Skocz do zawartości

Polecane posty

Witam serdecznie. Trafiam tutaj  przypadkiem po przeczytaniu artykułu na temat depresji i 15 punktów czego nie mówić takiej osobie.  Pozwole opowiedzieć swoją historie.  Urodziłem się w Rzeszowie, rodzice w wieku mojego dzieciństwa rozstali się, wtedy pierwszy raz miałem takie zachowania ciała jak do teraz.  Słysząc słowa "nie widzę sensu życia z tobą, pragnę rodowodu " pojawiło się coś czego opisać nie umiem. Strach bezradność niewiem naprawdę jak to nazwać.  Dalej moje życie ciągło się już jako porzucony dzieciak. Nie było, radości, miłość jeżeli była to sztuczna.  Skończyłem szkołę, zacząłem pracować,  poznałem dziewczynę z którą po roku się rozstałem. Przeżyłem to bardzo,  wtedy pierwszy raz skorzystałem z prostytucji, jako wyładowanie napięcia, stresu.  Późnej systematycznie to kontynuowałem, doszła do tego masturbacja (pisze szczerze bo jestem u kresu nerw licze ze nadal to czytacie), to był mój nałóg, każdy problem odreagowywałem na te 2 sposoby. Nic sie nie zmieniało, aż poznałem Magdę, mieliśmy super więź, minęły wszystkie głupie myśli (niestety do czasu).  Urodzila mi dwójke wspaniałych synów, zdrowych, madrych.  Adaś ma 2 latka a Kubuś 4.W pewnym momencie zacząłem ją zdradzać.  Nie były to zdrady gdzie można powiedzieć prowadziłem podwójne życie angażując się w to jakoś emocjonalnie to była choroba, klapki na oczach i jeden cel dać ulgę problemom.  Przeważnie kończyło się tak ze dobrze nie wszedlem a juz wychodziłem, z ogromnym żalem i poczuciem winy, powtarzając za każdym razem to ten ostatni raz nigdy tego nie zrobię.  Później poznałem pseudo przyjaciela który znając kilka historii z mojego życia wykorzystał moment i poinformował Magdę.  Świat się jej zawalił, przeżyła to mocno co robiłem. Jednak potrafiła wybaczyć choć wszystko wracało. Ja wiele razy mówiłem mam problem pójdę się leczyć ale za każdym razem dostawałem odpowiedzi jak w tych 15 punktach,  po co?  Na co?  Za robotę się weź itp. I faktycznie wziąłem sie za pracę wyjechałem ale głowa czysta nie była.  Depresja i seksoholizm mnie niszczyły.  Wszystko przekładało się na relacje miedzy nami, nie potrafilem o nią zadbać,  sprawić żeby czuła się wyjątkowa. Trwało to 1,5 roku aż do teraz.  Zostawiła mnie i dała jasny komunikat ze wyjeżdża z dziećmi do USA konkretnie do Bostonu, wiąże sie z lekarzem który ma klinikę pediatryczna, dzieci będą mieć prywatną szkole, przyszłość jak w bajce. Tylko że bez ojca.  Mam żal głównie do siebie a do niej ze naprawdę nie dostałem wsparcia.  Zniszczyłem ja psychicznie i takiej okazji juz nie przepuści.  Moja depresja się powiększa, nie wiem co zrobić. Usłyszałem tylko od niej że psycholog bądź jakiś terapeuta ma bardziej zryta psychikę niż my sami w problemie.  Naprawdę nie wiem jak się z tym pogodzić, niewiem jak wyleczyć to co mnie kończy i zniszczyło moją rodzinę choć obiecywalem że chociaż moje dzieci będą miały normalny dom. Możecie mi jakieś wskazówki dac? Pozdrawiam serdecznie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.