Potrzebuje porozmawiac pomocy

[Michalo02]

Witam mam 19 lat chodze do szkoly sredniej mam problem otoz od pewnego momentu zaczalem sie przejmowac błachostkami stresowac sie wystepuje u mnie czasami cos w stylu paniki mysle ze nic nie ma sensu ze nic mi sie nie uda w przyszlosci  dziwne mysli na temat moich znajomych np: moh kolega pojechal na ryby przed praca a do pracy mial na 12 i dla mnie to dziwne nie zrobilbym tak przed praca siedzialbym w domu i czekalbym az wkoncy bede musial isc do pracy i pozniej mozna isc na ryby wiem ze dziwne to jest nie wiem co sie dzieje ze mna potrzebuje pomocy chce sie tez odciac od znajomych dodam ze nie lubie klubow boje sie ze ktos mi cos zrobi dorzuci cos do szklanki unikam ludzi nie chodze na jakies duze zbiorowiska ludzi np koncert czy mcdonald stresuje sie tym poprostu

[Kolezanka.]

Hej, od czego sie to zaczelo? W jakim czasie? Jestes juz po.maturze? 

Jesli.chodzi o te mysli.o.koledze, to nic takiego. Kazdy postepuje inaczej, tak jak jemu.pasuje. 

Piszesz ze chcesz sie odciac od.kolegow, dlaczego? Bo oni codza do klubow, spotykaja sie? Nie lubisz ich, czy tez wysmiewaja sie z Ciebie? 

Nie wszedzie ktos chce Cie skrzywdzic, i kiedy juz bys mial.isc z kolegami w takie stresujace miejsce, warto sobie w myslach powtarzac budujace slowa typu"nic zlego.mi sie nie stanie, bedzie dobrze" i wziac gleboki oddech. 

Swoja droga nie warto sie izolowac od ludzi, zwlaszcza, ze jestes mlody, poki.masz kontakt z kolegami, nie oddalaj sie od nich szczegolnie. Wiadomo, nie zawsze musisz z nimi wszwdzie bywac, mozesz miesc swoje sprawy. Odwagi#)