Skocz do zawartości

Rozstanie po roku i powrót gdy on ma już inna


Polecane posty

Dzień dobry. Jestem pracująca dziewczyna, lat 26. Obecnie pracuję za granicą w Holandii. Przyjechałam tu do pracy razem z moim byłym chłopakiem. Nasz związek na początku nie był wielka miłością z mojej strony, choć go bardzo kochałam, ale zamiast cieszyć się chwilami randkowania ja pomagałam mu wyjść z uzależnienia jakim jest alkohol i papierosy, chciałam go ratować wiedząc, że jego ojciec pije i że nie ma matki. Prosił o danie mu szansy, dałam mu ją 2 razy. Zanim przyjechaliśmy do Holandii byliśmy w Anglii gdzie też pił i nic ze sobą nie robił, mimo, że go namawialam na różne sporty i zajęcia, ale bez skutku. W Holandii była podobna sytuacja. Nic ze sobą nie chciał robic i pił, mimo, że czasami tylko 2 piwa to po nich robił dziwne rzeczy, nie chciał wyjść na rolki ani iść na basen mimo że to lubił kiedyś. Nie chciałam, żeby się marnowal i żebyśmy tu tylko żyli praca i domem. Moja wina może też było to, że czasami mi ciężko wyjść gdzieś że znajomymi, choć mieliśmy tylko jedna parę znajomych. Czasem ciężko mi zaufać nowym osobom, nie wiem jak mam się zachowywać o czym rozmawiać. Miałam już dosyć jak po kolejnych piwach przyszedł do domu w nocy i nie mógł trafić do łazienki, bo był jak w jakimś amoku. Nie wiedziałam co mam robić, postanowiłam zerwać i się wyprowadzić. Było mu bardzo przykro, ale nie robił nic, żeby mnie zatrzymać, żadnych deklaracji i postanowień na zmianę. On był sam, a ja po jakimś czasie kogoś poznałam, choć ten "związek" trwał 2 miesiące i to raczej była fascynacja tym, że ten chłopak ma pasję. Ale szybko zerwałam, wiedziałam że chce być z byłym chłopakiem, szukałam nam mieszkania by razem zamieszkać, ale długo się to nie udawało. Cały czas mieliśmy kontakt i się przyjaznilismy. Chciałam wiedzieć co u niego słychać, czy może sam się poprawił i zrozumiał. Od miesiąca jestem na nowym domu, i od 3 tyg chciałam z nim porozmawiać, żeby spróbować jeszcze raz, bo wiedziałam, że nadal mnie kocha. 3 razy źle się czuł albo musiał pracować, zrozumiałam to. Czekałam na jakąś walkę o nas z jego strony, jakąś poważna rozmowę, a nie tylko to, że ma nadzieję. 2 tyg byłam sama w domu, bez lokatorów, zrozumiałam, że nie chce być sama, chce kogoś kochać mimo jego wad. No i jak postanowiłam, że chce z nim spróbować, to miałam sen, że on jest z inną dziewczyna, a ja zostaje sama i takie uczucie jakby on umarł. Napisałam mu o tym śnie, i dowiedziałam się, że on się naprawdę z kimś spotyka. Prosiłam go o szansę, blagalam, pytał czemu tak późno, i że on czekał na mnie i miał nadzieję, że bd razem, że się doszlifujemy, a teraz nie chce ranić tej 2 osoby i mnie, chce przyjaźni, ale ja nie chcę, bo nie chce czytać czy słuchać że jest mu z nią dobrze lub doradzać kiedy bd miał problem. Widujemy się w pracy czasami 1 lub 2 razy w tyg. Co mam zrobić? Wiem jakie błędy popełniłam bo uczę się siebie ciągle od paru lat i wiem, że będąc teraz z nim w związku powinnam mu okazywać więcej miłości, a nie skupiać się tylko na ratowaniu go z uzależnienia. Nie chcę odpuścić tej relacji 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.