Jump to content

Recommended Posts

Posted
/
Portal
/
Społeczność

SPOŁECZNOŚĆ

 

Twoja historia również ma znaczenie. Podziel się nią z innymi.

Dodaj HistorięOdnotuj Upadek
Najnowsze wpisy
 
 
 
 
nybu podzielił(a) się swoją historią:
08 kwi 2021 11:30
 

CZUJE SIĘ CHŁOPAKIEM

Cześć, trudno mi o tym mówić ale czuje że potrzebuje wsparcia. Mam na imię Marcelina ale czuje się chłopcem i chciałabym zmienić płeć. Nieakceptuje swojego obecnego ciała, jestem niska i uwydatniają mi się piersii przez co je bandażuje by je zakryć. Moi rodzice nie chcą słyszeć tego tematu gdy chce go poruszyć zbywając mnie że to taka fanaberia dlatego się ranie po rękach by sobie ulżyć. Nie wiem już co mam robić, dlatego też tu piszę i prosze was o pomoc. 

1

 Dodano w grupie:: Problemy rodzinne

Zgłoś do administratora

KOMENTARZE (0)

 
 
 
 
 
tomek1987 podzielił(a) się swoją historią:
08 kwi 2021 10:37
 

CORAZ GORZEJ SOBIE RADZĘ

Cześć jestem Tomek mam 34 lata. To moje pierwsza taka storna gdzie zdecydowałem się dołączyć do grupy wsparcia , nigdy nie sądziłem że będę chciał się z kimś podzielić moimi problemami bo zawsze jakoś dawałem sobie radę lecz od pewnego czasu jest coraz gorzej z tym u mnie . Zacznijmy od tego mam żonę 3 dzieci i wesołą rodzinę, niby czym się przejmować a jednak. Musze w pracy zrobic prawo jazdy na kat.c wcześniej zapewniali mnie ze zmienia mi etat lecz nic na to nie wskazuje i moi, przełożeni się już dopominają o to zrobiłem kurs zdalem teorie lecz praktyka tu jest u mnie ciężko nie potrafię wyczuć samochodu ciężarowego , po mieście jazda jakoś idzie ale plac to tragedia. Ciągle jak mam się z nim zmierzyć ciągle się boję mam wielki stres juz wyjeździłem 20 godzin i dokupiłem kolejne 6 lecz nie wiem czy to ma sens i czy nie potrzebnie wyrzucam pieniądze bo nie wiem czy to ma szanse się udać . Jeśli nie jest zagrożenie utraty pracy i wtedy zawiodę wszystkich, rodzinę siebie i w ogóle wszystkich na których mi zależy . A w domu problemy .tez są jak ide do pracy i potem jazdy żona jeszcze na macieżyńskim mamy dwie córki rok po roku 2 i 3 letnia i jedna 9 letnią . Ja rozumiem również żę żona jest zmęczona tym wszystkim lecz wchodzę do domu od razu mi się obrywa nawet gdy wysłucham i potem chce porozmawiać to nie . Zawsze wychodzę na tego złego którego nie ma w domu i nie interesuje się niczym . Czasem mam wrażenie że odnosi się do mnie jakbym zamiast tego co robię robił jakieś rzeczy nie wiem rozrywkowe dla mnie jak picie z kolegami czy coś w tym stylu. Przez to ze mi to nie wychodzi straciłem pewność siebie i wydaje mi się ze nic nie potrafię i ze jestem chodzącą porażka kazdy dzień w pracy to jedna wielka nie pewność wiedza ze robie chodzę na egzaminy ale narazie efektu zero i po sobie widze ze na egzaminie to nie przejdzie a mam zaplanowany za 2 tygodnie. Zobaczymy jak to wyjdzie najbardziej obawiam się utraty pracy bo wtedy będzie źle i nie wiem jak wtedy naprostowac to jak teraz jeszcze w dobie koranawirusa szukać czegoś nowego to ciężko. Pozdrawiam

4

 Dodano w grupie:: Problemy rodzinne

Zgłoś do administratora

KOMENTARZE (9)

 
 
 
 
 
stasek3 podzielił(a) się swoją historią:
08 kwi 2021 00:03
 

ZŁA SYTUACJA W DOMU I W PRACY

a wogóle potrzebuje porozmawiac z kims prywatnie na czacie byłbym wdzieczny

2

 Dodano w grupie:: Grupa Wsparcia dla Wszystkich

Zgłoś do administratora

KOMENTARZE (1)

 
 
