Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

psycholog Rafał Marcin Olszak

Administrator
  • Zawartość

    1186
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    115

Wpisy blogu napisane przez psycholog Rafał Marcin Olszak

  1. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Psychologia, jako nauka o ludzkim umyśle i zachowaniu, posiada również swoje mroczne aspekty, które mogą być wykorzystywane do osiągania złych celów. Przykłady takiego wykorzystania psychologii mogą być szokujące.
    Jednym z takich przykładów jest manipulacja psychologiczna. Złośliwe jednostki mogą stosować techniki manipulacji emocjonalnej i poznawczej w celu kontroli, wyzysku lub szkodzenia innym. Może to obejmować wykorzystywanie wiedzy na temat ludzkiej psychiki, różne apsekty psychologii takie jak mechanizmy wpływu społecznego, psychologiczne słabości czy podatność na sugestię. Manipulatorzy mogą wykorzystywać te narzędzia, aby manipulować czyjąś wolą, modyfikować przekonania lub zachowanie, co prowadzi do szkodliwych konsekwencji dla ofiary. Bywa to wykorzystywane na małą skalę, ale także na wielką, do inżynierii społecznej.
    Kolejnym przykładem jest psychologia tortur. Psychologiczne metody tortur stosowane są w celu złamania psychicznej odporności jednostki i wydobycia informacji lub kontroli nad nią. Wykorzystanie psychologii w torturach jest nie tylko moralnie potępiane, ale również jest sprzeczne z podstawowymi zasadami etycznymi i prawami człowieka.
    Innym znanym przykładem jest propaganda i manipulacja informacją. Wielu polityków, media czy grupy ekstremistyczne wykorzystują psychologiczne strategie, aby wpływać na przekonania i zachowania społeczeństwa. Techniki te obejmują m.in. selektywną prezentację informacji, wywoływanie emocji, tworzenie stereotypów czy dezinformację. Poprzez wykorzystanie psychologicznych mechanizmów, takich jak efekt wiarygodności, konformizm czy przekonania grupowe, manipulatorzy mogą wpływać na percepcję rzeczywistości i kontrolować narrację, aby działać na rzecz własnych celów kosztem społecznego dobra – czyniąc to niezależnie od prawdy czy dobra jednostek, grup.
    Mroczne aspekty użycia psychologii w reklamie i marketingu dotyczą wykorzystywania ludzkich zachowań i procesów poznawczych w celu manipulacji konsumentami i sprzedaży produktów lub usług. Przykłady tych praktyk są szeroko stosowane i mają duży wpływ na społeczeństwo.
    Jednym z takich aspektów jest tworzenie fałszych potrzeb. Reklama jest wtedy wykorzystywana w celu stymulowania i wywoływania nieistniejących potrzeb, które sugerują, że konsumenci muszą mieć określony produkt lub usługę, aby osiągnąć szczęście, sukces czy akceptację społeczną. Poprzez tworzenie idealnych wizerunków, manipulowanie emocjami i sugerowanie niezaspokojonych pragnień, reklamodawcy mogą zmanipulować konsumentami, aby uwierzyli, że posiadanie konkretnego produktu jest kluczem do ich satysfakcji i spełnienia.
    Kolejnym mrocznym aspektem jest wykorzystywanie technik perswazyjnych. Psychologia stosowana w reklamie często korzysta z technik perswazyjnych, takich jak społeczne dowody, autorytet czy wywoływanie lęku, aby wpływać na decyzje zakupowe konsumentów. Na przykład, wykorzystywanie celebrytów, którzy reprezentują dany produkt, sugeruje, że używanie go przyniesie sukces i popularność. Wywoływanie lęku lub tworzenie poczucia niedostatku może skłonić konsumentów do natychmiastowych zakupów, aby uniknęli rzekomych negatywnych konsekwencji.
    Dodatkowo, psychologia kolorów i dźwięków jest szeroko wykorzystywana w reklamie, aby wpływać na emocje i nastroje konsumentów. Przykłady obejmują użycie jaskrawych kolorów i intensywnych dźwięków w celu przyciągnięcia uwagi i wywołania pozytywnych skojarzeń z produktem. Ta manipulacja zmysłami może wpływać na podejmowanie decyzji zakupowych na poziomie podświadomym, co sprawia, że konsument jest bardziej podatny na sugestie reklamodawcy.
    Podsumowując, mroczne aspekty użycia psychologii w reklamie i marketingu polegają na wykorzystywaniu wiedzy na temat ludzkiego umysłu i zachowań w celu manipulacji, tworzenia niezdrowych pragnień i wywierania presji na konsumentów. 
    Na szczęście psychologia może być używana w pozytywny sposób, działać na rzecz ludzkiego dobra, z pożytkiem dla jednostek i społeczeństwa w ogólności.
  2. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Toksyczny partner często kłamie i manipuluje, by osiągnąć swoje cele w związku, co może prowadzić do utraty zaufania i złamanego serca, krzywdy a nawet traumy ofiary. W związku z toksycznym partnerem często trudno jest rozpoznać prawdę od kłamstwa, co wywołuje negatywne emocje i niskie poczucie wartości u osoby poszkodowanej. Ważne jest, aby wyjść z toksycznego związku i szukać wsparcia, gdy partner okazuje się oszustem, naciągaczem, manipulantem i osobą nielojalną, dwulicową, wielokrotnie niesłowną. Do jakich celów oszust wykorzystuje czyjeś zakochanie i relację? Zostało to omówione w poniższym filmie.    
     
     
  3. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Długo oczekiwana gra wideo, Starfield, w końcu ma trafić na rynek, dostarczając graczom niesamowitej rozrywki. Tytuł, opracowany przez Bethesda Game Studios, obiecuje przykuć uwagę graczy na długo, oferując epickie przygody w przestrzeni kosmicznej i na wielu zróżnicowanych planetach. Gra Starfield przenosi graczy w odległą przyszłość, gdzie będą mogli eksplorować odległe zakątki kosmosu, odkrywać tajemnice różnych planet i prowadzić własne statki kosmiczne. To z pewnością wciągająca przygoda dla fanów science fiction i gier RPG.
    Przy okazji premiery tak wielkiej i długo wyczekiwanej produkcji, warto jednak zatrzymać się na chwilę i pochylić nad kwestią tego, w jakim stylu korzysta się z gier wideo. Mogą cieszyć jeszcze bardziej, gdy odbywa się to odpowiedzialnie, bez szkody dla ważnych sfer codziennego funkcjonowania. W miarę jak coraz więcej osób spędza długie godziny przed ekranem komputera lub konsoli, coraz ważniejszym tematem jest kwestia rozsądnego stylu rozgrywki i użytkowania konsol czy komputerów osobistych. Grajmy i bawmy się dobrze, ale miejmy na względzie własną higienę psychiczną i zachowujmy zdrowy balans między multimedialną zabawą a resztą codziennych aktywności.
    Eksperci ostrzegają, że nadmierne granie w gry wideo może negatywnie wpłynąć na zdrowie psychiczne i fizyczne. Uzależnienie od gier może prowadzić do izolacji społecznej, spadku wyników w szkole lub pracy, a nawet prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak otyłość czy problemy z oczami.
    Dobrze jest pamiętać, że rozsądne podejście do grania w gry wideo jest kluczowe. Warto by granie było formą rozrywki i relaksu nie zaś główną aktywnością życiową przyćmiewającą ważne aspekty codziennego funkcjonowania. Rodziny i przyjaciele mogą monitorować czas spędzany przez swoich bliskich przed ekranem oraz rozmawiać z nimi na temat potencjalnych negatywnych skutków nadmiernego grania.
    Starfield może być niezwykle wciągającą grą wideo, ale zawsze pamiętajmy o zachowaniu umiaru i dbaniu o nasze zdrowie, co dotyczy także wszelkich innych gier komputerowych i konsolowych. Opiekunowie, rodzice powinni także mieć na względzie, że gra Starfield uzyskała ocenę PEGI 18 czyli jest dla dorosłego gracza m.in. ze względu na przemoc, wulgaryzmy. Grajmy, bawmy się odpowiedzialnie, rozsądnie.
    Cytat ze strony na temat klasyfikacji gier, odnoszący się do PEGI 18: "Za gry dla dorosłych uznaje się gry zawierające poziom przemocy, który należy uznać za daleko posuniętą przemoc, zabijanie bez oczywistego motywu lub przemoc wobec bezbronnych postaci.  Do tej kategorii zalicza się również gry gloryfikujące zażywanie narkotyków i dosłowne sceny seksualne." źródło
  4. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Pora na podsumowanie pierwszego etapu eksperymentu randkowego Take My Heart, czyli naboru.
