Skocz do zawartości

Problem ze sobą


Eklerek

Polecane posty

Witam. Mam 27 lat. Potrzebuje obiektywnej rady i pomyslalam, ze tu ja znajde. Niestety w swoim otoczeniu nie mam nikogo z kim moglabym porozmawiac. 

Nie wiem od czego zaczac. Sprobuje. Czuje sie źle w swojej skorze ale nie mam w sobie sily by zmienic swoje zycie. Pomimo swojego wieku mieszkam wciaz z rodzicami co mam wrazenie wplywa na mnie destrukcyjnie ale nie potrafie sie wyprowadzic, poza tym obawiam sie kosztow z tym zwiazanych. Kocham moich rodzicow ale mam im wiele za złe.. Rodzice sa nadopiekunczy, nie rozumieja ze mam 27 lat, sa klotnie w domu, alkohol, chca sprawowac nade mna ciagla kontrole. Oszalec mozna...

Mam partnera od przeszlo 2 lat. Chcemy razem zamieszkac. I to jest super wyjscie w moim przypadku. Jest ALE. Po pierwsze mamy mieszkac u niego, wiec z jego rodzicami. Nie chce tego. On nie rozumie, ze bedzie mi u niego zle. Nie chce zyc w ten sposob bedac na oku przyszlych tesciow. Jestem skrajnym introwertykiem i to dla mnie ogromny stres i w ogole.. nie bede sie czula swojo i jak u siebie wiedzac, ze za sciana sa oni. Zadnej prywatnosci tylko zycie w przerazeniu. Do mojego partnera to nie dociera i slysze tylko, ze sie przyzwyczaje. Meczy mnie takie zycie rodzinne jak u niego. Nie po to sie chce wyprowadzic od swoich rodzicow by mieszkac z jego wlasnymi. Wynajem mieszkanka nie wchodzi u niego w gre i tyle w temacie. 

Jest drugi problem. Nie mam prawa jazdy. Od siebie do niego mam jakies 40km. Pracuje dosc blisko swojego miejsca zamieszkania. Nie ma opcji jezdzenia do pracy od niego komunikacja miejska bo bym jezdzila jakies 3,5h. Odpada rowniez koleja bo nie ma zgrania czasu z praca. No wiec jedyna opcja to prawo jazdy. Nie czuje tego. Nie kazdy urodzil sie kierowca. Zaczelam je robic ale utknelam w czarnym punkcie i nie umiem do tego wrocic. 

Na mysl zrobienia prawa jazdy i zamieszkania razem powinnam sie cieszyc i radowac, a tymczasem ogarnia mie obojetnosc i brak motywacji. W ogole ostatnio czuje obojetnosc wobec wielu rzeczy. Nie mam ochoty nic robic, wstawac z lozka. Nie mam apetytu, humoru. Latwo mnie doprowadzic do wybuchu gniewu. W wolne dni sypiam do pozna. Nie mam hobby, nie mam na nic checi. Nie mam wielu znajomych. Kiedys sie wszystkim przejmowalam a od dluzszego czasu wszystko mi jedno czy zrobie zakupy i cos ugotuje do pracy czy bede przez 12h glodowac. 

 

Czy to depresja? Czy zglosic sie do specjalisty? Jak poradzic sobie z zyciowymi problemami?

Jesli trzeba wiecej informacji to je oczywiscie opisze. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.