Skocz do zawartości

Polecane posty

Cześć, 

Długo zbierałem się w sobie żeby to napisać. Chyba jeszcze dłużej zastanawiałem się co napisać. I chyba od tego wypadałoby zacząć. Jestem pełen sprzeczności, ciągle mam wątpliwości. Gdy się nad czymś zastanawiam zawsze znajdę jakieś "ale". Poczynając od spraw światopoglądowych po najprostsze czynności dnia codziennego. Mam problem żeby obronić swoje zdanie, właściwie je argumentować. Wiem co myślę, ale nie potrafię tego przekazać, A za chwilę sam już nie jestem pewny tego co myślę, Nie wiem czy wynika to z braku pewności siebie czy z czegoś innego? Pracuję w zawodzie wymagającym myślenia logicznego, analizy faktów, danych. Radzę sobie nieźle, jestem dobry w tym co robię. I na tym koniec pozytywów. Jeśli chodzi o kontakty z ludźmi to one praktycznie nie istnieją. Są płytkie, powierzchowne, najczęściej rozmawiam na tematy związane z pracą lub bieżącymi wydarzeniami. Unikam rozmów bo jeśli mówię to co mi przyjdzie jako pierwsze do głowy to wychodzi to tragicznie. Jeśli zaś zaczynam się zastanawiać co powiedzieć to moje wątpliwości mnie blokują do tego stopnia, że wtedy już kompletnie nie wiem co powiedzieć, gubię się w swoich myślach. Tego nie powiem bo ją/jego mogę tym urazić, tamtego nie bo pomyśli sobie to i tamto, tego też nie bo odbierze to jako obgadywanie tego czy tamtego... Nauczyłem się kilku uniwersalnych, neutralnych "odzywek", lżej mi z tym, przynajmniej nie milczę, ale na dłuższą metę tak się nie da. Moje odpowiedzi są schematyczne, inni odnoszą wrażenie, że nie chcę z nimi rozmawiać i ich spławiam. A ja po prostu nie potrafię inaczej. Bardzo ciężko jest mi nawiązać jakikolwiek kontakt, ludzie mają mnie w najlepszym przypadku za dziwaka, często chama- poprzez te szczere, nieprzemyślane odpowiedzi (swoją drogą większość zapytana odpowie, że ceni sobie szczerość, a jak usłyszy trochę prawdy to jest drama...), albo w drugim przypadku za gbura z mniemaniem o sobie bo nie zamieni nawet kilku zdań tylko ucina temat. Z tego powodu coraz częściej już nie muszę unikać rozmów bo ludzie sami omijają mnie szerokim łukiem. Nie rozumiem ludzi- niech przykładem będzie chociażby ta szczerość. Nie potrafię się dogadać, ciężko mi odczytać intencje, przeczytać między wierszami, pociągnąć rozmowę, mówić w taki sposób, żeby inni nie odbierali tego osobiście. Moim problemem jest zbytnia bezpośredniość i "przenoszenie" pracy na pozostałe aspekty życia. Nie potrafię kłamać, udawać a z drugiej strony wiecznie coś analizuję, cały czas staram się przewidzieć przynajmniej ten jeden krok naprzód. W kontaktach z ludźmi jestem zamknięty, zimny, bez emocji- chyba że chodzi o złość, gniew, stres, strach. Nikogo nie biję, nie krzyczę, nie płaczę po kątach, ale też kompletnie nie potrafię ukryć, że np. jestem zdenerwowany czy na kogoś zły. Twardo stąpam po ziemi, zawsze staram się odnosić do faktów, raczej unikam takiego typowego gdybania. Nie potrafię rozmawiać "o niczym". Sam nie używam aluzji chociaż nie mam problemu z ich zrozumieniem. Ignoruję je, udaję że nie załapałem bo po prostu nie wiem jak zareagować. Ludziom wydaje się, że jestem idiotą i pozwalają sobie przy mnie naprawdę na wiele. A w środku jest człowiek, który rozumie, czuje, a pewne docinki naprawdę bolą. Nie potrafię jednak tego człowieka wywlec na zewnątrz. Podsumowując zraniony, mocno (chyba za mocno) uczuciowy, empatyczny i jednocześnie zimny i zamknięty, inteligentny idiota. Pełen sprzeczności, skrajności... To co w środku nijak ma się do tego jaki jestem na zewnątrz.

Ciężko mi już tak to ciągnąć, chciałbym zmienić pracę, ale boję się wejścia w zupełnie nowe środowisko. Tutaj gdzie jestem ludzie są przynajmniej ze mną "obyci", w pewnym stopniu akceptują moje odchyły, po prostu jestem, robię swoje i nikomu nie przeszkadzam. Praca to w tym momencie jedyne co mnie trzyma z dala od pokoju bez klamek, jakiś sens w moim życiu. Wejście w nowe środowisko wiązałoby się z koniecznością "przyzwyczajenia" nowych osób do mnie, z kolejnymi docinkami, mnóstwem emocji i stresu... nie chcę i chyba nie potrafiłbym tego przeżyć kolejny raz.  

