Nie widzą we mnie człowieka

[Nieczłowiek]

Hej... 

Mam 22 lata, od zawsze byłam mało społeczna. Zmieniłam to w roku 2017 zaczęłam chodzić na imprezy. Poznawałam tam wielu facetów. Żaden z nich nie chciał ode mnie numeru, nie chciał ze mna rozmawiać, poznać mnie jako człowieka, pójść na randkę, chodziło im wyłącznie o seks. Na jednej imprezie niemal doszło do gwałtu. Moje koleżanki natomiast nie mają problemu, by kogoś poznać na imprezie na dłuższą metę.

Więc od dłuższego czasu zastanawiam się co jest ze mną nie tak, dlaczego mężczyźni chcą ode mnie tylko seksu, a nie chcą zobaczyć we mnie człowieka. Proszę pomoc, to ciągnie mnie w dół...

[psycholog Rafał Marcin Olszak]

@Nieczłowiek

Szanowna Pani,

nie każde otoczenie jest równie dobre dla wszystkich do poznawania kandydatów do związku. Dyskoteki, kluby raczej nie mają pod tym względem szczególnie dobrej opinii. Być może warto rozważyć inne możliwości, które nie wpływają na Pani samoocenę tak negatywnie (podpisała się tu Pani słowem Nieczłowiek). Jeśli nadal będzie Pani miała trudności w zakresie nawiązywania i budowania relacji, proszę rozważyć kontakt z psychoterapeutą.  

[Chopinhauer]

Pozwolę sobie przedstawić swój punkt widzenia.
Moim zdaniem nie jest aż tak źle, bo skoro chcą tylko seksu, to jest to lepsze, niż jakby nic nie chcieli. (  )
W znaczeniu takim, że jednak zauważają. 
Być może Pani na te dyskoteki i inne spotkania towarzyskie ubiera się w sposób wyzywający, co dla większości mężczyzn może oznaczać "łatwy łup".
Imprezy i dyskoteki nie są złe, o ile je Pani naprawdę lubi (a nie chodzi tam wyłącznie żeby kogoś poznać). W Pani wieku łatwo o kontakty towarzyskie, jeśli się ma jakieś zainteresowania, a jakieś Pani ma na pewno.
Dobrym pomysłem byłoby również pracowanie nad relacją z samą sobą. Na tej stronie jest wiele pomocnych artykułów.

Tomek

Edytowano Luty 26, 2018 przez Chopinhauer