 
 
 
stasek3 podzielił(a) się swoją historią:
07 kwi 2021 23:54
 

ZŁA SYTUACJA W DOMU I W PRACY

Czesc wszystkim mam 18lat mam problemy w pracy i równiez w domu . W pracy jest wobec mnie stosowany mobbing i przez co mam problemy w domu juz wczesniej je miałem poniewaz nie zawsze dogadywałem sie z rodzicami ale te problemy teraz sa bez porównania otóz pracuje w sklepie jako sprzedawca jestem praktykantem niedogadujemy sie z kierowniczka która sie trzepia o byle co oczywiscie nie zawsze byłem swiety przyznaje nikt nie jest idealny ale to juz jest przegiecie pały. Zgłaszałem to do szefostwa lecz mnie wysmiali przeniesli mnie na chwile gdzie miałem fajna załoge . A Pózniej mnie przywrócili na dawne stanowisko. Teraz rodziców nastawia przeciwko mnie mój ojciec przyszedł do sklepu bo wracał własnie skads i chciał mnie odwiedzic i odwiesc do domu bo akurat konczyłem prace a moj ojciec tez jest wymagajacy podobnie jak kierowniczka no to kierowniczka i ze nic nie robie czasami przyznaje powoli sie ruszam i czasem zdarza mi sie pomylic ale to nie jest powód do krytyki, a jak nie ma roboty to mówia ze nic nie robie a tak naprawde oni tez nic nie robia jak nie ma ruchu w kadzym badz razie kierowniczka zrobiła mi wstyd i teraz ojciec mi nie ufa sledzi mnie przyjedza po mnie z praktyki ma przechlapane w domu nie ufaja mi tylko jakies kierowniczce nie wiem co to bedzie dalej potrzebuje popisac skims moze mi ktps doradzi co mam zrobic jestem w niezrecznej sytuacji wszyscy sa nastawieni przeciwko mnie ijesli ktos ma podobny problem mozecie sie podzielic nim

4

 Dodano w grupie:: Grupa Wsparcia dla Wszystkich

Zgłoś do administratora

KOMENTARZE (1)

 
 
 
 
 
stasek3 podzielił(a) się swoją historią:
07 kwi 2021 23:30
 

ZŁA SYTUACJA W DOMU I W PRACY

czesc

3

 Dodano w grupie:: Grupa Wsparcia dla Wszystkich

Zgłoś do administratora

KOMENTARZE (2)

 
 
 
 
 
scream podzielił(a) się swoją historią:
07 kwi 2021 11:20
 

HIERARCHIA

Problemy z którymi się borykałem / borykam wynikają w duzej mierze z braku hierarchii w domu rodzinnym. W dzieciństwie, byliśmy wraz z siostrą traktowani jak osoby dorosłe i mogliśmy rozmawiać bez konsekwencji jak równy z równym z ojcem, matką. Często decydować, doradzać.. Gdy ojciec chciał nas doprowadzić do pożądku, matka interweniowała. Traktowała nas dużo lepiej jak ojca. Teraz mówi się o takich kobietach Madki. Szczególnie w kontakcie z ojcem, nie czułem się ze on jest moim rodzicem. Hierarchia była płaska, z czego wynika moja masa problemów w miejscach pracy, gdzie nie jestem w stanie znieść zwierzchnictwa osoby przełożonej, szefa, kierownika itd. Rodzi to frustrację, doprowadza do zmian pracy itd. Jak teraz widzę dziecko, które może sobie na wszystko pozwolić, krzyczeć na rodzica i toczyć z nim spory, próbować dominować to wiem że ta sytuacja to patologia i to dziecko nic nie ugra, mimo że jest mu w tej chwili dobrze to w przyszłości zaowocuje to tylko zniekształconym obrazem rzeczywistości, nieadekwatnością, ciągłą walką, nie rozumieniem świata i chyba egocentryzmem. Rodzic jest po to, żeby wychować małego człowieka i przystosować go do społeczeństwa, a nie litować się nad płaczem dziecka, które decyduje kiedy i gdzie będzie oglądać bajki. Po uświadomieniu sobie tego wszystkiego, zacząłem traktować ojca w inny sposób, jestem wdzięczny za to że w ogóle był i jest w mojej rodzinie. Hierarchia jest taka że najpierw są rodzice później są dzieci. Rodzice powinni być dla siebie najważniejsi..

6

 Dodano w grupie:: DDA/DDD

Zgłoś do administratora

KOMENTARZE (1)

 
 
 
 