    Eksperyment był promowany na YouTube oraz na Instagramie i na oficjalnej stronie ocalsiebie.pl
    Przez miesiąc zgłosiło się 309 osób (54% to mężczyźni, 46% to kobiety). 
    91% uczestników to osoby o narodowości polskiej, 9% o narodowości ukraińskiej. 
    Najwięcej osób zgłosiło się z dwóch obszarów:
    - Warszawa, Łódź, Płock, Lublin (i okolice)
    - Gdynia, Gdańsk, Elbląg, Starogard Gdański (i okolice)
    Średni wiek kobiet: 31 lat.
    Średni wiek mężczyzn: 34 lata.
    Średni wzrost kobiet: 167 cm.
    Średni wzrost mężczyzn: 178 cm.
    84% uczestników to były osoby bezdzietne. 
    Większość uczestników: 
    - miała wykształcenie wyższe,
    - miała ponadprzeciętnie dobre poczucie własnej wartości,
    - ceniła wartości takie jak empatia, autentyczność, partnerskie podejście, poziom wykształcenia, poziom zarobków, atrakcyjność fizyczna, szczupła sylwetka, zamiłowanie do sportu/siłowni, zdrowy styl życia, dbałość o czystość i porządek,
    - posiadała cechy takie jak zamiłowanie do uczenia się, szczerość i autentyczność, ciekawość i zainteresowanie światem, wytrwałość, pracowitość i sumienność.
    Oceniam, że zdecydowana większość uczestników miała styl życia istotnie korespondujący z deklarowanymi wartościami i uzyskanymi charakterystykami.
    W formularzu zgłoszeniowym było miejsce na swobodne refleksje. Większość uczestników wspominała o rozczarowaniu aktualną kondycją rynku randkowego, a szczególnie aplikacjami randkowymi.
    Przed nami drugi etap Take My Heart, który potrwa do końca września 2023 roku. Ten etap to analiza i dobór par na randki. Wybrani uczestnicy zostaną poinformowani o możliwości kontaktu z potencjalnie odpowiednimi osobami. 
  5. psycholog Rafał Marcin Olszak
    To że nieliczne grono ludzi dla własnych korzyści manipuluje masami usytuowanymi znacznie niżej w hierarchii, to historia stara jak świat. Rodzaj gry, którą usiłują wygrać za wszelką cenę. Pomówmy dzisiaj o sposobach, które da się wyróżnić. 
    1. Masowe unieważnianie 
    Jeśli osoba czuje się jak nikt, niczego nie zdziała. Różnymi metodami podsyca się w ludziach niskie poczucie własnej wartości, wrażenie wybrakowania, niedecyzyjność, brak samodzielności myślenia, a nawet stara się ich formatować tak, by zatracali swoją tożsamość. Nie różni się to wiele od działania sekt. Ludzie wątpiący w siebie zdają się na tych, którzy uchodzą za pewniejszych. 
    2. Fałszywe autorytety 
    Kreuje się autorytety, do których ludzie chcą upodabniać się, choć te rzekomo wyjątkowe postaci to żywe nośniki głęboko wadliwych postulatów na temat tego, jak żyć. Jeśli jednak takie osoby są wystarczająco popularne, pociągają za sobą tłumy. Inni mają czuć się gorsi, mniej ważni z uwagi na to, że nie są tacy jak oni... Że nie mają takiego statusu i poziomu życia. Stają się więc naśladowcami fałszywych autorytetów, by tylko mieć szansę zaznać takiego losu, jak ich. Jeśli ktoś elitom nie odpowiada, bo nie promuje właściwych postulatów, jest bezwzględnie wykluczany, więc w miarę możliwości niszczy się każdego, kto byłby niezależny i mógł wpływać na innych w niepożądany sposób. Nagradza się, awansuje natomiast klakierów, którzy wychwalają pod niebiosa każde dzieło elit.
    3. Przestarzałe i wadliwe szkolnictwo
    Szkoły nie mogą kształcić za dobrze. Wybitnie wykwalifikowani ludzie w zbyt dużej liczbie stanowiliby zagrożenie. Mogliby skrzyknąć się, odłączyć od stada baranów i zaprowadzić nowe porządki. Aby temu zapobiec, szkolnictwo ma być przestarzałe, skoncentrowane w dużej mierze na rzeczach na ogół nieprzydatnych lub całkowicie zbędnych. Proces edukacji ma natomiast być jak najbardziej mozolny, zniechęcający i rozwleczony w czasie. Sfrustrowanymi i pozbawionymi ważnej wiedzy ludźmi o wiele łatwiej manipuluje się. 
    4. Dławienie przedsiębiorczości
    Przedsiębiorczość jest dla elit niebezpieczna. Ktoś mógłby wybić się na szczyt i stanowić dla nich konkurencję. Dlatego wszelkimi dostępnymi sposobami utrudnia się to, komplikuje, spowalnia, na różne osobliwe sposoby jak najdotkliwiej opodatkowuje. Krótko mówiąc przedsiębiorcom podstawia się nogę, podcina skrzydła, utrudnia życie. Doskonałym do tego narzędziem jest gigantyczna machina biurokratyczna, która przy okazji pochłania mnóstwo społecznego budżetu.
    5. Dezinformacja i mieszanie w głowach
    Gdy społeczeństwo jest przebodźcowane, otrzymuje sprzeczne sygnały, bywa wpuszczane w maliny przy pomocy takich bądź innych ideologii, jest bardziej podatne na sugestię, bo ma mętlik w głowie. Jednocześnie zaczyna skupiać się na drobiazgach, zamiast na sprawach zasadniczych, co stanowi dla elit doskonałą osłonę dymną. Chaos informacyjny sprzyja działaniom ukrytym, manipulanckim. 
    6. Złudzenie decyzyjności
    Stwarza się pozory i wywołuje wrażenie, że społeczeństwo ma coś do powiedzenia. W praktyce większość ważkich spraw rozgrywa się bez jego udziału, a nawet bez świadomości tego, na co się zanosi. Ludzie powierzają swój los grupom, nie mając bladego pojęcia na co piszą się i nie posiadając skutecznych instrumentów do wyegzekwowania otrzymanych obietnic. Ludzie cieszą się fałszywą swobodą wyboru uczestnicząc w wielkiej mistyfikacji pozorującej wolność.
    7. Skłócanie 
    Łatwiej manipulować tymi, którzy są zwaśnieni. Społeczeństwo raczej zgodne, mimo braku jednorodności skłonne do kompromisów, byłoby zdolne do samoobrony przed elitami. Społeczeństwo skłócone będzie na tyle zajęte walką, że nie zdoła uchronić się przed tym, co naprawdę stanowi dla niego zagrożenie. 
    8. Trzymanie na głodzie 
    Stałe podsycanie w ludziach poczucia deficytu przy jednoczesnym mobilizowaniu do zaharowywania się na rzecz ratunku przed nim, pozwala trzymać masy w zagrodach. Bez przerwy wzbudza się apetyt na więcej, na coś nowego lub modniejszego. Elity potrzebują taniej siły roboczej, której będzie wydawać się, że ma los lepszy od niewolnika. Metropolie to miejsca, które symulują raj, a w rzeczywistości dla przytłaczającej większości mieszkańców stanowią coś w rodzaju wielkomiejskiego obozu pracy. Ludzie zażynają się przez dziesięciolecia pracując na celę w betonowym pudle i to w coraz większym tempie, na coraz wyższych obrotach. To więzienie, za które muszą płacić. 
    9. Odwracanie uwagi i dekoncentrowanie
    Masy mogłyby zacząć protestować i buntować się, gdyby nie przeżywały też pozytywnych emocji. Pozwala im się zatem strzelać salwami śmiechu. Daje niskich lotów rozrywkę. Zabawia głupotami, byle tylko nie myślały wystarczająco długo i we właściwym skupieniu o sprawach poważnych. Grupę łatwiej wyzyskać, gdy nie dopuszcza do siebie frustracji, złości, i nie ma czasu na zrozumienie, co jest tego przyczyną. 
