Skocz do zawartości

Fobie, smutek, brak checi


Kamilos993

Polecane posty

Cześć,

jestem Kamil, mam 27 lat. Od lat zmagam się ze swoim ciężkim charakterem. O dziwo kilka razy było niezle, ale w taki czas jak kilka ostatnich dni jest kiepsko. Zbierałem się już kilka razy do napisania o sobie w sieci, ale zawsze jakoś tak rezygnowałem, a wiec ten post może być dość długi. 
Szczerze mówiąc napisze to wszystko tylko dlatego, ze nikomu o tym nie mówiłem, nie powiem i nie mam ochoty mówić. Uważam, ze ludzie maja gorsze problemy, a ja po prostu mam już taki charakter. 
 

Teraz jak o tym mysle, to spektrum moich problemów jest na tyle szerokie, ze nie wiem od czego zacząć, a wiec spróbuje to ułożyć w kolejności od najbardziej utrudniajacych funkcjonowanie w społeczeństwie do tych najlżejszych. 
 

Fobia społeczna. 
Nigdy nikt u mnie jej nie zdiagnozował, sam wysnułem o niej teorie po tym jak od lat boje i stresuje się wejść do głupiego sklepu. Kiedyś potrafiłem na parkingu przesiedzieć godzinę w samochodzie, aby i tak nie wejść bo się bałem. Czego? Nie wiem, spojrzeń ludzi, ich obecności. 
pomyślałem ze praca z ludźmi mi pomoże i zostałem kurierem, pomogło bardzo. Ale niepokój i lek pojawiał się zawsze, tylko tak jakby łatwiejszy do pokonania. Dzis wyglada to tak, ze unikam miejsc publicznych, wybieram lokalne sklepy, im mniej ludzi tym lepiej. Czasem jest dzień, ze bez problemu pójdę wszędzie(tak średnio raz w roku), a czasem nie ruszę się z domu. 
 

checi do życia, zainteresowania 

strasznie wkurza mnie to, ze potrafię w łóżku przeleżeć cały dzień, mimo ze znajomi dzwonią abym jechał z nimi nad wodę. Oni chcą bym jechał, mnie ogarnia lek, kłócimy się, i tak wlasnie od kilku dni jesteśmy bez kontaktu. A mam ich kilkoro od lat, każda nowa znajomość wydaje mi się nudna, nie mam ochoty poznawać ludzi.

budze się i nie mam planów na dzień, wziąłem 2tyg urlopu i pierwszy tydzień oprócz małego wypadu ze znajomymi przesiedziałem w domu. Przypominam ze jest po 30stopni, ludzie aktywnie spędzają czas, a ja nie mam ani siły, ani ochoty. 
zainteresowania? No, kiedyś interesowałem się IT, motoryzacja, muzyka itp a dziś? Kompletnie nic, auta stały się nudne, playlista to stare kawałki, mimo ze kiedyś słuchałem wszystkiego co nowe, teraz mam to gdzieś. Nie mam ochoty, nie chce mi się, nie cieszy mnie nic. 
 

Zwiazki 

Tu akurat luz, chciałbym znaleźć żonę ale nie zrobię tego siedząc w domu, pozatym która by chciała takiego nudziarza. Z ostatnia dziewczyna związek sie rozpadł bo na każda jej propozycje wyjścia mówiłem ze nie, nie chce, nie i nie. 
a wiec spotykam się z koleżankami, ale w związki się nie pakuje. Nie ma sensu. 
 

Kurcze troche tego jeszcze jest, ale może kiedyś indziej napisze. Wiem tez ze jak wrócę do pracy wszystko się troche ustabilizuje, pracuje po 10-16h dziennie, a wiec nie mam czasu o tym myśleć. 
 

jesli ktoś to przeczyta to dziękuje, do psychologa nie pójdę bo nie ma opcji ze sie przy nim wygadam, chyba ze wezmę flaszkę i popijamy. 
 

pozdrawiam 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.