Skocz do zawartości

Facet nie potrafi połączyć pracy z związkiem


Polecane posty

Jesteśmy w związku od 2 lat, parokrotnie po nieporozumieniach przegrywaliśmy związek na tydzień, dwa aczkolwiek zawsze byliśmy w kontakcie po czym zgodnie się schodziliśmy, dotarliśmy się i bardzo się kochamy, niestety pojawił się problemu braku czasu ze strony partnera. Dużo pracuje w różnych firmach co go całkowicie pochłania, nie mieszkamy razem więc w związku z tym widujemy się tylko w piątki i niedziele bo wtedy ma czas. Czuję się przez to odrzucenie, że nie jestem dla niego ważna. Gdy naświetliłam ten problem zgodził się ze mną że to dobrze na związek nie wpływa i stwierdził że nie umie pogodzić pracy i związku ale nie chce się rozchodzić, natomiast boli go bardzo że przez to wg niego mnie krzywdzi. Powiedział również że zrezygnuje z części pracy ale niestety do tej pory tego nie zrobił czyli po 3 miesiącach od rozmowy. Oczywiście ja nadmieniłam że to musi być jego decyzja ponieważ ja nie mogę tego od niego wymagać

Proszę o poradę jak z nim rozmawiać, co zrobić by naprawić relację w związku,czy mogę wymagać od niego poświęcenia część pracy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno aby ktoś doradził jak lepiej zorganizować sobie pracę aby nie tracić dochodu i jednocześnie mieć więcej wolnego czasu. Nie zawsze da się to zrobić od razu. Jeżeli nie mieszkacie razem a mimo to spotkacie się regularnie, dwa razy w tygodniu,  to nie jest chyba źle. Raczej nikt w związku nie powinien rezygnować ze swoich ambicji. Dla mężczyzn praca jest jednym z kluczowych elementów w życiu i to że będzie mimo swojej woli musiał z czegoś zrezygnować go na dłuższą metę nie uszczęśliwi. Rozwiązaniem może być delegowanie zadań, zrezygnowanie z najmniej intratnych interesów, automatyzacja pracy, optymalizacja procesów. Może partner ma jakieś problemy np. z powiedzeniem komuś że chciałby mieć więcej czasu dla siebie i musi zrezygnować ze współpracy. 

Rozwiązaniem mogło by być zamieszkanie razem. Jeżeli waszym wspólnym celem jest widywanie się codziennie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Dnia 11.04.2022 o 00:30, thanatos napisał:

Trudno aby ktoś doradził jak lepiej zorganizować sobie pracę aby nie tracić dochodu i jednocześnie mieć więcej wolnego czasu. Nie zawsze da się to zrobić od razu. Jeżeli nie mieszkacie razem a mimo to spotkacie się regularnie, dwa razy w tygodniu,  to nie jest chyba źle. Raczej nikt w związku nie powinien rezygnować ze swoich ambicji. Dla mężczyzn praca jest jednym z kluczowych elementów w życiu i to że będzie mimo swojej woli musiał z czegoś zrezygnować go na dłuższą metę nie uszczęśliwi. Rozwiązaniem może być delegowanie zadań, zrezygnowanie z najmniej intratnych interesów, automatyzacja pracy, optymalizacja procesów. Może partner ma jakieś problemy np. z powiedzeniem komuś że chciałby mieć więcej czasu dla siebie i musi zrezygnować ze współpracy. 

Rozwiązaniem mogło by być zamieszkanie razem. Jeżeli waszym wspólnym celem jest widywanie się codziennie. 

Nie wiem jak mam go zrozumieć, ciągle mówi że coś musi zrobić, że nie ma czasu że terminy gonią że to że tamto a ja jak nadmieniam czego potrzebuje to twierdzi że narzekam i już go zaczyna to męczyć a ja nie narzekam tylko mówię czego mi potrzeba, że zaangażowania, bliskości - on na to że przecież to daje

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.