    10. Zarządzanie strachem
    Gdy ludzie są zlęknieni, zestresowani, wręcz straumatyzowani, żyją w strachu, bardziej skłonni są robić to, co im się każe. Elity starają się więc, by masom towarzyszyły obawy, rozterki, ciągły niepokój lub wręcz przerażenie. Rzekomo wolne media, a w praktyce będące w garści elit tuby propagandowe często bezkarnie kłamiące, przydają się do realizacji tego celu. Realne, ale nieduże zagrożenie wystarczy podkoloryzować by wydawało się straszniejsze, można też spopularyzować ideę jakiegoś urojonego wroga, jakiejś nieuchwytnej formy czyhającego rzekomo niebezpieczeństwa. Tak czy inaczej, elitom łatwiej będzie trzymać społeczeństwo na mentalnej smyczy, jeśli boi się o swój los.  
    11. Zaburzanie
    Społeczeństwo niezdrowe psychicznie ma większą tolerancję na dysfunkcyjne postępowanie elit, mniej sprzeciwia się, na więcej godzi. Nadwątlanie kondycji psychicznej poprzez dawanie przyzwolenia na patologię lub wręcz promowanie patologicznych postaw to klucz do władania w sposób, który pozostawia wiele do życzenia. Alternatywną metodą, praktykowaną raczej przez elity w państwach totalitarnych, jest uznawanie za potologiczne tego, co normalne, w wyniku czego ludzie nie są w stanie zdrowo funkcjonować. Efekt jest ten sam – pociąganie za sznurki tak, jak się elitom żywnie podoba. Przy okazji następuje psucie kręgosłupów moralnych – ludzie bez honoru są idealnymi marionetkami, bo za choćby mglistą perspektywę uzyskania wątpliwych przywilejów, skłonni są do działań niegodziwych. 
    12. Niszczenie inteligencji 
    Elity nie tylko starają się o ignorancję mas, ale także dręczą inteligencję, której nie da się w taki czy inny sposób przekupić. Nie ma większego wroga dla rządzących niż ludzie, którzy ich przejrzeli i mogą skutecznie wypunktować wszelkie potknięcia elit. Inteligent, który ośmiela się to robić, natychmiast trafia na celownik. Stara się go zakneblować, poniżyć w oczach opinii publicznej lub w jakiś sposób wykluczyć, anulować. 
    13. Zakłamywanie rzeczywistości
    Łatwiej sterować tym, co odpowiednio elastyczne. Zmiękcza się społeczeństwo poprzez relatywizowanie wszystkiego. Pozbawione kodeksu, zdane jest na dowolne ruchy elit. Trudno o skuteczniejszą metodę manipulowania masami, niż zakłamywanie rzeczywistości, mamienie ludzi bujdami, iście kuglarskie sztuczki służące wabieniu lub odwracaniu uwagi. Owce stratowałyby wilka, gdyby nie uchodził za tak mądrego i groźnego. Zwłaszcza, jeśli za pagórkiem czyha podobnież coś o wiele gorszego – nawet, jeśli niczego takiego tam nie ma. 
    Tekst w formie podcastu:
     
    Artykuł przypadł do gustu i przydał się?
    Wesprzyj autora, stawiając mu kawę.
  6. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Bywa, że ktoś z naszego życia odchodzi, ale nie znika. Skrajnym tego przykładem nie jest wbrew pozorom zawód miłosny, lecz nagła śmierć ukochanej osoby. Jak w filmie, duchem pozostaje z nami, choć fizycznie już obok nas nie przebywa. Towarzyszy wtenczas człowiekowi osobliwy stan, jak wtedy, gdy ma do czynienia ze zjawiskiem bez reszty niepojętym. Symboliczny koniec żałoby nie oznacza, że zostaje ona oddelegowana z serca na stałe. Powraca jak źle zaadresowana korespondencja, która zamiast do spokoju, trafia do biblioteki ze wspomnieniami, więc zwrotka przychodzi z przejmującym załącznikiem przeszłości. Umysł nie jest już czystą kartą albowiem z marginesów spoglądają dygresje. Można siłować się ze zjawą bez końca pozostając z nią w zapaśniczym uścisku. Da się też powierzyć jej klucze do tego, co jest mentalnym odpowiednikiem domu, i zachęcać do wizyt bez zaproszenia. Oba rozwiązania zatrzaskiwałyby nas w tym, czego nie ma, więc i nas mogłoby bez ukochanej osoby poniekąd ubywać. Przeszłość nie opuszcza nas póki my jej nie opuszczamy. Kiedy spada na nas doświadczenie wymagające heroicznej gorliwości w koncentrowaniu się na życiu takim, jakie nam zostało, grunt to nie ustawać w staraniach. Rany opatrywać, kiedy krwawią, blizny nosić dumnie, zaś o nowe jutro walczyć bez wytchnienia wszak demony przeszłości nie zadzierają ze zwycięzcami.
  7. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Niedawno transpłciowa modelka została miss Holandii. Uznano też w nieodległej przeszłości, że tylko biologiczne kobiety będą mogły otrzymać tytuł miss Włoch, ponieważ organizator konkursu wykluczył udział osób transpłciowych. Natomiast transpłciowa kobieta wygrała trzy tenisowe mistrzostwa Stanów Zjednoczonych, co nie spodobało się niektórym sportowcom domagającym się zawodów tylko dla kobiet od urodzenia. Wywołało to liczne dyskusje, a zwłaszcza powrót do pierwotnego, aktualnie kwestionowanego m.in. przez feminizm pojęcia płci. Czyżby obowiązujący od tysięcy lat standard nie był taki zły? 
    Nie wiem czy jest znany Wam termin „transrasowość”, ale to zjawisko także może doprowadzić do interesujących rozmów, ponieważ polega na tym, że na przykład osoba mająca białych biologicznych rodziców (przepraszam, rodzica A i rodzica B, bo tak zdaje się należy dzisiaj o tym mówić, aby nie napytać sobie biedy), uważa się za człowieka rasy niebiałej. 
    Istnieje też termin „transabled” odnoszący się do osób, które są zdrowe, a identyfikują się jako ludzie z niepełnosprawością. Krzywo na to patrzą niektóre osoby faktycznie poruszające się na wózku, bo inaczej nie są w stanie. 
    Zastanawiam się, czy środowiska propagujące pewne punkty widzenia i tym samym pojęcia, zastanawiają się nad ich konsekwencjami. Obawiam się, że czasami więcej osób cierpi, doświadcza niesprawiedliwości i ma poczucie krzywdy, niż cierpiałoby wówczas, gdyby niektórych wizji jednak nie urzeczywistniać, a tak zwana walka z wykluczeniem paradoksalnie prowadzi do wykluczania, ale niech każdy podda to własnej refleksji.
  8. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Popularność programów takich jak "Rolnik szuka żony" i "Ślub od pierwszego wejrzenia" wynika z różnych względów.
    Ciekawy i nietypowy format
    Oba programy wprowadzają nietypowe i interesujące koncepcje, które przyciągają uwagę widzów. "Rolnik szuka żony" skupia się na rolnikach szukających partnerki życiowej spośród zainteresowanych kandydatów, podczas gdy "Ślub od pierwszego wejrzenia" wprowadza pomysł aranżowania ślubu między dwoma osobami, które nigdy wcześniej się nie spotkały.
    Silne emocje i dramatyzm
    Oba programy są pełne emocji, dramatyzmu i napięcia. Widzowie są zainteresowani obserwowaniem, jak uczestnicy radzą sobie z unikalnymi sytuacjami, takimi jak randki z nieznajomymi czy "małżeństwa od pierwszego wejrzenia". To generuje silne reakcje emocjonalne i utrzymuje uwagę widzów.
    Relacja z bohaterami, autentyczność
    Programy te budują silną relację między widzami a bohaterami. Widzowie mogą śledzić uczestników w ich poszukiwaniach miłości i oglądać, jak radzą sobie z trudnościami i emocjami. Ponadto śledzą ich losy po emisji programów, obserwując profile w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie. Tworzy to poczucie bliskości u widzów, którzy stają się zaangażowani podczas przyglądania się historiom bohaterów - prawdziwych ludzi, a nie wykreowanych postaci filmowych.
    Rozrywka i eskapizm
    Programy tego typu są formą rozrywki, która pozwala widzom oderwać się od codziennych trosk i problemów. Oglądanie takich programów może być dla wielu ludzi przyjemną formą relaksu i rozrywki, która daje im chwilę oderwania od codzienności, pozwala na swoisty eskapizm.
    Społeczne komentarze i dyskusje
    Programy takie jak "Rolnik szuka żony" i "Ślub od pierwszego wejrzenia" generują wiele dyskusji społecznych. Ludzie często komentują wydarzenia, zachowania uczestników i ich decyzje, co prowadzi do debaty na temat programów i ich bohaterów. To z kolei wywołuje jeszcze większe zainteresowanie i wpływa na popularność tych formatów.
