Skocz do zawartości

Czy jestem w zwiazku z nietypowym narcyzem?


Polecane posty

W poniedziałek byliśmy w kinie. Ja kupiłam bilet wcześniej i go zaprosilam. Po seansie spotkałam sąsiadkę i zatrzymalam się aby się z nią przywitać. Wachalam się, czy przedstawić jej mojego chłopaka, skoro ona nie jest bliską mi osobą. Zanim zdążyłam ogarnąć sytuację, dał dyla, minęło może 5 sekund.

Myślałam, że poszedł do toalety. Rozgladalam się po sali za nim  cały czas. Minęło około pół godziny i wyszłam z kina. Poczekalam jeszcze trochę na zewnątrz i poszłam do niego do domu. Nie mieszkamy razem ale ja u niego czesto śpię i duzo czasu przebywam. Spytalam się spokojnie, dlaczego mnie w kinie zostawił. Najpierw nie odpowiadał, po chwili położył się na łóżku z naburmuszoną miną i poduszką na głowie. Skarżył się, że mu pęka głową i że jestem zimna, on czekał na mnie na zewnątrz i skoro nie wyszlam poszedł do domu. Pouczal mnie, że muszę się nauczyć jak sie zachować sytuacjach, że powinnam go przedstawić sasiadce. I w ogóle on się czyje samotny w związku ze mną.

Próbowałam wytłumaczyć mu sytuację. Milczał. Położyłam sie obok niego , objelam go , glaskalam i calowalam. Próbowałam nawiązać rozmowę. Trochę się wyluzowal. Miałam umowę z tatą że go odwiedzę więc pozegnalam się z chlopakiem i powiedziałam mu, że po wizycie przyjdę do niego.

Po wizycie u taty mialam potrzebę bycia u siebie, było mi przykro i potrzebowalam się do tego zdystansowac.

Nie dałam mu wiadomości, że nie przyjdę. Co z resztą zdarzylo się po raz pierwszy. Wczesniej , jak mialam potrzebę nocowac w domu , jego reakcja była taka, że albo mu robię numer albo go nie kocham skoro go tak zostawiam.

Na drugi dzień napisał mi maila, że to nie ma sensu i poprosił mnie zebym zanulowala nasze wakacje w czerwcu i on mi przyniesie moje rzeczy.

To jest fragment z naszego związku. Takie podobne sytuacje zachodzą 3 razy w tygodniu.

Jesteśmy razem od 4 miesięcy. 

Mam 53 lata on 71. Jestem atrakcyjną, aktywną i samodzielną kobietą. Mam dobrą pracę, stabilną ekonomię i dużo zainteresowań. Maluję, szyję i uprawiam sport. On jest byłym fotoreporterem z dużym sukcesem.

Nasz związek zaczął się niefartownie. Było dużo konfliktów i zgrzytow. Mimo to , po 3 miesiącach pokochalismy się i postanowiliśmy wyjechać na wczasy do uzdrowiska i odwiedzić jego miasto rodzinne.

Tuż przed wyjazdem mieliśmy ponownie wielką kłótnię i odcielismy się od siebie na tydzień. Postanowiliśmy jednak wyjechać razem. Byłam pewna, że pozremy się jak pies i kot. A zdrugiej strony pomyślałam, że to będzie dla nas ultymatywny test i jak potrafimy podróżować razem, bedziemy potrafić żyć razem.

Ku mojemu zdumieniu było cudownie. Trzy tygodnie razem dzień w dzień i zero konfliktów. On był cudowny, mily i dowcipny wobec wszystkich, kelnerek , pokojowek etc. Dla mnie czuły i wyrozumiały. Zero dąsania się, zero krytyki i sarkazmu wobec mnie. Nie miał kompulsji, ktore czesto ma w domu i nie karcił mnie za drobiazgi.

Bylam szczesliwa i moja miłość do niego urosła. Po przyjeździe do domu zaczęły sie te same problemy a nawet gorzej. Przez wiele tygodni płakałam prawie codziennie, nie moglam skoncentrowac sie na pracy, nic mnie nie cieszyło. Moje ciało było zwiotczale i bez enegi jakbym mi wstrzykneli kurare. On na przemian mnie przepraszał i potem jakby nieuwaznial te przeprosiny i mówił, że jestem przewrazliwiona i że jego irytacja i stres nic nie ma wspólnego z jego uczuciami do mnie. Zapewniał mnie, że z jego strony nic mi nie grozi. Twierdził też, że nie mam kompletnie poczucia humoru i jego znajomi są przyzwyczajeni, że on jest czesto sarkastyczny i gruboziarnisty.

