jak, sobie poradzić?

[Mario]

mam stresy i lęki w nocy się budzę cały spocony i zestresowany , stresuje się dalej negatywnym myśleniem przez co nie mogę zasnąć . Rano wstaje do pracy, zmęczony i nie wyspany co afektuje na moje wyniki w pracy co nakręca mnie jeszcze bardziej bo boję się, że za chwilkę stracę prace wypijam dosłownie +/-12 kaw dziennie… Jestem negatywnie ostatnio nastawiony, nerwowo spoglądam na telefon czy ktoś znów nie dzwoni z jakimś problemem. Po, za pracą prowadzę firmę której kondycja mocno się zapadła co powoduje zniechęcenie do życia.. Coraz częściej myślę negatywnie i agresywnie również częściej sięgam do Alkoholu (chociaż staram się ograniczać) oraz częściej Palę pomimo tego że nie jestem nałogowym palaczem.. Sam, siebie nie poznaje w wielu aspektach niegdyś byłem, żywiołową osobą, uśmiechnięta próbującą pomóc i lubiącą towarzystwo innych a teraz alienuje się od ludzi mniej chętnie spotykam się z nimi w towarzystwie.. Wolę spędzić sam czas z psem 

[nostromo]

Kilka ciekawostek:

- jak się wszystko wali to szukam jakiegoś haczyka w normalności, kiedyś znalazłem coś takiego:

Trzy Poziomy

- chmiel w piwie 0% działa tak samo odstresowująco co w alkoholowym, a skutków ubocznych dużo mniej

- alienacja to droga do zostania Doomerem

Doomer

[turkuć_podjadek]

Cały problem w tym, że nie poznajesz siebie, nie znasz wszystkich części siebie, a jeśli ich nie znasz, to nie masz nad nimi kontroli.

Kiedy to wszystko się zaczęło, te stresy? Co takiego się wtedy wydarzyło?