    Zagwozdki, kontrowersje, skandale
    Nie brakuje osób, które są zainteresowane spoilerami oraz kulisami powstawania programów czy skandalami z udziałem uczestników. Widzowie zwracają uwagę na różne doniesienia mediów na ten temat, które bywają niezrozumiałe, sprzeczne. Bywa to intrygujące, przyczynia się do snucia różnych teorii na temat tego, co dzieje się za kulisami. Wszelkie ciekawostki bywają przez fanów programów dociekliwie analizowane. Ludzie bywają też zaciekawieni tym, jak rozmaite ideologie wpływają na krajobraz związków. 
    Warto zauważyć, że popularność tych programów może się różnić w zależności od kraju i kultury, ponieważ preferencje i zainteresowania widzów mogą nie być jednorodne.
  9. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Radykalizm to zjawisko, które występuje w różnych sferach życia społecznego i politycznego, i może dotyczyć różnych ideologii czy poglądów. Może to prowadzić do polaryzacji, eskalacji napięć społecznych i utrudniać konstruktywną dyskusję.
    Istnieje wiele przyczyn tego zjawiska, a niektóre z nich mogą obejmować:
    Globalne zróżnicowanie poglądów: W erze internetu i mediów społecznościowych, informacje i opinie mogą się rozprzestrzeniać błyskawicznie. To zwiększa dostęp do różnorodnych perspektyw i ideologii, ale również sprzyja tworzeniu i wzmocnieniu ekstremalnych stanowisk.
    Echo chambers (komory echa): W środowiskach online, gdzie ludzie są często otoczeni osobami o podobnych poglądach, tworzą się tzw. echo chambers. W takich grupach ludzie wzajemnie utwierdzają się w swoich przekonaniach, a to może prowadzić do wzrostu ekstremimu, radykalizacji poglądów.
    Polityczne podziały: Wiele krajów doświadcza głębokich podziałów politycznych, które często prowadzą do skrajnych stanowisk i braku porozumienia. Tego rodzaju podziały mogą mieć wpływ na debatę publiczną i umacniać radykalizm.
    W obliczu tej sytuacji ważne jest promowanie otwartej i konstruktywnej debaty, w której różne perspektywy są wysłuchiwane i szanowane. Niezbędne jest także krytyczne myślenie i umiejętność rozpoznawania manipulacji informacyjnej oraz dezinformacji. Edukacja, dialog międzygrupowy i współpraca są kluczowe dla stworzenia bardziej spójnego i zrównoważonego społeczeństwa.
    Ważne jest również, aby politycy, liderzy społeczni i media odgrywali odpowiedzialną rolę w kształtowaniu debaty publicznej, unikając podsycającej emocje retoryki i promując poszukiwanie kompromisów oraz rozwiązań opartych na faktach i dowodach.
    Jako społeczeństwo mamy wpływ na to, jakie treści konsumujemy i jak reagujemy na radykalizm. Wybierajmy mądrze.
  10. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Podobno chcą zmienić "Śpiącą królewnę", bo książę zdejmuje z niej klątwę buziakiem bez wiedzy i zgody, a to narusza standardy tzw. "współczesnej wrażliwości", więc zanosi się na kolejną akcję z cyklu kultura anulowania w praktyce. Mają też być przepisywane niektóre książki, a dzieła części niepoprawnych politycznie - jak na obecne czasy - artystów, mają być wycofane z obiegu.
    Inżynieria społeczna to termin odnoszący się do działań polegających na manipulacji i kształtowaniu postaw, przekonań i zachowań społecznych do realizacji określonych celów. Stosuje różnorodne narzędzia i strategie zwłaszcza wykorzystujące do tego Internet. Oto kilka przykładów narzędzi, które mogą być używane we współczesnej inżynierii społecznej.
    Propaganda pod pozorem kampanii informacyjnych
    Zwykle używa się do tego przekazów wzbudzających silne emocje, odwołujących się do litości, empatii, przedstawiania jakiejś grupy jako ofiary a innej jako oprawców. W ramach działań propagandowych stereotypizuje się jakąś grupę w sposób negatywny, a inną – faworyzowaną – wybiela lub wręcz uwzniośla albo otacza szczególną troską starając się uczynić ją uprzywilejowaną, nietykalną, godną największej uwagi.  
    Medialne manipulacje
    Wykorzystanie mediów (zwłaszcza internetowych), do kształtowania opinii publicznej i wpływania na społeczne przekonania. Może to obejmować selektywne przedstawianie informacji, manipulację i promowanie określonej narracji. Ta narracja nie jest otwarcie proponowana jako jeden z punktów widzenia do wyboru, ale przemyca się ją pod pozorem różnych innych działań. Jest wpajana w sposób zakamuflowany. Alternatywne zapatrywania stara się zdyskredytować, anulować, unieważnić lub zdemonizować. 
    Grupy nacisku
    Tworzenie organizacji i grup, które dążą do wpływu na decydentów i podejmowanie działań w celu realizacji określonych celów społecznych. Mogą to być organizacje lobbingowe, stowarzyszenia zawodowe, grupy interesów i tak dalej. 
    Kultura anulowania (cancel culture)
    Kultura anulowania to termin odnoszący się do praktyki publicznego bojkotowania, wykluczania bądź karania osób, które naruszyły określone normy danej ideologii.  Pod płaszczykiem walki z nadużyciami i niesprawiedliwością doprowadza do szybkiego osądzania i wykluczania jednostek, bez uwzględniania kontekstu czy możliwości zmiany i nauki. Medialne nagonki, internetowe lincze, dyskredytujące fale internetowego hejtu – to tylko niektóre przykłady tego, jak działa kultura anulowania. W inżynierii społecznej jest używana jako środek przymusu społecznego. Zastrasza w niejawny sposób. Środowiska stosujące ją skłonne są nawet zaprzeczać jej istnieniu, określając jako teoria spiskowa, co czyni z kultury anulowania „niewidzialne narzędzie opresji”. Nie ma manipulacji bez kamuflażu. 
    Woke culture
    Termin "woke" oznacza być świadomym jakiegoś zjawiska społecznego. Ma wywoływać wrażenie długo wyczekiwanego otworzenia oczu na coś istotnego, przebudzenia, olśnienia, bo na fali takich uniesień promuje określoną wizję świata – zwykle niejako uszkodzonego i wymagającego natychmiastowej interwencji, modyfikacji, oczywiście na sposób zgodny z wizją określonej ideologii. Nierzadko prowadzi do olbrzymiego upraszczania, demonizacji innych punktów widzenia i ograniczenia wolności słowa. Bywa wykorzystywana do werbowania nowych sympatyków dla danej ideologii dostarczając im tyleż prostych (bo spłyconych), co chwytliwych odpowiedzi, na dręczące tych ludzi pytania. 
    "Nowoczesna wrażliwość" (modern sensitivity)
    Odnosi się do postawy społecznej, która skupia się na uwrażliwianiu na różne formy zachowań niezgodnych z duchem danej ideologii. Jej zasadniczym celem jest przewrażliwianie społeczeństwa na jakimś punkcie, aby utorować w ten sposób możliwość cenzurowania oponentów. Pod pretekstem troski o "nowoczesną wrażliwość" możliwe są działania polegające na unieważnianiu, wykluczaniu, ostracyzmie, kwestionowaniu wolności słowa. Ponadto, w pojęcie to wpisana jest także formuła "selektywnego odwrażliwiania", a więc znieczulania społeczeństwa na inne z opisanych tu metod. Na przykład kiedyś cenzura zgodnych z prawem wypowiedzi byłaby nie do pomyślenia; dzisiaj forsuje się pogląd, że jest dozwolona, wszakże uznaje się, iż wypowiedzi te mogłyby zranić uczucia sympatyków danej ideologii. Nie ma orła bez reszki – czynienie szczególnie podatnym na coś, marginalizuje coś innego. Zranione uczucia mogą mieć tylko właściwe osoby, z właściwych powodów.
    Choć inżynieria społeczna nie powinna być wykorzystywana w celu ograniczania różnorodności poglądów czy wykluczania odmiennych perspektyw, a zatem podważania tego, co w demokracji szczególnie istotne, bywa tak używana. Istotne jest promowanie dialogu i otwartości na różne opinie, przy jednoczesnym dążeniu do równowagi. Nadmierne rozpropagowanie jednej ideologii stanowi realne zagrożenie dla demokracji, o czym wiemy z lekcji historii.
