Skocz do zawartości

Rozstanie - proszę o pomoc


Polecane posty

Mam 24 lata i mój chłopak jest w tym samym wieku. Rok temu mój chłopak wyjechał za granicę do Niemiec żeby odłożyć trochę pieniędzy żeby założyć swoją firmę ponieważ ciężko było mu utrzymać pracę cierpiał na przewlekłą depresję która była która objawiała się epizodami gdzie zalegał w łóżku nie wychodził z niego nie chciało mu się żyć no ale przy pierwszym takim epizodzie kiedy byliśmy wtedy razem pół roku dużo mu pomagałam utrzymywałam naszą dwójkę przez to się zadłużyła m ale nigdy nie miałam do niego o to pretensji ponieważ bardzo go kochałam i chciałam po prostu żeby było lepiej. Wracając do poprzedniego roku Moj chłopak wrócił z Niemiec i zamiast odłożyć założyć firmę albo iść do pracy to zaczął się kolejny epizod. Było to stopniowe powoli np ukrywał się przede mną że niby poszedł do pracy, albo okłamywał mnie że był nie był. Ale po pewnym czasie zaczął się robić agresywny popychał mnie wyzywał i trwało to kilka miesięcy. W tym czasie moja przyjaciółka bardzo próbowała mnie wspierać próbowała mnie wyciągać z domu ponieważ nie potrafiłam tego tak dobrze przyjąć jak za pierwszym razem ponieważ był bardzo agresywny stosunku do mnie. W tym czasie poznałam chłopaka innego na początku mimo że był zakochany to mówiłam mu że nie ze między nami nigdy nic nie będzie ja mam chłopaka który mnie kocha mimo że jest ciężko no i ten czas mijał my się spotykaliśmy w gronie tylko przyjaciół ja często przyjeżdżałam tam zapłakana opowiadałam swojej przyjaciółce że mój chłopak robi to i tamto i mnie Rani itd. I w końcu nie pamiętam już dlaczego ale przyszedł taki moment że powiedziałam mu że to już jest koniec że ja mu pomogę stanąć na nogi itd. ale nie możemy być razem bo to jest dla mnie za dużo za bardzo mnie zranił. czas płynął i mimo że mi było przykro to nadal mieszkaliśmy razem starałam się jakoś dystansować od niego ale często sypialiśmy razem ale były te lepsze i te gorsze dni. W tym samym czasie no wiadomo ten chłopak który tam był wśród tych tego grona przyjaciół był tym ramieniem na które się wypłakiwałam pocieszał mnie był coraz bliżej można powiedzieć że wykorzystywał to jak bardzo smutna byłam ii i mnie przytulał i robił wszystko to co słyszał że mi brakuje za tym tęsknię itd. no i w końcu jakoś tak wyszło że no wdaliśmy się powiedzmy w Romans ale był to dla mnie bardziej jakby ucieczka od tego co mnie wszystko bolało taka próba zapomnienia o tym i próba żeby mnie kochałać tego swojego chłopaka. no i zdarzały się sytuacje że no sypiałam ze swoim chłopakiem ale spotkałam się też z tamtym wiele razy ze soba nie spaliśmy ale jednak kilka razy to było bardziej ze względu na to żebym mnie nie odtrącił bo tak czułam że jeśli powiem nie albo zakończę ten romans to znowu będę sama ale w końcu ten mój chłopak zaczął powoli dochodzić do siebie jakby wydawało mi się że jakby prze przejrzał na oczy ze tak nie może być i znowu z kolei robiłam w drugą stronę że tamtego odpychałam delikatnie ponieważ bałam się że coś powie mojemu chłopakowi o tym wszystkim jest tylko za bardzo sie zdenerwuje takim totalnym odcięcie kontaktu i to wszystko wyszło na jaw no mój mój chłopak się bardzo zdenerwował nie dziwię mu się nie chciał do mnie wrócić nienawidził mnie wyzywał mnie od najgorszych ale jednak to poukładaliśmy jakoś stopniowo udało nam się wrócić do ssiebie mieszkaliśmy razem zmieniliśmy mieszkanie itd. I wszystko było ok chłopak stał się przygotowywał się do następnego wyjazdu i parę dni przed wyjazdem poszliśmy razem na imprezę no i spotkaliśmy jakby wspólnego mojego znajomego z tamtych z tego okresu. Ten podszedł ( ja go nawet nie zaczepiam sam podszedł) no i rozmawialiśmy mój chłopak siedział niedaleko razem ze znajomymi no i ten ten mój znajomy zapytał się czy pójdę na chwilę z nim porozmawiac bo mieliśmy wspólnych takich znajomych a akurat weszliśmy na ich temat no i ja głupia też może z jakiejś takiej ciekawości żeby mi może powiedzieć jakieś tam ploteczki na na temat tych naszych znajomych zaczęłam iść powiedziałam ze zaraz przyjdę do swojego chłopaka a on mnie złapał za rękę no i ja wtedy zrozumiałam ze to jest głupie przecież nie mogę też w sumie nie nie powinno mnie to obchodzić no i wróciliśmy do domu mój chłopak był wściekły zaczęło się znowu to samo wyzywanie mnie od najgorszych przeklinanie na mnie no i wyjechał w końcu na do tych Niemiec znowu i zaczął wypisywać do tych starych moich znajomych z tamtego okresu. jedna ta znajoma mu odpisała totalne bzdury na temat tamtych czasu i mój chłopak ze mną zerwał powiedział że nie może być z taką kobietą jak ja że on już ma tego dosyć i że on już mnie nie chce nie wiem co mam zrobić ponieważ obydwoje dużo namieszaliśmy w tym związku i ja naprawdę żałuję tego i był pewien czas kiedy mówił że rozumie że to nie zdrada dla zabawy tylko taka próba ucieczki i teraz nagle znowu już mnie nie chce nie może mimo że daliśmy sobie szansę żeby to naprawiać nie wiem co mam zrobić bo bardzo go kocham i wiem że to mu wtedy błąd którego nigdy w życiu bym nie popełniła nigdy nigdy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.