 
barklay podzielił(a) się swoją historią:
07 kwi 2021 11:09
 

TOKSYCZNI RODZICE

Cześć wam mam 18 lat i też tyle lat żyję z toksycznymi rodzicami. Od małego mogłam mniej niż moi rówieśnicy. Jak byłam w podstawówce to kazali mi się uczyć nawet jeśli nie musiałam i była ładna pogoda, wtedy siadałam na parapecie i patrzyłam co robią inne dzieci na dworze. Czasami przy odrabianiu lekcji pokazywała mi jak bardzo tego nie lubi czasami doprowadzała mnie do płaczu albo czasami aczkolwiek bardzo rzadko dostałam cios z ręki w tył głowy. Wiadomo że dziecko w podstawówce potrzebuje pomocy w lekcjach. Gorzej zaczęło być w gimnazjum bo wiadomo że się zmienia otoczenia. Koleżanki zaczęły farbować włosy, malować paznokcie, spotykać się pierwsze domówki maratony nocne w kinie. Oczywiście mnie to wszystko zawsze omijało byłam wyrzutkiem nikt mnie nie lubił. Mama mi kazała nawet włosy związywać nie mogłam iść w rozpuszczonych. Miałam telefon ale nie miała dostępu do internetu tylko tyle co w szkole był na korytarzu a wiadomo chciałam porozmaiwać z rówieśniakmi o czym niestety nie miałam o czym bo nie wiedziałam co się dzieje w sieci. Kontrolowali mnie i kontrolują na kązdym kroku zabierają pieniądzę które dostaję na urodziny itp bo mówią że ja bym je wydała a dzięki im będą bezpieczne i dadzą mi jak będę potrzebować, sprawdzają mój telefon teraz robią to rzadziej, wchodzą na moje portale społecznościowe itp. Zawsze musi być wszystko tak jak oni chca muszę sie ubierać tak jak chcą poedjmować decyzję jak oni chcą. Miałam mnóstwo ograniczeń nie mogłam wychodzić na dwór ze znajomymi. Czasam i raz na miesiąc mi pozwolili. Dostawałam kary tzn zabierali mi telefon za kązdą ocene poniżej 4 a i tak wszystkie klasy skończyłam z wyróżnieniem. W ostatniej klasie pozwoliła mi koszystać z internetu 30 minut wieczorem bardzo się cieszyłam. Później poszłam do liceum oczywiście do takiego które było najbliżej w mieście aby mieć mnie na oku nie było mowy o żadnych internatach. Pierwsza klasa była katastrofą ostatni raz pozwolili mi wyjść we wrześniu a później mogłam wyjść następnym razem w styczniu. Wyobrażacie sobie przez 5 miesięcy chodzić tylko do szkoły i spowrotem?Przez większość tego czasu nie miałam telefonu cały czas kary itd. Znajomi się śmiali i wiecie jak to było. Później jak przyszła pandemia było łatwiej o dobre oceny to mi po kilku misiącach oddali telefon. Ja już z moją jedyną przyjaciółką zaczełam listy pisać. Jak wspominałam o wyprowadzce to mi grozili że najwcześniej po liceum bo jak się wyprowadzę to wykreślą mnie z ubezpieczenia zdrowotnego nie będę mogła iść do lekarza, a także mnie wymeldują i nie znajadę pracy. Zostało mi jeszcze 1,5 roku liceum nie wiem co zrobić jestem zagubiona.
Od prawie roku jestem w związku z pewnym chłopakiem jest rok starszy i jest dla mnie dużym oparciem. On wie jaką mam sytuację w domu. Zaproponował mi abym przyjechała do niego w piątek po lekcjach i wróciła w niedzielę. Wytłumaczyła matce że wychodzę będę bezpieczna i wrócę za 2 dni i powiedzieć że nie mogą dłużej trzymać mnie w klatce. Bardzo się tym stresuję bo to pierwsza rzecz którą bym zrobiła przeciwko nim. Może to coś w nich ruszy jeśli wyrzucą mnie z domu pokażą jacy są naprawdę. A ja przeprowadzę się do chłopaka jego rodzice to zaakceptują. Myślicie ża taka dwu dniowa ucieczka z domu jest dobrym rozwiązaniem w moim przypadku? Co innego proponujecie? Zaznaczam że mam skońćzone 18 lat

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • PODCASTY.jpg

  • Blog Entries

    • 0 comments
      Korzystanie z usług biur matrymonialnych to atrakcyjna opcja dla osób, które poszukują poważnego, stabilnego związku, zwłaszcza w czasach, gdy coraz trudniej o autentyczność i szczerość relacji. W dobie szybkich randek, powierzchownych spotkań online i ciągłego pośpiechu, profesjonalne biura matrymonialne oferują spersonalizowane podejście oraz możliwość spotkania kogoś, kto rzeczywiście odpowiada naszym potrzebom i wartościom.
      Zasadniczą korzyścią jest fakt, że osoby korzystające z biur matrymonialnych jasno komunikują swoje intencje, unikając sytuacji nieporozumień wynikających z różnicy oczekiwań. Wiele osób zgłasza się do takich miejsc właśnie dlatego, że pragną poważnej, długoterminowej relacji, często z perspektywą małżeństwa lub stworzenia wspólnego życia opartego na zaufaniu i wzajemnym szacunku. Dzięki temu klienci biur matrymonialnych unikają rozczarowań charakterystycznych dla randkowania przypadkowego czy online, gdzie zamiary potencjalnych partnerów nie zawsze są jasne.
       