    Krytycy współczesnej inżynierii społecznej zauważają, że nie sprzyja ona atmosferze prowadzącej do poważnej debaty o problemach społecznych, choć na taką kreuje się, ale wprost przeciwnie – w zakamuflowany sposób promuje rozwiązania niedemokratyczne, jak cenzura, nękanie za odmienność poglądów, podsycanie niechęci i lęków, demonizowanie czy bojkot, zniekształcanie faktów na temat przeszłości, snucie alternatywnych wersji tego, co przeszło do historii. Zwracają także uwagę na skalę oddziaływań planowanych i skrytych – podstępnych manipulacji w imię teoretycznie wyższego celu, a w praktyce na rzecz uprzywilejowania określonych grup interesów. Sygnalizują też, że dyskredytuje tradycję, religię usiłując pozbawić te wartości znaczenia i tym samym unieważnić, zatrzeć sens dorobku człowieka.
  11. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Tak zwana nowoczesna wrażliwość może być wykorzystywana jako forma cenzury przez sympatyków pewnych ideologii w celu narzucenia swojej własnej wizji rzeczywistości oraz do manipulowania społeczeństwem. Przepisuje się książki, by język dostosować do propagowanej wizji świata. Zmienia się teksty piosenek, na przykład tej związanej z wybudzającym pocałunkiem w "Śpiącej królewnie" (jak ten gość śmiał zdejmować z niej klątwę bez jej wiedzy i zgody!). Bojkotuje się dzieła różnych artystów lub domaga wyburzania elementów architektury. Ideologia w kamuflażu poprawności politycznej poszła na wojnę z przeszłością dzierżąc broń w postaci kultury anulowania i rozpętując konflikt pod pretekstem troski o współczesną wrażliwość.  
    Nowoczesna wrażliwość często prowadzi do cenzury i ograniczania wolności słowa. W imię ochrony uczuć i unikania potencjalnego obrażania, zwolennicy nowoczesnej wrażliwości często dążą do eliminowania wszelkich treści, które są niezgodne z ich przekonaniami czy uważane za nieodpowiednie. To może prowadzić do tworzenia tzw. stref wolnych od obraźliwych treści (safe spaces) lub wprowadzania restrykcyjnych polityk moderacji w mediach społecznościowych, które prowadzą do usuwania treści uważanych za kontrowersyjne lub niestosowne. W ten sposób, nowoczesna wrażliwość może prowadzić do ograniczania różnorodności perspektyw i uniemożliwiania otwartej dyskusji na kontrowersyjne tematy.
    Nowoczesna wrażliwość może być stosowana do forsowania określonej wizji rzeczywistości. Sympatycy pewnych ideologii wykorzystują tę koncepcję do narzucania swoich własnych wartości i norm społecznych. W imię "poprawności politycznej" czy walki z "mikroagresjami", dążą do zmiany języka, kultury czy struktur społecznych, aby dopasować je do swoich przekonań. W rezultacie, pewne ideologie i grupy mogą wykorzystywać nowoczesną wrażliwość jako narzędzie do promowania swojej agendy i eliminowania perspektyw odmiennych od swojej.
    Nowoczesna wrażliwość może być wykorzystywana do inżynierii społecznej. Poprzez kontrolowanie przepływu informacji, języka i norm społecznych, zwolennicy tej koncepcji mogą wpływać na sposób myślenia i zachowania społeczeństwa. To może prowadzić do homogenizacji opinii i stłumienia różnorodności intelektualnej. Manipulowanie wrażliwością społeczną w celu kształtowania postaw i poglądów może mieć negatywne konsekwencje dla wolności jednostki i pluralizmu społecznego.
    Podsumowując, tak zwana nowoczesna wrażliwość może być wykorzystywana jako forma cenzury przez sympatyków pewnych ideologii do narzucania swojej własnej wizji rzeczywistości
  12. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Kultura anulowania, poprzez swoje działania i postawy, dąży do pewnego rodzaju zmiany przeszłości. Można uzasadnić tę tezę na kilka sposobów.
    Kultura anulowania często skupia się na prześladowaniu i wykluczaniu osób, które w przeszłości popełniły błędy lub wyraziły kontrowersyjne poglądy. Zamiast postrzegać przeszłość jako czas, w którym popełniono określone czyny czy wypowiedzi, kultura anulowania dąży do ich przedstawiania jako stałych, nieusuwalnych wad jednostki. W ten sposób, poprzez odrzucenie i potępienie osoby za przeszłe czyny, kultura anulowania próbuje zmieniać sposób, w jaki społeczeństwo patrzy na tę osobę i ocenia jej całą tożsamość.
    Kultura anulowania często prowadzi do prób zacierania historii lub korygowania faktów z przeszłości. Na przykład, niektóre grupy starają się wymazać postacie historyczne lub wydarzenia, które są uważane za kontrowersyjne lub niezgodne z obecnymi wartościami. Poprzez usuwanie tych elementów z przeszłości, kultura anulowania usiłuje zmienić narrację historyczną i skonstruować alternatywną wizję przeszłości, która jest zgodna z jej własnymi przekonaniami i wartościami.
    Kultura anulowania może wpływać na cenzurę i ograniczanie wolności słowa. Kiedy osoby obawiają się, że ich słowa czy działania mogą być wykorzystane przeciw nim, stają się bardziej skłonne do autocenzury lub całkowitego unikania kontrowersyjnych tematów. To prowadzi do ograniczenia swobody wyrażania opinii i debaty, co z kolei wpływa negatywnie demokratyczne rozwiązania - otwartą dyskusję i wymianę różnych poglądów.
    Podsumowując, kultura anulowania, poprzez swoje działania i postawy, dąży do pewnej formy zmiany przeszłości. Poprzez prześladowanie, wykluczenie, wymazywanie historii i ograniczanie wolności słowa, kultura anulowania stara się wpływać na to, jak społeczeństwo postrzega przeszłość i jakie wartości i przekonania są akceptowalne. Jednakże, należy zwrócić uwagę, że takie próby zmiany przeszłości mogą prowadzić do negatywnych skutków, takich jak ograniczenie wolności i uniemożliwienie refleksji nad błędami czy nieprawidłowościami historycznymi. Istotne jest, aby zamiast anulowania czy wymazywania przeszłości, skupić się na edukacji, otwartej dyskusji i konstruktywnym dialogu, który umożliwia zrozumienie kontekstu historycznego, uczenie się na błędach i dążenie do postępu społecznego. Przeszłość powinna być traktowana jako źródło nauki i wskazówka dla budowania lepszej przyszłości, a nie jako obiekt do całkowitego zmazywania czy manipulowania.
  13. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Koncerny próbują deformować rzeczywistość, przedstawiać ją w sposób całkowicie sprzeczny z prawdą, broniąc się przy tym kreacją artystyczną, co właściwie jest przyznaniem się do winy, bo prawda nie jest fikcją. Na przykład „Królowa Kleopatra” od Netflixa nadal wzbudza kontrowersje. Najwyższa Rada Starożytności otwarcie określiła nowy dokument mianem rażącego błędu historycznego, oskarżyła twórców o próbę zakłamywania dziedzictwa historycznego Egiptu. 
    Niektóre książki pisze się od nowa, by uwzględniać przewrażliwienie różnych środowisk. Dwukrotny laureat Oscara, Tom Hanks oznajmił swego czasu, że zbojkotowałby książki, które są przepisywane, aby nie urazić „nowoczesnej wrażliwości”. Aktor został zapytany podczas wywiadu radiowego, czy popiera cenzurę problematycznego języka w utworach Roalda Dahla i Agathy Christie. 
    Jak zwraca uwagę portal ilgiornale.it, w swoim "obserwatorium szaleństwa poprawności politycznej" - "oczywiście nikt nie uważa, że walki o prawa obywatelskie są złe, ale tutaj mamy do czynienia z czymś zupełnie innym. Rezultatami kultury anulowania są cenzura, autocenzura, ograniczenie wolności wypowiedzi i wykładniczy wzrost aroganckiej ignorancji."
    Przez niektóre feministki anulowane bywa nawet pojęcie płci, bo forsują pogląd, że to tylko konstrukt kulturowy.
    Do czego jeszcze posunie się kultura anulowania?
    "Kultura anulowania" to pojęcie, które odnosi się do tendencji do szybkiego i bezwzględnego odrzucania osób, organizacji, pomysłów lub działań, które nie są zgodne z obecnymi standardami społecznymi. Termin ten zyskał popularność w kontekście dyskusji na temat politycznej poprawności, wolności słowa i działań wobec osób publicznych.
