Skocz do zawartości

Witam


Jason

Polecane posty

Witam.

Jestem 32-letnim facetem. Mam stwierdzone zaburzenia psychiczne, które zaczęły się, gdy byłem jeszcze nastolatkiem. Miałem jakieś 18-19 lat, gdy zaczynały pojawiać się poważniejsze problemy, o których teraz nie będę pisał. W ostatnim czasie nie mam specjalnie kryzysowych sytuacji, ale mój stan wymaga w dalszym ciągu pewnej pracy. A może uczestniczenie w tym forum też mi w tym pomoże? :)

Od razu powiem, że nie jestem jakoś fanem takiego szybkiego i częstego pisania. Po napisaniu czegoś raczej wracam do innych spraw, żeby wrócić do tematu np. za parę godzin czy nawet dni. Gdyby ktoś z was nastawiał się na rozmowę bardziej skondensowaną w krótkim czasie, to nie chcę żeby się niepotrzebnie denerwował, czekając na moją odpowiedź.

Mam nadzieję, że rozmowy będą owocne :) Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Miło na pewno będzie przyjąć pomoc Twoją i innych forumowiczów. Nie opiszę jednak teraz szczegółowo mojej sytuacji - tutaj chciałbym bardziej "luźno" się przywitać, a szczegóły podam w odpowiednim miejscu i czasie ;)

Krótko więc napiszę, że u mnie występują różne problemy "po trochu", nie ma nic wyjątkowo przykrego.

  • W domu z rodziną mogłoby być trochę lepiej, ale w sumie dajemy radę
  • Pracy nie mam, ale jestem ogólnie w takiej sytuacji, że aktualnie mogę nie mieć
  • W codzienności pojawia się ogólnie coś takiego, że na niektóre sytuacje mam takie nieadekwatne reakcje emocjonalne. Dzieje się coś, a ja reaguję emocjami, jakby działo się coś bardzo przykrego. Potem zawsze biorę to "na rozum" - tłumaczę sobie, że nic takiego się nie stało, że emocje były trochę niewłaściwe
  • Zdarzają mi się też bóle głowy i fizyczne takie napięcia

Może jeszcze znalazłyby się jakieś problemy, ale tak jak mówiłem, na razie opisuję tylko trochę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym krotkim okresleniu wnioskuje, ze chyba nalezysz do osob wysoko wrazliwych, albo jestes aktualnie rozbity emocjonalnie. Tutaj proponowalalbym popracowac nad wiara w sienie i odpornoscia psychiczna.(byc moze stalo sie cos kiedys takiego, ze zaczales tak reagowac?). Natomiast jesli chodzi o napiecia fizyczne i bole glowy, prawdopodobnie sa ta objawy psychosomatycze. 

  • Podoba mi się to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie mam nic przeciwko, żebyśmy kontynuowali tutaj, choć pewnie dla porządku lepiej będzie pisać w odpowiednim dziale.

Natomiast tak, też myślę że jestem wysoko wrażliwy, i też to możliwe, że jestem rozbity emocjonalnie, bo mam za sobą kilka nieciekawych lat. Około 20-stki zdiagnozowano u mnie chorobę psychiczną - schizofrenię paranoidalną. Objawy, które miałem, to w skrócie silne, negatywne emocje w różnych sytuacjach, utrudniające załatwianie różnych spraw. Po tych kilku latach terapii czuję się nareszcie lepiej. Biorę cały czas leki. Niemniej jednak pewna niestabilność emocjonalna niestety pozostała.

Cytat

(byc moze stalo sie cos kiedys takiego, ze zaczales tak reagowac?)

Gdy byłem dzieckiem, to miało miejsce w sumie dużo wydarzeń, które były dla mnie przykre. Pewnie one wytworzyły u mnie takie reakcje i mogły przyczynić się do powstania choroby. Nie uważam, żeby któreś z tych wydarzeń było jakoś traumatyczne, ale było ich sporo. Może opowiem później o jakimś "silniejszym" wspomnieniu. Co prawda to już przeszłość, ale być może porozmawianie o tym pomoże mi lepiej się poczuć dzisiaj.
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czu uczeszczasz w dalszym.ciagu na psychoterapie? Jesli nie, mozesz sprobowac ponownie. Badz tez sam nad soba mozesz pracowac:). Nie jestem.psychiatra i nie za bardzo sie znam na tych chorobach, jednak skoro juz jest dobrze to gratuluje i ciesze sie razem z Toba. 

Hm, jesli.czujesz potrzebe, pisz smialo. Jesli tylko.to Ci.moze.pomoc to prosze bardzo. Nie przeroboles tych problemow jako 20latek z psychoterapeuta? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie chodzę raz w tygodniu na taką "grupę wsparcia" i też raz w tygodniu rozmawiam indywidualnie z psychologiem. Te rozmowy indywidualne mają cechy terapii, ale też mają za zadanie podtrzymywać mój dobry stan.

W sumie z terapeutą przerabiałem wiele problemów. Omawialiśmy też czasem wspomnienia z dzieciństwa. Wygląda jednak na to, że od dłuższego czasu nie rozmawiałem z nikim o takich wspomnieniach (na tych aktualnych zajęciach koncentrujemy się na tym, co dzieje się teraz) i dlatego pomyślałem, żeby znaleźć na to przestrzeń na tym forum ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie zastanowiłem się trochę i myślę, że jednak nie mam potrzeby, żeby zacząć opowiadać o moich wspomnieniach. One rzeczywiście mają dla mnie pewne znaczenie, są trochę smutne i pewnie rozmawianie o nich sprawiłoby, że trochę bym się wzruszył, że spotkało mnie to czy tamto. To wzruszenie nie jest jednak jakieś niezbędne, a też nie są to wspomnienia, które by mi dzisiaj nie dawały spokoju - generalnie rzeczywiście je przerobiłem. Może czasem w rozmowie można o nie zahaczyć, ale nie, jako główny temat nie ma sensu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.