      Biura matrymonialne zatrudniają ekspertów zajmujących się dobieraniem partnerów, takich jak psychologowie czy trenerzy relacji, którzy prowadzą szczegółowe rozmowy z klientami, poznają ich potrzeby, preferencje oraz charakter. Na tej podstawie przedstawiane są osoby o podobnych zainteresowaniach, wartościach i planach życiowych. Tak precyzyjna selekcja sprawia, że spotkania są wartościowe, dopasowane i mają znacznie większą szansę powodzenia.
      Istotną zaletą biur matrymonialnych jest również oszczędność czasu. Poszukiwanie partnera w sposób tradycyjny, samodzielny lub poprzez aplikacje randkowe często wiąże się z dużym nakładem energii i czasu, a także z licznymi nieudanymi spotkaniami. Profesjonalne biuro matrymonialne prowadzi dokładną selekcję potencjalnych partnerów, co pozwala uniknąć niepotrzebnych rozczarowań i umożliwia koncentrację wyłącznie na osobach, które realnie odpowiadają naszym oczekiwaniom.
      Ważnym atutem biur matrymonialnych jest zapewnienie poczucia bezpieczeństwa i poufności. W przeciwieństwie do portali internetowych, gdzie użytkownicy często ryzykują trafienie na osoby nieuczciwe lub nieodpowiedzialne, renomowane biura matrymonialne prowadzą dokładną weryfikację klientów, co daje klientom pewność, że rozmawiają z osobami godnymi zaufania. Dane osobowe i szczegóły z życia klientów są chronione, a cały proces odbywa się w sposób dyskretny i profesjonalny.
      Nie bez znaczenia jest również komfort psychiczny, jaki zapewnia współpraca z biurem matrymonialnym. Osoby korzystające z tej formy wsparcia czują się docenione, zrozumiane i otoczone opieką specjalistów, którzy oprócz doboru odpowiednich partnerów często służą także wsparciem emocjonalnym. Dla osób doświadczających trudności w relacjach, poczucia niepewności czy samotności, taka forma pomocy może być niezwykle cenna i wspierająca.
      Biura matrymonialne są szczególnie przydatne dla osób o specyficznych wymaganiach dotyczących przyszłego partnera – na przykład ze względu na wykształcenie, wiek, religię, przekonania czy styl życia. Dzięki możliwości szczegółowego określenia swoich oczekiwań klienci mają szansę spotkać osoby podobne do siebie, co przekłada się na trwałość oraz satysfakcję z tworzonych relacji.
      Warto zaznaczyć, że związki zawarte z pomocą biur matrymonialnych często charakteryzuje większa dojrzałość oraz trwałość. Osoby decydujące się na tę formę poszukiwania partnera mają jasno sprecyzowane oczekiwania, a co za tym idzie, ich związki od początku bazują na solidnych fundamentach, takich jak szczerość, zaufanie oraz wspólne cele życiowe. Dzięki temu łatwiej jest budować trwałe, szczęśliwe relacje, które opierają się nie tylko na zauroczeniu, ale także na głębokim wzajemnym zrozumieniu.
      Biura matrymonialne to doskonała opcja dla wszystkich, którzy cenią swój czas, pragną prawdziwego i trwałego związku, a jednocześnie potrzebują wsparcia profesjonalistów. Indywidualne podejście, bezpieczeństwo, dyskrecja i realna szansa spotkania odpowiedniego partnera to elementy, które sprawiają, że korzystanie z usług biura matrymonialnego może okazać się jednym z najlepszych wyborów życiowych.
      Wybierając biuro matrymonialne warto zwrócić uwagę nie tylko na zróżnicowany cennik, ale też podstawę obiecywanej dyskrecji. Jeśli zapewnia się ją tylko na słowo honoru, podjęcie współpracy może być ryzykowne. Biuro OcalSiebie zapewnia dyskrecję dzięki ustawowemu obowiązkowi tajemnicy zawodowej psychologa, który swatał pary w jednej z minionych edycji programu telewizyjnego "Ślub od pierwszego wejrzenia". Więcej informacji o naszych usługach można znaleźć na stronie: Biuro matrymonialne Szczęście w miłości.
    • 0 comments
      Uśmiech w słuchawkach – dlaczego żartobliwe piosenki potrafią dźwigać nastrój? Czy kiedykolwiek po ciężkim dniu włączyłeś lekko absurdalny hit i nagle poczułeś, że życie znów ma kolory? To nie przypadek. Muzyka działa na mózg jak emocjonalny „przełącznik”, a utwory z domieszką humoru mają szczególnie silną moc regulowania nastroju. Po pierwsze – biochemia. Radosne melodie i dowcipne teksty pobudzają układ nagrody. Badania neuroobrazowe pokazują, że w trakcie słuchania energicznej muzyki rośnie aktywność w jądrze półleżącym, gdzie uwalnia się dopamina – ten sam neuroprzekaźnik, który odpowiada za uczucie zadowolenia po zjedzeniu ulubionej czekolady. Gdy dodatkowo pojawia się żart, mózg traktuje go jak małą łamigłówkę: szybką dawkę pozytywnego zaskoczenia, która wyzwala endorfiny. To biochemiczny odpowiednik szerokiego uśmiechu.
       
