Skocz do zawartości

Zaczynamy jesc antydepresant.


Polecane posty

Dzien dobry wszystkim.

Dzis zjadłem pierwszy lek przypisany przez mojego lekarza psychiatre u którego tez bylem pierwszy raz..Musze chodzić do pracy i nie wiem jak to będzie.Czuje się po nim fatalnie ale liczę na to ze wytrzymam a efektów doczekam.

Jestem załamany po przyjeździe z zagranicy.Rozstalem sie z kobieta w 3 miesiace,gdzie była ona cale dwa lata ze mną zdalnie...zostałem sam w wielkim domu pełnego remontow z chorowana matka.Mam dwójkę dzieci na Słowacji z którymi nie mam żadnego kontaktu.Nie mam prawa jazdy ani uzębienia z przodu.Stres mnie zjadl do całości.Chce iść do przodu,porobić zabki,zrobic prawko,zajac sie domem ale trudne to jest.W mojej głowie ciągle siedzi ona a po tabletce czuje sie jeszcze gorzej.Dajcie mi troche otuchy.

  • Smuci mnie to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, wiesz, że wielu z nich przepisuje te lekarstwa, na które mają umowę z ich dostawcą? Lekarze "sprzedają" konkretne lekarstwa poprzez wypisywanie recept, a w zamian za to jeżdżą sobie na egzotyczne wakacje. Co to za dziadostwo Ci przepisał doktorek?

Rozstania nigdy nie są łatwe. Twoje może być o tyle łatwiejsze, że byliście w fizycznej separacji i mogłeś się trochę przyzwyczaić do życia bez niej. Natrętne myśli o byłej partnerce w końcu znikną, bo zawsze znikają. Dobrą metodą przyśpieszającą proces zapominania o kobiecie, jest poznanie innej kobiety. Zęby i prawko to nie problem, to tylko wydatek. Zainwestuj w siebie, poczujesz się lepiej, poznasz kobietę, wyremontujesz chatę, zamieszkacie razem i będziecie żyli długo i szczęśliwie ;) A z dziećmi jak będziesz chciał, to prędzej czy później nawiążesz kontakt; żyjemy przecież w erze informacji. 

  • Podoba mi się to 2
  • Dziwi mnie to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem juz po tygodniu jedzenia Setaloft i jak narazie nie ma żadnej poprawy.Myslenie o byłej partnerce mnie przeraża.Zwiazek jest zakończony a ja ciągle mam ochote wziąść numer i cos napisać.Widze ja na każdym kroku,każda kobieta mi ja przypomina,to juz miesiac ile to jeszcze potrwa..

Dzis bylem na pierwszym kursie na prawojazdy.Mam nocke w pracy wiec przeszedłem sobie na pieszo i siedzę na ławeczce teraz i chce mi się wyc!!!

Przyjaciele których tu pozostawiałem jadąc do UK pozenieni lub w innych krajach.Przyjaciele których nabyłem przez 10 lat w Anglii są w Anglii.Jest dużo jeszcze mniejszych czynników które sprawiają że mysle ze to dalej nie ma wszystko sensu..Ja taki meski,przystojny,zabawny i kominikatywny,lubiany wszędzie stałem się dnem..zardzewiałym dnem.A najbardziej mi przeszkadza właśnie ona.Nie chce jej w swojej głowie.

Mysle ze poczekam jeszcze z dwa trzy tygodnie i umowie się na wizytę z psychologiem lub coś w tym stylu ale liczę ze tabletki zaczną działać i będę inaczej spostrzegał to wszystko.Dziekuje Tobie i Wam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze trzeba poczekac troszke.dluzej na efekty;) tukus podjadek ma.racje, rozstania nigdy nie.sa.latwe, a jesli.poczytasz na forum.inne wpisy, zobaczysz, ile.osob przezywa to.samo.co Ty. Zainwestuj narazie w siebie, prawko robisz to juz polowa.sukcesu. Dentysta mysle, ze powinien byc nasteonym krokiem bo to tez.dluzsza droga do.sukcesu. jak bedziesz czyms zajety, nie zauwazysz kiedy staniesz sie kims innym. Usmiechniesz.sie.z.uzebieniem do.kogos.i juz.ktos.Cie zauwazy (mam na mysli.kobiety;)) 

Jesli masz ochote to zaloz sobie konto na jakims portalu randkowym, i pisz sobie z roznymi osobami. Nie musisz sie od razu umawiac na randki. Proponuje to, bo wiem nie tylko z wlasnego doswiadczenia, ze to troszke pomaga, wciaga. Czas leci i mysli sa czyms zajete. Powodzenia! :)

  • Podoba mi się to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Setaloft zaczyna działać po 2-3 tygodniach. Tego typu leki stosuje się w przypadku depresji albo jakichś długotrwałych lęków. Gdybym był Twoim lekarzem i miałbym coś przepisać, to raczej coś w stylu popularnego Xanax'u, który działa po godzinie a nie 3 tygodniach i ma raczej mniej skutków ubocznych. Przypuszczam, że po tych 3 tygodniach mógłbyś już na spokojnie radzić sobie bez żadnych tabletek, ale co ja tam się znam.

Mówisz, że miesiąc już cierpisz i nie wiesz kiedy będzie koniec. Różni ludzie w różnym czasie dochodzą do siebie. Skoro latami "upijałeś się" miłością do niej, to kac też musi swoje potrwać. Zakochana osoba z reguły idealizuje swojego partnera; dostrzega więcej dobrych rzeczy, przymykając oczy na te gorsze. Uzależnia się od niego, wykuwając w głowie wizję przyszłości z tą osobą w centralnym miejscu. A gdy dochodzi do rozstania wszystko się sypie, życie traci sens, no kicha totalna jak widzisz. Im bardziej człowiek był niesamodzielny, smutny, samotny i beznadziejny zanim się zakochał, tym większego szoku doznaje po rozstaniu. Samobójstwo przez nieszczęśliwą miłość? -bywa. Ale bywa też, że ludzie zapominają o pechowej miłości po dwóch dniach. Ciebie w ogóle nie znam, ale intuicja podpowiada mi, że poradzisz sobie z tym, hm... za miesiąc? dwa? no na pewno w tym roku. Jak masz ochotę sobie poryczeć, to rycz, polecam. A jeśli masz o niej teraz myśleć, to żeby zneutralizować te idealistyczno-miłosne myśli, pomyśl o jej wadach, o tym co Cię w niej wkurzało, o tym dlaczego źle by się z nią żyło - taka mała sztuczka. Poza tym jak najczęściej wychodź ze swojej głowy i skup się na rzeczywistości. Relaksacja, medytacja, różne wciągające zajęcia, takie tam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.