to ścinanie drzew ostrzenie łańcucha czy nawet...Teksańska maskara piłą mechaniczną..lub podobne filmy. Moja przyjaciółka nie rozumie mnie..myśli, że sobie żartuje, ale sprawa wygląda naprawdę poważnie. Fantazje na temat...pił coraz bardziej daj mi się we znaki. Nie wiem co o tym myśleć. Z czego może wynikać taki fetysz? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj musiałem uciąć śrubę w której okręciła mi się nakrętka, Męczę się kilka dni z tymi śrubami.
Pierwszy raz w życiu użyłem kątówki. Wystarczyło kilka sekund i śruba z którą się tyle męczyłem puściła. Przyjemne uczucie kiedy okazuje się że problem który stał na drodze znika szybciej niż się spodziewałeś.
Potem podobnie kolejna śruba w innym miejscu. Kątówką rozciąłem sobie cały plastik który staniol na drodze a potem obciąłem bez problemu mocowanie śruby, Przy tym jeszcze są fajne iskry i zapach palonego materiału.

Generalnie cięcie rzeczy jest fajne. Silniki spalinowe są fajne. 

To dość powszechne że ludzie jarają się dźwiękiem silnika np. motocykla. Mnie to nie jara, ale z jakiegoś powodu takie buczenie mocnego jest dla niektórych ludzi przyjemne. Popularne na YT są np. kanały z prasą hydrauliczną zgniatającą różne rzeczy. 

Ja na bym sobie kupił taką piłę spalinową i sobie chodził i pociął jakieś zepsute gałęzie. 

To nie wygląda na fetysz. Fetysz raczej jest związany z pociągiem seksualnym a nie zainteresowaniami. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, thanatos napisał:

Dzisiaj musiałem uciąć śrubę w której okręciła mi się nakrętka, Męczę się kilka dni z tymi śrubami.
Pierwszy raz w życiu użyłem kątówki. Wystarczyło kilka sekund i śruba z którą się tyle męczyłem puściła. Przyjemne uczucie kiedy okazuje się że problem który stał na drodze znika szybciej niż się spodziewałeś.
Potem podobnie kolejna śruba w innym miejscu. Kątówką rozciąłem sobie cały plastik który staniol na drodze a potem obciąłem bez problemu mocowanie śruby, Przy tym jeszcze są fajne iskry i zapach palonego materiału.

Generalnie cięcie rzeczy jest fajne. Silniki spalinowe są fajne. 

To dość powszechne że ludzie jarają się dźwiękiem silnika np. motocykla. Mnie to nie jara, ale z jakiegoś powodu takie buczenie mocnego jest dla niektórych ludzi przyjemne. Popularne na YT są np. kanały z prasą hydrauliczną zgniatającą różne rzeczy. 

Ja na bym sobie kupił taką piłę spalinową i sobie chodził i pociął jakieś zepsute gałęzie. 

To nie wygląda na fetysz. Fetysz raczej jest związany z pociągiem seksualnym a nie zainteresowaniami. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to dziwne, ale raczej nieszkodliwe. Tracisz tylko czas, ale jeżeli sprawia Ci to przyjemność... każdego pociągają inne rzeczy. Dziwne, egzotyczne, zakazane rzeczy dodają dodatkową warstwę emocji do niezbyt już tak rozbudzającej strefy życia. Zależy czy szkodzi to tej strefie życia i relacją z płcią która Cię naturalnie pociąga czy może pozwala nieco na jej wzbogacenie.  
Może z czasem to się to nieco znudzi. Jeżeli nie, to może jakiś specjalista. Ale nie wydaje mi się że da się dojść do tego co konkretnie to spowodowało, jak to świadomie zablokować, co konkretnie tak mocno oddziałuje i jak to zastąpić. Na fetysze nie mamy zbyt dużego świadomego wpływu. Przejmowanie się tym że taki się fetysz ma i dodatkowe myślenie o tym może też nie pomagać. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.