       
      Po drugie – efekt kontrastu poznawczego. Kiedy słuchamy utworu, który żongluje dowcipem i melodyjnością, nasza uwaga odrywa się od ruminacji („mielących się” w głowie negatywnych myśli). Humor, zwłaszcza słowny, wymusza krótkotrwałe poznawcze „przełączenie” – trzeba zrozumieć grę słów czy absurd sytuacji. To wystarczy, by przerwać spiralę zmartwień i dać psychice oddech.
      Po trzecie – lustro społeczne. Wesołe piosenki często niosą element wspólnotowy: refren, który aż prosi się o podśpiewywanie, albo fragment, z którego śmieją się znajomi. Wspólne nucenie wzmacnia poczucie więzi, a te – jak przypomina teoria samookreślenia Deciego i Ryana – są fundamentem dobrostanu. Nawet jeśli śpiewasz solo w kuchni, sama świadomość, że inni podczas koncertu zareagowaliby podobnym śmiechem, buduje emocjonalne poczucie „razem”.
       
       
      Jak wykorzystać tę wiedzę w praktyce? Spróbuj stworzyć „playlistę poprawiaczy nastroju”. Wybierz 10–12 piosenek, które spełniają trzy kryteria: rytm powyżej 100 BPM, tekst zawierający humor (nawet delikatny pastisz) i osobiste skojarzenie z miłym wspomnieniem. Puść ją rano przed pracą albo w przerwie między zadaniami. Już po kilkunastu minutach zauważysz wzrost energii i spadek napięcia mięśniowego.
      Pamiętaj jednak, że muzyka to nie lek na wszystko. Jeśli spadek nastroju utrzymuje się tygodniami, warto porozmawiać ze specjalistą. Ale na co dzień – odpal ulubiony, lekko absurdalny numer i pozwól, by żartobliwe wersy wykonały na Twoim mózgu małą, radosną reanimację.
    • 0 comments
      Niektórzy dziennikarze podają fałszywe informacje o eksperymencie z udziałem ludzi, z którego relację pokazano w "Ślub od pierwszego wejrzenia". Publikują nieprawdziwe informacje o mojej pracy jako psychologa. Przedstawia się fałszywą wizję eksperymentu - okłamuje się uczestników i opinię publiczną. 
      Zauważyłem, że część dziennikarzy lubi słowa "skandal" oraz "afera". Proszę bardzo. 
      To niewyobrażalny skandal i autentyczna afera z powodu dziennikarskich kłamstw
      Ludziom zawierającym związki małżeńskie z nieznajomymi, w ciemno, mówi się że psycholodzy analizują tysiące zgłoszeń chociaż wybiera się ich z ograniczonej puli chętnych, spośród około 50 ludzi.  
      Jako jeden z psychologów pracujący przy tym przedsięwzięciu, apeluję do dziennikarzy, aby wyłącznie w sposób precyzyjny i zgodny z prawdą opisywali eksperyment społeczny, z którego relację można oglądać w "Ślub od pierwszego wejrzenia", gdyż Uczestnicy mogą doświadczać stresu czując się zdezorientowani, gdy widzą różniące się przekazy na ten temat. Tym ludziom należą się co najmniej sprostowania i przeprosiny od podmiotów, które podawały nieprawdziwe informacje.
      Jestem autorem skarg do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Rady Reklamy, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, jak również pism do różnych redakcji. Niestety, dziennikarze zbywają mnie milczeniem. Nie chcą publikować sprostowań, przeprosin i podawać do wiadomości prawdziwych informacji m.in. o mojej pracy jako psychologa prowadzącego eksperyment. 
      Psycholog protestujący przeciwko kłamstwom zastąpiony fotomontażem w relacji z eksperymentu
      Relacja z eksperymentu pokazywana pod nazwą "Ślub od pierwszego wejrzenia" zawiera fotomontaż. Niektóre media określają go hasłem "fotel widmo". Ludzie nie widzą na ekranie całego składu eksperckiego prowadzącego eksperyment. Mogłoby to oburzyć dziennikarzy, ale zamiast tego, cytują urywki zdań, słowa całkowicie wyrwane z kontekstu wbrew prawu cytatu, czego najlepszym przykładem jest pominięcie tego, co krytykowałem mówiąc o ideologii feministycznej (sprawdź tutaj, do czego odnosiłem się). Feministyczne media nie widziały nic złego w tym, że ekspertka mówiła, iż jedna z uczestniczek "obsikuje teren" (jak czynią to zwierzęta), ale miały mi za złe wyrwane z kontekstu słowa sprzed około 6 lat. Zastępuje się eksperta, który prowadził eksperyment, fotomontażem, a media zamiast stanąć w obronie pluralizmu opinii i wartości demokratycznych, podają fałszywe informacje o tym całym przedsięwzięciu, zbywają milczeniem protestującego psychologa, omijają niewygodne fakty i nie zadają krytycznie ważnych pytań.
      Zrzuty ekranu z mediów ukazujące sprzeczne informacje 




