Skocz do zawartości

Rozpad związku po 9 latach przez problemy psychiczne. Czy warto się starać dalej?


Polecane posty

 Witajcie

Po 9 latach bycia razem ze swoją narzeczoną postanowiliśmy się rozejść. Mieliśmy już zaplanowane wesele na lipiec - sala, dj fotograf i inne. Wszystko musieliśmy odwołać przez problemy psychiczne mojej byłej narzeczonej.

 Wszystko się podobno zaczęło we wrześniu poprzedniego roku gdy mój brat się żenił a ja byłem świadkiem wraz z moją narzeczoną. Zauważyłem u niej gorsze samopoczucie, obniżony nastrój. Pytałem się co się dzieje, co Ci jest.. Nie była mi w stanie wtedy odpowiedzieć. Myślałem, że to przez to, że jej mama wyjechała do Niemiec by zarobić na wesele... Myślałem, że przez to , że jej ojciec nie radził sobie z jej mała siostrą i sprawami codziennymi i ciągle do niej dzwonił. Myślałem, że to przez to , że jej babcia umarła na covida i nawet jej mama nie miała okazji się z nią spotkać przed śmiercią... Dopiero w sylwestra powiedziała mi o wszystkim, że nie może wziąć ze mną ślubu, że nie kocha mnie tak jak powinna itd. Byliśmy u terapeuty dla par - to był jakiś bezsens - pani psycholog to była jakaś porażka. Potem narzeczona poszła sama do psychiatry przypisał jej leki i zalecił jej psychoterapie. Okazało się, że ma depresję przez to, że nie wie co do mnie czuje (bo zawsze czuła to ciepło w serduszku - tak to ona mówiła) Po 2/3 tygodniach zmieniła się w inną osobę - chłodną, opanowaną bez większych emocji - choć jak sama ona mówiła gdyby nie leki to by dalej wyła i płakała - więc dobrze, że tam poszła i zawalczyła o siebie. U psychoterapeutki okazało się, że problemy wynikają z problemów z dzieciństwa - jej mama znęcała się nad nią psychicznie przez całe dzieciństwo. Nie okazywała jej uczuć - urodziła ją strasznie młodo w wieku 16 lat więc była slustrowana tym faktem. Powiedziała mi, że przez 9 lat była tak na prawdę inną osobą niż pokazywała to w rzeczywistości tylko nie była w stanie tego nikomu powiedzieć ani okazać. Widać , że jej strasznie zależy na mnie, na człowieku z którym była 9 lat, do wyprowadzki przytulaliśmy się, całowaliśmy w czoło jak szliśmy do pracy i jak wracaliśmy z pracy. Nawet nigdy nam się tak dobrze i szczerze nie gadało jak po rozstaniu. Wiem , że ona jest chora i potrzebuje przestrzeni ale czemu nie chciała zamieszkać ze mną tylko wyprowadzić się i zamieszkać z koleżanką? Wydaje mi się, że wszystko ją przerosło ale ja bym nigdy nie zostawił osoby na której mi zależy dlatego mi to cięzko zrozumieć. Moja była narzeczona jest osobą introwertyczną, lubi być sama choć nigdy tego nie pokazywała ... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zadałem pytania na końcu - czy dać jej czas na ogarnięcie się czy zakończyć kontakt definitywnie ? Ona chciała być w kontakcie i jej powiedziałem, że jak będzie mnie traktowała jak przyjaciela to żeby do mnie nie pisała a nadal pisze. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.