Skocz do zawartości

Parabola, od szczęścia do stryczka


Polecane posty

Witam,

Żaden psycholog nie chce mi poświęcić czasu, a psychiatra ostatnim razem przepisał Egzyste... Bo usłyszał, że mam głęboką samoświadomość, stwierdzone nietypowe zaburzenie osobowości chodź po wszystkich lekturach uważam, że idzie to w kierunku shizo albo psyho ewentualnie border. Tak czy owak już kilku lekarzy usłyszało moją "historię", a w zasadzie 3 zdania, po czym otrzymywałem odpowiedź "nie ma na to czasu" i ciach recepta. Byłem również w szpitalu, jednak tam uruchamia się raczej "przetrwanie" niż leczenie tj. pobudka o 6:30, prochy, śniadanie czyli walka o chleb z wiaderka, prochy, gra w szachy bo nic innego nie było, jaranie w łazience, kolacja, prochy i spać. 

Parabola- trwa ok. 2 miesiące od progresu do regresu, zacznę od dobrych chwil jak ta kiedy to piszę. 

Zaczynam żyć pełnią życia, cieszy mnie wszystko bo wszystko jest piękne. Jestem duszą toważystwa, sypie żartami i jestem elokwentny. Widzę, że ludzie chcą ze mną przebywać w jednym pomieszczeniu, bardzo szybko relacje stają się głębokie i tematy stają się intymne, a w oczach widzę, że jestem czyimś może to duże słowa, ale mentorem. Decyzje są słuszne i konkretne, problemy się rozwiązują z niewielkim nakładem sił. Czuję że jest tak jak powinno być, czyli spontanicznie bez analizowania każdego kroku. Kiedy patrzę przed siebię i myślę gdzie bym określił położenie świadomości to jest ona w centrum ciała, tuż za oczami z lekką mgłą samoświadomości, piękne chwile. Ale potem świdomość zaczyna wchodzić na oczy, gubi się spontaniczność i zaczyna analizowanie każdego gestu i ruchu do tego stopnia, że kiedy kolega w pracy, rzuca hasło kupiłem auto renault, a ja patrzę i słucham uważnie co mówi i z ciekawości pytam o kolor swojego nowego forda.... Kłopotliwy stan to mało powiedziane przestaję myśleć i działam jak automat, jak robot mówię bez artykulacji, mimika sztywna, a nawet usłyszałem, że mam kpiący sposób mówienia, albo w rozmowie o śmierci osoby bliskiej... Uśmiechałem się.... 

Świadomość wychodzi przed ciało, jestem nieobecny, ignorant. Wszystko robi się nijakie, na problemy odpowiadam kpiną, przy czym język zaczyna się plątać bo mówię i myślę w jednym czasie. Życie nie ma sensu, wszystko jest płaskie i płytkie, rozmyślam każdy synonim każdego słowa, żeby się nie powtażać. Zniechęcam w kilku zdaniach, zaczynam ignorować wszystko i wszystkich co sprawia, że ludzie ignorują mnie. Zaczynam to analizować i głowić się, czemu tak robię, przecież krzywdzę innych, uderza we mnie moralność. Następnego dnia unikam tych osób, a na miłe słowa odpowiadam półsłówkami, żeby nie powiedzieć nic, żeby pogorszyć sytuację, co w zasadzie działa tak jak tego nie chcę. Łapię lekkiego doła, zastanawiam się co ze mnie za człowiek, przestaje mi zależeć na czym kolwiek, nawet na córce. Zamykam się w sobie, świadomość jest gdzieś koło lewego ucha i patrzy ze skosa. Włącza się głęboka analiza. Na tym zakończę ten etap wypowiedzi ponieważ część z przemyśleń to moje myślenie, a część mogła by kogoś tu urazić.

Jestem po wielu próbach samobójczych, przedwczoraj miałem szczyt w którym zakupiłem 5m linki o średnicy 10mm, który wożę w samochodzie. Boję się, że kolejny może odebrać ojca mojej córki i partnera mojej partnerce. Dziś jest całkiem nie źle, a fakt że wpadłem na pomysł napisania na forum dodaje mi na tą chwilę.. nadziei, że coś to zmieni. 

Jeżeli ktoś to czyta, albo co ważniejsze chciałby spróbować swoich sił, to z góry przepraszam za wszystkie złe maniery, wybuchy, analizy, umoralnianie. Jeżeli ktoś chciałby mi pomóc, jakkolwiek to chętnie podzielę się tym co jak kolwiek by to nie zabrzmiało przeanalizowałem i wykłuciłem ze swoim wewnętrznym JA i chętnie podam wszystkie techniczne zagadnienia, które mogły by nakierować.. 

Od razu powiem, że to nie jest osobowość mnoga, a depresja wynika z problemu, ale nie jest problemem głównym. 

Wspomniana Egzysta, przymula mnie kiedy jest progres i dobija kiedy zaczyna robić się źle. 

Sposób pisania może sprawić, że nie piszę na poważnie, a na prawdę starałem się w każde słowo zaangażować. To moja determinacja. 

Proszę o każdą sugestię.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.