Od jakiegoś czasu szukam, czytam i chociaż jestem bardziej świadomy, chyba nawet jest trochę lepiej to jednak co raz to pojawiają się nowe wątpliwości, które powodują jeszcze większy mętlik w głowie. Niekiedy sam już nie wiem czy pewnych rzeczy sobie nie ubzdurałem, boję się żeby nie popaść w jakąś paranoję. Jestem kompletnie zablokowany i nie potrafię się otworzyć. To co myślę i jak reaguję na "bieżąco" kompletnie różni się od tego co robię i myślę po fakcie, kiedy już mogę złapać dystans. Nie potrafię tego dystansu, tego luzu złapać w obecności ludzi. Większość kontaktów z ludźmi, praktycznie wszystkie, które nie dotyczą pracy, to dla mnie ogromny stres, nawet odezwanie się do kasjerki w sklepie poza standardowym dzień dobry, dziękuję, do widzenia. Na zewnątrz sprawiam wrażenie żywego trupa, a w środku kotłuje się od myśli i emocji. Najgorsze jest to, że ten stres zaczyna odbijać się na moim zdrowiu fizycznym. Dla mnie to jest wyraźny sygnał, że jeśli teraz czegoś nie zrobię to mogę przegapić moment kiedy jeszcze można cokolwiek zrobić. Proszę, poradźcie mi co z tym zrobić, gdzie i jakiej pomocy szukać bo wiem, że sam sobie z tym nie poradzę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Jakie metody mogą zwiększyć nasze osiągi wtedy, gdy działania wymagają korzystania z pamięci, związane są z uczeniem się?
       
       
    • 0 komentarzy
      Jak uwolnić się od przymusu, nałogu konsumpcji treści dla dorosłych, w jaki sposób odzyskać wolność.
       
       
    • 0 komentarzy
      Psychologia w praktyce - jak zerwać z nałogiem.
       
    • 0 komentarzy
      Podcast psychologiczny o tym, jak uleczyć złamane serce i mądrze otworzyć się na nowy związek: 
       
    • 0 komentarzy
      Nie mam czasu na niemiłość, a ty? To nie są dobre czasy dla związków. Socjolodzy mówią o epidemii samotności. Psycholodzy alarmują, że żyjemy w kulturze narcyzmu i tym samym toksycznych relacji, w których królują nadużycia, egoizm, kłamstwa i manipulacje. Sytuację pogarsza fakt, że różne środowiska obwiniają się wzajemnie. Jak znaleźć miłość we współczesnym zagmatwanym, zagonionym świecie, w dobie szalejących zmian społecznych - na rynku towarzyskim popsutym przez aplikacje randkowe? Dowiedz się w kursie online: https://ocalsiebie.pl/kurs/ 
       

      Sprawdź kurs online - jak znaleźć miłość: https://ocalsiebie.pl/kurs/
       
      Cierpliwość w poszukiwaniu miłości jest kluczem do znalezienia prawdziwej, głębokiej więzi z drugą osobą. W życiu pełnym pośpiechu i natłoku bodźców łatwo stracić z oczu istotę budowania trwałych relacji. Szukając partnera, który będzie naszym dopełnieniem, warto dać sobie czas na poznanie różnych osób i odkrycie ich prawdziwych wartości. Czasem miłość przychodzi, gdy najmniej się tego spodziewamy, dlatego warto zachować otwarty umysł i serce na każdym etapie tego fascynującego procesu.
      Znalezienie odpowiedniego partnera do związku to nie tylko kwestia przypodobania się komuś czy podobnych zainteresowań. To także zdolność do wzajemnego zrozumienia, akceptacji i wsparcia w trudnych chwilach. Wybierając swojego towarzysza życiowego, warto kierować się nie tylko emocjami, ale także refleksją nad tym, czy nasze wartości, cele i plany życiowe są zgodne. Dobrze dobrany partner potrafi nie tylko uświetnić nasze najlepsze momenty, ale także być oparciem w ciężkich sytuacjach, co czyni naszą relację jeszcze bardziej wartościową.
      Kluczową kwestią w budowaniu udanej relacji jest troska o to każdego dnia. Niezależnie od tego, czy jesteśmy razem od kilku miesięcy czy kilkudziesięciu lat, ważne jest, aby stale pielęgnować więź, rozwijać się razem i szanować potrzeby partnera. Komunikacja, empatia i gotowość do kompromisu to fundamenty trwałego związku, który przetrwa nawet największe burze życiowe. Inwestowanie czasu i wysiłku w budowanie dobrej relacji z partnerem przynosi nie tylko wzajemną satysfakcję, ale także owoce w postaci głębokiej więzi i wspólnego szczęścia dzięki zaspokojeniu ważnych potrzeb psychologicznych. 
       
      Słowa kluczowe: jak stworzyć związek, dobór partnerski, relacje, związki, związek uczuciowy, relacja, gdzie i jak znaleźć partnera, jakiego szukać partnera, jak znaleźć mężczyznę do związku, w jaki sposób znaleźć kobietę do związku, kryteria doboru partnera, poszukiwanie miłości, małżeństwo, narzeczeństwo, relacja partnerka, miłość z prawdziwego zdarzenia, wysokojakościowa relacja, psychologia doboru partnerskiego, psychologia relacji, porady psychologiczne, psycholog online, porady psychologa.


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.