    Kultura anulowania może prowadzić do sytuacji, w których ludzie są narażeni na ostracyzm i ataki ze strony społeczności internetowej, często bez uprzedniego zbadania faktycznych okoliczności lub wypowiedzi. Może również prowadzić do samocenzury, gdy ludzie boją się wyrażać swoje opinie, ponieważ obawiają się, że będą mieli problemy z reputacją lub karierą.
    Niektórzy ludzie uważają, że kultura anulowania jest niezdrowa i ogranicza wolność słowa i wyrażania opinii. Inni uważają, że jest to pozytywny rozwój, ponieważ pomaga wyeliminować nienawistne i szkodliwe zachowania. Jednakże, krytycy argumentują, że w wielu przypadkach kultura anulowania staje się narzędziem cenzury, do do uciszania niepopularnych poglądów, zniekształcanie obrazu rzeczywistości celem popularyzowania jakichś ideologii i powoduje poważne konsekwencje społeczne. Kultura anulowania wywołuje też liczne wątpliwości etyczne, bo niektórzy uważają, że w ostatecznym rozrachunku prowadzi do kłamstw, iluzorycznych wizji sytuacji, przeinaczeń, fałszowania faktów. 
    Podcast związany z tematem:
     
    Artykuł przypadł do gustu i przydał się?
    Wesprzyj autora, stawiając mu kawę.
  14. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Jak donosi RMF FM "We Francji testy na ojcostwo są zakazane, a za wykonywanie ich poza granicami prawo przewiduje karę roku więzienia i 15 tysięcy euro grzywny. Zgodnie z francuskim prawem, może je nakazać jedynie sąd w pewnych okolicznościach, w tym podczas procedury rozwodowej. W takich przypadkach sprawdzanie ojcostwa może trwać nawet kilka lat." Powód? Dobro kobiety ponad wszystko. Gazeta "Le Parisien" wskazuje, że weryfikacja ojcostwa doprowadza czasem do trzęsienia ziemi w życiu rodzinnym, bo niektórzy mężczyźni przeżywają kryzys psychiczny, gdy uzmysławiają sobie, iż zostali okłamani i podstępem wmanewrowani w fałszywe, bo dezinformacyjne ojcostwo. Skutkuje to nierzadko zerwaniem przez mężczyznę relacji z kobietą, a także osłabieniem bądź zerwaniem relacji z jej dzieckiem. 
    Dla mężczyzny, który dowiaduje się, że nie jest biologicznym ojcem dziecka, konsekwencje psychologiczne mogą być bardzo poważne i dotyczyć wielu sfer jego życia.
    Dezinformacyjne ojcostwo i jego wpływ na psychikę mężczyzny
    Zrozumienie, że padli ofiarą wyjątkowo perfidnego i wyrachowanego oszustwa, może spowodować silne poczucie utraty i rozczarowania, a także traumę zdrady. Mężczyzna może czuć się zdezorientowany i zaniepokojony swoją przeszłością i relacją z partnerką, a także kwestionować, czy w ogóle zna ją dobrze. Może też zacząć wątpić w siebie, swoją zdolność do prawidłowej oceny rzeczywistości, mierzyć się z ogromnym samokrytycyzmem i boleśnie wyrzucać sobie naiwność. 
    Ponadto, taka informacja może wpłynąć na relację mężczyzny z dzieckiem, zwłaszcza jeśli wychowywał je jako swoje przez dłuższy czas. Może zaznać silnej obawy przed utratą kontaktu z dzieckiem i jego miłością w wyniku refleksji, że dziecko będzie kiedyś chciało poznać biologicznego ojca.
    Co więcej, mężczyzna może zmagać się z problemami emocjonalnymi, takimi jak depresja, lęk, gniew i wstyd. Może to prowadzić do izolacji społecznej i trudności w nawiązywaniu nowych relacji ze względu na podejrzliwość, jak również skłaniać mężczyznę do problematycznego radzenia sobie z tak przytłaczającym doświadczeniem, na przykład poprzez sięganie po alkohol.
    Wreszcie, taka informacja może mieć wpływ na poczucie własnej wartości i tożsamość mężczyzny, co może poskutkować zmianą jego zachowania wobec siebie i innych, zmianą stylu bycia.
    Trauma zdrady
    Zdrada może wpłynąć na proces decyzyjny dotyczący przyszłych związków i relacji. Osoba, która została zdradzona, może stać się ostrożniejsza i bardziej nieufna wobec partnerów w przyszłości.
    Osoba zdradzona może doświadczać utraty zaufania i poczucia bezpieczeństwa, oraz zaznawać poczucia dezorientacji i osamotnienia. Osoba, która została zdradzona, może zacząć kwestionować swoją wartością i atrakcyjnością jako partnera, jak również swoje umiejętności do budowania bezpiecznych dla niej relacji. 
    Wewnętrzny porządek człowieka może zostać całkowicie zburzony przez silne emocje, które nim targają. Perspektywa wchodzenia w nowe relacje może być obarczone wielkim lękiem skłaniającym nawet do całkowitego unikania. 
    Mężczyzna bezlitośnie okłamywany nawet przez całe lata, może nigdy nie pozbierać się w pełni po tak dramatycznym wstrząsie. Zwłaszcza, że z tym wszystkim mogą współwystępować inne trudności stanowiące źródło stresu: rozwód, finansowe wyzwania. 
    Osoba straumatyzowana jest bardziej podatna na problemy psychologiczne jak depresja czy zaburzenia lękowe. Wzrasta też ryzyko wpadnięcia w nałogi.
    Ważne jest, aby mężczyzna miał wsparcie psychologiczne, które pomoże mu zrozumieć i przetworzyć te trudne emocje oraz wyzwania, z którymi się teraz boryka.
    Tak zwane kukułcze dzieci
    Zdaniem doktora Rafała Płoskiego, kierownika pracowni genetycznej Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Warszawie, może nawet co dwunasty ojciec w Polsce (czyli ponad 8%), nieświadomie wychowuje nie swoje dziecko. Natomiast genetyk, profesor Mark A. Bellis z John Moores University w Liverpool, opublikował w "Journal of Epidemiology and Community Health" informację, że podczas rozwodów okazuje się, iż aż co trzeci rozwodnik (około 33%) padł ofiarą dezinformacyjnego ojcostwa. (źródło)
    Dramat oszukanych mężczyzn trwa. Dramat dzieci trwa. A co na to prawo? Czy jakieś sankcje prawne grożą kobietom dopuszczającym się takiego procederu? Trudno znaleźć na ten temat jakiekolwiek pokrzepiające informacje. Całkiem możliwe, że nic nie chroni mężczyzn w tym kontekście. Gdy na porodówce następuje przypadkowa podmiana noworodka, matka może chociaż liczyć na odszkodowanie, po tym gdy sprawa zostanie wyjaśniona. A na co może liczyć mężczyzna, gdy okaże się, że jest ofiarą oszustwa? 
    Mój Instagram, mój YouTube.
     
    Artykuł przypadł do gustu i przydał się?
    Wesprzyj autora, stawiając mu kawę.
  15. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Istnieje wiele czynników, które przyczyniają się do spadku popularności instytucji małżeństwa w ostatnich latach. 
    W ciągu ostatnich kilku dekad nastąpiły znaczące zmiany w kulturze, w tym zmiany w sposobie myślenia o małżeństwie. Wiele osób obecnie bardziej skupia się na karierze i indywidualnym rozwoju niż na życiu rodzinnym, w małżeństwie. Dodatkowo, zachodzące zmiany kulturowe również wpływają na to, że dokonują się przemiany w postrzeganiu ról płciowych. Wiele kobiet teraz chce być niezależnych finansowo oraz nie chce podporządkowywać się tradycyjnej roli żony i matki. Ponadto, współcześnie coraz więcej ludzi decyduje się na życie w innych formach związku, takich jak konkubinaty czy relacje partnerskie. Ludzie wybierają te formy związków ze względu na większą swobodę i brak konieczności formalizowania relacji. Co więcej, dawniej małżeństwo było uważane za niemalże obowiązek, a w niektórych krajach nawet było postrzegano jako coś nieodzownego, koniecznego. Obecnie normy te uległy zmianie i coraz mniej osób czuje presję ze strony społeczeństwa, aby zawrzeć związek małżeński, więc małżeństw jest mniej. Godnym odnotowania jest też to, że w ciągu ostatnich dziesięcioleci znacznie wzrosła liczba rozwodów, co sprawia, że instytucja małżeństwa wydaje się mniej stabilna i mniej pożądana, jest obdarzana mniejszym zaufaniem. Odstraszająco działają także komplikacje, które wiążą się z rozwodem. Co więcej, wzrost liczby samotnych rodziców, którzy wychowują dzieci bez partnera, również przyczynił się do spadku popularności małżeństwa, ponieważ ludzie widzą, że taka formuła też funkcjonuje. Można także zauważyć, że niegdyś religia odgrywała ważną rolę w promowaniu małżeństwa, ale w wielu krajach zmniejsza się wpływ religii na życie społeczne.
