Wolę pisać z inną niż własną narzeczoną

[Bartek97]

Witam, 

Jestem związku od 9 lat, jest to mój jedyny poważny związek. Mam problem, że zdarza mi się pisać z innymi kobietami, kilka razy narzeczona mnie na tym przyłapała i chciała mnie przez to zostawić, ubłagałem ją i obiecywałem, że więcej tak nie zrobię lecz po jakimś czasie i tak robiłem to samo. Generalnie w związku niczego mi nie brakuje, lecz nie potrafię rozmawiać tak luźno na każdy temat jak potrafiłem z tymi innymi kobietami. 

Potrzebuje porady jak sobie poradzić z tym, żeby więcej nie pisać z innymi kobietami i jak poprawić relacje w związku? 

[Avenir]

Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego nie potrafisz z nią tak rozmawiać jak z nimi.

[Bartek97]

Nie wiem, może to rutyna? 10 lat prawie razem, znamy się na wylot. Nasze rozmowy zazwyczaj są oschle i krótkie (smsy), bo jak spędzamy razem czas to rozmowa zazwyczaj jest fajna. Zauważyłem, że pisanie z innymi przez internet jest po prostu dla mnie łatwiejsze, bo druga osoba mnie nie zna. 

[Avenir]

Oczywiście nowość jest zawsze atrakcyjniejsza niż to co już znane. Mechanizm znany jak świat. Dzieci bardziej cieszą się nowymi zabawki. Zmiany życiowe dają nam energetycznego kopa itp. Poza tym to co znasz na wylot znasz też ze słabszej strony, a to czego nie znasz możesz wyobrazić sobie takie jak byś chciał. No i odmienność... jak ktoś je lody czekoladowe wiecznie to ma ochotę spróbować truskawkowych. To całkiem naturalne, ale podążanie za tymi ciągotami w kontekście partnerstwa i związku po prostu zwyczajnie zmierza do zdrady...

[Bartek97]

Więc jak sobie z tym poradzić? Jak mam zajęty czas to nie mam czasu na takie głupoty. Lecz jak mam czas z którym nie mam co zrobić przychodzą mi takie pomysły żeby popisać z kimś innym... 

[Kolezanka.]

A czy.musza to byc dziwczyny? Czy.np na tym.forum rozmowa z innymi.ludzmi, mezczyznami.lub.kobietami nie pomoze? Czy poprostu lepiej dogadujesz.sie z dziewczynami? Wydaje mi.sie, ze to poprostu rutyna.i nuda, kazdy zwiazek.to.chyba przechodzi. 

[Bartek97]

Lepiej dogaduje się z kobietami, mam też taka prace gdzie jestem jedynym facetem w zespole.  Z facetami też się dogaduje bez problemu, lecz lepszy kontakt z kobietami mam.  Po prostu obiecałem narzeczonej kolejny raz już, że nie będę poznawał obcych kobiet, w sensie pisania z nimi i chciałbym tego dotrzymać i pokazać jej jakoś, że mi zależy na nas i że potrafię to zrobić. 

[Kolezanka.]

Z jednej strony Ci rozumiem, ja.mam braci, przez.co.tez lepiej sie.dogaduje z facetami. Jednak.proponuje, jesli juz bardzo.potrzebujesz sobie z kims pogadac, probuj z osobami.plci.meskiej:) dziewczyna bedzie spokojniejsza, a moze i Tobie sie uda zaspokoic.swoje potrzeby. Tutaj chyba tez mozna soboe porozmawiac z ludzmi. 

[Avenir]

Samodyscyplina i wyrzeczenia. Bez nauki tych dwóch rzeczy (przynajmniej tych dwóch) ciężko osiągnąć coś wartościowego w życiu. Czy to zawodowym, czy osobistym. Pracować nad sobą, walczyć ze słabościami. Godzić się na to, że nie ma coś za nic i rzadko kiedy jest łatwo i przyjemnie. Związek to jest już ten etap w życiu, że docenia się wartość tego, ze coś trwa mimo trudności, a nie tylko oczekuje, że miłość to same przyjemności i czerpanie radości z chwili.