      Czy w Polsce obowiązuje prawo prasowe oraz istnieje rzetelne dziennikarstwo?
      Zwracam uwagę, że:
      Przepis art. 6 ust. 1 pr. pras. mówi, że prasa jest zobowiązana do prawdziwego przedstawiania omawianych zjawisk, co zostało rozwinięte w art. 12 pr. pras. 
        Zgodnie z art. 12 pr. pras. dziennikarz jest obowiązany zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości lub podać ich źródło.
        W świetle art. 10 ust. 2 pr. pras. jest również stosowanie się do zasad współżycia społecznego. Zgodnie ze stanowiskiem doktryny są to pozaprawne normy postępowania, których treść wyznacza akceptowany obyczaj.
        Karta Etyczna Mediów czyli polski dokument zawierający podstawowe reguły dotyczące etyki dziennikarskiej zawiera m.in. zasady prawdy, obiektywizmu, uczciwości, szacunku i tolerancji.
        Bywa nierzadko, że dziennikarze podają tylko źródło zdobytej informacji, czując się zwolnionymi od obowiązku potwierdzenia ich autentyczności (E. Ferenc-Szydełko, Prawo prasowe Komentarz, Warszawa 2008, s. 107.), ale "...taka konstrukcja publikacji nie zwalnia dziennikarza z dołożenia szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiału prasowego(…)" (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 grudnia 2012r., VI ACa 675/12) Czy w Polsce obowiązuje prawo autorskie?
      Czyimi zdjęciami opatrywane są artykuły na mój temat? Są to fotografie mojego autorstwa, które dziennikarze po prostu skopiowali z moich mediów społecznościowych i bez jakiegokolwiek kontaktu ze mną używali w swoich materiałach.
      Liczba uczestników w "Ślub od pierwszego wejrzenia"
      Należy rzetelnie przedstawiać informacje na tematy takie jak liczba zgłoszeń, liczba uczestników, liczba przeanalizowanych zgłoszeń w "Ślub od pierwszego wejrzenia", ponieważ ludzie mają prawo do precyzyjnych informacji, zwłaszcza, że ten eksperyment społeczny polega na zawieraniu "w ciemno" związków małżeńskich. 
      Ponadto, wobec istniejących w mediach sprzecznych doniesień o przebiegu eksperymentu, zwracam uwagę, że jest on przedstawiony w Regulaminie Naboru:

      Dziennikarze, czy czytaliście kiedykolwiek ten regulamin? Czy widzieliście, ile czasu trwa nabór i mieliście to na uwadze, gdy publikowaliście słowa o tysiącach analiz? Czy dziennikarstwo ma polegać na "kopiuj-wklej"?

      Co mają powiedzieć ludzie, którzy zgłaszając się sugerowali się tymi informacjami o przebiegu eksperymentu?
      Oczywiście opublikuję rzetelny raport z tego co dzieje się naprawdę w ramach tego przedsięwzięcia, nastąpi to jednak dopiero, gdy będzie możliwe. Jeśli ktoś z uczestników czuje się oszukany, powinien zgłosić się na Policję i wskazać mnie jako świadka. Posiadam obszerne archiwum w formie wideo i zrzutów ekranu z tego, co prezentowały media. Jestem też byłym ekspertem prowadzącym ten eksperyment.
      Psycholog Rafał Olszak a TVN


      Pozwolę sobie także przy okazji zadać pytanie...
      Feminizm, feministki, feministyczne portale, gdzie teraz jesteście?
      Czy jesteście gotowe także zawalczyć o prawdę dla kobiet biorących w nim udział? A może ideologia feministyczna nie uwzględnia możliwości poparcia psychologa, który domaga się prawdy dla kobiet, uczestniczek eksperymentu, oraz dla opinii publicznej? Nagle Was przestał obchodzić los kobiet? Dziennikarze, prawdy! Mężczyznom oczywiście ona też należy się.
      Dla przypomnienia. Eksperyment społeczny to metoda badawcza wykorzystywana w naukach społecznych i psychologii, której celem jest zrozumienie i analiza zachowań ludzkich w kontrolowanych warunkach. W eksperymencie społecznym badacze manipulują określonymi zmiennymi lub warunkami, aby obserwować, jak ludzie reagują i zachowują się w różnych sytuacjach. Eksperymenty społeczne pomagają zgłębić mechanizmy, które wpływają na decyzje, interakcje międzyludzkie oraz dynamikę społeczną.
      Ważne aspekty eksperymentów społecznych to kontrolowanie warunków eksperymentalnych, aby móc wyciągać wnioski na temat przyczynowości (czyli określać, które zmienne wpływają na zachowanie), oraz zapewnienie etycznego traktowania uczestników, czyli unikanie potencjalnych szkód emocjonalnych lub psychologicznych.
       