    Warto jednak pamiętać, że popularność instytucji małżeństwa wciąż nie jest mała, a wiele osób nadal decyduje się na zawarcie związku małżeńskiego, założenie rodziny właśnie w ten sposób.
    Mój Instagram, mój YouTube.
  16. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Istnieją różne problematyczne przekonania, które mogą wpłynąć negatywnie na relację lub wręcz stanowić istotny czynnik powodujący, że związek stanie się toksyczny. Oto kilka przykładów.
    Destrukcyjne przekonanie, że "miłość to cierpienie, które uszlachetnia", jest szkodliwe i może prowadzić do toksycznych związków, w których osoby uważają, że cierpienie jest nieuniknione i stanowi nieodłączną częścią miłości. Miłość to uczucie, które ma przynosić radość, wzajemne wsparcie, zrozumienie i wzrost emocjonalny dla obu partnerów. Cierpienie w związku nie jest koniecznym elementem miłości, a raczej oznaką problemów w relacji bądź sygnałem, że dzieje się coś niedobrego, czym ludzie są przejęci, zaniepokojeni. Wierzenie, że cierpienie w związku jest uszlachetniające lub pozytywne, może prowadzić do tolerowania niewłaściwych zachowań, takich jak zdrada, manipulacja i przemoc. Dlatego ważne jest, aby podejść do miłości w sposób zdrowy i uważny, aby unikać toksycznych związków, które mogą powodować cierpienie i szkodliwe skutki emocjonalne dla wszystkich zaangażowanych osób. Nawet jeśli cierpimy z tęsknot lub obawy o partnera przechodzącego ciężkie chwile, nie należy przyjmować, iż jest to celem, sednem bądź sensem miłości - jest nim wsparcie, okazywanie troski i podejmowanie działań na rzecz jak najlepszego funkcjonowania osób tworzących relację, a nie dyskomfort sam w sobie.
    Destrukcyjne przekonanie, że "znoszenie upokorzeń jest w porządku, o ile to ocali związek" jest niebezpieczne dla osób uczestniczących w związku. Nie ma żadnej sytuacji, w której upokarzające zachowanie ze strony partnera jest dobre i można to uzasadnić ocaleniem związku. Związek powinien być oparty na wzajemnym szacunku i zaufaniu, a upokorzenie jest sprzeczne z tymi wartościami. Jeśli jedno z partnerów traktuje drugie bez szacunku, to związek może przestać być zdrowy i trwały, nawet jeśli jedna strona decyduje się tolerować to zachowanie. Tolerowanie upokorzeń może prowadzić do eskalacji i zwiększenia agresji ze strony partnera, co może skutkować wzmagającą się i powtarzającą się przemocą. Osoba, która toleruje upokorzenia, może również cierpieć na pogłębiające się niskie poczucie własnej wartości i poczucie winy oraz wstyd, co może prowadzić do dalszej dezintegracji relacji. Należy stawiać granice i konsekwentnie je egzekwować w przypadku upokarzającego zachowania partnera. Jeśli partner nie jest w stanie szanować tych granic, może to być sygnał, że związek nie jest zdrowy i warto rozważyć jego zakończenie.
    Destrukcyjne przekonanie, że "mszcząc się za niewłaściwe zachowanie partnera można najlepiej pokazać mu, że coś nas zraniło" jest nie tylko szkodliwe, ale także nieefektywne. Mściwość w związku może prowadzić do eskalacji konfliktów, spirali agresji i pogorszenia relacji między partnerami, zamiast rozwiązywać problemy. Mściwość jest często oznaką niskiego poziomu empatii i braku szacunku dla partnera. W związku z tym, zamiast skupiać się na rozwiązaniu problemu, mściciel koncentruje się na odwecie i krzywdzeniu. Takie zachowanie nie przyczynia się do budowania zdrowych i trwałych związków, a raczej do ich destrukcji. Ważne jest, aby w związku skupić się na szacunku, empatii i rozwiązywaniu problemów poprzez konstruktywną, asertywną komunikację bez przemocy. W przypadku, gdy partner wyrządził krzywdę, warto skoncentrować się na komunikacji i wyrażeniu swojego zdania. Można to zrobić poprzez jasne i konkretne wyjaśnienie, co nas zraniło oraz jakie są nasze potrzeby i oczekiwania w związku. Współpraca i wyjście naprzeciw potrzebom partnera, a także wzajemne uszanowanie granic, to kluczowe elementy zdrowego i trwałego związku.
    Destrukcyjne przekonanie, że "najlepszym sposobem na zmienienie zachowania partnera jest manipulowanie nim albo emocjonalny szantaż" może prowadzić do negatywnych skutków zarówno dla partnera, jak i dla związku. Manipulowanie partnerem i stosowanie emocjonalnego szantażu są oznaką braku szacunku i empatii. Takie zachowanie może skutkować utratą zaufania i respektu wobec partnera, a w efekcie powiększającym się dystansem, osłabieniem bądź w końcu zerwaniem więzi. Ponadto, manipulowanie partnerem lub stosowanie emocjonalnego szantażu zamiast skupiania się na budowaniu relacji i zdrowej komunikacji, może zwiększać liczbę problemów w relacji. Manipulacja i szantaż emocjonalny mogą doprowadzać do wzajemnego braku zrozumienia i niechęci, a także do eskalacji konfliktów. Jeśli chcemy zmienić zachowanie partnera, najlepszym sposobem na to jest konstruktywna komunikacja i wspólna praca nad rozwiązaniem problemów. Współpraca i wzajemne zrozumienie są kluczowe dla budowania zdrowych i trwałych relacji. Ważne jest, aby szanować partnera i nie próbować narzucać mu swojej woli poprzez manipulację lub emocjonalny szantaż.
    Więcej informacji o budowaniu zdrowych związków można znaleźć w książce, która jest do ściągnięcia w formie pliku PDF za darmo w sekcji Do pobrania. Praktyczne ćwiczenia można znaleźć w sekcji premium portalu.
    Podcast związany z tematem:
     
  17. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Z psychologicznego punktu widzenia, bez walki osłabianie narodu odbywa się na dwa zasadnicze sposoby.
    Osłabienie narodu poprzez skłócanie obywateli bywa stosowane przez rządy, organizacje czy grupy interesów. Skłócanie ludzi ze sobą, dzielenie ich na grupy w oparciu o różnice etniczne, religijne, kulturowe czy polityczne może prowadzić do wzrostu napięć, konfliktów i destabilizacji społecznej. Takie działania mogą prowadzić do pogorszenia jakości życia, a także osłabienia narodu, ponieważ ludzie skoncentrują się na własnych problemach i nie będą działać na rzecz dobra wspólnego.
    Osłabienie narodu może odbywać się także poprzez nastawienie kobiet wrogo do mężczyzn, co jest szczególnie szkodliwe dla społeczeństwa. Szukanie winnych w pewnej grupie ludzi i wywoływanie konfliktów między płciami prowadzi do wzrostu dyskryminacji, nierówności i napięć społecznych. To z kolei wiedzie do zapaści demograficznej, osłabienia zdolności kraju do osiągania celów społecznych i gospodarczych.
    W przypadku obu tych sytuacji ważne jest, aby działać na rzecz jedności i budowania społeczeństwa, w którym ludzie żyją i pracują ze sobą w pokoju i z wzajemnym szacunkiem. Tylko wtedy jest możliwe osiągnięcie stabilizacji, zadowolenia społecznego oraz rozwijającej się gospodarki. Aby było to możliwe, konieczne jest wdrożenie mądrych, prewencyjnych strategii, które budują między ludźmi mosty a nie bariery, wzmacniają porozumienie a nie podsycają żale, pretensje, konflikt. Bardzo istotne jest obnażanie ukrytych, dobrze zakamuflowanych ruchów manipulujących społeczeństwem, uświadamianie ludzi, że takie działania są prowadzone i na czym konkretnie polegają, przez kogo są prowadzone, jakie grupy interesów na tym zyskują, a kto na tym traci zwłaszcza w perspektywie długoterminowej.
