Skocz do zawartości

Dlaczego ja?


Asia1959

Polecane posty

Dobry wieczór

prawdę mówiąc trochę wstydzę się pisać o sobie i swoich problemach. Zauważyłam, że przeważnie młodzi ludzie zwierzają się i szukają pomocy a ja właśnie skończyłam 60 lat.

od 8 lat pracuję w Niemczech i ....Na początku interesowało mnie tylko że będę mogła swoim dzieciom zapewnić lepsze życie, myślałam tylko o swoim ojcu i o tym żeby nic Mu się nie stało podczas mojej nieobecności. Lata mijały. Dzieci stały się samodzielne, Tato odszedł. Nagle poczułam samotność. Byłam samotna już wcześniej tylko nie zdawałam sobie z tego sprawy .Zapisałam się  na popularną stronę dla samotnych. Na portal randkowy. Wzbudzałam zainteresowanie tylko....Jak kaczka kluski łykałam każde miłe słowo, dostawałam po głowie. nigdy wcześniej nie szukałam w ten sposób partnera, musiałam nauczyć się, że bardzo często te miłe słowa to tylko gra, zabawa. W końcu spotkałam tego jednego...Tak uroczego że nie chciałam zauważyć iż nie szuka trwałego związku. Powtarzałam sobie , że przecież to tylko zabawa i poradzę sobie. trwało to 5 miesięcy. On dalej uroczy, ale wolny, nie zaangażowany uczuciowo wprost przeciwnie do mnie. Spragniona ciepła i uczuć nie chciałam wierzyć , że to nie ma przyszłości. W końcu on odszedł twierdząc , że za wiele oczekuję. Wydawało mi się, że dobrze gram swoją rolę. Miłej , ciepłej kobietki... Ale uczucia rosły i to musiało być widoczne. Nie umiałam przyjąć tego z klasą. Wstyd mi do tej pory, że zrobiłabym wiele, a może wszystko żeby to tylko trwało, żeby był. Jakie to poniżające. Za garstkę ciepła byłam jak bezdomny pies przygarnięty przez dobrego pana. Pan kopnął mnie w ten merdający ogon.

Wcześniej także miałam problemy w relacjach z mężczyznami. Od zawsze przyciągałam tylko tych, którzy mnie wykorzystywali, ranili, odchodzili.. Zawsze próbowałam być dla nich doskonała. Doskonale szczupła, zadbana, mądra...Nigdy tak naprawdę nie byłam sobą. Wysilałam się i nikogo nie zatrzymałam. 

Teraz, zbolała po ostatniej porażce próbuję na nowo na portalu i....Boję się tych mężczyzn. Szczególnie tych, którzy mają życie wypełnione pracą, hobby, przyjaciółmi. Czuję, że nie jestem dość dobra. Dlaczego? Jestem wykształcona, mam mnóstwo zainteresowań, wiem dużo i umiem o tym rozmawiać, ale tylko z neutralnymi osobami. Tym , którzy mnie interesują nie potrafię się tak pokazać. Przy tym panowie najpierw patrzą. Wiem, że uchodzę za atrakcyjną jeszcze kobietę, ale sama widzę tylko swoje niedoskonałości.

Nie chcę być sama, ale też nie chcę kogoś za wszelką cenę. I boję się bardzo. Boję się , że znowu sobie nie poradzę , że wszystko zepsuję albo dam się nabrać i znowu ucierpi mój merdający ze szczęścia ogon. 

Dlaczego ja? Dlaczego jestem sama i samotna? na czym polegają moje błędy? Gdzie tkwi przyczyna?

Proszę, jeśli ktoś może mi pomóc, podpowiedzieć, poradzić ....Proszę!!!

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Witaj!

Przeczytałam problem, który opisałaś. Wiele osób zmaga się z samotnością i poczuciem odosobnienia, zwłaszcza kiedy dzieci dorastają, a rodzice odchodzą. Wówczas człowiek bardzo często sięga po najprostsze rozwiązanie - próbuje nawiązać relacje przez internet. To jest prawdziwa „kopalnia nowych znajomosci”. Można nie podając swojego imienia i nazwiska, a nawet zdjęcia, szybko nawiązać relacje. Wszystko jest pięknie, takie idealne. Bo kto podaje negatywne informacje na takich portalach? Nikt nie wspomina o swoich wadach, każdy chce przedstawić siebie w jaki najlepszym świetle, często wyolbrzymiając swoją osobę. Tu zaczynaja się schody, bo za monitorem może siedziec zupełnie inna osoba niż ta za która podaje się na profilu. Nie wiemy jakim informacjom wierzyć a jakim nie. Właśnie dlatego takiego typu strony nie są odpowiednie dla osób zmagających się z samotnością. Bo właśnie takie samotne osoby są bardzo podatne na chociażby cień zainteresowania ze strony drugiej osoby, a portale randkowe im to umożliwiają. Internet to pójście na łatwiznę. Sztuką jest wyjść na dwór, do sklepu chociażby. Zrobić ten pierwszy krok, który jest zawsze najtrudniejszy. Nie masz przyjaciół, rodziny? Zorientuj się czy w twojej okolicy są organizowane warsztaty dla osób w twoim wieku, może grupa wsparcia czy wolontariat. Gwarantuje ci że jest mnóstwo osób które ciebie docenia i zaakceptują. Nie szukaj sobie na sile znajomych, przyjaciół bo to nie wyjdzie. Rób swoje, wychodź z domu, zagadaj sąsiadkę, powiedz komuś komplement. Możesz nie wierzyć w los w gwiazdy w przypadki ale zawsze w 100% powinnaś wierzyć w siebie! To podstawa do osiągnięcia sukcesu. Zacznij od małych kroków, ale też nie obawiaj się większych zmian. 
 

Trzymam za ciebie kciuki. Powodzenia!

Ola

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.