Jump to content

Recommended Posts

Posted

Dobry wieczór wszystkim. Mam na imię Zuzanna i mam 22 lata. Może to będzie istotne temu na wstępie napiszę najważniejsze informacje o sobie. Od wielu lat zmagam się z depresją oraz fobią społeczną. Od dwóch lat zaś walczę z atakami paniki. Jestem osobą o bardzo słabej wręcz nikłej odporności.

Nie wiem co mam robić i co począć. Stres i panika zżera mnie od wewnątrz a ja nie mam do kogo uciec. Ale od początku.

Jestem ze swoim chlopakiem trzy lata. Byl to zwiazek na odleglosc. Po prawie dwoch miesiącach bycia razem, podczas jego pobytu u mnie dostal informacje od matki o smierci ojca. Nie przeżył tego jakos mocno tak jak moglby sie tego spodziewać. Ale niestety od tego czasu jego matka jeszcze bardziej zaczela pic. Wczesniej wraz z ojcem tez pili i to w dużych ilosciach, a jak sama tłumaczy zaczela pic zeby on przestał. Jako ze nie układało nam sie na odleglosc a bardzo zalezalo mu na naszym zwiazku, po 5 miesiącach przeprowadził sie do mnie. I dla uściślenia bylo to z jednego krańca Polski na drugi. Kończyłam wtedy szkole, stad decyzja ze to on przeprowadzi sie do mnie (byla podjeta przez niego, nie przeze mnie i nawet go do tego nie namawiałam zważając na jego matke). Bardzo czesto dzwonila do niego matka, juz pod wpływem i płakała do telefonu, mowiac ze ona juz tak nie wytrzyma. Ze ja zostawil, ze czemu on nie przeżywa tak smierci ojca i cala masa innych pretensji jaki to nieodpowiedzialny jest. Zawsze kończyło sie tak samo - słuchał wyzwisk i placzu przez telefon. Wiedzialam ze wzbudza w nim to ogromne poczucie winy, ale jednoczesnie zlosc oraz to ze nie czul sie zle z faktem ze walczy o swoj zwiazek. Ktoregos dnia wyslal jej smsa z pieszczotliwym stwierdzeniem ze „Synowa pozdrawia”. I tu zaczyna sie dramat z moja osoba. Zadzwonila, zaczela plakac i krzyczeć: „Nie powiesz mi ze jestes z nia zaręczony?”. Powiedzial ze nie jest i wyjaśnił motyw użycia tego stwierdzenia. Ona zas jak zawsze użyła określenia „Ja Ciebie nie rozumiem”, zaczela swoja wiązankę na temat tego jak nieodpowiedzialny jest, ze takich rzeczy sie nie mowi, ze ona nie potrafi z nim rozmawiac, ze ja zostawil, ze ja wykończy i przeszła do tematu mojej osoby. Jestem bardzo chorowita osoba i czesto musze chodzic po roznych specjalistach. Slyszalam jedynie jak krzyczy do niego, ze ja tez jestem nieodpowiedzialna, ze kto to widzial by-wtedy 19-letnia dziewczyna byla tak chora, ze ja go wykorzystuje i poleciało wiele wyzwisk. Sęk w tym że prawdopodobnie w momencie, w którym byla prowadzona ta rozmowa, on już stracil pracę i żył na utrzymaniu mojej matki. (Moja mama kobieta o złotym sercu nie miala problemu z tym, co najwyżej wiedziałam jak ciężko jej jest finansowo, temu w wolnym czasie dorabiałam roznosząc ulotki i dając korepetycje aż on nie znajdzie nowej pracy) Potem chciala ze mna rozmawiac ale ja bylam zbyt roztrzesiona i zapłakana by chciec z nia rozmawiac i dalej byc pod ostrzałem. Nigdy od niej nie uslyszalam przepraszam.

