Skocz do zawartości

demon00078

Polecane posty

Witam mam pewien problem, pojawił się on na przestrzeni kiedy chodziłem do 5 albo 6 klasy szkoły podstawowej. Wszystko zaczęło się po powrocie od cioci u której byłem na feriach zimowych pamiętam że wtedy jak tam byłem wujek się bardzo dużo się awanturował gdy wypił. Po powrocie do domu chciałem gdzieś uciec od dziecka grałem na konsolach i lubiłem gry. A więc po powrocie zostało jeszcze trochę czasu do końca ferii i przegrałem na konsoli ponad 10 dni siedziałem w domu i nie wychodziłem do ludzi , gdy tylko wstałem zabierałem się za grę nie miałem ochoty wychodzić do ludzi , mama robiła mi jedzenie ,chodziła do pracy a ja grałem wiadomo robiłem sobie jakieś przerwy na jedzenie czy coś ale nie chciałem wychodzić do ludzi. Grałem tak do czasu aż w pewnym momencie kiedy siedziałem nagle bardzo zle się poczułem ,tak nagle wystąpiła pustka w głowie i nadwrażliwość oczu na światło nie wiem czy to że grałem po ciemku czasami miało wpływ. Objawy jakie zauważyłem to nadwrażliwość oczu na światło,pustka w głowie,brak poukładanych myśli w głowie,ciężko jest mi cokolwiek sobie przypomnieć,dziwne lęki przy wychodzeniu z domu gdziekolwiek do sklepu czy cokolwiek załatwić to jest dla mnie straszne,około dwóch razy miałem tak że bardzo ręce mi się trzęsły nie wiem jakie były to sytuacje ale mogły to być stresowe,czuje taki wewnętrzny niepokój,boje się patrzeć na ludzi w oczy,światło wpływa tak na mnie że można powiedzieć staje się mniej świadomy razi mnie,gdy coś czytam po chwili nie pamiętam i muszę wrócić do tego tekstu,czuję jak bym stracił całą wiedzę z kiedyś jaką się nauczyłem,jak na przykład zaczynam grać w gry to stan bardzo dramatycznie się pogarsza mam jeszcze gorzej się czuje można powiedzieć taki zmulony,jednak jak siedzę na telefonie albo laptopie w nic nie grając to nie jest zle ale ma to tez jakiś ujemny wpływ. Byłem jakiś czas temu u psychiatry z moją mama ale nie wiedział do końca co mi jest kazał mi zrobić badania na tarczyce i na coś jeszcze.Przepisał mi on Lafactin na początku mniejsze dawki,po braniu 150 mg czułem się można powiedzieć lepiej ale czułem że leki tylko maskują mój rzeczywisty problem w końcu odstawiłem lek i strasznie po nim zle się czułem ,miałem złe sny nie mogłem spać (majaczenie przez sen to też podczas brania leku).Kilka dni temu wybrałem się do neurologa nie kazał mi robić jakiś badań głowy mówił że to bez sensu is szkoda pieniędzy kazał mi tak samo zrobić tarczyce i witaminę podejrzę B6 czy jakaś taką,prawdę mówiąc nic się nie dowiedziałem ale polecił żebym poszedł na psychoterapie chociaż wątpię żeby to pomogło skoro światło mnie razi muszę w końcu śie zebrać i zrobić te badania bo mecze się już ponad 10 lat czas leci. Jak ten problem się zaczął robiłem badanie głowy wyszło ok także robiłem ekg głowy w tym badaniu było coś zle pamiętam że coś pani mówiła że nie tak chodziliśmy po lekarzach i nic nie wiem co to jest ale mnie strasznie to męczy bardzo proszę o pomoc ciężko tak żyć o mało nie przedłużyli mi umowy w pracy bo mam słabą pamięć tyle się uczyłem w pracy a mało pamiętam na szczęście jeszcze tam pracuje.Męczę się z tym problemem już około ponad 10 lat proszę bardzo o pomoc bo ciężko mi żyć ciągle w takim stresie mam czasami myśli samobójcze i często się dołuje .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.