Skocz do zawartości

Czy to depresja?


Monrueee

Polecane posty

Potrzebuje pomocy. Nie wiem z czym się zmagam od dawna, a nie potrafię pójść do psychologa ponieważ nie umiem mówić o problemach i uczuciach prosto w twarz oraz przed pełnoletnością nie chciałam aby rodzice wiedzieli o moich problemach. 

Mam dwadzieścia lat i moje problemy zaczęły się lata temu, już nawet nie pamiętam dokładnie kiedy, ale to była szkoła podstawowa. 

Przez całe dzieciństwo byłam wyśmiewana przez to że miałam nie markowe ciuchy i nie tylko. To mocno odbijało mi się na psychice i jako dziecko myślałam o samobójstwie na poważnie. 

W gimnazjum znalazłam "przyjaciół", który odeszli tak szybko jak się pojawili i wtedy zamknęłam się w domu. Prawie w ogóle nie wychodziłam z domu przez rok (przez co zawaliłam szkołę), chyba że faktycznie musiałam, ale to było zawsze tak okropne uczucie, że chciałam wracać jak najszybciej z powrotem. Momentami nie potrafiłam wstać z łóżka, a jak wstawałam to tylko aby usiąść przed komputerem i spędzić kilkanaście godzin na słuchaniu muzyki. Zaniedbałam swoją higienę bardzo mocno. Prawie każda noc kończyła się płaczem przed snem. Siedziałam, jadłam bez opamiętania i później znów płakałam bo pojawiły się kompleksy. 

Po roku wyszłam na pierwszy spacer bez przymusu i tak zaczęłam wychodzić z jedynym znajomym jakiego miałam. Doszła do tego zmiana szkoły. Był to internat, więc przez 5 dni w tygodniu praktycznie w ogóle nie byłam sama. Czułam się jakby to wszystko odeszło, nie licząc już wtedy rzadkich napadów płaczu w nocy. 

Kiedy skończyłam szkołę i poszłam do pierwszej prawdziwej pracy to wróciło. Na początku cieszyłam się z niej i wychodziłam że znajomymi których zyskałam, ale później napady płaczu zaczęły się właśnie w pracy, czułam się wykończona psychicznie. Wytrzymałam pół roku. Odeszłam z pracy, urwałam kontakt ze znajomymi i znów zamknęłam się w domu, w którym spędziłam kolejne pół roku. 

Znalazłam nowa pracę, do czego tak długo nie potrafiłam się zebrać, ale to znów się dzieje. 

Tak ciężko mi wstać z łóżka, nie mam siły umyć głupich włosów nawet przez dwa tygodnie bo płacze jak tylko się do tego zabieram. Płacze bez przerwy, do tego stopnia że muszę zamykać na chwilę lokal żeby się uspokoić. Kontakt z ludźmi sprawia że mam ochotę uciec. Nie mogę wyrzucić z głowy myśli że jestem beznadziejna, że po co mam żyć życiem którego nienawidzę, którego nie chciałam. Mam takie napady płaczu że nie potrafię oddychać, do tego stopnia że zdarzyło mi się zemdleć

Wiem ze potrzebuje pomocy, ale nie jestem w stanie zrobić nic innego niż napisać o swoich problemach. 

 

 

  • Smuci mnie to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.