Miesiac po skończeniu szkoły zdecydowaliśmy ze przeprowadzimy sie do niego bo tam lepsze perspektywy na znalezienie prace. Niestety moj stan psychiczny nie pozwolił mi podejsc do matury, co planowałam zrobic za rok (bezskutecznie). Mialam sporo obaw po tym jak jego matka mnie wczesniej potraktowała, w dodatku to bylo nasze pierwsze w zyciu spotkanie. Tak, ta kobieta nigdy przedtem mnie nie widziala ani nie poznała. Od razu na wejściu po naszym przyjeździe zrobila awanture ze sie nie przywitałam (nie slyszalam jej wejscia do domu gdyż rozmawiałam przez telefon). Ciezko bylo mi sie przełamać i wyjsc z pokoju ze strachu. Posprzątać, pomoc cos, jakkolwiek odezwać sie do tej kobiety. To nic, bałam sie wyjsc z pokoju nawet by skorzystać z toalety taki strach budziła i dalej budzi we mnie ta kobieta. Zapowiadało sie dobrze, ale zawsze cos jej nie pasowało. A to kolor moich wlosow, a to ze nie mam matury, a to ze mieszkam u niej, moj styl ubierania sie, sposob w jaki sie wyslawiam bo dla niej za mądry. No doslownie wszystko. Jako ze moj chlopak nie byl zbyt towarzyski i woli czas spędzac w domu, kazdy dzien wygladal tak samo: budziliśmy sie, któreś z nas siadało do komputera, oglądaliśmy serial, jedliśmy obiad, on szedl do pracy a ja nie mając co robic dalej siedzialam przed komputerem albo czytalam ksiazke. Szukanie pracy nie przynosiło skutków, za co tez zostalam ochrzaniona i to niejednokrotnie. Ktoregos dnia wyszliśmy z domu na chwile do sklepu. Zostawilam pamiętnik na lozku, myśląc ze nikt w rzeczach grzebać nie bedzie. Zrobila potem awanture mojemu chłopakowi o to co tam przeczytała jak bardzo nieszczesliwa tu jestem. Podsłuchała tez jedna z naszych rozmow i tutaj rozpętała sie konkretna awantura. Zawsze miala wypite. Nie ma dnia by nie pila. Wrzeszczała na mnie ze specjalnie zostawilam ten pamiętnik chcac by ona go przeczytała, ze jestem nikim, ze mace w głowie jej synowi. Z czasem zaczela dopiekac mi w małych codziennych szczegółach. Pluła mi do obiadu, życzyła bym sie udławiła, znikały moje rzeczy. Mialam dosc tego piekła. Po 4-5 miesiącach zycia w męczarni, wzięliśmy sie w garsc, do tego miasta przyjechał moj przyjaciel i wynajęliśmy cos wspolnie. O co tez robila awanture i probowala nam utrudnić bysmy sie nie wynosili.

