Skocz do zawartości

Polecane posty

Witam. Potrzebuje pomocy, nie porady,. Mam 26 lat. Jestem matka dwuletniej wspanialej Ksiezniczki. To wlasnie ona, a raczej milosc do niej trzyma mnie przy zyciu. Od kilku miesiecy nie radze sobie z wlasnymi myslami. jest ich tyle w mojej glowie, ze nie potrafie sie chocby na jednej konkretnie skupic. Zawalilam swoje zycie doszczetnie. Od samego poczatku nie mialam latwo. Wychowana przez matke i babcie. Nie mam prawa narzekac na dzecinstwo, pomimo srogiego rygoru ze strony babci i braku ojca. Rodzice sie nie dogadywali i rozstali nim zaczelam cokolwiek rozumiec. I tak dorastalam z przedstawionym mi najgorszym obrazem ojca. Gdy w wieku 17 lat zaczelam z nim rozmawiac, po pierwszej samodzielnej wizycie u niego uslyszalam od matki, ze wbilam jej noz w plecy. Przeszlam okres ''buntowniczy'' raczej bezproblemowo. Zawsze chcialam byc idealna, zeby mama nigdy nie musiala sie za mnie wstydzic. Jako dziecko mialam cudownego przyjaciela, niestety, gdy musial sie wyprowadzic wszystko pryslo. Przyjezdzal, ale mial juz kolegow, a ja nigdy nie potrafilam znalezc sobie prawdziwej przyjaciolki, ktora by mnie rozumiala. Mialam cudowne kolezanki, ale zawsze tylko na pewien okres. Koniec szkoly drogi sie rozchodzily i tak za kazdym razem. W mojej rodzinie nigdy nikt nie liczyl sie z moim zdaniem. Moja matka, choc w przeszlosci skrzywdzona dawala mi ile mogla, i choc dla innych miala zlote serce to nie dla mnie. Chciala dla mnie jak najlepiej. nie wyszlo. Poznalam chlopaka. Walczyl o mnie, interesowal sie. Poczulam, ze to ten jedyny. Rzucialm dla niego studia i wyjechalam za nim za granice. Widzialam jaki jest, ze lubi wypic, zajarac. nie przeszkadzalo mi to. Jako wychowana w glebokiej wierze, wierzylam ze sie zmieni, ze wyrosnie, ze mi sie uda go zmienic. Minelo 6 lat odkad jestesmy razem. nie wyrosl.  Nie pomagaly kolejne wszywki, rozmowy. Rozstalismy sie na chwile. Bylo mi ciezko. rodzina obiecala pomoc, a w zamian czulam sie bardziej samotna niz wczesniej. On twierdzil, ze slucham innych, to on sie odezwal kiedy potrzebowalam kontaktu. Obiecywal ze bedzie inaczej. Uwierzylam, bo tesknilam, bo chcialam wierzyc. Bylo dobrze do momentu, gdy znowu sie napil. Uderzyl mnie.  Kolejny raz wybaczlam. Choc nie powinnam.. Po jakims czasie przyszla na swiat nasza corka. Byl szczesliwy. Ale nie ja.. nie dlatego ze pojawilo sie dziecko bo moja corka jest najlepszym darem od losu. Tylko dlatego ze nie bylo przy mnie najwazniejszej mi osoby, matki.. On pojawil sie w szpitalu raz. Pepkowe z kolegami bylo wazniejsze.. Nasze zycie to przyslowiowa sinusoida. Raz pod gorke, a raz z.. Problem w tym, ze bedac na gorce nie zauwazylam urwiska. Spadlam na dno.. Robilam wszystko, aby byl szczesliwy. Aby bylo dobrze miedzy nami. Nie mam juz sily przepraszac, za rzeczy, ktorych nie zrobilam. A tak to wyglada. on sie napije, wyzywa, poniza, a ja przepraszam.. Nie mam prawa miec znajomych plci meskiej. Glupi buziak na przywitanie w polik z jego znajomym jest tematem prowadzacym do kolejnej klotni. Czuje, ze traktuje mnie jako swoja zdobycz. Nie ma wgl szacunku do kobiet, a zwlaszcza do matki. I moje pytanie, jakie sobie ciagle zadaje: Gdzie popelniam blad? Nie umiem sie klocic.. Zawsze robimy co on chce. Chcialam go zmienic, a wychodzi na to ze ja jestm kims zupelnie innym. Wiem to glupie, sama potrafie innym doradzic, bo gdybym uslyszala moja historie z innych ust to bym powiedziala wez dziecko i uciekaj, ale sobie nie potrafie powiedziec DOSC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Pani, 
łatwo jest powiedzieć „dość”, ale poczuć to na poziomie emocjonalnym razem z motywacją do realnego odejścia, to już zupełnie inna historia. Warto rozważyć kontakt z psychologiem, psychoterapeutą, aby przyjrzeć się czynnikom, które sprawiają, iż trwa Pani w, jak rozumiem, niesatysfakcjonującym związku. Być może to kwestia braku dobrych wzorców i występowaniu złych, a może poniekąd również sprawa poczucia własnej wartości. Można by to przynajmniej wstępnie ustalić podczas konsultacji diagnostycznej. Polecam również lekturę poniższego artykułu i wykonie zawartego w nim quizu by zorientować się z grubsza, czy ten temat może Panią dotyczyć:

Pozdrowienia dla Pani i dziecka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.