Skocz do zawartości

Socjopata? Narcyz?


Amsabi

Polecane posty

Witam, jestem z moim chłopakiem prawie 4 miesiące, i na początku było cudownieee, był idealny, miły, wyrozumiały, ja byłam dla niego najważniejsza i tak dalej, takie hm słodzenie. 

Wszystko z każdym tygodniem zaczęło się zmieniać, zaczął się obrażać, był już mniej wyrozumiały, agresywny w słowach, nie odpisywał mi tak szybko jak kiedyś, zaczął mną manipulować, wzbudzać poczucie winy z każdego powodu nawet takiego drobnego ( napisałam mu ,,ej no co ci chooodzi xD" to się obraził, zaczął pisać ,, chujku jakbyś dała emotka to bym się tak nie zachował"). Mówi mi że jak czegoś nie zrobię to będzie smutny, poniża mnie w żartach tak samo daje mi nie zbyt fajne żarty ( mam kompleks włosów bo mam je rzadkie, on ma za to aż za gęste to ostatnio wysłał mi zdjęcie fryzury i napisał ,, i co pewnie mi zazdrościsz, nie masz takich gęstych włosów, widzisz jestem lepszy ").

Gdy jestem u niego i coś mu nie pasuje to oczywiście wpada w złość i rzuca we mnie kołdrą, poduszkami, dusi mnie poduszka lub ręką, bije. 

Nie interesują go moje problemy, uczucia ( gdy mu mówiłam że jest postęp w sprawie w sądzie, i że się boje trochę że nie ukarają sprawcy, to on od razu ,, mówili coś o mnie? " mimo że nie ma nic wspólnego) 

Nie wspiera mnie, tylko napiszę że o to współczuję koniec, zero miłych słówek, wsparcia itp. 

Płaczę hm na zawołanie ( mieliśmy sprzeczkę, i zapytałam to czemu mówi o sobie jak właśnie napisałam mu co mnie boki to on nagle dostał histerii, mówił że wszystkiego się czepiam, gdy zapomniałam o kłótni i zajęłam się nim, to po szybkim czasie on już był wielce szczęśliwy a temat dalej mnie męczył). Prawie nigdy mnie nie przeprosił, zawsze moja wina, nawet jak ja myślę sobie że to nie prawda to i tak on znajdzie sposób na to by takie uczucia we mnie wywołać.

Gdy nie ma wymówki w kłótni to udaje że nic nie rozumie, gada że przesadzam, i że jestem głupia. 

Czasem próbuje wzbudzić we mnie zazdrość. 

A z takich innych rzeczy, to on skarży się na to że prawie w ogóle nie czuje emocji, czuje pustkę i mówi że nie umie płakać, raz ma niskie poczucie własnej wartości a za chwilę mówi że jest najlepszy, idealny, piękny i tym podobne. 

Dziękuję bardzoo za przeczytanie, i jak myślicie co mu może dolegać i co zrobić w takiej sytuacji? Rozmawiać próbowałam, delikatnie ale i tak zawsze kończy się to awanturą.  

Pozdrawiam 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jedyna moja rada w tej sytuacji, to zerwać z nim. Po co Ci taki związek,gdzie od niego nic dobrego nie dostajesz,a on Cię krzywdzi. Związek nie polega na tym,aby bez przerwy dogadzać facetowi i robić wszystko aby jemu było dobrze. Związek to dawanie sobie nawzajem miłości i wsparcia oraz dbanie o wspólne szczęście.  Z tego co opisujesz to on jest jakiś zaburzony i krzywdzi Cię psychocznie i fizycznie. A Ty zamiast pomyśleć o sobie,myślisz o nim. Tak nie powinno być. Z takim zachowaniem to on powinien być sam i może kiedyś zrozumie co zrobił źle. Może on nie jest gotowy na poważne związki,bo jest jeszcze bardzo młody i musi się wyszaleć. Nie przejmuj się nim,wyrzuć go ze swojego życia i zrób miejsce na prawdziwą miłość. Jesteś jeszcze bardzo młoda i nie raz jeszcze się zakochasz,a ten Twój chłopak nie zasługuję na Twoją miłość i uwagę. 

Ja kiedyś też miałam takiego chłopaka psychopatę jak Ty masz teraz i podobnie się zachowywał do Twojego opisu. Nic dobrego z tego nie wyszło. Pomimo tego że go kochałam to go zostawiłam. On także był na początku ideałem ,a z czasem zaczął się ze mnie naśmiewać w dodatku przy swoich znajomych. Robił się dla mnie chamski i wredny i w dodatku to go bawiło. Zerwałam z nim. Na początku było ciężko, bo nie wiem czemu ja go kochałam,ale z czasem przeszło mi i po nim jeszcze miałam kilka fajnych związków. To było kilka lat temu. Oceniając teraz  tamten moj związek z nim,to był najgorszy związek jaki miałam, a on do tej pory nie ma nikogo,więc to oznacza,że jest z nim coś nie tak i to była bardzo dobra decyzja zostawiając go samego. 

Wiem,że jest to trudne,ale uwierz mi zerwanie z nim to jedyna słuszna decyzja. Trzymaj się. Pozdrawiam 🙂.

  • Podoba mi się to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  • Podcasty i filmy o psychologii

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.