Odetchnelam z ulga, naprawde poczulam jak odżyłam. Nie trzęsłam sie juz z nerwow i bylo lepiej. Pracy dalej nie moglam znalezc, czulam sie jeszcze bardziej przybita przez to. Jego matka co raz to pisala smsy wyzywając go albo mnie, dzwonila i psuła nam wszystkim nastroj. Non stop powtarzała jaki to raj mielismy u niej i błagała go zeby wrocil. Ale ja czulam sie jakbym uciekła z więzienia. Moglam w spokoju gotowac, sprzątać i wychodzic z pokoju kiedy tylko chcialam. Zaczelam pomimo strachu wychodzic powoli i stopniowo z domu chociazby do sklepu byleby nie siedziec ciagle w 4 ścianach. Raz nawet nas odwiedziła ale nie obyło sie bez skrytykowania tego ze pewnie głodze swojego partnera, ze beznadziejnie gotuje i co ja sobie mysle. Jako ze swiat u niego w domu raczej nie obchodzono, procz wspolnego siedzenia przed telewizorem, zaprosiłam go do siebie na wigilie. Moja rodzina bardzo go lubi wiec zgodził sie. Zreszta nawet gdyby spędzał je z matka kazde siedziałoby w swoim pokoju (jest przyzwyczajony do tego bo od dziecka on siedzial u siebie, rodzice u siebie; tak, jest jedynakiem). Podczas swiat matka zrobila mu awanture ze zostawil ja, ze ja wszystko niszczę i nagonka na mnie i moja rodzine. I życzy mu beznadziejnych swiat. Kolejny raz kiedy sie poplakalam i trzęsłam ze strachu. Tydzien-dwa pozniej dostalam swojego pierwszego w zyciu ataku paniki gdzie myslalam ze umrę bo zdrętwiała mi połowa mojego ciała a ze bylam pod wpływem podczas imprezy zaczelam jeszcze bardziej panikowac. Dwa miesiace probowalam sie dowiedziec co to zwalając przyczyny na serce i układ nerwowy az trafilam do psychiatry ktory w koncu to nazwał. Zanim potrafiłam w spokoju zasnac od stycznia minelo prawie pol roku nieregularnego snu. Ale czulam spokoj bo jego matka sie nie wtrącała. Co najwyzej od czasu do czasu pisala mu ze teskni albo narzekała ze on nie dzwoni, nie odwiedza. (On nigdy jakis rozmowny nie byl, zwłaszcza ze nie mial z matka jakis mocno zażyłych relacji, mial... ledwe o ile moge to tak określić. Z ojcem łączyła go zas wspólna pasja a ona w tym wszystkim byla troche jak takie piąte kolo u wozu). Moj chlopak w wakacje stracil prace, szukal nowej, ja czulam sie na tyle dobrze ze udalo mi sie podjąć prace fizyczna, co niestety zle sie skonczylo. W pracy znalezlismy nowego wspollokatora i tak upływał czas. We wrześniu byly jej urodziny. Znalazlam bardzo fajna motywująca i podnosząca na duchu ksiazke. Chcialam zakopać topór wojenny i wbrew sobie dac jej kolejna szanse a jednoczesnie pomoc jej jakos walczyc z bólem po stracie meza. I od czasu jej urodzin bylo juz coraz gorzej. No wlasnie... ja straciłam prace, on znalazl ale bardzo slabo płatna, ciezko bylo nam wiązać koniec z końcem. Jego matka dowiadując sie o tym znow zaczela swoje gnębienie, wymuszanie poczucia winy, denerwowanie nas. W koncu zabrała sie za czytanie prezentu i zaczela wmawiać nam ze zrobilam to specjalnie by uswiadomic jej ze ona jest wszystkiemu winna, ze jest nikim, ze w książce pojawia sie Bog a przeciez ona nie wierzy i ze od kiedy jej syn jest wierzący? Moze i brzmi to jak glupoty, ale dla mnie to byl ponowny początek codziennych atakow paniki. Mialam dosc wysłuchiwania od obcej kobiety jaka niedojda życiowa jestem bo sama juz wystarczajaco sie dobijam faktem ze nie mam matury, ze ciezko mi znalezc prace, ze moje zdrowie podupada a ja nawet nie wiem od czego zaczac. Swieta znow spędziliśmy u mnie i znow napisala do niego wiadomosc. Powiedziala mu ze ma nadzieje ze beznadziejnie spędza swieta i ze sie zle bawi oraz ze ona doskonale wie ze moja rodzina ja obgaduje przy świątecznym stole. Fakt, moja rodzina bardzo dobrze wie o jej zachowaniu w stosunku do mnie lub mojego partnera, ale nigdy nie pomyslelibysmy zeby w swieta rozmawiac wlasnie o jej osobie. Nowy rok i nowe problemy. Straciliśmy wspollokatora, nie chcial zaplacic za czynsz, wiec zadłużyliśmy sie u właścicielki, ja dalej bez pracy, zadna z rozmow kwalifikacyjnych nie kończyła sie dobrze, nikt nie szukal pokoju do wynajęcie wiec podjelismy ciezka decyzje ze musimy do niej wrocic. I probowalam znowu dac jej szanse, napisalam nawet dluga przeprosinowa wiadomosc. Tez odebrała jako atak ale powiedziala ze nas przyjmie. I tak od tego czasu mieszkamy u niej. Dalej boje sie wychodzic z pokoju, pracy nie znalazlam, probowalam sie wyniesc do swojej mamy, ale nie wyszlo to za dobrze zwłaszcza ze mam bardzo wielka traumę wobec swojej rodzinnej miejscowości i w miedzyczasie sklocilam sie z cala moja rodzina i jedynie z mama mam kontakt, nie mam tu nikogo, nie jestem tu zameldowana, a co za tym idzie nie mam ubezpieczenia. Tak, zyje na jego i swojej matki utrzymaniu i kazdego cholernego dnia z tego powodu mysle o skończeniu ze soba, ale ja nie o tym. Non stop ta kobieta wygarnia mi to, ale nie w oczy tylko za plecami, w stosunku do jej syna. Dopiero gdy wystarczajaco duzo wypije albo jego nie ma w poblizu, zbiera sie na odwagę by personalnie mnie zaatakować słowami. Kiedy probuje sie bronic slysze jedynie ataki, mówienie ze to ona ma najgorzej bo straciła meza przed 50. ONA, nikt wiecej. Problemy wszystkich innych a trywialne i obie wymyślają. Gdy jestem chora zawsze slysze ze ona nie rozumie jak moge byc chora siedzac ciagle w domu. Ze wykorzystuje jej syna, ze mu nie pomagam, ze nie sprzątam i nie gotuje. Ale kiedy juz probowalam to zmienic ciagle patrzyła mi na rece, pouczała mnie, krzyczała, wytykała bledy. Jakos pare miesiecy przed tym jak jej syn stracil prace, adoptowała sobie pieska. Nie dba o niego. Pies lgnie do ludzi - ona ją (suczkę) gani ze skacze z radości i lize innych albo chce sie bawic, pies załatwia sie kilkanascie razy w domu albo dusi sie bo ewidentnie ma problemy zdrowotne - krzyczy na psa i mowi ze na pewno za duzo zjadł i sie wyglupia. Pies w momencie gdy ona wychodzi do pracy jest zamykany na ciemnym przedpokoju i jedyne źródło światła jakie ma to slaba lampka z toalety z drugiego konca korytarza. Energiczny pies, nie typowy kanapowy, w dodatku bardzo duzy jak na roczne zwierze (przygarnęła ja jako szczeniaczka). Nawet jej syn ma pretensje o to w wziela sobie zabawkę na chwile i nawet nie dba o nia. Jej problem do nas byl ze taki ze uratowaliśmy 3 koty i do tej pory je mamy. Jako iz sytuacja finansowa byla dobra, wiedzieliśmy ze mozemy sobie na to pozwolic i w przeciwieństwie do niej naprawde dbamy o te zwierzęta i oboje ciagle edukujemy sie w ich kwestii. No i pieniądze... o to pretensje sa ciagle. Przy pierwszym odejściu ze wpólnym mieszkaniem oskarżała mnie w jestem tylko po to by ich okraść i wyłudzić pieniadze. Jako ze jej syn przez internet ma dostep do jej konta bankowego bo po smierci meza zażyczyła sobie takiej opcji w razie jakis ewentualności, pojawiło sie oskarżenie ze my ją okradamy. Wiec założyła nowe, „sekretne” konto. Ciągle narzeka na brak pieniędzy, ale co chwile kupuje nowe, niepotrzebne rzeczy: nowy bajerancki odkurzacz (ten „stary” jest calkiem nowy i sprawny) ktorego nawet nie używa, drzwi do pokoju tylko po to by pies tam nie wchodził, mimo ze gdy drzwi byly zasuwane tez nie wchodził, nowa szafka ktora ciagle stoi pusta, radyjko i wiele innych. Nic z tego od używa. Procz drzwi.