    Mój Instagram, mój YouTube.
  18. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Richard Dreyfuss, aktor znany m.in. ze "Szczęk" Stevena Spielberga, wyraził dezaprobatę dla nowych regulacji przyznawania Oscarów. Wymagania dotyczą grup niewystarczająco reprezentowanych.
    Parytety, czyli stosowanie zasad preferencyjnych dla określonych grup społecznych, w teorii mają służyć jako narzędzie do poprawy równouprawnienia i równości szans, ale niektórzy ludzie kwestionują ich stosowanie i uważają, że parytety mogą być formą dyskryminacji. Jednym z argumentów przeciwko parytetom jest to, że lepsze traktowanie jednej grupy społecznej na podstawie jej cech, takich jak płeć, rasa czy orientacja seksualną, może prowadzić do wykluczania czy marginalizowania innych grup. Innym argumentem przeciwko parytetom jest to, że szczególne traktowanie określonych grup może prowadzić do poczucia niesprawiedliwości u osób z innych grup i do podziałów w społeczeństwie oraz obniżenia morale wśród pracowników.
    Nasuwa się pytanie, czy nowe regulacje nie faworyzują jednych kosztem innych oraz czy nadal kluczowe są kompetencje, czy raczej stają się one sprawą drugorzędną. Co w perspektywie długoterminowej stanie się, gdy kryterium doboru człowieka na stanowisko przestanie być kompetencja, a stanie inne kryterium, na przykład płeć?
  19. psycholog Rafał Marcin Olszak
    W Japonii otworzono niedawno pierwsze w historii muzeum sztuki cyfrowej, w którym odwiedzający mogą zanurzyć się w fantastycznym świecie świateł i dźwięków. W muzeum można obejrzeć interaktywne instalacje sztuki, które reagują na ruchy odwiedzających i tworzą wrażenie nieskończonych przestrzeni. Muzeum stworzyło wiele pozytywnych emocji i entuzjazmu wśród zwiedzających, którzy mieli okazję poczuć się jak w innym, magicznym świecie.
    To wspaniałe, że takie innowacyjne miejsca powstają i że ludzie mają szansę na chwilę ucieczki od rzeczywistości i zanurzenia się w czymś niesamowitym. Mam nadzieję, że takie muzea będą powstawać również w innych częściach świata, aby każdy mógł doświadczyć niezapomnianych wrażeń i uśmiechu na twarzy.
    Jak zapewniają władze Mori Building Digital Art Museum, każda wizyta w ich obiekcie jest inna. Instalacje zmieniają się, więc za każdym razem widzimy w nich zupełnie inne szczegóły.
    Pokrzepiające jest również to, że w Polsce także pojawiają się nieco podobne projekty, choćby umożliwiające w interaktywny sposób podziwiać dzieła różnych malarzy. Przykładem może być wystawa Immersive Monet & The Impressionists.
    Tymczasem rzućmy okiem na wystawę z Japonii.
     

    Źródło ilustracji: zrzut ekranu z oficjalnej internetowej strony wystawy.
  20. psycholog Rafał Marcin Olszak

    Ogólne
    Uwaga, to żart!
    W ostatnim czasie wiele osób interesowało się tematem rosnącej popularności krypto-walut, a teraz okazuje się, że Bitcoin zdecydował się na niezwykły krok - założył własny kraj!
    Według doniesień, Bitcoin zakupił niewielką wyspę na Pacyfiku i ogłosił ją nowym krajem, który będzie używał tylko krypto-walut. Nowy kraj o nazwie "Bitlandia" planuje stać się światowym liderem w dziedzinie krypto-walut i obiecuje, że wkrótce wprowadzi całkowity zakaz używania tradycyjnych pieniędzy.
    Władze Bitlandii twierdzą, że dzięki wykorzystaniu technologii blockchain, ich kraj będzie całkowicie wolny od korupcji i nieuczciwych praktyk finansowych. Wszystkie transakcje będą odbywać się za pomocą krypto-walut, a mieszkańcy kraju będą mieli dostęp do najnowszych technologii, które pozwolą im na szybkie i bezpieczne przeprowadzanie operacji.
    Mimo że Bitlandia jest nadal w fazie rozwoju, wiele osób już zdecydowało się na przeprowadzkę na nową wyspę. Jedynym problemem jest to, że do tej pory nikt nie wie, gdzie ta wyspa się znajduje, a władze Bitlandii trzymają to w tajemnicy.
  21. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Uwaga, to żart!
    Niebiosa nad Polską ujawniły swoje bogactwa w najbardziej spektakularny sposób - w nocy z soboty na niedzielę z nieba spadł deszcz pieniędzy!
    Pierwsze doniesienia o zjawisku pojawiły się wczoraj wieczorem, kiedy to mieszkańcy kilku miast zauważyli, że zamiast kropli deszczu, z nieba spadają banknoty różnych nominałów. Szczęśliwi znalazcy szybko zaczęli zbierać pieniądze z ulicy, a niektórzy nawet zaczęli tańczyć w deszczu pieniędzy.
    Według ekspertów, deszcz pieniędzy jest wynikiem nadmiernego wzrostu temperatury i ciśnienia atmosferycznego w połączeniu z niezwykle rzadkim zjawiskiem magnetyzmu w jonosferze. Niestety, to jednorazowe zjawisko i ekonomiści już ostrzegają, że niewielki przyrost gotówki w gospodarce nie wpłynie na sytuację finansową kraju.
    Mieszkańcy są jednak zadowoleni z niecodziennej pogody i twierdzą, że deszcz pieniędzy był najlepszym deszczem, jaki kiedykolwiek spadł na ich miasto.
  22. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Uwaga, to żart!
    W wyniku działań koncernów farmaceutycznych, w najbliższym czasie na rynku pojawi się nowy suplement diety - "Internet-Fix", który ma pomagać w leczeniu uzależnienia od internetu.
    Jak twierdzą producenci, "Internet-Fix" składa się z naturalnych składników, które regulują pracę mózgu i pomagają zminimalizować skutki nadmiernej ekspozycji na media społecznościowe i wyszukiwarki internetowe. Suplement ma być dostępny bez recepty, ale eksperci ostrzegają, że jego długotrwałe stosowanie może prowadzić do uzależnienia.
    Na razie nie wiadomo, czy "Internet-Fix" okaże się skuteczny w leczeniu uzależnienia od internetu, ale już teraz producent zapewnia, że jego produkt przyniesie użytkownikom ulgę w walce z uciążliwym syndromem FOMO (Fear of Missing Out) i codziennymi dawkami informacji. Nie wiadomo jeszcze, czy pojawi się też środek leczący uzależnienie od środka, który leczy uzależnienie od internetu, ale miejmy nadzieję, że tak!
  23. psycholog Rafał Marcin Olszak
    Uwaga, to żart!
    Nowa forma reklamy zagościła na ekranach telewizorów i komputerów. Nie, to nie kolejna genialna kampania reklamowa - to sztuczna inteligencja, która uczy się na podstawie naszych przeszłych wyborów zakupowych i stara się przewidzieć, czego będziemy chcieli kupić w przyszłości.
    Ale sztuczna inteligencja nie zawsze działa zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Oto przykład: widzisz reklamę pizzy, na którą masz ochotę, więc klikasz w nią choć wiesz, że jeden ze składników ci nie służy. Kilka dni później widzisz reklamę nowego, rewolucyjnego czyszczenia toalety i nie masz pojęcia, jakim cudem sztuczna inteligencja doszła do wniosku, że jesteś zainteresowany czyszczeniem toalety.
    "Okazuje się, że nasza sztuczna inteligencja jest nadzwyczaj kreatywna i lubi eksperymentować" - wyjaśnia programista pracujący nad tą nową formą reklamy. "Czasami jej sugestie mogą być nieco nietrafione, ale to tylko dlatego, że uczy się na podstawie naszych działań i próbuje dostrzec jakieś ukryte związki między nimi."
    Na szczęście, programiści już pracują nad ulepszaniem sztucznej inteligencji, aby lepiej rozumiała nasze potrzeby i zachowania. "Mamy nadzieję, że wkrótce nasza sztuczna inteligencja będzie w stanie przewidzieć, czego chcemy, zanim sami to zrozumiemy" - dodaje programista.
    Czy sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje branżę reklamową? Czas pokaże. W międzyczasie, przygotujmy się na to, że nasze zakupy będą jeszcze bardziej dziwne i nieprzewidywalne niż zwykle.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.