       
       
       
       
       
       
       
       
      słowa kluczowe, tagi: wycięty psycholog, wycięty ekspert, ślub od pierwszego wejrzenia, śopw, skandal, afera, media, liczne wersje zdarzeń, sprzeczne wersje, program telewizyjny, eksperyment telewizyjny, eksperyment społeczny, pusty fotel, feminizm, psycholog Rafał Olszak, zagadki dziennikarskie, uczestnicy, skład ekspertów
       
    • 0 comments
      Tekst napisany po polsku, znajduje się poniżej.
      “Smoke of my dreams – Joker’s Anthem” is a composition whose power lies in the dramatic voice of a mature soul singer blessed with a full, almost operatic range. From the very first seconds the artist assaults the listener with a tone that slides from velvety baritone to tearing, theatrical scream, giving the analysis of My Dreams’ Smoke lyrics the emotional punch of a live opera scene. Percussion, acting as the sole dominant instrument, beats like Gotham’s unsettling heartbeat; its minimalist, steady pulse leaves room for a crazed vocal line that explodes beyond the usual soul-ballad form.
       
       
      This musical review highlights the growing crescendo: three choruses – the first merely provocative, the second spine-chilling, the third utterly unhinged – turn the track into a full-throttle roller-coaster. In the third refrain the singer unleashes virtuosic glissandi, throat-ripping growls and surprise falsettos, forging one of the boldest fusions of soul and absurdist theatre on record. The lyric, packed with images of a fallen angel, melting dream-smoke and relentless fever, anchors itself in the dark tradition of the Joker character, which is why phrases like Joker anthem analysis appear naturally: the song probes the edge between comedy and tragedy, between a dream of redemption and the certainty of downfall. The meaning of the song’s words connects individual failure with the universal motif of a mask adopted to hide a crumbling self; little wonder that fans of the “Joker” movie search for it under keywords Joker in music interpretation or hymn Joker song meaning.
      The music video amplifies the message through two distinct incarnations of the iconic villain. Before the second chorus ends, we watch a thirty-year-old Joker; with every scene his grin widens and his makeup smears, signaling deepening obsession. As the second refrain’s last notes fade, a violent cut introduces an older Joker – aged, cracked-skinned, his gaze mixing pure grotesque with triumphant madness. This spectacular visual perfectly echoes the melody line: the camera jitters to the drum hits, strobing light mimics rising smoke, and Joker video analysis becomes an organic extension of the track itself. All five plus minutes of sound thus form not just a song but a full-blown audiovisual experience deserving top search results for phrases like operatic-range soul vocal, crazy artistic Joker performance.
      -----------
      „Mych marzeń dym – hymn Jokera” to kompozycja, której siła tkwi w dramatycznym wokalu dojrzałego soulowego śpiewaka obdarzonego pełną, wręcz operową skalą. Już od pierwszych sekund artysta atakuje słuchacza głosem rozpiętym między aksamitnym barytonem a rozdzierającym, teatralnym krzykiem, dzięki czemu interpretacja tekstu piosenki Mych marzeń dym nabiera intensywności porównywalnej z występem scenicznym w operze. Perkusja, jako jedyny zasadniczy instrument, pulsuje niczym niepokojące tło miasta Gotham; jej minimalistyczny, miarowy rytm zostawia całą przestrzeń dla szaleńczej frazy wokalnej, która w kolejnych wersach rozsadza schemat klasycznej ballady soul. Ta recenzja muzyczna podkreśla przede wszystkim narastające crescendo: trzy refreny – za pierwszym razem tylko prowokujące, za drugim przyprawiające o dreszcze, za trzecim całkowicie rozszalałe – sprawiają, że całość staje się ostrą jazdą bez trzymanki. W trzecim refrenie piosenkarz pozwala sobie na wirtuozerskie glissanda, gardłowe growle i zaskakujące falsety, czyniąc z utworu jedno z najbardziej wyrazistych połączeń soul i teatru absurdu. Sam tekst – nasycony obrazami upadłego anioła, rozpływającego się dymu marzeń i niekończącej się gorączki – wpisuje się w mroczną tradycję postaci Jokera, stąd fraza analiza hymnu Jokera pojawia się tu nieprzypadkowo: piosenka bada granice między komizmem a tragedią, między snem o odkupieniu a świadomością nieuchronnego upadku. Znaczenie słów utworu łączy osobistą klęskę z uniwersalnym motywem maski, którą bohater przybiera, by ukryć rozpadającą się tożsamość; nic dziwnego, że fani filmu „Joker” wyszukują to nagranie, wpisując frazy interpretacja Jokera w muzyce czy znaczenie słów utworu hymn Jokera.
      Teledysk wzmacnia przekaz dzięki dwóm odmiennym wcieleniom kultowego antagonisty. Przed końcem drugiego refrenu widzimy trzydziestoletniego Jokera; w każdej kolejnej scenie jego uśmiech staje się szerszy, a makijaż coraz bardziej rozmazany, co podkreśla pogłębiającą się obsesję. Gdy drugi refren wybrzmiewa ostatnimi nutami, następuje gwałtowny montaż i na ekranie pojawia się Joker dojrzały – postarzały, z popękaną cerą i spojrzeniem, w którym miesza się czysta groteska i triumf szaleństwa. Ta spektakularna wizualizacja znakomicie ilustruje linię melodyczną: kamera drży w rytm perkusyjnych uderzeń, migotliwe światło przypomina unoszący się dym, a interpretacja teledysku Joker analiza staje się naturalnym przedłużeniem samego utworu. Całe pięć minut i kilka sekund brzmienia to więc nie tylko piosenka, lecz pełnoprawne widowisko audiowizualne, które zasługuje, by znaleźć się w wynikach wyszukiwania pod hasłami soulowy wokal o operowej skali, szaleńczy performance z filmu Joker.
    • 0 comments
      Wiara religijna od wieków pełni dla człowieka rolę kompasu egzystencjalnego, a współczesna psychologia coraz wyraźniej pokazuje, że jej znaczenie nie ogranicza się jedynie do sfery duchowej. Badania nad rezyliencją, czyli zdolnością radzenia sobie z przeciwnościami, wskazują, że osoby deklarujące stabilną religijność częściej utrzymują optymistyczne nastawienie, łatwiej odnajdują sens w cierpieniu i szybciej wracają do równowagi po kryzysach życiowych. W nurcie psychologii pozytywnej Frankl uznał już w połowie XX wieku, że poszukiwanie sensu jest podstawową motywacją człowieka; religia dostarcza gotowych narracji, które podtrzymują to poczucie i wzmacniają psychiczną wytrzymałość.
      Kluczowy mechanizm ochronny leży w poczuciu sprawczości rozumianym w duchowym wymiarze. Modlitwa, medytacja czy uczestnictwo w liturgii umożliwiają symboliczne oddanie kontroli siłom wyższym, co w sytuacjach obiektycznie bezsilnych redukuje napięcie i chroni przed uczuciem przytłoczenia. Neuroobrazowanie pokazuje, że praktyki kontemplacyjne charakterystyczne dla wielu tradycji religijnych uspokajają układ limbiczny i uruchamiają korę przedczołową odpowiedzialną za refleksję i regulację emocji, podobnie jak świeckie techniki mindfulness. Różnica polega na tym, że doświadczenia religijne są osadzone w bogatszym kontekście mitów, rytuałów i społeczności, co jeszcze bardziej utrwala ich efekt.
       