Coraz bardziej przerasta mnie to wszystko. Mysl ze jestem ciężarem na barkach swojego faceta, jego matka gnębi nas oboje, on jest w sidłach toksycznej relacji z nia. Obawiam sie o swoje zdrowie psychiczne bo nie wiem jak dlugo jeszcze pociągnę zycie w takim stresie. Zaczynam miewać ogromne nerwobóle i boje sie jak to moze rozwinąć sie z czadem. A nie mamy gdzie uciec. Nie mamy znajomych z ktorymi moglibyśmy sie spotkac. Nie mam juz sił naiwnie liczyc na to, ze raptem znajde prace (bo telefon ciagle milczy), odłożymy troche pieniedzy i sie wyprowadzimy. Rozumiem podejscie moich znajomych i rodzicow bo niewiele moga zrobic, ale porady w stylu „nie sluchaj”, „zignoruj to”, „nie bierz do glowy” sprawiają ze jeszcze gorzej sie czuje bo to nie dziala. Ciezko ignorowac kobiete z ktora sie mieszka, ktora jest matka mojego partnera. Ciezko nie slyszec tych slow i wrzasków, tego jak wali w stol i inne meble pięściami lub wrzeszczy jakby ja zazynali, kiedy jej syn stanie w mojej obronie. Ciezko znosic to, kiedy dopieka nam nawet w takich sytuacjach gdy wie ze jestesmy chorzy, bo zawsze i tylko wtedy urządza sobie jednoosobowe pijackie imprezy z telewizorem pogloszonym na full. To ile razy probowala mnie wyrzucic z domu nawet nie zliczę. I to nie tak, ze moj chlopak mnie nie broni. Broni mnie, ale tez ze wzgledu ze to jego matka, boi sie powiedziec prawde, wygarnac jej cokolwiek zwłaszcza kiedy zyjemy pod jej dachem. Pomijajac juz ze ona nie slucha i zyje w swojej wyimaginowanej rzeczywistosci. Mam na mysli to ze np ja opowiadam jej o tym ze jej syn mial kiepskie relacje z nia - opierając to na jego slowach, a ona tłumaczy ze byli bardzo blisko ze soba bo przeciez wraz z ojcem i z nim chodziła na koncerty albo raz czy dwa pojechali nad morze. Myli pojecia i bardzo chętnie wypowiada sie na tematy na ktorych kompletnie sie nie zna.

A mi ciezko tez zniesc to, ze widze jak nasz zwiazek na tym cierpi i coraz bardziej sie rozpada kiedy te wszystkie negatywne emocje odreagowujemy na sobie. Boli mnie ze ta kobieta jest calkowicie bezkarna w tym wszystkim co robi i uwaza ze ma prawo gnoić mnie do upadłego i robic ze mnie największe scierwo na tym swiecie. A przede wszystkim tak mocno ranić osobę, którą kocham. Manipulować nią i szantażować emocjonalnie. 

 

Tak powrócę na moment do fragmentu ze sprzątaniem. Cale mieszkanie jest brudne, bardzo brudne. Nic nie ma swojego miejsca, jest zagracone w szafkach w kuchni. Temu obrzydzenie mnie bierze kiedy musze skorzystać z lazienki w ktorej śmierdzi, toalety w ktorej ona nigdy nie spuszcza wody i smrod roznosi sie po calym mieszkaniu, kuchnia tez nie należy do przyjemnych miejsc. Jedyne czyste pomieszczenie to jej pokoj. Ciagle powtarza ze ona nie ma czasu na to wszystko i ze moglabym jej pomoc sprzątnąć, ale ja nigdy nie widzialam jej sprzątającej. Nigdy. Sek w tym ze ona caly dzien po powrocie z pracy spędza na oglądaniu tv i piciu wódki. Nie mialabym problemu ze sprzątaniem (zwłaszcza ze bardzo lubie to robic no i mialabym jakies zajęcie a nie bezczynnie bym leżała wysyłając kolejne cv) gdybym widziala, ze moja robota przyniesie jakis efekt i zostanie chociaz doceniona, ale zrazilam sie mocno po tym kiedy non stop slyszalam negatywne opinie bez wzgledu na to jak wypucowane na błysk mieszkanie by nie bylo. Zostalam rowniez zgnojenia za to ze mialam czelność zapytać czy ma jakies środki czystości w domu bym mogla chociaz zagrzybialy prysznic wyczyścić. Powiedziala mi ze musze sobie sama woda poradzić bo ona nie sprząta wiec nie potrzebuje takich wynalazków.