A jednak wczoraj ode mnie odszedł. Czuję się oszukana. Do końca jednak nie jestem pewna, czy ten ruch jest częścią jego gry.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Partner jest przewrażliwiony na swoim punkcie i odchodzenie bez słowa spod kina to totalna dziecinada, mógł przecież jak dorosły człowiek o tym porozmawiać. Myślę też, że partner mając 71 lat mógł pomyśleć, że pani się go wstydzi i dlatego nie przedstawiła sąsiadce. Będąc z partnerem i spotykając jakiegokolwiek znajomego ,znajomą z teraz, z przeszłości itp zawsze należy sobie te osoby przedstawić. Fakt ,że umwiła się pani na kolejne spotkanie na którym się nie pojawiła też należało poinformować.. Pani również niestety nie zawsze zachowuje się stosownie. Myślę, że warto porozmawiać i wyjaśnić sobie te kwestie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Podcast psychologiczny o tym, jak uleczyć złamane serce i mądrze otworzyć się na nowy związek: 
       
    • 0 komentarzy
      Nie mam czasu na niemiłość, a ty? To nie są dobre czasy dla związków. Socjolodzy mówią o epidemii samotności. Psycholodzy alarmują, że żyjemy w kulturze narcyzmu i tym samym toksycznych relacji, w których królują nadużycia, egoizm, kłamstwa i manipulacje. Sytuację pogarsza fakt, że różne środowiska obwiniają się wzajemnie. Jak znaleźć miłość we współczesnym zagmatwanym, zagonionym świecie, w dobie szalejących zmian społecznych - na rynku towarzyskim popsutym przez aplikacje randkowe? Dowiedz się w kursie online: https://ocalsiebie.pl/kurs/ 
       

      Sprawdź kurs online - jak znaleźć miłość: https://ocalsiebie.pl/kurs/
       
      Cierpliwość w poszukiwaniu miłości jest kluczem do znalezienia prawdziwej, głębokiej więzi z drugą osobą. W życiu pełnym pośpiechu i natłoku bodźców łatwo stracić z oczu istotę budowania trwałych relacji. Szukając partnera, który będzie naszym dopełnieniem, warto dać sobie czas na poznanie różnych osób i odkrycie ich prawdziwych wartości. Czasem miłość przychodzi, gdy najmniej się tego spodziewamy, dlatego warto zachować otwarty umysł i serce na każdym etapie tego fascynującego procesu.
      Znalezienie odpowiedniego partnera do związku to nie tylko kwestia przypodobania się komuś czy podobnych zainteresowań. To także zdolność do wzajemnego zrozumienia, akceptacji i wsparcia w trudnych chwilach. Wybierając swojego towarzysza życiowego, warto kierować się nie tylko emocjami, ale także refleksją nad tym, czy nasze wartości, cele i plany życiowe są zgodne. Dobrze dobrany partner potrafi nie tylko uświetnić nasze najlepsze momenty, ale także być oparciem w ciężkich sytuacjach, co czyni naszą relację jeszcze bardziej wartościową.
      Kluczową kwestią w budowaniu udanej relacji jest troska o to każdego dnia. Niezależnie od tego, czy jesteśmy razem od kilku miesięcy czy kilkudziesięciu lat, ważne jest, aby stale pielęgnować więź, rozwijać się razem i szanować potrzeby partnera. Komunikacja, empatia i gotowość do kompromisu to fundamenty trwałego związku, który przetrwa nawet największe burze życiowe. Inwestowanie czasu i wysiłku w budowanie dobrej relacji z partnerem przynosi nie tylko wzajemną satysfakcję, ale także owoce w postaci głębokiej więzi i wspólnego szczęścia dzięki zaspokojeniu ważnych potrzeb psychologicznych. 
       
      Słowa kluczowe: jak stworzyć związek, dobór partnerski, relacje, związki, związek uczuciowy, relacja, gdzie i jak znaleźć partnera, jakiego szukać partnera, jak znaleźć mężczyznę do związku, w jaki sposób znaleźć kobietę do związku, kryteria doboru partnera, poszukiwanie miłości, małżeństwo, narzeczeństwo, relacja partnerka, miłość z prawdziwego zdarzenia, wysokojakościowa relacja, psychologia doboru partnerskiego, psychologia relacji, porady psychologiczne, psycholog online, porady psychologa.
    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.