Skocz do zawartości

Wyprowadzilam sie za granice i zostawilam samotna matke w kraju


betty

Polecane posty

Witam, mam 26 lat i rok temu wyprowadzilam sie za granice (ponad 6 godzin lotu samolotem). Jestem wyksztalcona, znam dobrze jezyki obce, mam tu dobra prace i partnera z ktorym mieszkam, ktory jest obcokrajowcem i ulozone zycie, ktore lubie.

W Polsce zostala moja ponad 60-letnia matka. Jestem jedynaczka i bylam wychowywana przez nia samotnie, poniewaz moj ojciec nie utrzymywal z nami kontaktu, a obecnie nie zyje. W zeszlym roku zmarla moja babcia, w kraju zostal jedynie brat mojej matki, ktory jest starszy i ma problemy zdrowotne.  Moja matka byla poczatkowo przeciwna mojemu wyjazdowi, ostatecznie sie zgodzila mowiac ze moje "sprobowac zycia" przez rok po czym mam wracac do kraju. Po moim wyjezdzie moja mama zaczela podupadac na zdrowiu. Zawsze byla wybuchowa i nerwowa osoba,  aczkolwiek obecnie nie moze jesc, kilka razy w miesiacu wymiotuje i przez to bardzo schudla (ponad 15kg), co wiecej, trzesa jej sie rece i dostaje napadow zlosci lub placzu, cierpi na bezsennosc. Przez caly ten czas, pisze i dzwoni mowiac o tym nie moge wiazac sie z obcokrajowcem bo mnie zostawi i zabierze dzieci, ze ja sama ciezko zachoruje i nie bedzie mnie mial kto utzymywac bo nie mam polskiego ubezpieczenia, ze nic w zyciu nie osiagnelam, ze na pewno nie zarabiam tu zadnych pieniedzy i ze musze wylacznie myslec o mojej emeryturze(ktora jest za ponad 40 lat...). Zabrania mi prze telefon plywania bo sie utopie, wyjazdu na wakacje, bo spotka mnie tam tsunami, dzien w dzien wysyla mi newsy ze kto zostal zabity, lub ze pije radioaktywna wode z elektrowni w Fukuszimie (oddalona o ponad 8tys km...).  Niedawno odwiedzilam ja w polsce na dwa tygodnie, teraz planowalam zeby przyjechala tutaj (po raz pierwszy) i zobaczyla jak mieszkam, pozwiedzala czy zrelaksowala sie na plazy. Ostatnio jednak zaczela dzwonic mowiac ze mam zaraz wracac lub dac jej termin w przeciagu kilku miesiecy, bo inaczej tego nie wytrzyma nerwowo i umrze. Niedawno dostala lekkie leki uspokajajace od lekarza, aczkolwiek twierdzi ze nie bedzie ich brac bo nie jest wariatka, a to ja mam "wode z mozgu"....Mam zostawic zycie tutaj ktore mnie zadowala i wrocic do pracy i rzeczywistosci, ktorej zbytnio nie lubilam? jaka mam gwarancje ze robiac to maja mama sie wyciszy i ze bede jej w stanie pomoc?

Dziekuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.