Przepraszam za tyle prawdopodobnie nieistotnych szczegółów, ale chcialam jak najdokładniej opisać sytuację, wyjaśnić to w jakiej pozycji się obecnie znajduję i znajdowałam wcześniej oraz wiele irracjonalnych zachowan tej kobiety, ktorych nie potrafie zrozumiec. Czy faktycznie z tej sytuacji nie ma dobrego wyjścia?

Posted

@zorba23 Witam serdecznie na forum. Z żalem informuję, że Pani zapytanie wykracza poza zakres darmowej porady. Wspomina Pani na wstępie o różnych dolegliwościach, które warto leczyć w ramach psychoterapii. Co do funkcjonowania w bliskich związkach – tu także pomocna może okazać się pomoc psychologiczna. Specjalista zapewne starałby się przekazać Pani umiejętności wyznaczania granic, asertywności i troski o swoje prawa. Być może dla wzmocnienia pewności siebie potrzebna okazałaby się też praca nad poczuciem własnej wartości. Wspomniała Pani w tekście o myślach o „skończeniu z tym wszystkim”, które wydają mi się szczególnie alarmujące. Jeżeli doświadcza Pani myśli samobójczych należy o tym porozmawiać przynajmniej z lekarzem rodzinnym, a najlepiej z lekarzem psychiatrą oraz z psychoterapeutą. 

Guest
This topic is now closed to further replies.
  • PODCASTY.jpg

  • Blog Entries

    • 0 comments
      Przedstawiamy wyjątkowy ranking najlepszych hitów tanecznych na Sylwestra 2024! Jeśli szukasz muzyki, która rozkręci każdą imprezę, zapewni niezapomnianą zabawę i porwie wszystkich do tańca, możliwe, że moja toplista jest właśnie dla Ciebie. Od najgorętszych hitów disco polo po energetyczne przeboje dance – w tym zestawieniu znajdziesz to, czego potrzeba, by świętować wejście w nowy rok z przytupem. Odkryj, które piosenki mogą zrobić furorę.
       
      Wybieram prawdę, bang bang
       
       
       
      Łowię cię tęsknym okiem + kontynuacja Krejzi Lejdi
       
       
       
       
      Disco polo, choć często kontrowersyjnie odbierane, pozostaje jednym z najpopularniejszych gatunków muzycznych w Polsce. Narodziło się w latach 80. jako mieszanka disco, italo disco oraz tradycyjnej muzyki biesiadnej. Początkowo było tworem amatorskim, produkowanym w domowych warunkach, jednak z biegiem czasu zyskało ogromną popularność. Dzięki swojej prostocie, chwytliwym melodiom i łatwo zapamiętywanym tekstom szybko zdobyło serca Polaków, szczególnie na prowincji, gdzie stanowiło rodzaj ucieczki od codziennych trudności i szarej rzeczywistości PRL-u.
       
      Serce zdobi twoje graffiti + Włosy w kolorze miłości
       
       
       
      Popularność disco polo w Polsce wynika głównie z jego przystępności i bliskości kulturowej. Gatunek ten posługuje się prostym, zrozumiałym językiem, który trafia do szerokiej grupy odbiorców. Teksty piosenek często dotyczą miłości, życia codziennego i prostych, uniwersalnych tematów, co sprawia, że są one łatwe do zidentyfikowania i przyswojenia. Disco polo oferuje także specyficzny rodzaj rozrywki - dynamiczne rytmy, proste melodie i „wpadające w ucho” refreny. To sprawia, że jest idealnym tłem muzycznym dla wszelkiego rodzaju imprez i wydarzeń towarzyskich.
       
      Sylwester nocą złotą - wersja impreza i wersja rozszerzona
       
       
      Wzrost popularności disco polo można również przypisać jego obecności w mediach. W latach 90. telewizja Polsat uruchomiła program Disco Relax, który znacząco przyczynił się do rozpowszechnienia tego gatunku. Dzięki temu disco polo stało się dostępne dla masowego odbiorcy, a najpopularniejsze zespoły, takie jak Akcent, Boys czy Classic, zdobyły ogromną rzeszę fanów. Telewizyjna promocja muzyki disco polo ugruntowała pozycję tego gatunku na polskiej scenie muzycznej i sprawiła, że stał się częścią popkultury, mimo licznych głosów krytyki.
       
       
      Miłosna diagnoza
       
       
      Na fali sukcesu lat 90., disco polo w XXI wieku przeszło swoistą „odnowę”. Wielu młodych artystów sięga po ten gatunek, wprowadzając do niego nowoczesne brzmienia i techniki produkcji. Dzięki internetowi i platformom społecznościowym, takim jak YouTube, disco polo zyskało kolejne pokolenie fanów. Współczesne disco polo jest bardziej profesjonalne i często łączy elementy popu oraz elektroniki, co sprawia, że trafia także do młodszych odbiorców, którzy cenią sobie energię i łatwość przyswajania tego typu muzyki.
       