       
      Nie można pominąć wymiaru relacyjnego. Wspólnota parafialna, grupa modlitewna czy rytuały świąteczne budują poczucie przynależności, a zgodnie z teorią przywiązania bezpieczeństwo więzi sprzyja rozwojowi zdrowych strategii regulacji afektu. Kontakt z innymi wierzącymi działa jak amortyzator samotności, a wspólne przeżywanie liturgii wzmacnia tzw. emocje moralne – wdzięczność, współczucie, pokorę – które korelują z dobrostanem psychicznym. Ponadto praktykowanie altruizmu zalecanego przez większość religii często przekłada się na realne działania prospołeczne, a pomaganie innym obniża poziom kortyzolu i sprzyja wzrostowi poczucia własnej wartości.
      Aspekt nadziei pojawia się zwłaszcza przy konfrontacji z nieuchronnością śmierci. Badania nad lękiem tanatycznym wskazują, że silna wiara w życie wieczne lub reinkarnację zmniejsza strach przed końcem istnienia i obniża skłonność do depresyjnych ruminacji. Wizja transcendencji pozwala interpretować trudne doświadczenia jako część większego planu, co sprzyja akceptacji i ułatwia pracę żałoby.
      Nie można jednak zapominać o możliwych cieniach – fundamentalizm, poczucie winy czy lęk przed potępieniem mogą stać się źródłem cierpienia psychicznego. Korzystny wpływ widoczny jest przede wszystkim wtedy, gdy religijność ma charakter dojrzały, otwarty i zintegrowany z innymi sferami osobowości, a zamiast wymuszonego posłuszeństwa dominuje wewnętrzna motywacja oraz autentyczna relacja z tym, co wierzący nazywa Bogiem.
      Podsumowując, wiara religijna działa jak wielowarstwowa sieć bezpieczeństwa: dostarcza mapy sensu, oferuje skuteczne strategie radzenia sobie ze stresem, zapewnia wsparcie społeczne i kultywuje emocje sprzyjające dobrostanowi. W praktyce oznacza to, że osoby wierzące mają do dyspozycji bogaty zestaw narzędzi psychologicznych, które – jeśli używane elastycznie i bez fanatyzmu – mogą znacząco poprawić jakość życia psychicznego.
  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.