Skocz do zawartości

Kłótnia w związku


ewela97

Polecane posty

Witam, mam na imię Ewelina i mam 21 lat jestem matką 7 miesięcznej córeczki razem z partnerem a zarazem ojcem córki planujemy niebawem ślub w sumie ten ślub to głównie wymysl naszych rodziców którzy nie wyobrażają sobie że moglibyśmy żyć na kocia łapę a Oliwka nie miała by pełnej rodziny my natomiast wcale nie chcemy aż tak bardzo się żenić wręcz przeciwnie łatwiej by nam było żyć bez ale do rzeczy ostatnio coraz częściej się kłócimy sex ostatnio uprawialiśmy chyba jak jeszcze w ciąży byłam non stop się nie dogadujemy mamy całkowicie inne poglądy ostatnio zauważyłam że mój partner mną zaczął garcic ciągle pokazuje że jestem głupia i że nic nie potrafię czasami wolę wgl do niego nie podchodzić i z nim nie rozmawiać tak mi jest łatwiej  a nie mogę z nim tak poprostu zerwać bo dziecko i rodzice którzy tego nie zaakceptują a aktualnie mieszkam w rodzinnym domu nie wiem co robic warto jeszcze dodać że partner na problem z alkoholem tzn jak zacznie pić to nie zna umiaru i zawsze kończy się to zgonem proszę doradzcie mi co mam robic 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie mam odpowiedniej wiedzy żeby Ci doradzić, ale może podam przykład dobrego znajomego, który miał nieco podobny problem.

Otóż, też miał wpadkę z dziewczyną, był wtedy w 1 klasie technikum, wydawali się być dobrą parą, on się uczył, dziewczyna wychowywała dziecko, rodzice pomagali. Nie mieli łatwo ale sobie radzili. 

Warto zaznaczyc , że nie brali ślubu.

Po pewnym czasie zaczeły się kłótnie jak u Ciebie, stres ich męczył i mieli za dużo na głowie. Moim zdaniem jeśli w takich chwilach partnerzy nie potrafią rozmawiać to jest niestety bardzo źle. Musi być chęć działania, znalezienia rozwiązania, pójścia na kompromis - tylko w taki sposób można ratować relacje.

Wracając do tematu, znajomy robił co mógł, w mojej ocenie na prawdę się starał być dobrym ojcem. Niestety jego partnerke sytuacja widocznie przerosła, bo po chyba 3 latach od narodzin dziecka zaczeła szukać sobie zastępstwa, bo widocznie nie miała wystarczająco zainteresowania ze strony chłopaka. Gdy on się o tym dowiedział rozstali się, do dziś ma czynny udział w wychowywaniu chłopca, widuje się z nim w weekendy a od czasu rozstania zmienił swoje życie o 90 stopni. Czasem myślę, że potrzebował tego, że ten związek był toksyczny. Teraz mimo, że ma dziecko to rozwija swoje pasje, karierę i widać , że jest szczęśliwszym człowiekiem.

Bazując na tej historii ja bym Ci odradzał ślub. Rodzice rodzicami ale to jest Twoje życie. Poza tym na ślub nigdy nie będzie za późno, a po co dokładać sobie problemów.

Powodzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Bede szczery.Twoja sytuacja jest nieciekawa.Alkochol budzi agresje.Niedlugo dojdzie do rekoczynow.Cos o

tym wiem bo sam pilem az do teraz.Ocknolem sie dopiero gdy po 8 latach malzenstwa rozstalem sie z zona.

Ja staram sie naprawic to co zniszczylem ale nie kazdy ma sile walki.Ja bardzo kocham swoja ZONE i to mnie

motywuje. Nie jestem tak mlody jak TY wiec sporo w zyciu widzialem.Postaw warunek:albo leczenie albo

rozstanie.To juz jest rownia pochyla.Moze byc tylko gorzej.POWODZENIA.ROB TO CO PODPOWIADA CI INTUICJA.

mam nadzieje ze przeczytaszto bez polskicz znakow

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.