      Rozdanie kart to kant
       
       
      Fenomen disco polo często jest porównywany do popularności muzyki biesiadnej w innych krajach. Przykładem może być muzyka folkowa w Stanach Zjednoczonych czy schlager w Niemczech. Tego typu muzyka, mimo swojej prostoty, odzwierciedla potrzeby masowego odbiorcy, który szuka rozrywki bez większego zaangażowania emocjonalnego czy intelektualnego. Disco polo dostarcza prostych, pozytywnych emocji, co sprawia, że jest chętnie słuchane, nawet przez osoby, które na co dzień wybierają inne gatunki muzyczne.
       
      Perła i szkarłatna - wersja imprezowa i radiowa
       
       
       
      Przewijanie czasu
       
       
      Popularność disco polo wynika z kilku czynników: prostoty, przystępności, bliskości kulturowej oraz skutecznego wykorzystania mediów. Mimo licznych kontrowersji i krytyki ze strony krytyków muzycznych, disco polo nadal przyciąga rzesze fanów, stając się ważnym elementem polskiej kultury popularnej. Pomimo zmieniających się trendów muzycznych, ten gatunek od lat pozostaje jednym z najbardziej słuchanych w Polsce, co dowodzi jego trwałości i umiejętności adaptacji do nowych warunków.
       
      Trochę anioł, nieco diabeł
       
       
      Pląsy i piruety
       
       
      Retusz bez skrupułów
       
       
       
      Frazy kluczowe: muzyka rozrywkowa na Sylwester 2024, ranking, toplista, disco polo, polski dance, rap. Muzyka taneczna i popularna.
    • 0 comments
      Zapomnij o tym, co wiesz o klasycznym disco polo – nadeszła era Neo Disco Polo, nowej odmiany, która rewolucjonizuje polską scenę muzyczną! Ta nowoczesna interpretacja gatunku łączy chwytliwe melodie z unikalnymi tekstami, świeżym brzmieniem i odważnym podejściem do produkcji. To połączenie romantyzmu, energii i tanecznej magii, które sprawia, że każda nuta zapada w pamięć.
       
       
      Czym jest Neo Disco Polo?
      Nowoczesne brzmienia: Neo Disco Polo czerpie inspirację z gatunków takich jak pop, EDM, a nawet darkwave, dodając głębi klasycznym tanecznym rytmom. Intrygujące teksty: Utwory, takie jak „Moja Lejdi Taka Krejzi”, udowadniają, że Neo Disco Polo może być jednocześnie lekkie i pełne emocji, opowiadając historie o miłości, zabawie i codziennych rozterkach. Wysoka jakość produkcji: To już nie tylko melodia i prosty rytm – Neo Disco Polo wprowadza bogatą aranżację, nowoczesne syntezatory i dynamiczne wokale. Styl i klasa: Neonowe kolory, taneczne klipy i artystyczne podejście do wizualizacji – Neo Disco Polo to uczta zarówno dla uszu, jak i oczu. Dlaczego Neo Disco Polo to przyszłość polskiej muzyki?
      Ewolucja gatunku: Disco polo przechodzi transformację, stając się bardziej uniwersalne i atrakcyjne dla młodszych pokoleń. Globalne ambicje: Neo Disco Polo ma potencjał, by podbić nie tylko polskie parkiety, ale i międzynarodową scenę dzięki swojej świeżości i dynamice. Łączy pokolenia: W Neo Disco Polo każdy znajdzie coś dla siebie – chwytliwe refreny dla fanów tradycyjnego disco polo i nowoczesne brzmienia dla miłośników popu i elektroniki. Muzyka na każdą okazję: To gatunek idealny zarówno na imprezy, jak i na romantyczne wieczory we dwoje – uniwersalność to klucz do jego sukcesu. Co wyróżnia Neo Disco Polo?
      Refreny takie jak „moja lejdi taka krejzi” zapadają w pamięć od pierwszego przesłuchania. Taneczny klimat łączy się z romantycznym przesłaniem: „bądź blisko, aby to nie prysło”. Wysoka energia i nowoczesna produkcja – coś więcej niż zwykła muzyka do tańca! Dołącz do rewolucji muzycznej!
      Neo Disco Polo to odpowiedź na potrzeby dzisiejszych słuchaczy – nowoczesne, taneczne, ale jednocześnie pełne emocji. Piosenki takie jak „Moja Lejdi Taka Krejzi” pokazują, że polska muzyka taneczna wkracza w zupełnie nowy wymiar. To przyszłość, którą warto odkryć – idealna mieszanka energii, zabawy i uczucia.
    • 0 comments
      Polska muzyka elektroniczna o niekonwencjonalnej tematyce
      Utwór "OGNISTY PRĄD" to fascynujące połączenie polskiej muzyki elektronicznej z poetyckim, introspektywnym tekstem, który w wyjątkowy sposób opisuje wewnętrzne zmagania, marazm i pragnienie przemiany. Piosenka porusza tematykę poszukiwania motywacji, walki z własnymi ograniczeniami i nadziei na wyzwolenie. To muzyczna podróż przez emocjonalny chaos i próbę odnalezienia własnego światła w ciemności.
       
       
      Symbolika i kluczowe motywy w tekście
      1. Bezradność i paraliż:
      W pierwszych zwrotkach pojawiają się obrazy związane z brakiem ruchu i poczuciem utknięcia. Frazy takie jak: „kropla deszczu zastygła w locie” czy „mentalna smycz jest coraz krótsza” oddają stan wewnętrznej stagnacji i ograniczenia. Poczucie braku perspektyw ukazane jest w wersie: „Jakby nie było dla mnie horyzontu”, co doskonale oddaje nastrój beznadziei.
      2. Walka z losem:
      Tekst zyskuje dynamikę, gdy narrator zaczyna otwarcie zmagać się ze swoim losem. Linia: „Los gasi mną papierosów nudę” ukazuje, jak życiowe trudności wydają się być niekończącym się przypadkiem, na który nie ma wpływu. Wyraźne jest jednak pragnienie wyrwania się z tego stanu, co zapowiada przemianę.
      3. Przemiana i odrodzenie:
      Najmocniejszym akcentem utworu są fragmenty odnoszące się do odrodzenia. Symbolika wersu: „Pod popiołem dni chowam iskrę” to odwołanie do feniksa, który powstaje z popiołów, a kolejne wersy: „Jak motyl wyłonię się z kokonu” czy „Zagram na złotej strunie czasu”, wskazują na możliwość rozpoczęcia życia na nowo, w bardziej świadomy sposób.
      4. Dynamiczna energia i przełom:
      Kulminacja utworu następuje w refrenach i hookach, gdzie frazy: „Będę ognistym elektrowstrząsem!” czy „Burzą rozszarpię ciszę denną” pokazują siłę, która eksploduje po przełamaniu barier. Te obrazy oddają nie tylko przemianę, ale również ogromną energię i determinację, jakie temu towarzyszą.
      Muzyczne tło i nastrój
      Piosenka osadzona w polskiej muzyce elektronicznej wyróżnia się unikalnym podejściem do produkcji. Delikatne, introspektywne dźwięki w zwrotkach stopniowo narastają w refrenach, by eksplodować w hookach dynamicznymi syntezatorami i mocnym beatem. Elektronika podkreśla abstrakcyjną i emocjonalną naturę tekstu, jednocześnie wpisując się w nowoczesne brzmienia polskiej sceny muzycznej.
      Podsumowanie i tekst piosenki OGNISTY PRĄD
      Ten utwór to nie tylko piosenka, ale emocjonalne doświadczenie, które dotyka każdego, kto zmaga się z własnymi ograniczeniami i poszukuje wewnętrznej siły. Dzięki niekonwencjonalnej tematyce, bogatemu językowi i sugestywnej muzyce, utwór ten jest doskonałym przykładem, jak polska muzyka elektroniczna łączy głębię tekstu z nowoczesnym brzmieniem.

      Dlaczego. Czemu.
      Którędy. Jak.
      Bywam kroplą deszczu zastygłą w locie,
      Jakby przez moje żyły sunęły złe moce.
      Nikogo nie obchodzi czy dotrę do portu,
      Jakby nie było dla mnie horyzontu.
      Nadzieja chyba przesuwa mnie w lewo,
      Wiara usuwa ze znajomych z podnietą,
      Sens robi mi ghosting więc kluczę,
      Los gasi mną papierosów nudę.
      Dlaczego spotyka mnie coś takiego!
      Czemu brak mi sił by uciec temu!
      Którędy opuścić labirynt przeklęty!
      Jak przestać pajęczyny tkać!
      Chcę wreszcie ruszyć z tego miejsca,
      Pragnę pędzić niczym ruch powietrza.
      Coś trzyma od środka i nie puszcza,
      Mentalna smycz jest coraz krótsza. 
      Woda zatrzasnęła się w górze lodu!
      Piorun wyprzedzają krzyki grzmotu!
      Płomienie trawią wnętrze wulkanu!
      Wskazówki mierzą w tarcze zegarów!
      Dlaczego spotyka mnie coś takiego!
      Czemu brak mi sił by uciec temu!
      Którędy opuścić labirynt przeklęty!
      Jak przestać pajęczyny tkać!
      Odpycham wszystko co mnie pociąga,
      Tylko marazm obserwuje moje konta.
      Los skroluje życie z przejęciem,
      Zamiast rozkwitać ciągle więdnę. 
      Odpowiedzi nie przychodzą same,
      Ale mam nadal asa w rękawie.
      Pod popiołem dni chowam iskrę,
      Pewnej nocy jasno rozbłysnę.
      Będę ognistym elektrowstrząsem!
      Stanę się gigantycznym prądem!
      Burzą rozszarpię ciszę denną!
      Zerwę kajdany które więżą!
      Jak motyl wyłonię się z kokonu,
      Ze skarbem żywotnych kolorów.
      Zagram na złotej strunie czasu,
      Melodię cudownego wyrazu.
      Będę ognistym elektrowstrząsem!
      Stanę się gigantycznym prądem!
      Burzą rozszarpię ciszę denną!
      Zerwę kajdany które więżą!
       
       
       
       
      Słowa kluczowe: polska muzyka elektroniczna, nowa polska piosenka, muzyka elektroniczna o emocjach, walka z marazmem, przemiana w piosenkach, niekonwencjonalny tekst, introspektywny tekst piosenki, muzyka z motywem odrodzenia, polska scena elektroniczna, dynamiczny hook, feniks z popiołów, motyl wyłaniający się z kokonu, refleksyjna muzyka elektroniczna, nowoczesne polskie brzmienia, piosenka o poszukiwaniu siły
    • 0 comments
      W dniach 29.11 - 2.12.2024 można skorzystać z oferty promocyjnej. W cenie 99 zł jest pakiet dostępowy do kursów online OcalSiebie w najnowszych wersjach.
      Aby zamówić prosimy o napisanie do nas e-maila w treści wpisując hasło "BLACK FRIDAY". W odpowiedzi otrzymają Państwo wszystkie potrzebne informacje. 
      W skład pakietu wchodzą kursy: BUDOWANIE SAMOOCENY, JAK ZNALEŹĆ MIŁOŚĆ I PIELĘGNOWAĆ RELACJĘ. 
       

       
    • 0 comments
      Piosenka „Tik tak mija czas” to metaforyczna opowieść o walce z czasem i własnymi lękami, idealnie wpisująca się w estetykę teledysku z muzyką elektroniczną. Symboliczne obrazy, takie jak „zegar to dowcipny drań” czy „fale łamią lustro niosąc zło”, odzwierciedlają nieubłagany upływ czasu oraz zmagania z trudnościami życia. Motyw „mrok pożera wspomnień miasto” ukazuje wewnętrzny chaos i pustkę, które towarzyszą poczuciu straty i bezsilności. Elektroniczna muzyka podkreśla dynamikę tej walki, tworząc hipnotyczny klimat.
       
       
      Wers „wyżej, wyżej, byle dalej stąd” wprowadza element nadziei i determinacji, sugerując, że pomimo mroku można odnaleźć siłę, by iść naprzód. Piosenka łączy uniwersalne tematy, takie jak walka o oddech, wytrwałość i chęć przełamania losu, co czyni ją emocjonalnie angażującą. Tekst pełen fraz takich jak „płynę czy spadam, tonę czy płonę” i „smak triumfu poznać zdołam” inspiruje do refleksji nad sensem walki o siebie. To idealna propozycja dla fanów klimatycznej muzyki elektronicznej z głębokim przekazem i poruszającym teledyskiem.
       
      Tekst piosenki TIK TAK MIJA CZAS
      Tik tak tik tak mija czas
      Tik tak próbuj wygrać
      Zegar to dowcipny drań
      Wiedzie do kresu bram
      Każdą tamę kiedyś dosięga grom,
      Potopy łez mają cienisty ton.
      Pod wodą świat wygląda inaczej,
      Ptak nie śpiewa, coś kracze.
      Deszczy mokry sen spełniony,
      Pętlą przydusza dręczonych.
      Fale łamią lustro niosąc zło,
      Gniew wirów ciągnie na dno.
      Mrok pożera wspomnień miasto,
      Jest pusto, a jednak ciasno. 
      Cienie niby głodne rekiny,
      Grymas noszą ostrej drwiny.
      Zamiast pereł - morskie węże,
      Gryzą tym, czym się dręczę.
      Tik tak tik tak mija czas
      Tik tak próbuj wygrać
      Światło nie dociera tam,
      Gdzie gorycz torturę tka.
      Bolesna melodia dusze tnie,
      Diabeł nie pali, piekło wrze.
      Fale łamią lustro niosąc zło,
      Gniew wirów ciągnie na dno.
      Mrok pożera wspomnień miasto,
      Jest pusto, a jednak ciasno.
      Tyleż piękna, co wstrętna,
      Obietnica syreny daremna.
      Pułapka skrywa bukiet opasły,
      Tych którym już oczy zgasły.
      Tik tak tik tak mija czas
      Tik tak próbuj wygrać
      Płynę czy 
      spadam, tonę 
      czy płonę,
      Gryzą iskry 
      czy cisną tonie.
      Przerwę agonię!
      Wyżej, wyżej byle dalej stąd,
      Wynosi mnie jasnej myśli prąd.
      Walczę bo mogę, walczę bo chcę,
      Pokonam podłą losu wyrocznię.
      Jest we mnie
      życia wola.
      Smak triumfu
      poznać zdołam.
      Dosięgnę tafli,
      oddech nagli.
      Fale łamią lustro niosąc zło,
      Gniew wirów ciągnie na dno.
      Mrok pożera wspomnień miasto,
      Jest pusto, a jednak ciasno.

      -------
      Piosenka elektroniczna z głębokim przekazem
      Muzyka o walce z czasem i losem
      Klimatyczny teledysk z muzyką elektroniczną
      Elektroniczna ballada o emocjach
      Walka i nadzieja w piosence elektronicznej
      Polska muzyka dance electro pop
      Elektroniczna muzyka motywacyjna
      Muzyka podnosząca na duchu
      Polska muzyka popularna i rozrywkowa
      Elektroniczna muzyka z autentycznymi emocjami


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Create New...

Important Information

Używając strony akceptuje się Terms of Use, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.